usypianie zwierząt
Rybki po domu nie chodzą, nie roznoszą sierści, nie oblizują ci rąk. Masz je, to je masz i tyle.
Podobnie zresztą jest i z psami, kotami czy szczurkami. Ktoś jak je ma to ma i już. Jego sprawa. Nic mnie to nie obchodzi. Ani ten ktoś jest dla mnie mądry ani głupi z tego powodu.
Mi te zwierzaczki przeszkadzały by w służbie dla bóstw dlatego ich nie mam. A nawet gdybym bóstw nie miał to i tak nie chciałbym żadnego z nich brać sobie na głowę. Taki jestem niedobry
Podobnie zresztą jest i z psami, kotami czy szczurkami. Ktoś jak je ma to ma i już. Jego sprawa. Nic mnie to nie obchodzi. Ani ten ktoś jest dla mnie mądry ani głupi z tego powodu.
Mi te zwierzaczki przeszkadzały by w służbie dla bóstw dlatego ich nie mam. A nawet gdybym bóstw nie miał to i tak nie chciałbym żadnego z nich brać sobie na głowę. Taki jestem niedobry
- Green_lake
- Posty: 396
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:25
- Lokalizacja: z jeziora, z zielonego jeziora
- Kontakt:
Niby masz rację, ale mam jedną rybkę - samobójczynię, która permanentnie wyskakuje z akwarium i jak dotąd miała szczęście, bądź nieszczęście, że byłem w poblizu. Natomiast raz to nawet dwukrotnie wyskoczyła. Ledwo ja z powrotem wrzuciłem do wody to natychmiast jeszcze raz wyskoczyła. Widać wody nie lubi.Mathura pisze:Rybki po domu nie chodzą, nie roznoszą sierści, nie oblizują ci rąk.
[i]"Jedyną stałą rzeczą jest zmiana"[/i]
Bo ryba, panie, to jest głupia, bo ma płuca we łbie i we wodzie siedzi (mądrośc ludowa). A jak wyskakuje, to na łańcuch ją, do kamienia na dnie przykuć, aż zmądrzeje. A poważnie, to może załóż jakąś siatkę, żeby nie mogła wyskakiwać. Albo moze potrzebują większego akwarium, bo im terytoria na siebie zachodzą?Green_lake pisze: Niby masz rację, ale mam jedną rybkę - samobójczynię, która permanentnie wyskakuje z akwarium i jak dotąd miała szczęście, bądź nieszczęście, że byłem w poblizu. Natomiast raz to nawet dwukrotnie wyskoczyła. Ledwo ja z powrotem wrzuciłem do wody to natychmiast jeszcze raz wyskoczyła. Widać wody nie lubi.
Co do kwestii zwierzaków lądowych - na razie biegający szczurek nie stanowi zagrożenia, bo Bóstw nie mam. Ale jakby przyszło co do czego, to będzie problem.
Nie jedz na czczo (grafitti)
- Green_lake
- Posty: 396
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:25
- Lokalizacja: z jeziora, z zielonego jeziora
- Kontakt:
No własnie w tym dowcip że na akwarium mam szybę. Jedynie moze max z 1 cm jest prześwitu aby można było karmić, a rybka to nie mała neonka tylko sumo-rekin i zachodzę w głowę jak on potrafi przez taką szczelinkę wypaść - no ale fakt ze może.Bolito pisze:A poważnie, to może załóż jakąś siatkę, żeby nie mogła wyskakiwać.
Co do kwestii zwierzaków lądowych - na razie biegający szczurek nie stanowi zagrożenia, bo Bóstw nie mam. Ale jakby przyszło co do czego, to będzie problem.
Ze szczurkiem to żaden problem. jak sprowadzisz Bóstwa to go na ofiarę przeznaczysz.
[i]"Jedyną stałą rzeczą jest zmiana"[/i]
Skoro tak, to może lepsza byłaby taka nakladka z siatki - na całej powierzchni, żarcie można sypać, a ryba nie wyskoczy (chyba, że ma pomocników "z wolności" i podrzucą jej pilnik )Green_lake pisze: No własnie w tym dowcip że na akwarium mam szybę. Jedynie moze max z 1 cm jest prześwitu aby można było karmić, a rybka to nie mała neonka tylko sumo-rekin i zachodzę w głowę jak on potrafi przez taką szczelinkę wypaść - no ale fakt ze może.
Ze szczurkiem to żaden problem. jak sprowadzisz Bóstwa to go na ofiarę przeznaczysz.
A co do szczura - czy to aby autoryzowane ?
Nie jedz na czczo (grafitti)
- Green_lake
- Posty: 396
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:25
- Lokalizacja: z jeziora, z zielonego jeziora
- Kontakt:
Ryba nie wyskoczy, ale karmidełko jest automatyczne i przez siatke pokarm nie spadnie. Tam dosłownie jest prześwit 1 cm! Poza tym nie jestem za siatką bo woda bedzie szybko parować.Bolito pisze: Skoro tak, to może lepsza byłaby taka nakladka z siatki - na całej powierzchni, żarcie można sypać, a ryba nie wyskoczy
[i]"Jedyną stałą rzeczą jest zmiana"[/i]
Re: usypianie zwierząt
No to widzę tylko jedno wyjście - trzeba wstawić je do drugiego, odpowiednio szerokiego, pojemnika z wodą, to przynajmniej nie wysuszy się, jak znowu wylizie. Oczywiście, musi to być na tyle wysokie (od poziomu wody), żeby nie wydostała się i z tego.
Nie jedz na czczo (grafitti)
- Green_lake
- Posty: 396
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:25
- Lokalizacja: z jeziora, z zielonego jeziora
- Kontakt:
Re: usypianie zwierząt
No i to mnie przekonało. Tak trzeba zrobić.
[i]"Jedyną stałą rzeczą jest zmiana"[/i]
Re:
Szczurki śmierdzą jak się im klatki nie czyści. Trudno, żebyt pachniały, kiedy się o nie nie dba. Miałem chomika i mam świnkę morską i nie śmierdzą.Green_lake pisze: Szczurki też śmierdza. Koty linieją. Jak jestem u kuzynki to zawsze mam spodnie potem w sierści. A ostatnio pewna znajoma zrobiła pyszny wegetarianski pasztet z soczewicy, no ale co z tego jak w nim były psie kudly - nie byłem w stanie tego zjeść
Kota też mam i mimo tego w obiedzie nie znajduję jego włosów. Poza tym koty to bardzo czyste zwierzęta.
- Purnaprajna
- Posty: 2267
- Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
- Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
- Kontakt:
Re: Re:
Przekonałeś mnie! Od jutra podwyższam standard higieny osobistej i zaczynam się myć we własnej ślinie. Jeszcze raz dziękuję! A tak przy okazji, to może mógłbyś mi doradzić jak mam się pozbyć zapachu rozkładającej się ryby, emanującego z mojej paszczy, bo sąsiedzi w windzie narzekają, że wyjadam ze śmietników i chodzę w nocy nago po dachu?witcher pisze:Poza tym koty to bardzo czyste zwierzęta.
Na litość Matki Jaśody i Jezusa Nazarejczyka, syna cieśli, ludzie opamiętajcie się! To forum wielbicieli Kryszny, a nie kółko nastoletnich entuzjastów gry w widzimisię, gdzie wygrywa ten, kto wymyśli jak największy nonsens, w jak najkrótszym czasie, zanim rodzice odetną mu dostęp do netu. Od wyznaczania, opartych na wiedzy standardów i ocen są śastry i aczarjowie, a nie nasze prywatne opinie, czy osobiste preferencje. Wczoraj bona fide Sathya Sai Baba, a dzisiaj czyste koty. Jak tak dalej pójdzie, to wkrótce zaczniemy tu serwować bezpłatne flaczki, jako forumowo-indyjskie spécialité de la maison.
Prasadam blog mojej żony Vairagya-laksmi dd: http://www.purevege.com/
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461