Sathya Sai Baba

Świadomość Kryszny to miłość do Boga. Jeśli nie nauczyłeś się kochać Boga, wówczas jakie znaczenie ma twoja religia? Kiedy rzeczywiście jesteś na platformie miłości do Boga, wtedy rozumiesz swój związek z Bogiem – "jestem integralną cząstką Boga". Wówczas rozszerzasz swoją miłość również na zwierzęta. Jeśli rzeczywiście kochasz Boga, wówczas zawarta w tym jest również miłość do insektów. Rozumiesz, że "ten insekt ma inne ciało, ale również jest integralną cząstką mojego ojca; zatem jest moim bratem". Wówczas nie możesz utrzymywać rzeźni. Jeśli utrzymujesz rzeźnie i sprzeciwiasz się poleceniu Chrystusa: "Nie zabijaj", a przy tym ogłaszasz się chrześcijaninem czy hinduistą, to nie jest to religią. Jest to jedynie strata czasu. Ponieważ nie rozumiesz Boga, nie masz miłości do Boga. Podajesz się za członka jakiejś sekty, ale nie ma w tym prawdziwej religii. Taka sytuacja ma miejsce na całym świecie. - A.C. Bhaktiwedanta Swami Prabhupada - Prawda i Piękno - Rozdział 11 - Wyścigi psów czterokołowych
Awatar użytkownika
Gopikanta
Posty: 46
Rejestracja: 25 maja 2010, 14:08

Post autor: Gopikanta » 06 cze 2010, 05:22

Gauri pisze:Witaj przyjacielu Cel ostateczny,czyj???? masz na wzgledzie?
Jak to czyj?? Konstytucjonalna pozycją każdej żywej istoty jest służenie, więc po dokładnym przekonaniu się komu warto służyć, służymy Bogu najwyższemu, kazdy inny cel jest spekulacją i oszustwem
oczywiście w miłosnej ekstazie. Bo miłosć jest tym co w zyciu najważniejsze, najpiekniejsze i najbardziej watrościowe. Miłosc dobrze ukierunkowana i czysta. Jednym zdaniem, cel ostateczny, to szczęście, slużba, Bóg i miłość

Gauri pisze:Czy z drugiej strony cuda takie co dzinne jak to,np. ze zjadasz cos i nie myslisz by sie przetrawiło,a jednak to sie dzieje,czy to Cie nie przekonuje.
ze w swoim niezbyt byc moze roztropnym wieku(jak wiekszosc) z nas toxykowałes sie roznymi substancjami,a jednak zyjesz myslisz i ti logicznie,czy to Cie nie przekonuje.? czy to ze ludzie robią tyle noinsensow,a Bog jedynie oczyszcza ich wylenymi strugami deszczu ,czy to nas nie przekonuje.......itd itpPozdrawiam Bardzo serdecznie
Oczywiście, ze mnie przekonują takie "drobne" rzeczy:) Jestem osobą wierzącą i codzień odkrywam takie niby drobiazgi, które stanowią, ze życie jest jedną wielką magią.
To co mnie nie przekonuje, odpycha to spektakularne pokazy mocy mające na celu wywołanie strachu i odwrócenie uwagi.
Jeśli Sathya Saibaba faktycznie pochodzi ze świata duchowego, to musi być całkowicie świadomy, ze nie prezentuje prawdy o Bogu a w konsekwencji tego uniemożliwia zwykłemu człowiekowi osiągnięcie prawdziwego celu
Nie wierzę w UFO, ono po prostu istnieje. Wierzę tylko w Boga!

Gauri
Posty: 313
Rejestracja: 29 lis 2006, 16:49

Post autor: Gauri » 06 cze 2010, 09:44

Gothfryd pisze:
Gauri pisze:Witaj przyjacielu Cel ostateczny,czyj???? masz na wzgledzie?
Jak to czyj?? Konstytucjonalna pozycją każdej żywej istoty jest służenie, więc po dokładnym przekonaniu się komu warto służyć, służymy Bogu najwyższemu, kazdy inny cel jest spekulacją i oszustwem
oczywiście w miłosnej ekstazie. Bo miłosć jest tym co w zyciu najważniejsze, najpiekniejsze i najbardziej watrościowe. Miłosc dobrze ukierunkowana i czysta. Jednym zdaniem, cel ostateczny, to szczęście, slużba, Bóg i miłość

Gauri pisze:Czy z drugiej strony cuda takie co dzinne jak to,np. ze zjadasz cos i nie myslisz by sie przetrawiło,a jednak to sie dzieje,czy to Cie nie przekonuje.
ze w swoim niezbyt byc moze roztropnym wieku(jak wiekszosc) z nas toxykowałes sie roznymi substancjami,a jednak zyjesz myslisz i ti logicznie,czy to Cie nie przekonuje.? czy to ze ludzie robią tyle noinsensow,a Bog jedynie oczyszcza ich wylenymi strugami deszczu ,czy to nas nie przekonuje.......itd itpPozdrawiam Bardzo serdecznie
Oczywiście, ze mnie przekonują takie "drobne" rzeczy:) Jestem osobą wierzącą i codzień odkrywam takie niby drobiazgi, które stanowią, ze życie jest jedną wielką magią.
To co mnie nie przekonuje, odpycha to spektakularne pokazy mocy mające na celu wywołanie strachu i odwrócenie uwagi.
Jeśli Sathya Saibaba faktycznie pochodzi ze świata duchowego, to musi być całkowicie świadomy, ze nie prezentuje prawdy o Bogu a w konsekwencji tego uniemożliwia zwykłemu człowiekowi osiągnięcie prawdziwego celu
To jest fakt :D

Awatar użytkownika
John
Posty: 511
Rejestracja: 16 maja 2008, 14:09
Lokalizacja: Opolskie

Post autor: John » 15 cze 2010, 08:54

Temat Sai Baby ciągnie się od lekcji religii w szkole średniej.
Hare Krsna Hare Krsna Krsna Krsna Hare Hare Hare Rama Hare Rama
Rama Rama Hare Hare

ODPOWIEDZ