Lekcja dnia

Jak dużo dumasz, to dużo pisz. "Zaawansowana wiedza powinna zostać użyta do ustanowienia chwał Pana i w tym leży jej prawdziwy sens. Wiedza naukowa zatrudniona w służbę dla Pana i wszystkie podobne czynności są w rzeczywistości hari-kirtana, czyli gloryfikacją Pana." - 01.05.22 Zn.
Awatar użytkownika
RafalJyot
Posty: 976
Rejestracja: 23 lis 2006, 13:55
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Re: bolo

Post autor: RafalJyot » 19 wrz 2007, 00:59

Anantabhakti das pisze:Npisalem piekny komentarz ale sie skasowal i na dzis ma dosc.Narazie
Moze po prostu Paramatma pomaga Ci w zrozumieniu pięknej instrukcji - jedz więcej.
klim krishna klim

[Jyotish] http://rohinaa.com

mantra has changed our lives

Awatar użytkownika
Anantabhakti das
Posty: 74
Rejestracja: 18 gru 2006, 19:25

Jay Radhe

Post autor: Anantabhakti das » 19 wrz 2007, 09:23

Dzis swieto pojawienia sie Srimati Radharani.Wiec krotko napisze co pamietam.Napisales znowu to co juz ustalilismy ,ze astrolog przydaje sie do samskar itd.dla grihastow i ,ze Visvanat Cakravarti Thakur byl astrologiem.Ale to w samym procesie bhakti vaisnavowie nieuzywaja astrologi jako takiej poza obliczeniem kiedy jest ekadasi i janmastami.Ale to juz przerobilismy.Niezgodze sie z tym ,ze ktos kto niespelni wlasciwej smaksary to sahajiya,znam wielu bhaktow dla ktorych wystarczajaca"samskara"byla uczta dla vaisnawow i bhajan.rsna jest bavagrahi i smakuje nastruj ,oddanie i nastawienie a rytulal jest drugozedny.Zwyczajnie astrologia ma swoje miejsce i nienalezy jej sztucznie "wywyszac".A co do niedzielenia sie prasadam z chlopakami z SJH.To czy oni niepotrzebuja laski?To tez takie same jivy jak my.A impersonalne filozofie sa przeciwne interesowi jivy.I jest ignorancja odnosnie wiedzy duchowej (tattva-vibhrama).Np.Sva-tattva vibhrma -odnosnie wlsanej tozsamosci.Paratattva vibhrama -odnosnie pozycji Najwyzszego,Sadhya-sadhana vibhrama-odnosnie sadhany i celu ktorym jest krsna prema :D I matsarya odnosnie Ciebie u mnie niewystepuje i mozesz niepisac do mnie ,wcale sie nieobraze ,nawet uciesze.Bo ta dyskusja jest troche bezowocna.Uwazam ,ze ma znaczenie kto przetlumaczyl satre ktroa czytasz,kto dal komentaz i juz bezwarunkowo pod czyim kierownictwem studjujesz.Mam wile punktow o ktorych niechce mi sie pisac.Pozdrawiam i poklony dla vaisnavow w tym superpomyslnym dniu :lol: Ps.Paramatma jest ze mna clae zycie i pomaga mi bardziej niz myslisz :twisted:
spiritual sens gratification SB 1.12.6 purport

Awatar użytkownika
RafalJyot
Posty: 976
Rejestracja: 23 lis 2006, 13:55
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Re: Jay Radhe

Post autor: RafalJyot » 19 wrz 2007, 10:50

Anantabhakti das pisze:Ale to w samym procesie bhakti vaisnavowie nieuzywaja astrologi jako takiej poza obliczeniem kiedy jest ekadasi i janmastami.
Wiesz..to jest bardzo ogólne stwierdzenie, bo różni Vaisnavowie mają różne zrozumienie jak stosować Jyotish, a po drugie SAM proces bhakti oznacza koniec bhagavata i pancaratra vaidhi a tylko samo suddha-bhakti. Więc dla 99% zostaje wybór albo 1) Jyotish tradycyjny albo 2) Jyotish jako kontakt z Paramatma Kesava-Vishnu albo 3) dogmatyzm, zaślepienie i ignorancja. Jak zdajesz sobie sprawę punkt drugi występuje występuje również bardzo rzadko i to nie w sposób stały (przed nistha/brahmabhuta). Więc zostają punkty 1 oraz 3. Rozsądna część społeczności wybiera opcje 1, mam nadzieje że również do niej dołączysz pewnego dnia. Jyotish w bhakti można wykorzystać na wiele różnych sposobów, gdyż asystuje sadhanie i karma-misra-bhakti. Ciesze się, że odkryłeś przynajmniej 2 sposoby, w których może Ci pomóc ta Vedanga oraż życzę Ci kolejnych odkryć w tym względzie;) Interes Jivy jest bardziej mistyczny niż wydaje się zwolennikom czystego dualizmu w naszej Yatrze.
W sumie acintya bhedabheda tattva to bardzo subtelna filozofia, która wykracza ponad podział bheda i abheda i robi to w sposób wykraczający poza logikę materialną (acintya). Skoro masz trudności z logiką zdroworozsądkową to nie ma miejsca na rozważania Upanishadów. Wiele osób stara się spłycić ten filozoficzny geniusz w naszej filozofii ograniczając się do Dvaita, jednak jest jeszcze coś więcej. Umysł dzieli tylko na czarne i białe, gdyż zawiera Iccha-shakti (aparat wyboru), inteligencja natomiast zawiera wszystkie szarości, których odkrywanie prędzej czy później musi zostać włączone do Twojego planu dnia.

Także prosze mi tu nie mylić pojmowania i potrzeb paramahamsy z robieniem wioski opartej na błędnych założeniach, chaotycznej logice i bezpodstawnej argumentacji. Nie można być do końca życia hippiesem.
klim krishna klim

[Jyotish] http://rohinaa.com

mantra has changed our lives

Awatar użytkownika
Anantabhakti das
Posty: 74
Rejestracja: 18 gru 2006, 19:25

JAY SRI RAAAADDDDDDDHHHHHHHEEEEEE

Post autor: Anantabhakti das » 19 wrz 2007, 23:21

Jak dzis Rafalku uczciles dzien pojawienia sie Srimati Radharani i jak Tobie w tym pomogla astrologia? :D Czy davaita i adaviata nalezy przyjmowac prasadam.Wiec dlaczego niedajesz chlopakom z SJH prasadam?Napisalem juz tobie o kilku rodzajach ignorancji z kturymi zmaga sie Jiva.Napisalem ,ze filozofie impersonalne sa przeciwne interesowi Jivy.I to sa fakty a te historyjki ,ze Upanishady czy cos tam to se daruj.Jakie jest zrodlo Twojej wiedzy? Pod czyim kierownictwem lub z czyimi komentazami studjujesz te pisma?Narada-Bhakti-Sutra mowi :Sutra11.Nieroznym od pozostawania w sluzbie oddania jest przyjecie tylko tych czynnosci sposrod obyczajow spolecznych i wedyjskich nakazow,ktore sa kozrystne dla wypelniania sluzby oddania.Bhakta sie zeni astrolog zrobi kompatybiliti i cos tam ustali jeszcze,jest to kozystne ale jesli niezrobi tego z pewnych przyczyn i astrolog niebedzie mial roboty :D To coz niebedziemy plakac nad rozlanym mlekiem i bhakty tego niebedziemy przezywac"sahajiya" bo niejest to czynnik niszczacy bhakti.W Nektarze Oddania mamy opisane wszytskie elemanty procesu kozystane i niekozystane.Wiec przestan fanatyzowac i przyjmij ,ze jyotis ma swe miejsce i niejest to moze tak egzaltowane jakbys chcial(bo to nie proces duchowy rzecz jasna :D )Ale niebdziemy "panikowac"a drobiazgi i pietnowac bhaktow a juz napewno niebedziemy ich przezywac czy mowic ,ze sentymentalno_fanatycznie podazaja procesem.Jest wiele pieknych rzeczy na tym swiecie i mam na mysli materialne rzeczy takze.Sa piekne religie ale to ludzie robia z tych rzeczy bzydote.Niebadz lokalnym "astro-inkwizytorem"i pomysl ,ze nieposiadasz absolutnego zrozumienia (a juz napewno jesli chodzi o bhakti) :D A czas wszytko zweryfikuje i ocenimy po rezultatach.Narazie tu zakoncze i porosze bys mi nieodpisywal bo chcialem zajac sie innym tematem bardziej przyjemnym niz argumentowanie z "astro-inkwizycja".Ta dyskusaj nic niezmiena wiec zalecam prasadam :D .Moze za jakis czas bedzie nam lepiej szlo.Pamietasz jak sie razem spotykalismy i dystkutowalismy BG I SB i przyjmowalismy prasadam i to byly piekne chwile w ciemnym okresi mojego zycia.Czulismy potege przekazu Prabhupada i tradycji vaisnava i niebylo Jyotis i bylo tak wspaniale.Mysle ,ze te czasy wroca dla Ciebie bo dl mnie nieminely .Nara i Poklony dla Vaisnavow
spiritual sens gratification SB 1.12.6 purport

Awatar użytkownika
RafalJyot
Posty: 976
Rejestracja: 23 lis 2006, 13:55
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Re: JAY SRI RAAAADDDDDDDHHHHHHHEEEEEE

Post autor: RafalJyot » 20 wrz 2007, 02:44

Anantabhakti das pisze:Jak dzis Rafalku uczciles dzien pojawienia sie Srimati Radharani
Przyjąłem ofiarowany chutney ze śliwkami w towarzystwie bhaktów :)
i jak Tobie w tym pomogla astrologia? :D

Aaaaaa.. patrzylem sobie na wykładowcę i myslalem o jego wykresie i częściach ciała po ktorych się dotyka, akcentując pewne fragmenty. Wiem, że jeszcze daleko mi do Ciebie ale aby się jakoś poprawić pośpiewałem troche :wink:

Poza tym codziennie ustalam muhurte :wink:
Czy davaita i adaviata nalezy przyjmowac prasadam.Wiec dlaczego niedajesz chlopakom z SJH prasadam?
Tego typu nauczanie zabiło misje Iskconu w Indiach. Nawet slyszalem ze przez taką nachalność pijanych wykładowców Iskcon nazywają jakoś Iz Khan co po jakiemuś tam znaczy : "co to ma wogóle być?".
Każdy z nich przyjmuje prasadam, tylko od różnych Osób :wink:
Napisalem juz tobie o kilku rodzajach ignorancji z kturymi zmaga sie Jiva.Napisalem ,ze filozofie impersonalne sa przeciwne interesowi Jivy.I to sa fakty a te historyjki ,ze Upanishady czy cos tam to se daruj.
Niesamowite argumenty..jestem pod wrazeniem.
Jakie jest zrodlo Twojej wiedzy? Pod czyim kierownictwem lub z czyimi komentazami studjujesz te pisma?
Brhaspati Gayatri, BVPS, Srila Prabhupada, Trisama Prabhu. A w Puranach/Samhitach to hindusi z tradycyjnych rodzin braminskich w Orisie itd itd itd itd.
Narada-Bhakti-Sutra mowi :Sutra11.Nieroznym od pozostawania w sluzbie oddania jest przyjecie tylko tych czynnosci sposrod obyczajow spolecznych i wedyjskich nakazow,ktore sa kozrystne dla wypelniania sluzby oddania.
Tak, są 3 etapy: bhagavata, pancaratra i suddha bhakti. Przyjmujemy wszystkie 3 zgodnie z naszym Adhikari. Jyotish asystuje 2 pierwszym jako Aparavidya (Agnipurana) i temu 3 jako Paravidya.
Bhakta sie zeni astrolog zrobi kompatybiliti i cos tam ustali jeszcze,jest to kozystne ale jesli niezrobi tego z pewnych przyczyn i astrolog niebedzie mial roboty :D
To się związek rozpadnie i na poczcie trzeba będzie placic alimenty.
To coz niebedziemy plakac nad rozlanym mlekiem i bhakty tego niebedziemy przezywac"sahajiya" bo niejest to czynnik niszczacy bhakti.
Sahajiya oznacza przyjecie procesu, ktory ma sie nijak do adhikari aspiranta.
W Nektarze Oddania mamy opisane wszytskie elemanty procesu kozystane i niekozystane.Wiec przestan fanatyzowac i przyjmij ,ze jyotis ma swe miejsce i niejest to moze tak egzaltowane jakbys chcial(bo to nie proces duchowy rzecz jasna :D )
Jyotish spośród całej Vedangi jest najszlachetniejszy wg. Śastr (Prasna Marga). Braminizm oznacza przyjęcie Vedangi (manusmrti). Muktimarga w całości jeszcze przede mną, w sumie mam tylko te 25 lat i jeszcze jestem w okresie Venus :wink:
Ale niebdziemy "panikowac"a drobiazgi i pietnowac bhaktow a juz napewno niebedziemy ich przezywac czy mowic ,ze sentymentalno_fanatycznie podazaja procesem.
Nie chodzi tylko o Jyotisha ale o całe skrzywienie procesu Prabhupada polegające na przyjęciu jedynie tych zasad, które potrafi przyjąć powierzchownie nastawiony umysł, zainspirowany hippiesowską inteligencją.

Jest wiele pieknych rzeczy na tym swiecie i mam na mysli materialne rzeczy takze.Sa piekne religie ale to ludzie robia z tych rzeczy bzydote.Niebadz lokalnym "astro-inkwizytorem"i pomysl ,ze nieposiadasz absolutnego zrozumienia (a juz napewno jesli chodzi o bhakti) :D
Każdy ma prawo oddać głos w sprawie. Piętnuje nazywanie amatorszczyzny i niezrozumienia zasadniczych koncepcji czystym oddaniem.
A czas wszytko zweryfikuje i ocenimy po rezultatach.Narazie tu zakoncze i porosze bys mi nieodpisywal bo chcialem zajac sie innym tematem bardziej przyjemnym niz argumentowanie z "astro-inkwizycja".
Ja żadnych mauna vrata nie złożyłem, a głupocie należy zaprzeczyć :wink:
Ta dyskusaj nic niezmiena wiec zalecam prasadam :D
Bądź kreatywny i nie zgapiaj mkay?
.Moze za jakis czas bedzie nam lepiej szlo.Pamietasz jak sie razem spotykalismy i dystkutowalismy BG I SB i przyjmowalismy prasadam i to byly piekne chwile w ciemnym okresi mojego zycia.Czulismy potege przekazu Prabhupada i tradycji vaisnava i niebylo Jyotis i bylo tak wspaniale.Mysle ,ze te czasy wroca dla Ciebie bo dl mnie nieminely .Nara i Poklony dla Vaisnavow
Pamiętam ten wspaniały okres i chciałbym by wrócił ale w nowym pełniejszym wydaniu, czego i Tobie życzę!
klim krishna klim

[Jyotish] http://rohinaa.com

mantra has changed our lives

Awatar użytkownika
Anantabhakti das
Posty: 74
Rejestracja: 18 gru 2006, 19:25

Jay Ladhugopal

Post autor: Anantabhakti das » 20 paź 2007, 13:49

Wcozraj mialo miejsce wszechpomyslne wydazenie.A mianowicie spotkanie waisznawow na krsna katha i bhajan i prasadam.Rano w autobusie spotkalem chlopaka z Maroka chyba(znalem go juz wczesniej)i rozmawialismy i okazalo sie ,ze jest muzulmaninem i przestrzega Ramadanu.I mowilismy ,ze wielu muzuzlman oszukuje obecnie.On mowil o chwalach postu z punktu widzenia naukowcow i jego doswiadczenia.Tak czy siak docenilem ,ze komus sie chce robic cos dla Boga w spoleczenstwie o moralnym upadku.Wieczorem zakupilem owoce dla Kryszny i udalem sie na spotkanie.Braj Bihari mieszka w malym pokoiku ze swoim Bostwem Ladgopalem.Bylo nas razem 6+Gopal.:)))Kazdy cos przygotowal.(prasadam).Braj Bihari jest bahkta z Kumara Sampradayi i studiuje w Edynburgu sanskryt.To dluga historia dlaczego i nie czas na nia teraz.Zaczelo sie od prostego bhajanu a potem czytanie i wykladz Bhagavatam (11canto).I tu zaczelo mi sie naprawde podobac jak Braj Bihari mowil i wyjasnial punkty wersetow o cechach swietej osoby i tu znowu dowiedzialem sie nowych rzeczy a niedoszedl nawet do komentaza.Bhaktowie zaczeli sie udzielac i zadawac pytania.Byl goracy temat dlaczego tu jestesmy i dlaczego????Pravin pytal raz po raz.To ciekawe doswiadczenie widziec i poznac jak inne sampradaye czcza Kryszne i jakie maja tradycje.Choc Braj staral sie czymac ISKCONOwoego standardu mimo wszytsko mozna poznac jak "Oni"To robia.:)A prasadam to uczta byla.:)Dal,ryz,inny dal,panir z groszkiem,takie wazywo sklosz z pomaranczem i ciastko potem,czranamrita do picia(nektar) i owoce na koniec.I potem Goura arati.I kiedy juz wszyscy chcieli isc do domu zaczymalem ich i powiedzialem ,ze tak niemozna.A oni zdziwieni "jak to"?"co nie tak"?A ja ,ze to co zrobilismy jest niepelne,niebylo "wspomagania".vedangi a oni "a o co chodzi" a ja ASTROLOGIA moi drodzy sie klania.A oni AAAHHHHAAAA.i ja wyciagnolem Scotsmana i przeczytalem kazdemu jego horoskop i tak zadowoleni rozeszlismy sie do domow:)))))To milo widziec ,ze ktos kto jest naprawde uczony i ma wiedze ktora jest bardzo zadko spotykana na zachodzi ma takie wspaniale cechy i serce waisznawy.To bardzo ujmuje.Poklony dla wszytskich bahktow .Jay Radhe
spiritual sens gratification SB 1.12.6 purport

Awatar użytkownika
RafalJyot
Posty: 976
Rejestracja: 23 lis 2006, 13:55
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: RafalJyot » 20 paź 2007, 18:59

'Zacznij tańczyć, weź nie rapuj' :lol:
klim krishna klim

[Jyotish] http://rohinaa.com

mantra has changed our lives

Awatar użytkownika
Anantabhakti das
Posty: 74
Rejestracja: 18 gru 2006, 19:25

hello baby

Post autor: Anantabhakti das » 21 lis 2007, 23:17

gouranga.tv iskcondesiretree.com sa to super strony na ktroych mozna sluchac i ogladac najwznioslejsze tematy.Niejest to konkurencja dla naszej wspanialej stroy tylko dodanie jeszcze wiecej bogactwa i roznorodnosci dla wszechpomyslnej przyjemnosci :D .Poza tym polecam wspaniala ksiazke Sivarama Maharaja "Sudha Bhakti Cintamani".Jest to opracowanie i przeanalizowanie bhakti od podstaw oparte na pismach Jivy,Baaldevy Vidyabushany ,Visvanata Cakravartiego ,Bhativinoda Thakura iinnych Acaryow.Czasem myslimy ,ze cos juz wiemy i rozuiemy a tu sie okazuje ,ze to nieprawda.I ja znowu odkrywam ,ze niewiele rozumie.Polecam wielu bhakta rozswietli wile zawilych tematow :D
spiritual sens gratification SB 1.12.6 purport

ParamatmaDas
Posty: 619
Rejestracja: 16 maja 2012, 04:06

Re: Lekcja dnia

Post autor: ParamatmaDas » 27 wrz 2012, 23:28

Dzisaij moja lekcja dania byla zwiazana z "utrata swiadomsci " ze tak powiem. Mialem czy tez musialm, a moze chcialem wykonac pewne sprawy urzedowe, ze tak powiem matejalne. Okazaly sie tak angarzujace ze masara. W czasie trfalo to oko godziny- ale pratycznie potem na kilka godzin zajely calkowicie moje mysli. Nie moglem myslic o niczym innym tylko o tych papirach, pinadzach itp. To bylo dosc straszne bo czulem jak uleciala nawet ta mizerna odrobina Swiaodcmi Kryszny jaka mam w moim normanym stanie jak jestem na swoim poziomie maji.:)

Bylo to nie samowite. Odtrtka bylo na to czytanie Jaiwa Dharmy, mantrowanie, ale zajalo sporo czasu zanim doszlem do siebie;) UWazajcie;)!!

ODPOWIEDZ