"Żołnierze przypłyną małymi łódkami" - przepowiednia

Przepowiednie i przewidywania, archeologia, dziwna rzeczywistość
mirek

Re: "Żołnierze przypłyną małymi łódkami" - przepowiednia

Post autor: mirek » 21 wrz 2015, 23:07

Vaisnava-Krpa pisze:dlatego zamykasz oczy i próbujesz zamykać innym.
Ze mną temu Prabhu się to nie uda, kiedy przeglądam ten wątek, to oczy mi się wręcz rozszerzają ze zdumienia.

Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Re: "Żołnierze przypłyną małymi łódkami" - przepowiednia

Post autor: Purnaprajna » 22 wrz 2015, 12:36

Widzę, że doszło już do tego, że gramya-katha jest broniona i reklamowana na forum Hare Kryszna jako "prawda" (absolutna?), i to coraz większymi czcionkami. To jest naprawdę żenujące, bo wśród bhaktów spodziewana jest większa wiedza i umiejętność czynienia rozróżnień, pomiędzy tym, co duchowe, a tym, co materialne. Jeżeli nie prywatnie, to przynajmniej publicznie, podczas sadhu-sangi, powinniśmy starać się tego unikać, i próbować bardziej kontrolować własny język.

Zamiast więc szerzyć na tych forach sadhu-sangi niepokojące umysły wszystkich "wiejskie ploty", którymi przepełniony jest cały internet, i które nie są żadną skrywaną przed nami tajemnicą, jak niektórzy starają się to przedstawić, sugeruję sobie i innym, aby aspirować i inspirować siebie nawzajem do stopniowego dążenia w kierunku najwyższego standardu prawdziwej mowy, który opisany jest w wersecie i w komentarzu Śrila Prabhupada do Śrimad Bhagavatam 5.12.13:

"Kim są czyści bhaktowie, o których jest tutaj mowa? W towarzystwie czystych bhaktów nie ma kwestii dyskusji o materialnych tematach, takich jak poglądy polityczne czy socjologia. W towarzystwie czystych bhaktów dyskutuje się jedynie o cechach, formach i rozrywkach Najwyższej Osoby Boga, który jest wychwalany i czczony z wielką uwagą. W towarzystwie czystych bhaktów -–poprzez nieustanne słuchanie z szacunkiem o takich tematach – nawet osoba pragnąca wtopić się w egzystencję Absolutnej Prawdy porzuca tę ideę i stopniowo rozwija przywiązanie do służby dla Vasudevy."

Znaczenie: Werset ten opisuje symptomy czystych bhaktów. Czysty bhakta nie jest zainteresowany materialnymi tematami. Śri Caitanya Mahaprabhu ściśle zakazał Swoim bhaktom rozmów na tematy światowe. Gramya-varta na kahibe: nie należy oddawać się niepotrzebnym rozmowom dotyczącym wiadomości z materialnego świata. Nie należy trącić czasu w ten sposób. Jest to znamienna cecha w życiu bhakty. Bhakta nie posiada żadnej ambicji poza służeniem Krsnie, Najwyższej Osobie Boga. Ten ruch świadomości Krsny został zapoczątkowany w tym celu, aby zaangażować ludzi 24 godziny na dobę w służenie dla Pana i gloryfikowanie Go. Studenci w tej instytucji angażują się w kultywowanie świadomości Krsny od 5 rano do 10 wieczór. W rzeczywistości nie mają oni możliwości, aby niepotrzebnie trwonić czas na dyskusje o poglądach politycznych, socjologii i bieżących wydarzeniach. Sprawy te będą toczyć się swym własnym biegiem. Bhakta zainteresowany jest jedynie służeniem Krsnie w pozytywny i pobożny sposób.
Ostatnio zmieniony 22 wrz 2015, 13:22 przez Purnaprajna, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
padmak
Posty: 730
Rejestracja: 24 lut 2009, 01:01
Lokalizacja: Birmingham/Milanówek
Kontakt:

Re: "Żołnierze przypłyną małymi łódkami" - przepowiednia

Post autor: padmak » 22 wrz 2015, 13:18

Może leżeć na sercu dobro społeczeństwa wyedukowanej klasie braminów. Dlatego szukają oni rozwiązania w trudnej sytuacji. Podobnie było z potomkami królewskimi Dhruwy Maharadza.
04.14.03 Wiedziano już, że Vena był niezwykle srogi i okrutny. Dlatego też, gdy wszyscy złodzieje i hultaje w państwie usłyszeli, że zasiadł on na królewskim tronie, zaczęli się go bardzo obawiać. I ukryli się tu i tam, tak jak szczury chowają się przed wężami.
04.14.03 Znaczenie: Kiedy rząd jest bardzo słaby, wówczas bujnie rozwijają swą działalność łobuzy i złodzieje. A gdy rząd jest bardzo silny, wszyscy złodziej i hultaje znikają lub się ukrywają. Vena nie był oczywiście zbyt dobrym królem, ale słynął jako okrutny i srogi. W ten sposób państwo uwolniło się przynajmniej od złodziei i szubrawców.
Vena był okrutny, ale dzięki temu był spokój w kraju ... do czasu aż ten sam Vena zakazał ofiar dla Vishnu.... Wóczas Ci sami mędrcy, którzy akceptowali Vene na króla, zabili go mantrami... Złoczyńcy powrócili... Wówczas mędry, mimo, że dzięki swym mantrom mogli powstrzymać łotrów, unali, ze musi to uczynić odpowiedni władca.... Modlili się o wsparcie u Vishnu i wówczas pojawił się doskonały król: Prithu....

mirek

Re: "Żołnierze przypłyną małymi łódkami" - przepowiednia

Post autor: mirek » 22 wrz 2015, 13:36

Purnaprajna pisze:Widzę, że doszło już do tego, że gramya-katha jest broniona i reklamowana na forum Hare Kryszna jako "prawda" (absolutna?), i to coraz większymi czcionkami
Witam Cię serdecznie Prabhuji, choć ten wątek serdecznością nie grzeszy.
Czyżbyś znowu próbował mi zamykać oczy :evil: :wink: ? (teraz będzie jaśniej)

Wiesz, najbardziej rozszerzyło mi tu oczy stwierdzenie, że Ty:
Vaisnava-Krpa pisze:Sam epatujesz nienawiścią i strachem
Smutne to.

Harsza
Posty: 154
Rejestracja: 18 lut 2015, 09:44

Re: "Żołnierze przypłyną małymi łódkami" - przepowiednia

Post autor: Harsza » 22 wrz 2015, 15:02

Ta wymiana zdań podąża w najbardziej niebezpiecznym kierunku i do Ekadaśi, które rozpocznie się w czwartek o wschodzie słońca powinna się definitywnie zakończyć. Islam jest bardzo niebezpieczny, jednak Wisznu w jakiś sposób ochroni swoich wielbicieli. To oczywiste. Dzięki informacjom, wpisom i obrazkom zostaliśmy ostrzeżeni. Nasze pragnienie dyskutowania przyziemnych tematów zostało zaspokojone w wystarczającym stopniu. Nikt z nas chyba na islam nie przejdzie. To nie my decydujemy, czy do Europy wpuszczać ich, czy nie. Temat został wyczerpany. Poza tym nikt tu nie epatuje nienawiścią. Kropka.

Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Re: "Żołnierze przypłyną małymi łódkami" - przepowiednia

Post autor: Purnaprajna » 22 wrz 2015, 16:30

mirek pisze:
Purnaprajna pisze:Widzę, że doszło już do tego, że gramya-katha jest broniona i reklamowana na forum Hare Kryszna jako "prawda" (absolutna?), i to coraz większymi czcionkami
Witam Cię serdecznie Prabhuji, choć ten wątek serdecznością nie grzeszy.
Czyżbyś znowu próbował mi zamykać oczy :evil: :wink: ? (teraz będzie jaśniej)

Wiesz, najbardziej rozszerzyło mi tu oczy stwierdzenie, że Ty:
Vaisnava-Krpa pisze:Sam epatujesz nienawiścią i strachem
Smutne to.
Och, to w takim razie źle Cię zrozumiałem Mirku, za co przepraszam. Sam lubię używać ironii, ale widać, że jak inni jej używają, to jestem zbyt gruboskórny i umysłowo powolny, aby ją wyłapać. :)

mirek

Re: "Żołnierze przypłyną małymi łódkami" - przepowiednia

Post autor: mirek » 22 wrz 2015, 17:34

Purnaprajno,

Ach Ty! :) Nic się nie stało, po części to moja wina, bo nie napisałem wprost do czego zmierzam.
Nie tracisz czasu, bo dzielisz się z nami Świadomością Kryszny wykorzystując do tego nawet najdziwniejsze (łagodnie mówiąc) wypowiedzi zamieszczane tu na forum i to się liczy!

Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Re: "Żołnierze przypłyną małymi łódkami" - przepowiednia

Post autor: Purnaprajna » 23 wrz 2015, 15:29

mirek pisze:Purnaprajno,

Ach Ty! :) Nic się nie stało, po części to moja wina, bo nie napisałem wprost do czego zmierzam.
Nie tracisz czasu, bo dzielisz się z nami Świadomością Kryszny wykorzystując do tego nawet najdziwniejsze (łagodnie mówiąc) wypowiedzi zamieszczane tu na forum i to się liczy!
Dziękuję za zrozumienie, i za inspirację, Mirku! Jeśli czasami uda mi się zrobić coś właściwego i świadomego Kryszny, to jest to zasługa i łaska bhaktów Kryszny. Chyba szczególnie tych, którzy serwowali, i nadal serwują mi dokładki prasadam. :)

mirek

Re: "Żołnierze przypłyną małymi łódkami" - przepowiednia

Post autor: mirek » 23 wrz 2015, 17:04

Purnaprajna pisze:Dziękuję za zrozumienie, i za inspirację, Mirku!
Dziękuję Purnaprajno za to samo z Twojej strony.
Purnaprajna pisze:Jeśli czasami uda mi się zrobić coś właściwego i świadomego Kryszny, to jest to zasługa i łaska bhaktów Kryszny.
Pomagając innym, pomagamy sobie i to z pewnością zadowala Pana Krysznę, który odpowiednio odwzajemnia się Swoim wielbicielom. Nie pouczam Cię teraz.
Purnaprajna pisze:Chyba szczególnie tych, którzy serwowali, i nadal serwują mi dokładki prasadam. :)
No i jak tu nie wierzyć w łaskę wielbicieli :).

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: "Żołnierze przypłyną małymi łódkami" - przepowiednia

Post autor: Vaisnava-Krpa » 23 wrz 2015, 20:42

Prabhupada: Te cudowności są dla drani i głupców. Co Gandhi wspaniałego zrobił? Głosił, życie bez przemocy, ale został zabity przez przemoc. To jest jego wspaniałym przykładem. Głosił filozofię niestosowania przemocy, co jest niemożliwe. Dlatego Kryszna zabił go przemocą. To jest jego wspaniałość. A jego głupota została udowodniona, że nie może być niestosowania przemocy. Więc był głupcem.

Paramahamsa: Ale on sam żył bez przemocy.

Prabhupada: Dlatego mówię, że nie może być niestosowania przemocy w polityce. Nie ma takiej historii. Tak jak Ardżuna chciał bez przemocy. Kryszna powiedział mu, że jest głupcem numer jeden. Tak ... To jest prowadzenie konia za wozem. Polityka i niestosowanie przemocy, są one niezgodne. To jest niemożliwe. A zrobił to. W związku z tym, że był głupcem. Podobnie jak w przypadku gdy chcesz gotować bez ognia. Czy to możliwe?

Uczeń: Nie.

Prabhupada: Tak, to jest głupota. Możesz stać się bardzo odważny na tyle, "Teraz będę gotować bez ognia". Jesteś draniem numer jeden. Gandhi tak zrobił. Właściwie nie mógł odpędzić Brytyjczyków od przemocy, od trzydziestu lat, trzydziestu pięciu lat walczył. Gdy Subash Bose wprowadził przemoc, zostali wyparci. To jest polityka. Polityka i niestosowanie przemocy są niezgodne. Nie ma historii w świecie, żeby polityka odniosła sukces bez przemocy, a on prowadził w tym. Więc jaki głupi był, można zrozumieć. To jest tak samo, jeśli ktoś mówi: "Będę gotować bez ognia. Będę nauczał, że mężczyzna może urodzić dziecko." Nie ma historii, a jeśli powiem: "Teraz chcę to zrobić. Widzę, że mają równe prawa. Jeśli kobieta rodzi dzieci, mężczyzna również da dziecko." Te rzeczy są głupstwem. To nie jest inteligencja. Kobiety domagają się równych praw. Tak, stop rodzeniu dzieci? Następnie równe prawa. Czy to możliwe? Mężczyzna i kobieta się łączą, ale kobieta zajdzie w ciążę, nie mężczyzna. A jeśli ktoś mówi, teraz mężczyzna będzie zachodzić w ciążę, to nie głupota?

Ganesa: Czy to znaczy, powinniśmy używać przemoc, aby szerzyć świadomość Kryszny, Prabhupada?

Prabhupada: Nie tak, gdy nie jest to polityka, że jest to konieczne. Mówię o polityce, a nie miłości. Nie można tworzyć miłości przemocą. To jest inna sprawa. Ale jeśli chcesz królestwa, musi być przemoc. Przemocą nie można zmusić kobiety, by zgodziła się kochać. To nie jest możliwe. To musi być miłość. Działalność musi być odpowiednio wykonana. Ale gdy to jest polityka, musi być przemoc. W przeciwnym razie nie można wyjść zwycięsko. [przerwa] ... w przyjazny sposób. "Silniejszy ma rację." Więc Gandhi zrobił głupotę i umarł w wyniku przemocy. (śmiech) Pochwalił filozofię niestosowania przemocy, ale on sam był zabity przez przemoc. To była jego głupota.

Paramahamsa: Ale widzieliśmy Budda, podbił wszystkich w Indiach, ahimsą, niestosowaniem przemocy.

Prabhupada: Budda nie był politykiem.

Paramahamsa: Ale on podbił Indie. On stał się najbardziej ...

Prabhupada: To jest inna sprawa. Podbił Indie. Jeśli podbił Indie, dlaczego on został wypędzony z Indii? Nikt nie jest buddyjski obecnie w Indiach. A w Japonii, prawie również połowa, jest (niewyraźne). Niestosowanie przemocy Buddy i niestosowanie przemocy Gandhiego jest inne.

Paramahamsa: Tak.

Prabhupada: niestosowanie przemocy Gandhiego to draństwo, bo miał do czynienia w polityce. Budda nigdy nie wszedł w politykę. To jak to można porównać z Buddą? Ich działania są różne. Jego działalność fałszywych drgań (?), aby zatrzymać wszystkie rodzaje nieszczęść świata materialnego. To była jego filozofia. Nigdy nie zajmował się polityką. Mimo, że był synem króla, nigdy nie zajmował się polityką. Nie można ... To jest głupota. Nie wiemy. Nie uczył się tego, co jest pozycją Buddy, a jaka jest pozycja Gandhiego.

Paramahamsa: Ale i tak wszyscy w Indiach tak bardzo szanują Gandhiego. Mają posągi i wszystko.

Prabhupada: To jest inna sprawa. Był dobrym dżentelmenem. Był bardzo skromny, cichy.


Rozmowa z A.C. Bhaktiwedantą Swamim Prabhupadą, założycielem aczarją Międzynarodowego Towarzystwa Świadomości Kryszny. Ref. VedaBase => Morning Walk -- May 8, 1975, Perth


Nawet Dalajlama jest przeciwko wpuszczaniu wszystkich imigrantów
http://www.fronda.pl/a/nawet-dalajlama- ... 57342.html

Pomaganie nielegalnym imigrantom wcale nie jest humanitarne. ZOBACZ DLACZEGO!
http://www.fronda.pl/a/pomaganie-nieleg ... 57008.html

IMIGRANCI-ZBAWIENIE-SWIATA.jpg
IMIGRANCI-ZBAWIENIE-SWIATA.jpg (65.45 KiB) Przejrzano 1356 razy

Ale Purnaprajna zawsze tak naucza że nigdy chyba nie jest sprzeczny z np. Gazetą Wyborczą, Krytyką Polityczną itp. A te gazety również pouczają ludzi religijnych co jest religijne. Nawet nie wiem jak teraz ale swego czasu mieli swoich księży nauczających na jej łamach. Zawsze poprawność polityczna. Nie ze jakaś indywidualność, zawsze przewidywalność z trendami politycznymi. Oskarżenia i ocenianie również. Nic oryginalne. Ale to moje subiektywne spostrzeżenia.

BARDZO WIELE OSÓB PRÓBUJE PRZEKŁADAĆ DUCHOWĄ FILOZOFIĘ NA MATERIALNE DZIAŁANIA I WYCHODZI TAK:
165412_505892082794069_1286838263_n.jpg
165412_505892082794069_1286838263_n.jpg (53.79 KiB) Przejrzano 1544 razy
Prabhupada: "Tak, wszyscy leninowcy i stalinowcy, zabijają. Jest to kraj terrorystyczny. To wszystko. Urzędnicy rządowi, są po prostu terrorystami. To wszystko. (...)"

"Tak, każdy jest w ciemności. Można zrobić propagandę, ludzie będą wprowadzani w błąd. Nie jest to bardzo trudne. Podobnie jak w Rosji, nikt nie jest komunistą. Ale to się dzieje - Rosja jest krajem komunistycznym. Studiowałem dokładnie. Nikt nie jest komunistą. Może tylko kilka osób. Ale to się dzieje przez propagandę, że Rosja jest krajem komunistycznym. Ludzie w ogóle, są zmuszeni do przyjęcia go. Została napisana książka przez jakiegoś człowieka, że to terroryzm. To jest terroryzm. Nikt nie akceptuje tej filozofii komunistycznej."
01 września 1975 | Kategoria: Prabhupada Rozmowa, Volume-10 Ilość-09
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

ODPOWIEDZ