Namaskaram!Adam Katowice pisze:Modlitwa (vandanam) jest jedynie dla bhakty - Krysznie nie sprawia przyjemności (7 canto).
Witaj Prabhu
7.1.23 KomentarzCzy możesz bardziej określić, gdzie w 7 canto jest wyjaśnione, że Krysznie modlitwa nie sprawia przyjemności?
Kryszna jest zadowolony z tego, że bhakta zbliża się do Niego poprzez modlitwę. Sama modlitwa jednakże nie dodaje nic do szczęścia Kryszny gdyż Jego ciało jest ananda-vigraha jak pisze Srila Prabhupada w komentarzu.W SB 6.9.47 jest napisane, że Kryszna był zadowolony z ofiarowanych mu modlitw "Najwyższa Osoba Boga powiedział: O ukochani półbogowie, ofiarowaliście Mi swe modlitwy z wielką wiedzą i oczywiście jestem z was jak najbardziej zadowolony. Dzięki takiej wiedzy osiąga się wyzwolenie i w ten sposób pamięta się Mą wzniosłą pozycję, która jest ponad warunkami materialnego życia. Taki bhakta zostaje w pełni oczyszczony poprzez ofiarowywanie modlitw w pełnej wiedzy. Jest to źródłem służby oddania dla Mnie."
Yup!W znaczeniu Srila Prabhupada komentuje: "Innym imieniem Najwyższej Osoby Boga jest Uttamaśloka, co oznacza, że ofiarowywane są Mu modlitwy skomponowane z wybornych wersetów. Bhakti oznacza śravanam kirtanam visnoh, intonowanie i słuchanie o Panu Visnu."
Ponownie tutaj należy rozróżnić na samą modlitwę oraz bhakti, które przez Nią płynie. To jest istotne dla osób, które chcą przeskoczyć santa rase (relacja anu/vibhu o której pisałem).Skoro bhakti oznacza intonowanie, a formą intonowania jest modlitwa, to dlaczego piszesz, że Krysznie nie sprawia ona przyjemności?
Właśnie o to mi chodziło.Rozumiem, że modlitwa jest jakby naczyniem, w które wkładamy nasze uczucie, coś co sprawia Krysznie przyjemność, tym bardziej, im ono bliższe temu, co zgodne z naszym obecnym poziomem (więc śmiem stwierdzić, że nawet na wczesnych etapach i "mechaniczna" modlitwa może sprawić Jemu przyjemność, jeżeli będzie to akurat 100% tego, co może wyrazić i dać Jemu uwarunkowana dusza na ten moment).
Ciesze się, że tak rzetelnie studiujesz Bhagavatam.