Nawiedzenia

Przepowiednie i przewidywania, archeologia, dziwna rzeczywistość
Kumbha
Posty: 93
Rejestracja: 17 sty 2007, 22:32
Kontakt:

Post autor: Kumbha » 11 maja 2008, 21:29

Tak to jest, jak się w dyskusji strony posiłkują wiedzą wyczytaną gdzieś tam. Ktoś kiedyś coś napisał, my to czytamy i może rozumiemy, może nie. Każdy z nas nosi jakby kolorowe okulary, każdy w innym kolorze. I na tej zasadzie można spierać się, jaką barwę mają obrazki.
Nieliczni mają okulary z wymienialnymi szkłami, potrafią rozróżniać i rozumieć różne punkty widzenia. Jeśli do tego mają dobrą wolę i zdrowy rozsądek, to nie tylko mają szerokie spektrum poznawcze, ale i są w stanie wartościować na rozumienie bliższe ideału i od niego nieco odległe.
Nieliczne osoby mają spojrzenie nieskażone żadną zakłócającą wizję barwą. I raczej nie chodzi tutaj o tych, którzy dzielą świat na białe i czarne, bhakti i nie-bhakti. :)
Niedawno przeczytałem zdanie, które mi się spodobało. Nie przytoczę jego dokładnie, ale chodziło mniej więcej o to, że problem mają ci, którzy autorytet przyjmują za prawdę, zamiast prawdę przyjmować za autorytet.
I żeby ktoś nie zrozumiał, że podważam w ten sposób wartość pism i aczariów.
Ostatnio zmieniony 11 maja 2008, 21:33 przez Kumbha, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Yogi Krishnaram
Posty: 223
Rejestracja: 16 cze 2007, 21:39
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Yogi Krishnaram » 11 maja 2008, 21:30

Wedy nakazują wegetarianizm - mogę Ci podać więcej cytatów, śa na krysznaickiej stronie angielskiej bhagavad-gita.org. Jak przetłumaczę google-m to Ci wyślę.

Co do sati - to nie ma źródła wedyjskiego, to ja mogę teraz podać przykłąd inkwizycji, czystek etnicznych w Amerykach, holocaustu, mniej znanego niż holocaust masowego wymordowania Cyganów itp. Tylko, że poziom to będzie przekrzykiwanie się w kto wykaże bardziej makabryczno-zbrodnicze elementy dziejów której religii ale przecież nie o to chodzi. Widzę, że nienawidzisz Hinduizmu, stąd te Twoje ciągłe beznadziejne ataki na nią. Tyle, że sam wyznajesz tę religię. Sorry za ton, ale to jakieś rozdwojenie jaźni? A oto tłumaczenie artykułu dowodzące, że sati jest pochodzenia muzułmańskiego (niestety kiepskie :((():

Artykuł autorstwa Prabhat'a Varun'a, pochodzi stąd: http://christianaggression.org/item_dis ... 1143494697


Sati-Pratha jest ulubionym tematem wśród hinduskie-bashers. Tak szybko, jak są one w wątpliwość co do ważności ich własnych roszczeń, cele i metody ich natychmiast rozpocząć harping na Sati-Pratha.

A oto! The trick działa. Przesłuchania hinduskie staje się defensywny. On nigdy nie próbuje sondy do pochodzenia tzw Sati-Pratha, lub przynajmniej jego temat pogłosek. Tak, pozwolił nam spróbować zrobić to tutaj, co typowy hinduskie zawsze powstrzymuje.

Sati-Pratha nigdzie nie jest wymieniona w hinduskie pisma. Nie podpowiedź z niego. Nie ma przypadku wdowy energiczne spalanie w każdym z naszych pism. Informacje o Sati-Pratha rozpoczął powierzchni jedynie z nadejściem chrześcijańskich misjonarzy w Indie. One ze swoich misji przeliczania wretched balwochwalców, czyli Hindusi do chrześcijaństwa rozpoczął slandering Hinduizm. Bo szybko zauważył, że Hindusi były unyielding, staunch partii. Oni nie ulegajcie zdrajców metod chrześcijańskich misjonarzy. Oni opracowali nową drogę do realizacji swoich zbiorów. Oni decyzję o zniesławienie Hinduizm Hindusi z przodu, tak aby wstrząsnąć ich wiarę w to, a także z przodu globalnej społeczności, tak aby uzasadnić ich demoniczna agend konwersji. A do tego mieli nowe narzędzie w ich rękach Hindusów, do których nie miał dostępu. Narzędzie to zostało połączone instytucji of Modern British Systemu Edukacji i nowo urodzonych mediów, czyli maszyna propagandy. (Jak one opracowane w tych mediów Indie to kolejny temat, związanych z Macaulay i wiele innych oraz zbyt długi, które będą omawiane tutaj).

Tak więc, że rozpoczęła się ich dobrze zaplanowanych kampanii przeciwko Hinduizm. Bardzo dobrym przykładem jest to Angielski wyraz? Juggernaut?, Co oznacza,? Ogromny i sił?. Jest to forma pochodzi z Ratha Jatra z Jagganath. Chrześcijańscy misjonarze powiedział, że nie jest zła Yatra jeden wśród Hindusów, w którym wretched balwochwalców podjąć badania procesji trzech bożków. W Yatra, podejmują one intoxicating narkotyków, taniec nago z przodu na rydwanie, Marka obscenicznych gestów wobec siebie nawzajem, a następnie w nadające się rzuca się w przedniej części rydwan popełnić samobójstwo. Stąd słowo z jego sens? Przeważającej siły?.

Swami Vivekanand wspomina o tym także w jednym miejscu wraz z wieloma innymi calumnies heaped ponad Hinduizm hinduskie i cywilizacji chrześcijańskiej projektowania przez misjonarzy. Oto fragment tego,? Co rozumie się przez te zdjęcia w szkole-książki dla dzieci, gdzie matka jest hinduskie malowane jako rzucania jej dzieci do krokodyli w Ganga? Matka jest czarne, ale dziecko jest namalowane białe, które wywołają więcej sympatii i zdobyć więcej pieniędzy. Co rozumie się przez te zdjęcia, które malowane człowiek spalania żoną na grę z jego własnymi rękami, tak że może stać się ducha i kara mąż? Y wroga? Co rozumie się przez ogromne zdjęcia samochodów zgniatanie nad ludźmi? Słyszałem jeden z tych panów głosić w Memphis, że w każdej wsi Indie, znajduje się staw z kości mało dzieci? Co ma zrobić Hindusi do tych uczniów Chrystusa, aby każdy chrześcijanin dziecko jest nauczane, aby połączyć się Hindusi? Zlych? i? wretched? i najbardziej strasznych demonów na ziemi? Swami Vivekananda, The Complete
Dzieła, t.. IV (1945 ed.)

Każda osoba, nawet najbardziej nieco zaznajomieni z Ratha Jatra potrzeb nie wyjaśniając na temat prawdy.

Podobnie, harped na Sati i wynalazł bardzo Termin i zjawiska Sati-Pratha, zamieszczenie niektórych rzekomo naoczni świadkowie rachunków wdowa spalanie na pogrzebie pyre ich mąż. Tak więc, jaka była prawda na tych rachunkach? Jeżeli nie było żadnych prawdy w tych kont, a następnie co było ich pochodzenia?

Dla ustalenia ich pochodzenia, musimy wycinka naszej pamięci kilka wieków wstecz do średniowiecza wieku, w czasach wielkiego bezprecedensowego gwałtów, grabieży i pillage na Indie przez muzułmanów i ich armii. Wśród pierwszych prowincji ponosi ciężar Islamskiej miecz były Sindh i Pendżab Rajputana. Syndyk jest Buddyjski w większości Pendżab i również znaczne ludności buddystów, succumbed szybko do bezprecedensowego barbarzyństwa Islamskiej najazdów. Ale Rajputana jest całkowicie hinduskie, która odbyła się obecnie na wieki. Nawet teraz jest tylko 9% muzułmanów w Delhi. Ale ten opór kosztów ich bardzo dużo. Oni nigdy nie obliczu takiego barbarzyńskiego najeźdźcy i looters. Wszystkie wojen, które walczyły do tego czasu, były zwalczane z etycznego kodeksu moralnego. Będąc synonimem hinduskie z filozofii, były wojny walczył tylko między wojowników i dotyczy tylko ich. Ludność cywilna nigdy nie był nawet dotknął, nie mówiąc już molested.

Ale nowe islamskie wrogiem byli teraz stoi było bezprecedensowe zło życie, które nie polegają na valour do zwycięstwa, ale zamiast na zdrady, oszustwa, złośliwości, crookedness i wszelkie inne zło oznacza. Te armie Islamskiej chivalrously zamiast walki ze swoimi przeciwnikami, wybrał do decimate cywilnej ludności, do oblężenia r. przez państwa strony, więc decimating społecznej, kulturalnej i gospodarczej narodów. Massacred one kompletne i butchered populacji Hindusów, połamał ich bożków, Desecrated ich świątynie, butchered z braminów, przeliczone nich przymusem do islamu (poprzez nadanie im jeść wołowiny!) Zniszczył ich korpusu, zatruty ich studnie, spalił ich domów, ich dzieci i uprowadzony gwałci ich kobiety. Oni wzięli swoje inspiracje z Koranu. Ayats 2:193, 8:39, zamówienia na przerwę bożków. Ayats 8:12, 22: 19-22 wzywa je do masakry religijnych przywódców innych religii. Ayats 33:59 i 4:24 zachęca je do popełnienia przestępstwa seksualne bez compunction z nie-muzułmańskich kobiet.

Ten, ta ostatnia zbrodnia zrobić dla lokalnych społeczności przez te islamskie Marauders był bez pierwszeństwo w okrucieństwo. (Hinduskie Nikt w czasach nawet myśli dotykając innej kobiety, nie mówiąc już o jej szybkiego reagowania). To było większe nieszczęście na kobiety niż mężczyźni ich rodzin. Nie uważam tego nieszczęścia befalling ich dzikie koszmary. Zostały one wolne kobiety pod Hinduizm z równą powiedzieć w społeczeństwie jako ludzie. Oni nie były wykorzystywane do seksualnego, poniżania i tortur psychicznych, do których muzułmańskich i nie-muzułmańskich kobiet islamskich w ramach zasady zostały poddane. Chastity dla nich wszystko, główną wartość życia. Oni nie mogli sobie wyobrazić unchaste życia. Sama koncepcja była nie do pomyślenia dla nich. A dla ich zachowania czystości byli przygotowani do niczego robić, aby złamać barierę każdy, co ofiara wiążącego, nawet ich życia. I tak uczynili.

W obliczu tych islamskich molesters, hinduskie odważnych kobiet wybrała śmierć. One zbudowane duży kocioł jak garnki, oświetlone a następnie w ogniu i skakał do nich, aby umrzeć dobrowolnie i szczęśliwie w celu zapisania ich honoru i czystości. Oni wybrali i obejmował śmierci i nikt się do nich zmuszeni to zrobić. One z ich bardzo kobiece odwagą defied całego wojska z islamskim Marauders ze wszystkimi ich złe intencje i środków. Zjawisko to nazywano? Johar?, Co oznacza, podając się do ognia, aby być zapisywane z hańbą.

Tak, to było? Johar?, Później praktykował przez hinduistycznych kobiet w każdej części Indie w celu zapisania się na brudne ręce islamskich Marauders. Nie było zmuszone immolation w tym procesie, nie malign braminów, nie okrutne księży, co nie? Sati-Pratha.? A do samobójstwa innej osoby nie mogą być obwiniani, inne niż te, których zagrożenie islamskim Marauders hinduskie kobiety zmuszone do samobójstwa.

? Sati? Sanskryt jest starożytny termin, w rozumieniu, że z czystym kobieta uważa, którzy w żaden inny człowiek niż jej własny mąż. Słynny przykładami są Sati Anusuiya, Savitri, Ahilya itp. Żaden z nich nie popełnił samobójstwo, nie mówiąc już o ich przymusowego spalił. Więc jak to, że są one nazywane Sati? Słowo? Sati? oznacza czystym kobieta, i nie ma współpracy z obu samobójstwo lub zabójstwo. Termin? Sati? nigdy nie był towarzyszy? Pratha?. Zdanie? Sati-Pratha? był Christian misyjnej wynalazku. Sati została podjęta w formie wyżej cytowane źródła i? Pratha? został zaczerpnięty z praktyki Johar?, (przez zakłócające jego sens? samobójstwo? do? zabójstwa?) i mitu? Sati-Pratha? urodził się zmora trapiąca Hindusi zawsze.

Więc? Sati-Pratha? (w nowoczesny awatar przymusowych wdowa spalania) nie jest wina Hinduizm ale przestępczości islamu. Islam jest sprawca przestępstwa tutaj, Hinduizm, ofiara. Jest to wspólne przestępczości islamu i chrześcijaństwa. Przestępstwa islamu została przetransponowana na Hinduizm (absolving islamu w procesie) przez historyczne connivance anty-hinduskie sił (islam, chrześcijaństwo i marksizm).

Aby wstawić klauzulę duchowego tutaj, bardzo ważne jest, aby powiedzieć, że we współczesnych czasach, gdy nie jest przypadek zgłoszony do dobrowolnego immolation kobieta na męża? S pyre, to nigdy nie odnotowano, że kobiety umierają shrieked w nieznośny ból spalanie ciało. Sucha przypadku jest zgłaszane przez Mark Tully w swojej książce? Nr Pełna Przystanki w Indie?. On mówi o kobiecie Roop Kanwar we wsi Deorala, powiat Sikar Radżastan którzy w Sep 1987 umarł dobrowolnie przez spalenie sobie z ogniem, bez emitowania żadnych krzyczy lub shrieks. Więc co to oznacza? Nikt z śmiertelnych nie może pozostać spokojny, kiedy jego ciało jest spalony. Więc to, co jest powodem tego superhuman jakości tych kobiet? Odpowiedź leży w Dharmy, Joga i medytacja. Istnieją opowieści umpteen w Purany i Vedas, w których zarówno mężczyźni jak i kobiety dobrowolnie przyjąć śmierć przez immolating ich śmiertelne ciała za pomocą różnych środków, łącznie z ogniem. The power of Yoga czyni je oblivious na ból w zaniku w śmiertelnym ciele. Tak więc kobiety którzy dobrowolnie oddał swoje życie w ogniu były uprawnione z mocy Joga. Ból nie dotykać ich czystym organów.

Hindusi są uciśnionych wieków rozwinęła stanu psychicznego zwanego? Dhimmitude?, Co oznacza psychicznego niewolnictwa do jego ciemięzcy długo islamu. Tak, teraz nawet tych, którzy Hindusi stanąć przed islamem są bojaźliwe, obronnych i niektóre hipotetyczne winni zbrodni, marzyć o ich chagrin, dla nich przez ich wrogów. Nadal można? T swobodnie myśleć, analizować historię obiektywnie i rozpoznać prawdziwy charakter Hinduizm, czyli Dharma.

Jednak, jeżeli chcą ponownie wygenerować Dharmy, prawdy i dobra, wówczas będą mieli do wyświetlenia historia w prawdziwym świetle, z odwagą, rezolucji i obiektywność. Potem tylko oni będą mogli ponownie odkryć ich Dharma i zrobić coś dla jego regeneracji.

Historia jest? Dharma? ma nadzieję, że sam je zrobić.

On
Posty: 112
Rejestracja: 30 wrz 2007, 21:21

Post autor: On » 11 maja 2008, 22:06

Yogi Krishnaram pisze:Widzę, że nienawidzisz Hinduizmu, stąd te Twoje ciągłe beznadziejne ataki na nią. Tyle, że sam wyznajesz tę religię. Sorry za ton, ale to jakieś rozdwojenie jaźni? A oto tłumaczenie artykułu dowodzące, że sati jest pochodzenia muzułmańskiego (niestety kiepskie :((():

Artykuł autorstwa Prabhat'a Varun'a, .
1.Szkoda czasu na gadanie z Tobą-jesteś pełen nieuzasadnionej nienawiści a przyczepiasz ją bezpodstawnie mnie.Dlatego Bhakti jest poza Twoim zasięgiem.
2.Pierwszą osobą,ktora wykonala samospalenie była Sati-żona Sziwy-dawno,dawno temu,gdy o muzułmanach nawet mędrcy nie śnili.
No chyba że Sati i Sziwa to muzulmanie...
Uwag uszczypliwych nie piszę,bo i tak admin skasuje :roll:
:P

Awatar użytkownika
Yogi Krishnaram
Posty: 223
Rejestracja: 16 cze 2007, 21:39
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Yogi Krishnaram » 11 maja 2008, 22:11

Jakoś ja nie jestem jedyną osobą, która Ci zarzuca atakowanie innych bhaktów.

Co do Sati i Śiwy to znów się ośmieszasz brakiem wiedzy - Sati się spaliła z kompletnie innego powodu niż śmierć Jej męża. Skojarzenia między Jej imieniem, a tą praktyką mają charakter przypadkowo-zbiegowo-okolicznościowy. Sati była zaawansowaną joginką, mogła to zrobić bo miała do tego dobry powód. Tak samo nie dawno tak postąpiła zdaje się Shanti Mata z Maharasztry, a ona była joginką żyjącą w celibacie to raczej nie napiszesz, że spalili wdowę :D

I przestań mnie atakować.

Awatar użytkownika
RafalJyot
Posty: 976
Rejestracja: 23 lis 2006, 13:55
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: RafalJyot » 11 maja 2008, 22:43

Yogi Krishnaram pisze:Wedy nakazują wegetarianizm - mogę Ci podać więcej cytatów, śa na krysznaickiej stronie angielskiej bhagavad-gita.org. Jak przetłumaczę google-m to Ci wyślę.
Tutaj należy uważać by nie być zbyt stronniczym. Wegetarianizm jest zasadą dla braminów. Inne varny mogą jeśc mięso (manu samhita). Ksatryowie mogą jeść ptaki. Charaka Samhita (upaveda) którą jest autoryzowana przez Rsich jak Gautama, Parasara, Vasistha podaje dietę opartą na mięsie zwierząt.

Generalnie Wedy odradzają (ale nie zabraniają) spożywania mięsa (manu samhita) gdyż taka dieta związane jest z himsą, która jest źródłem grzechu.

Co do sati - to nie ma źródła wedyjskiego,
Jest :wink: tylko w trochę bardziej zdrowym wydaniu. W Garuda Puranie jest śloka, która mówi o planecie na którą trafiają wdowy, które Z WŁASNEJ WOLI umierają 'wraz' z mężem.
klim krishna klim

[Jyotish] http://rohinaa.com

mantra has changed our lives

Awatar użytkownika
RafalJyot
Posty: 976
Rejestracja: 23 lis 2006, 13:55
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: RafalJyot » 11 maja 2008, 22:50

On pisze:[1.Szkoda czasu na gadanie z Tobą-jesteś pełen nieuzasadnionej nienawiści a przyczepiasz ją bezpodstawnie mnie.Dlatego Bhakti jest poza Twoim zasięgiem.
Lepiej skupiajmy się na konkretnych argumentach i ślokach aniżeli na dokuczaniu sobie nawzajem. Może nie jestem najodpowiedniejszą osobą by dawać tego typu rady ale takie emocje przeszkadzają w zbliżaniu się do sensowych konkluzji.
klim krishna klim

[Jyotish] http://rohinaa.com

mantra has changed our lives

On
Posty: 112
Rejestracja: 30 wrz 2007, 21:21

Post autor: On » 11 maja 2008, 23:14

Trudno mówić o sensownych konkluzjach gdy ktoś uparcie trzyma sie własnej wersji wydarzeń i podpiera się jakimiś tekstami osób występujących pod hinduskobrzmiącymi imionami.
Yogi,a gdzie ja napisałem,że Sati spalila się z powodu ś m i e r c i Sziwy?Kto tu się ośmiesza i to podwojnie?
Lepiej poczytaj Ś.B I 13.58

"Obserwując z zewnątrz swojego męża, który razem ze swoim palmowym domkiem spali się w ogniu mistycznej siły, jego czysta żona wejdzie w ogień z napiętą uwagą."

ZNACZENIE: Gandhari była idealną czystą niewiastą, towarzyszką życia swojego męża, i dlatego, kiedy zobaczyła swojego męża płonącego w ogniu mistycznej yogi razem z jego domkiem z liści, wpadła w rozpacz. Opuściła dom po stracie stu synów, a w lesie zobaczyła, że również jej ukochany mąż spalił się. Teraz poczuła się rzeczywiście samotna, dlatego weszła w ogień swojego męża, razem z nim spotykając śmierć. To wejście czystej niewiasty w ogień jej umarłego męża jest nazywane rytuałem sati, i takie działanie jest uważane za najbardziej doskonałe dla kobiety. W późniejszych wiekach ten rytuał sati stał się nieprzyjemną kryminalną aferą, ponieważ do ceremonii tej zmuszano nawet kobiety, które tego nie chciały. W tym upadłym wieku dla żadnej kobiety nie jest możliwe przestrzeganie rytuału sati tak czysto, jak tego dokonała Gandhari i inne kobiety w przeszłych wiekach. Rozłąka z mężem byłaby dla tak czystej żony jak Gandhari bardziej paląca niż rzeczywisty ogień. Taka kobieta może poddać się rytuałowi sati dobrowolnie, a nie pod żadnym kryminalnym przymusem. Kiedy rytuał ten stał się tylko formalnością i stosowano przymus wobec kobiet, aby poddały się zasadzie, stał się on w rzeczywistości sprawą kryminalną, i dlatego ceremonia została zatrzymana przez prawo państwowe.

Czyżby Gandhari 5000 lat temu była muzułmanką???
:P
Ostatnio zmieniony 12 maja 2008, 19:31 przez On, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
gndd
Posty: 457
Rejestracja: 23 lis 2006, 18:24

Post autor: gndd » 12 maja 2008, 11:44

Sati na pewno jest zjawiskiem przed-muzułmańskim. Przykłady sati można znaleźć już ok. 4 wieku pne. w północno-zachodniej części subkontynentu (teren obecnego Pakistanu) i są opinie, że mogli je wprowadzić najeżdżający te tereny Scytowie.

Natomiast obrońcy sati jako tradycji wedyjskiej powołują się często na jeden werset z Rg Wedy, który interpretuje się jako zalecający sati. Werset wydaje się zawierać błąd - słow agre (przed) odczytane jako agne (ogień).

Wydaje się, że na przestrzeni wieków toczyły się dysputy na ten temat również między różnymi autorami smrti, z których jedni zalecali sati, inni nie zalecali, jeszcze inni się sati przeciwstawiali, a jeszcze inni (jak Manu) w ogóle o sati nie wspominali.

(Z artykułu "Sati - the Event and the Ideology" autorstwa Mandakrante Bose).
Govindanandini

We don't get it, so we fear it. (Bob Geldof)
http://podserve.biggu.com/podcasts/show/iskcon-studies
http://www.flickr.com/photos/12994088@N06/sets/72157601908066950/

Awatar użytkownika
Yogi Krishnaram
Posty: 223
Rejestracja: 16 cze 2007, 21:39
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Yogi Krishnaram » 12 maja 2008, 17:47

TO Ty się ośmieszasz, wbrew swym wymadrzaniom, bo wtedy po co mi o tym piszesz skoro nie ma nic wspólnego z tak zwanym sati (z właściwie dżauhar - bo tak się to powinno nazywać, akcentując nie-hinduistyczne pochodzenie).

CO do pochodzenia muzułmańskiego to mówiłem lekko metaforycznie - chodziło mi o powiązanie popularności sati/dżauharu z najazdem muzułmańskim.

On, Twoje teorie spiskowe to może nie tutaj (co do sugestii, że Prabhat Varun to pseudo).

On
Posty: 112
Rejestracja: 30 wrz 2007, 21:21

Post autor: On » 14 maja 2008, 23:50

RafalJyot pisze: Sugeruję poczytać Hatha-Yoga-Pradeepika .
http://wiadomosci.onet.pl/99035,21,4,pokaz.html
:P

ODPOWIEDZ