sen o Śrila Prabhupadzie

Rozmowy o Krysznie i jego avatarach. "Świadomość Kryszny nie ma nic wspólnego z religią hinduską czy jakimkolwiek systemem religii. Żaden prawdziwy chrześcijanin nie będzie zainteresowany zmianą swojej wiary na hinduizm. Podobnie, żaden prawdziwy hinduista nie będzie chętny, by przyjąć wiarę chrześcijańską. Takie zmiany są dla ludzi, którzy nie mają żadnego określonego statusu społecznego. Jednak każdy będzie zainteresowany poznaniem filozofii i nauki o Bogu oraz poważnym jej potraktowaniem. Trzeba jasno zrozumieć, że ten ruch świadomości Kryszny nie szerzy po prostu tak zwanej religii hinduskiej. Dajemy kulturę duchową, która może rozwiązać wszelkie problemy życia i dlatego jest ona przyjmowana na całym świecie. - A.C. Bhaktiwedanta Swami Prabhupada - Prawda i Piękno -Rozdział 12 - Świadomość Kryszny – hinduska religia czy kultura duchowa
balarama11
Posty: 337
Rejestracja: 23 lis 2006, 21:23

sen o Śrila Prabhupadzie

Post autor: balarama11 » 23 lis 2006, 21:33

Fragment historii bhakty z Włoch za http://www.dandavats.com/?p=2189, który odwiedził pewną rodzinę , zaprezentował w ogrodzie książki [Stefania była zainteresowana zakupem jednej z nich] , podarował Back to Godhad i po pewnym czasie wrócił ponownie, pragnąc podarować im CD z muzyką.

Gdy zbliżyłem się do ich domu, zobaczyłem Stefanię stojącą na zewnątrz. Wkrótce , gdy mnie ujrzała , przywołała głośno „“Padre Giovanni! Padre Giovanni!”
“Nadchodzę !”-krzyknąłem
Zadyszana kontynuowała”Wkrótce jak nas opuściłeś , moja córka Helena obudziła się i przybiegła do mnie z wyrazem błogości na twarzy , jakiej nigdy przedtem nie widziałam i oznajmiła: „Mamo, mamo ,śniłam o aniele bez włosów!!”
„Rzekłam ‘Oh !A jaki on był ?”
„Był wspaniały-o świetlistej-twarzy, bez włosów ale z małym ogonkiem z tyłu głowy i znakiem na czole. Chrzcił każdego !”

Po wysłuchaniu tego , byłem lekko zmieszany.
Wtedy babcia powiedziała „Wzięłam twój magazyn i pokazałam Helenie, pytając czy rozpoznaje anioła gdy będę przewracać strony. Kiedy otworzyłam pierwszą stronę, gdzie jest zdjęcie twojego mistrza duchowego w szafranowych szatach , Helena otworzyła szeroko swe oczy i wskazując na niego rzekła :”Tutaj jest! To on! To on !!”

W tym momencie , przyznaję, z trudem powstrzymywałem łzy. Śrila Prabhupada pojawił się we śnie tej niezwykłej duszy w ciele małej dziewczynki, kiedy będąc w ogrodzie prezentowałem jego książki!
Babcia kontynuowała „Byliśmy wszyscy zdumieni i spytaliśmy Helenę czy coś jej powiedział . Odrzekła „Tak . Pamiętam , że mówił o książkach , książki , czytajcie książki. "

W tym momencie ciarki przeszły mi po kręgosłupie- to rzeczywiście był Prabhupada!

ODPOWIEDZ