SŁUŻBA ODDANIA DLA KAŻDEGO DRANIA (DLA NIEPOBOŻNYCH)

"Przytaczamy wiele cytatów. Świadomość Kryszny to poważna edukacja, a nie zwykła religia." - Śrila Prabhupad - PiP rozdz. 16
"To nie jest mój przekaz; to jest przekaz Kryszny. Nie jest to mój wymysł. Ja mogę być niedoskonały, ale prezentuję doskonały przekaz. To jest moim obowiązkiem. Nie mówię, że jestem doskonały. Jestem jedynie przekazicielem, posłańcem. Kiedy listonosz przekazuje ci pewną sumę pieniędzy, to nie są to jego pieniądze. Po prostu je dostarcza. Moim obowiązkiem jest przedstawienie przekazu Kryszny. To wszystko. Cokolwiek mówiłem, było cytatem z Bhagavad-gity. Ani razu nie powiedziałem: "Moim zdaniem... Ja myślę..." Nie. Nie wprowadziłem nic nowego." - Śrila Prabhupad - Prawda i Piękno rozdz.10
Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

SŁUŻBA ODDANIA DLA KAŻDEGO DRANIA (DLA NIEPOBOŻNYCH)

Post autor: Vaisnava-Krpa » 28 gru 2011, 01:45

SŁUŻBA ODDANIA DLA NIEPOBOŻNYCH (PRAVRITI I NIVRITI)

07.15.47 Według Ved są dwa rodzaje czynności – pravrtti i nivrtti. Czynności pravrtti polegają na wznoszeniu się z niższego stanu materialistycznego życia na wyższy, podczas gdy nivrtti oznacza zanik pragnienia materialnego. Poprzez czynności pravrtti cierpimy z powodu materialnego uwikłania, a poprze czynności nivrtti oczyszczamy się i stajemy się zdolnymi do cieszenia się wiecznym pełnym szczęścia życiem.

07.15.47 Znaczenie: Jak potwierdza Bhagavad-gita (16.7), pravrttim ca nivrttim ca jana na vidur asurah: asury, niewielbiciele, nie potrafią rozróżniać pomiędzy pravrtti i nivrtti. Robią, cokolwiek im się podoba. Osoby takie uważają się za osoby niezależne od mocy natury materialnej i dlatego nie są odpowiedzialne i nie dbają o to, by działać pobożnie. W rzeczywistości nie widzą one różnicy pomiędzy czynnością pobożną i niepobożną. Bhakti oczywiście nie jest uzależniona od czynności pobożnej czy bezbożnej. Jak oznajmia Śrimad-Bhagavatam (1.2.6):

sa vai pumsam paro dharmo yato bhaktir adhoksaje
ahaituky apratihata yayatma suprasidati

"Najwyższym zajęciem [dharmą] dla całej ludzkości jest to, które prowadzi do osiągnięcia miłosnej służby oddania dla transcendentalnego Pana. Taka służba oddania musi być nieprzerwana i niemotywowana, wtedy tylko bowiem może ona całkowicie zadowolić jaźń." Niemniej jednak, osoby działające pobożnie mają lepszą szansę, aby zostać bhaktami. Jak Krsna mówi wBhagavad-gicie (7.16), catur-vidha bhajante mam janah sukrtino 'rjuna: O Arjuno, cztery rodzaje pobożnych ludzi pełni służbę oddania dla Mnie." Jeśli ktoś podejmuje służbę oddania nawet z pewną materialną motywacją, jest uważany za pobożnego, a ponieważ przyszedł do Krsny, stopniowo osiągnie etap bhakti. A wówczas, jak Dhruva Maharaja, odmówi przyjęcia jakiegokolwiek materialnego błogosławieństwa od Pana (svamin krtartho 'smi varam na yace). Dlatego, nawet jeśli ktoś ma skłonności materialne, może przyjąć schronienie lotosowych stóp Krsny i Balaramy, czyli Gaura-Nitai, tak aby wkrótce oczyścił się z wszelkich materialnych pragnień (ksipram bhavati dharmatma śaśvac chantim nigacchati). Skoro tylko ktoś uwalnia się od skłonności do czynności pobożnych i bezbożnych, staje się doskonałym kandydatem do powrotu do domu, z powrotem do Boga.

07.15.52 Znaczenie: Osoby zainteresowane czynnościami materialistycznymi pozostają w cyklu narodzin i śmierci.Pravrtti-marga, czyli skłonność do pozostania w tym materialnym świecie, aby cieszyć się różnego rodzaju zadowalaniem zmysłów, została wyjaśniona w wersecie poprzednim. Obecny werset wyjaśnia, że osoba posiadająca doskonałą wiedzę bramińską odrzuca proces wznoszenia się na wyższe planety i przyjmuje proces nivrtti-margę; innymi słowy, przygotowuje się do powrotu do domu, z powrotem do Boga. Osoby nie będące braminami lecz ateistami, nie wiedzą, co to jest pravrtti-marga czy nivrtti-marga; po prostu za wszelka cenę chcą osiągnąć przyjemność. Dlatego nasz ruch świadomości Krsny uczy bhaktów porzucenia pravrtti-margi i przyjmowanie nivrtti-margi w celu powrotu do domu, z powrotem do Boga. Nie jest to tak łatwo zrozumieć, ale nie jest trudne, jeśli ktoś przyjmuje poważnie świadomość Krsny i usiłuje zrozumieć Krsnę.




_________

Tak więc jak widzimy, służba oddania jest nawet dla demonów, niemniej jednak demonom jest trudniej. Demony też mają swoje miejsce w społeczeństwie i dlatego będąc demonem nie można w imię służby oddania ustalać własnego porządku. Kiedyś do świątyni w Krakowie przyszły osoby od których bardzo śmierdziało. Trivikrama Swami kazał ich wyprosić i wylał wodę na to miejsce gdzie byli. Powiedział, że jeżeli takie osoby będą przychodzić to żadni gentelmani nie będą chcieli przychodzić.

Dlatego jeżeli ktoś jest rzeczywiście transcendentalny nie będzie wtedy pretensjonalny i zaakceptuje dla dobra innych swoją pozycję. Nie można być zakonnicą i ladacznicą jak mówią chrześcijanie, czy nie można służyć Bogu i mamonie. Miłość do Boga bez miłości do jego sług nie jest miłością do Boga. Musi być akceptacja swojej pozycji, i odpowiednia postawa.

Jest historia o prostytutce, która żyła po drugiej stronie ulicy od pewnego bramina. Uważała się za bardzo upadłą, nigdy nie śmiała go odwiedzać z powodu wstydu, mimo, ze była bardzo zainteresowana duchowością, a z kolei bramin, bardzo wykształcony ale medytował ciągle o tej upadłej prostytutce. Kiedy przyszedł na nich czas, prostytutka, która medytowała w nastroju pokory i wzniosłym braminie została wyzwolona a bramin, który medytował o upadłej prostytutce nie został wyzwolony. Dlatego trzeba robić swoje czyli przypisane obowiązki i nie zazdrościć braminom ani nie udawać uttama bhakti. Niemniej jednak nie można akceptować łamania porządku publicznego. Dlatego w służbie oddania ma miejsce również karcenie i zarządzanie.

Nie ma miłości bez odpowiedzialności. Miłość wszystko wybaczy, to są slogany, każdy je zna a tak trudno zrozumieć. Dlatego nawet jeśli ktoś zna wiedzę to może nie wytrzymać prowokacji i zrobi się nieprzyjemnie gdy udaje. Służba naturze materialnej ma swoją siłę przywiązania. Służba oddania bez poluzowania przywiązania powoduje, że ktoś może z hukiem upaść gdy naprężenie czy przegięcie osiągnie stan krytyczny. Dlatego wracamy do varnaśramy a nie do społeczeństwa bezklasowego na platformie materialnej jakby każdy był tak samo dobry jeżeli tylko deklaruje czyste oddanie. To musi być ocenione.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

V-K
Posty: 160
Rejestracja: 07 gru 2011, 20:02

Re: SŁUŻBA ODDANIA DLA KAŻDEGO DRANIA (DLA NIEPOBOŻNYCH)

Post autor: V-K » 28 gru 2011, 09:44

A może służba oddania, w miłości i współczuciu, dla każdej uwarunkowanej, cierpiącej duszy?!
Hare Krsna

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: SŁUŻBA ODDANIA DLA KAŻDEGO DRANIA (DLA NIEPOBOŻNYCH)

Post autor: Vaisnava-Krpa » 28 gru 2011, 11:24

?

Jedno jest obecne w drugim, jedno nie wyklucza drugiego. Kiedyś jeden uczeń do Prabhupada: wiesz Prabhupad, kiedy patrzę na tych uwarunkowanych ludzi poza Świadomością Kryszny to czasami im współczuję. A Prabhupad podniósł głowę i zapytał : dlaczego tylko czasami?


"Współczucie sobie - to gotowość, by spędzić życie w najbardziej odpowiednim dla siebie aśramie, nawet jeśli słyszymy, że inny aśram jest "wyższy".


Więcej sentencji:

Współczucie wajsznawy - Satswarupa Das Goswami

http://forum.waisznawa.pl/viewtopic.php ... 278#p18278


Współczucie nie oznacza, ze będziemy się starać zrozumieć na platformie zmysłow jakąś inną osobę, która robi coś nonsensownego. Kiedyś bhaktowie krytykowali postępowanie pewnego wielbiciela a ja usłyszawszy to nie mogłem zrozumieć jak tak można. Wyraziłem ten brak zrozumienia a na to jeden bhakta, który rozumiał jak tak mozna powiedział: i lepiej żebyś nie zrozumiał. Usmiechnął się przy tym odpwiednio i tym samym naprowadził mnie na to zrozumienie, które po chwili do mnie przyszło. I faktycznie lepiej nie zanurzać się w czyjąś mayę, lepiej robić swoje a to co należy robić i czego nie należy lepiej przyjmować od autorytetów podążających zgodnie z śastrami. Zrozumienie dosłowne czyjegos postępowania niesie niebezpieczeństwo, że też tak będziemy chcieli i w ten sposób możemy bezwstydnie np. uważać, że prostytucja i zycie duchowe to jest dobre połączenie, w sam raz na nasze czasy, złota religia miłości... Dlatego właściwym będzie krytyka tego typu zachowań przez śastry jak i przez autorytety. Materialnym rozumowaniem jest uważać, że złość, gniew czy zdecydowane działanie nie występują w duchowej wersji. Być może jest to spowodowane chrześcijańską wizją aniołów jako zniewieściałych eunuchów. Takie wykastrowywanie materialnie niepożądanych u innych objawów. Takie zadowalanie zmysłów, zabawa w anioły i romantyzm. Romantyzm, sentymentalizm jest drugą stroną fanatyzmu. To też ekstremizm. Wszystkiego należy używać w odpowiedni sposób w służbie dla Kryszny:

Ś.B. 11.1.2: Synowie Pandu zostali doprowadzeni do wściekłości przez wiele obraźliwych czynów swoich wrógow Kaurawów takich jak; oszukańcza gra w kości, słowne zniewagi, pochwycenie Draupadi za włosy i wiele innych okrutnych przeżyć. Dlatego Najwyższy Pan użył Pandawów jako natychmiastowej przyczyny do spełnienia Swojej woli. Pod pretekstem bitwy na polu Kurukszetra Pan Kryszna zgromadził wszystkich władców sprawiających cierpienia Ziemi, razem z ich armiami, a kiedy w końcu Pan zgładził ich przez agentów wojny, Ziemia poczuła ulgę.

Wszystko jest w Krysznie, materialna miłość jest tak samo więzieniem jak materialna nienawiść. Ale też te uczucia nie znikają na duchowej platformie ale przyjmują inną postać.

Filozoficznie wszyscy kiedyś wrócimy do Boga, ale może to zając miliardy lat jeżeli będziemy podążać ścieżką zadowalania zmysłów aż do znudzenia. Ile się przy tym wycierpimy to szkoda czasu.

"Wiemy, że współczucie ostatecznie oznacza zrozumienie ludzkiego cierpienia na poziomie duchowym i chęć zrobienia czegoś w związku z tym".

Duchową krytykę trudniej przyjąć niż materialną iluzję. Kiedy krytykuje osoba nie będąca guru łatwo można ją zignorować, umniejszyć, ale kiedy gani guru, wtedy może to być trudna lekcja.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

V-K
Posty: 160
Rejestracja: 07 gru 2011, 20:02

Re: SŁUŻBA ODDANIA DLA KAŻDEGO DRANIA (DLA NIEPOBOŻNYCH)

Post autor: V-K » 28 gru 2011, 15:42

Ale tak, oczywiście, że chodzi o platformę duchową. Współczucie dla dusz, które cierpią z tego powodu, że są uwarunkowane wezłami śmiertelnej materii, jest bez wątpienia na platformie transcendentalnej. A dusze prawdziwie wyzwolone skłania to do działania z miłości i współcia, będące na tej wzniosłej platformie, na rzecz wyzwolenia nieszczęśników z tego materialnego świata, i z wszystkich nieszczęść, które niesie za sobą uwarunkowanie tym śmiertelnym materialnym światem. Bez wątpienia wiele z tych uwięzionych dusz jest draniami mniej lub bardziej, ale wszystkie również bez wątpienia zasługują na szacunek, litość, miłość... ze strony dusz wyzwolonych, oczywiście na platformie duchowej... !

ODPOWIEDZ