Kogo inkarnacją jest Srila Prabhupada?

Świadomość Kryszny to miłość do Boga. Jeśli nie nauczyłeś się kochać Boga, wówczas jakie znaczenie ma twoja religia? Kiedy rzeczywiście jesteś na platformie miłości do Boga, wtedy rozumiesz swój związek z Bogiem – "jestem integralną cząstką Boga". Wówczas rozszerzasz swoją miłość również na zwierzęta. Jeśli rzeczywiście kochasz Boga, wówczas zawarta w tym jest również miłość do insektów. Rozumiesz, że "ten insekt ma inne ciało, ale również jest integralną cząstką mojego ojca; zatem jest moim bratem". Wówczas nie możesz utrzymywać rzeźni. Jeśli utrzymujesz rzeźnie i sprzeciwiasz się poleceniu Chrystusa: "Nie zabijaj", a przy tym ogłaszasz się chrześcijaninem czy hinduistą, to nie jest to religią. Jest to jedynie strata czasu. Ponieważ nie rozumiesz Boga, nie masz miłości do Boga. Podajesz się za członka jakiejś sekty, ale nie ma w tym prawdziwej religii. Taka sytuacja ma miejsce na całym świecie. - A.C. Bhaktiwedanta Swami Prabhupada - Prawda i Piękno - Rozdział 11 - Wyścigi psów czterokołowych
Awatar użytkownika
Mathura
Posty: 994
Rejestracja: 15 cze 2007, 12:02
Lokalizacja: Sławno

Kogo inkarnacją jest Srila Prabhupada?

Post autor: Mathura » 06 paź 2009, 11:14

Gdy byłem ostatnio w Indiach usłyszałem od jednej osoby, że Śrila Prabhupada jest inkarnacją Bali Maharaja. Czy coś Wam o tym wiadomo?
Czy jest gdzieś o tym napisane?

Usłyszałem również, że Jezus był inkarnacją Kartikeyi (syn Sziwy). Nie wiem ile w tym prawdy.

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 06 paź 2009, 16:55

Ja pierwsze słyszę, ale kto wie, Bali Maharadża jest jednym z 12 mahadżanów w tym wszechświecie, może akurat przybył z tą misją. Co do Jezusa to słyszałem różne wersje, że jest inkarnacją Siwy, Brahmy (od kogoś z Misji Czeitanii). Kartikeya, bóg wojny jako inkarncja Jezusa? Ciekawe.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

bhrobert
Posty: 20
Rejestracja: 01 lis 2008, 08:39
Lokalizacja: koczownik

Post autor: bhrobert » 06 paź 2009, 23:13

Myślę, że Kto Czyją jest inkarnacją jest wtórne wobec tego co konkretnie w znanym nam życiu zrobił. Nie wiem czy historycznie w Indiach była Osoba, która podjęłaby i osiągneła tak wiele jak Srila Prabhupada. Jego wybitni Poprzednicy byli wielcy na skalę Bengalu. Prabhupad wydaje się być absolutnie wyjątkowy.

Przy całej sympatii do Jezusa z Nazaretu, ilość kontrowersji jakie spowodował swoimi sprzecznymi wypowiedziami (bądź Jego uczniowie wywolali swoimi niespójnymi relacjami) spowodowała liczbę sporów, walk, wojen i śmierci ludzi na skalę, do której nie zbliżyło się wielu "warlord'ów". Raz cichy i pokornego serca jak Gautama, w innym miejscu nakazywał uczniom "ci którzy nie chcą, żebym panował zabijcie na moich oczach" jak Ravana. I zgaduj tu człowieku, czyje to wcielenie? :? Nie zbliży nas taka zgadywanka do realizacji.

Awatar użytkownika
Mathura
Posty: 994
Rejestracja: 15 cze 2007, 12:02
Lokalizacja: Sławno

Post autor: Mathura » 07 paź 2009, 11:10

Gdy czyta się biografie poszczególnych aczaryów i towarzyszy Pana, to często (o ile nie zawsze) zawarta jest w nich informacja o tym czyją jest dana osoba inkarnacją. Kim jest oryginalnie w duchowym świecie. Nie wiem czy jest gdzieś taka informacja dotycząca Śrila Prabhupada.

Gauri
Posty: 313
Rejestracja: 29 lis 2006, 16:49

Post autor: Gauri » 08 paź 2009, 05:12

orginalnie Srila Prabhupada jest dla nas samsthapakaAczarya.
Kims kto dał nam mozliwosc słuzenia Panu w takiej a nie innej sukcesji uczniow.
Z tego co wiem wiele jest spekulacji na ten temat KIm on jest orginalnie.
Orginalnie z tego co pisze Panczaratra pradhipa. Kazdy z nas jest sługa kryszny. Sam Srila Prabhupada kiedys zapytany kim jest w swiecie duchowym Odp....Gdybym Ci powiedzial to bys zemdlał. :D
Kiedys rozmawialem z Sri Prahladem prabhu,na ten temat.
On opowiedział mi pewnš ciekawa historie.
Mowił ze pewnego razu odwiedzał nasze (iskcon-owe) swiatynie w południowych indiach.i na jego wyklad przyszło 2-uch poojarich z Madva sampradayi.
POwiedzieli, ze Madvaczarya Był inkarnacja Hanumana i był w stanie rozprzestrzenic swiadomosc Kryszny jedynie w południowych indiach,Kim zatem Był Srila Prabhupada???? skoro dokonal tego niebywałego cudu????
Sri Prahlad Odp....Niewiem :D Bo On sam tego nikomu nie powiedział. Owi poojari byli zawiedzeni :lol:
Wiem ze w innych Towarzystwach qiwlbicieli-sangach poza naszym ruchem sa pewne teori na ten temat. Jedni mowia ze jest On chlopcem Pasterzem,inni ze Bali maharajem,jeszcze inni ze wnukiem Bali maharaja,Prahladem.
Wydaje sie ze niema To dla nas wiekszego znaczenia.
Napewno jest On -Srila Prabhupada naszym PatitaPavana wyzwolicielem upadłych dusz i uosobieniem przepowiedzni Srila Bhaktivinoda Thakura.
Wydaje sie tez ,ze sam Srila Prabhupada wolal by bysmy dociekali ,jak lepiej intonowac,niz zastanawiali sie kim był ,a kim nie był.Srila Prabhupada
Przepraszam za taka dygresje z mojej strony. POzdrawiam no i miłego miesiąca Damodara :lol:

Awatar użytkownika
Mathura
Posty: 994
Rejestracja: 15 cze 2007, 12:02
Lokalizacja: Sławno

Post autor: Mathura » 08 paź 2009, 11:08

To prawda, że wiedza na temat tego kogo inkarnacją jest Śrila Prabhupada nie jest czymś istotnym. Nie jest ona potrzebna do praktykowania bhakti jogi. Nie jest również do tego potrzebna wiedza na temat tego kogo inkarnacją byli inni aczaryowie, a jednak jest to podawane. Po co? Jako nic nie znacząca ciekawostka? Być może tak.
Wiele innych rzeczy, które czytamy nie jest również potrzebne do służby oddania. A jednak czytamy je, zadajemy pytania, które pojawiają się w głowie. Odpowiedzi na wiele z tych pytań również można sprowadzić do jednego: "Lepiej skup się na intonowaniu a nie dociekaj..." :)

Ponieważ zupełnie przypadkiem usłyszałem, od osoby z poza naszego towarzystwa, że Śrila Prabhupada jest inkarnacją Bali Maharaja, postanowiłem zapytać o to, bo być może ktoś wie coś na ten temat. Skoro jak na razie nie ma takiej wiedzy to nic się nie dzieje. Nie jest to przecież istotne.

bhrobert
Posty: 20
Rejestracja: 01 lis 2008, 08:39
Lokalizacja: koczownik

Post autor: bhrobert » 08 paź 2009, 14:41

Kim był Prabhupada:

Obrazek

No nie był Franciszkiem z Asyżu, to pewne.
To pewnie różnica w odbiorze mdz. naszym zachodnioeuropejskim ascetycznym rozumieniem stylu bycia i powierzchownosci wyrzeczonego swiata, ojca duchowego, "starca" a indyjskimi materialnymi atrybutami uznanego guru.
W każdym razie sanyasin wygląda inaczej, a co najmniej ma nieco mniej biżuterii.
Skoro Srila Prabhupada i Jego Uczniowie wyobrażali Go sobie tak jak na obrazku to cos w tym musi być. I - wbrew oglądowi europejczyka -interpretuje to najdalej jak się da pozytywnie.
Skoro Prabhupada nosił co nosil, tzn. że miał wiedzę, że takie atrybuty i insygnia Mu przysługują.

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 08 paź 2009, 21:17

Dostałem od zaprzyjaźnionej osoby, która prosiła być anonimowa, komentarz w sprawie wątku:

Obrazek

Kim jest nasz Srila Prabhupada w Jego orginalnej siddha deha? Bardzo wazne pytanie!
Przez to, ze nie wszyscy wielbiciele zdaja sobie sprawe z oryginalnej pozycji Srila Prabhupada, wielu z nas jest podatnych na oszutwa tak zwanych rasika guru…

Obrazek

Jezeli probujemy przedstawiac Prabhupada jako inkarnacje Bali Maharaja, Prahlada Maharaja czy Gopa (chlopca pasterza), dostarczamy jedynie argumentow zeby isc do innych grup waisznawa w poszukiwaniu ‘czegos wiecej’... Dlaczego? Jak ktos w dasya rasie (Bali Maharaj, Prahlad Maharaj) czy sakha rasie (Gopas) moze wskazac i dac najwyzszy cel, jakim jest gopi bhava? Nie moze, poniewaz sam jej nie posiada. Jak ktos z planet Vaikuntha moze dac dostep do Goloki Vrindavany, najwyzszej z planet, skoro sam tam nie mieszka? Jak ktos kto ma 100 zlotych moze dac 1000? Ile razy slyszelismy ze Prabhupada nie dal nam wszystkiego?

Obrazek

Co wiemy o Prabhupadzie w jego Acarya Svarup?
Wiemy ze jako jedyny rozszerzyl misje Pana Caitanyi na caly swiat. Jest to jeden z dowodow, ze Prabhupad jest najblizszym, najbardziej poufnym sluga Krsny. Mahaprabhu propagowal Audharya, ktora jest wyzej od Madhurya rasy, wiec poslaniec Pana Caitanyi musi byc odpowiedni do takiej misji. Nie mozesz podniesc 200 kilo bez odpowiednich predyspozycji. Nikt nie udzwignalby ciezaru misji Sri Caitanyi, gdyby nie byl najwyszej klasy wajsznawa (rowniez pod wzgledem rasy).

Obrazek

Ponizej przytaczam kilka argumentow ktore pozwola nam odgadnac, badz lepiej naswietla to kim jest nasz Srila Prabhupada:

- Gaur Mohan De, ojciec Srila Prabhupada byl czystym wielbicielem, i od samego poczatku prosil wszystkich Sadhu odwiedzajacych jego dom o tylko jedno blogoslawienstwo: „Zeby moj sym byl czystym sluga Srimati Radharani.” ( -> Manjari)

- Prabhupada mowil ze jest wiecznie obecny w swoich pokojach w Radha Damodara we Vrindavan. Swiatynia Radha Damodara znajduje sie na terenie Seva Kunj i kazdy kto zna rozrywki z tego miejsca wie, ze dostap do nitya lila w Seva Kunj maja tylko Gopi i Manjari, i zaden mezczyzna poza Krsna. ( -> Manjari)

- Wiemy, ze Srila Prabhupada laczyl szczegolny zwiazek z Rupa Gosvamim (Rupa Manjari). Mieszkajac w Radha Damodara, Prabhuapada kilka razy uzyskal saksad darsan Rupy Gosvamiego, ktory poblogoslawil go w jego pracy literackiej.

- Kazdy Acarya rozpoczyna Krsna Katha od Mangalacarana, czyli gloryfikacji swego Istha Devy. Prabhupada zaczynal wyklady od piesni opisujacej rozrywki Krsny z Gopi, “Jaya Radha Madava...” ( -> Manjari)
(na marginesie, oryginalne Bostwa Bhaktivinoda Thakura - Radha Madhava, te dla ktorych napisal te wlasnie piesn przez caly miesiac Kartik przebywaja na oltarzu Radha Syamasundar we Vrindavan. (www.vrindavandarshan.com)

- Sri Sri Guruastakam - cztery pierwsze zwrotki tej modlitwy dotycza madhyam Guru, a cztery pozostale uttama Guru. Szcegolnie wazna dla nas jest szosta zwrotka: „Guru jest asystentem Gopi, ktory sluzy Im w milosnych rozrywkach Radhy i Krsny w gajach Vrindavany” (mowa moze tu byc tylko o Manjari)

- czwarta zwrotka Tulasi Kirtana mowi o pragnieniu zamieszkania we Vrindavan i sluzenia Radha i Krsna jako sluzka ( -> Manjari)


- Jednak najwazniejszym argumentem w calej tej dyskusji jest sukcesja uczniow z jakiej pochodzi nasz Srila Prabhupada:

Obrazek

- Zgodnie z Vaisznawa sidhanta, uczen jest wiecznym sluga swego Guru, jak wiec ktos inny niz Manjari moglby pelnic nitya seva lotosowym stopom Nayana Manjari (Bhaktisidhanta Sarasvati)?

- Tattva Vicar wyjasnia, ze wszysto jest mozeliwe dla czystego wielbiciela, moze on inkarnowac w kazdej formie zeby sluzyc Krysznie. Rasa Vicar jednak zaweza ten temat i wyklucza Srila Prabhupada jako kogos ponizej Madhurya Rasa.

- Srila Gaura Govinda Swami, uczen Prabhupada, bez watpienia Sidha Mahatma, zawsze mowil ze Srila Prabhupada to Manjari. Nigdy nie podawal szcegolow, ale Jego slowa sa niezwykle autorytatywne i uznawane za prawde.

- Najczesciej cytowana sloka Sri Caitanyi Mahaprabhu, czy raczej jej koncowka: “Gopibhartu pada-kamalayor dasa-dasanudasa” jest zazwyczaj pobieznie tlumaczona i interpretowana w sposob mowiacy, ze jestesmy po prostu ‘sluga’. Mowa tu jednak o sludze slugi pana Gopi. Pan Gopi, czyli Gopinnath. Kto sluzu Gopinathovi? Oczywiscie Gopi, wiec jesli jestes sluga Gopi, to jestes Manjari!
Sloka ta stanowi zatem gramatyczna pulapke, powinno byc …dasi dasi anu dasi :)

- Prabhupada byl bardzo ostrozny w omawianiu swojej relacji z Srimati Radharani, ale powiedzial swemu bratu duchowemu: “Moim Guru jest Radharani i Radharani, moj Gurudeva, dala mi zadanie nauczania na zachodzie. Moj drogi Krsno bedac moim przyjacielem, musisz mi pomoc, wtedy moj Guru bedzie zadowolony. Twoje zadanie jest tez takie zeby zadowolic Srimati Radharani, wiec muszisz przyjsc i pomoc mi poniewaz niose przekaz od Radharani“ (cytat z ksiazki Mahanidhiego Maharaja - “Srila Prabhupada, a Tribute of Love”)

- Pod koniec 10 canto Srila Prabhupada w jednym znaczeniu opisuje Janmastami jako jedynie ZWIASTUN tego, co ma dopiero nadejsc - najwazniejszego festiwalu jakim jest Radhastami. Wszyscy wiemy, ze Brijabasi darza Radhike wiekszym uczuciem niz Krsne. Rowniez dla Manjari Radharani jest wazniejsza niz Krsna, ale juz nie zawsze jest tak w przypadku Gopi.

Argumentow jest znacznie wiecej. Powyzsza garsc dowodow jest jednak wystarczajaca zeby chociaz przyblizyc transcendentalna postac Srila Prabhupada.

W tym komentarzu nie dotknalem w ogole tematu jakim jest pozycja Manjari i dlaczego jest najwyzsza, wyzsza nawet od pozycji Gopi (i nie zamierzam, poniewaz jest to zupelnie inny i bardzo obszerny watek). Purnam, Purnatara, Purnatvam – doskonaly, doskonalszy, najdoskonalszy! Wszystko nawet w swiecie duchowym podlega takiej gradacji. Zeby uniknac niekonczacych sie i bezowocnych polemik na forum, post zostaje anonimowy i nie bedzie komentowany przez autora…

Obrazek

Konkluzja.
Najwazniejsze dla nas, zwolennikow Prabhupada, jest to zeby miec pelne przekonanie ze Srila Prabhupada dal mam wszystko, i ze nasz Guru czy Param Guru jest najblizszym, najbardziej zaufanym sluga Sri Sri Radhy i Krszny! Majac pelne zrozumienie pozycji naszego Acaryi nasza wiara bedzie silniejsza i nikt/i nic nie bedzie w stanie jej zachwiac.

Srila Prabhupada ki Jay !!!!!!!!
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 08 paź 2009, 22:25

Takie moje pytanie: skoro Prabhupad jest Manjari to czy inne Manjari bądź zaawansowane boskie osoby mogą robić takie "akcje" Prabhupadowi aby go umniejszać? Co to za rasa? Czy to są rozrywki, czy to jest boskie działanie i boska współpraca (tyle się o niej mówi) a może te osoby nie mają kontaktu ze światem duchowym i wymyślają co im pasuje a udają acaryów? Przypomina mi się historia jak demony przebrały się za półbogów aby zwieść ich i dostać trochę nektaru nieśmiertelności od półbogów. Ćmy lecą do ognia, demony też lgną do źródła mocy. Tam gdzie jest bogactwo, tam jest atrakcja. Gdzie jest atrakcja tam pożądliwe osoby się zbierają. Jeżeli jesteś bogaty chcą cię okraśc, jeżeli jesteś piękny chcą cię zgwałcić, jak jesteś slawny to cię będą oczerniać, gasić aby sami bardziej świecić, będą udawać bardziej wyrzeczonych, zaawansowanych itd. Chcą tego co masz. Taką rasę znam. Ale tej rasy, zakładając z dobrej woli, że nie jest demoniczna, rozpowszechnianej przez inną organiazcję nie rozumiem. Czy duchowe, rasy mogą szkodzić w tym świecie? Duchowa rywalizacja, zwykle zanieczyszczenie materializmem, coś innego? Nie smakuje mi to tak, dziwny to smak, dlatego pytam co to za rasa a moze zwykłe nieporozumienie. Jeżeli to zwykłe nieoprozumienie to ktoś nie jest na platformie duchowej, stawiam na tych drugich, nawet nie wiem jak nazywa się ich organiazacja, (zazwyczaj tego typu organizacje znane są pod nazwą lidera) o czymś to świadczy. Rozumiem inny nastrój, inną sangę, ale nie rozumiem tych działań.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Awatar użytkownika
Mathura
Posty: 994
Rejestracja: 15 cze 2007, 12:02
Lokalizacja: Sławno

Post autor: Mathura » 09 paź 2009, 10:47

Arkadiusz pisze: Najwazniejsze dla nas, zwolennikow Prabhupada, jest to zeby miec pelne przekonanie ze Srila Prabhupada dal mam wszystko, i ze nasz Guru czy Param Guru jest najblizszym, najbardziej zaufanym sluga Sri Sri Radhy i Krszny! Majac pelne zrozumienie pozycji naszego Acaryi nasza wiara bedzie silniejsza i nikt/i nic nie bedzie w stanie jej zachwiac.

Srila Prabhupada ki Jay !!!!!!!!
Jest to prawda co napisałeś Prabhu. Jednak przekonanie wzrasta gdy przychodzi zrozumienie, a zrozumienie pojawia się gdy otrzymuje się wiedzę, a wiedza przychodzi między innymi i za pośrednictwem dyskusji na tym czy innym forum. Dlatego nie wydaje mi się, że dyskusje na ten temat nazwać można bezowocnymi. Nigdy bowiem nie wiadomo co kogo przyblizy do Kryszny.

Dziękuję za mądrą i rzeczową odpowiedź na moje pytanie.

ODPOWIEDZ