Kontakt z Kryszną

Rozmowy o Krysznie i jego avatarach. "Świadomość Kryszny nie ma nic wspólnego z religią hinduską czy jakimkolwiek systemem religii. Żaden prawdziwy chrześcijanin nie będzie zainteresowany zmianą swojej wiary na hinduizm. Podobnie, żaden prawdziwy hinduista nie będzie chętny, by przyjąć wiarę chrześcijańską. Takie zmiany są dla ludzi, którzy nie mają żadnego określonego statusu społecznego. Jednak każdy będzie zainteresowany poznaniem filozofii i nauki o Bogu oraz poważnym jej potraktowaniem. Trzeba jasno zrozumieć, że ten ruch świadomości Kryszny nie szerzy po prostu tak zwanej religii hinduskiej. Dajemy kulturę duchową, która może rozwiązać wszelkie problemy życia i dlatego jest ona przyjmowana na całym świecie. - A.C. Bhaktiwedanta Swami Prabhupada - Prawda i Piękno -Rozdział 12 - Świadomość Kryszny – hinduska religia czy kultura duchowa
Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Post autor: Purnaprajna » 29 gru 2009, 12:53

WIKING pisze:A czy ktoś z Was ma bezpośredni kontakt z Kryszną?(nie odpowiedzieliście)
Tak, każdy z wielbicieli Kryszny, poprzez intonowanie Maha-mantry, czyli Jego Świętych Imion, które nie są od Niego różne, poprzez wielbienie jego arca-vigraha w świątyni, czyli duchowej formy, którą łaskawie przyjmuje dla naszej korzyści w materialnym świecie, poprzez podążanie za instrukcjami mistrza duchowego, którego rady nie są różne od wskazówek samego Kryszny, oraz we wszystkich czynnościach służby oddania dla Kryszny.

Krysznę widzi się we własnym sercu oczyma oddania z domieszką balsamu miłości, jak mówi Brahma Samhita, a nie materialnymi gałkami ocznymi. Głębokość doświadczenia będzie zależała od stopnia indywidualnego podporządkowania się i oddania wielbiciela i nie jest ograniczona zakresem percepcji materialnych zmysłów.

WIKING
Posty: 31
Rejestracja: 26 gru 2009, 14:51

Re: Kontakt z Kryszną

Post autor: WIKING » 29 gru 2009, 14:32

Wiking, dlaczego sam Go nie zapytasz? Jeśli mantrujesz 32 rundy dziennie, to chyba powinienes mieć z Nim kontakt?[/quote]coś mi się tu nie pasuje...

Wedy mówią że Bramini są ustami Pana Kryszny,a Vaisnawowie są najlepszymi z Braminów,dlatego pytam Was poza tym strasznie mnie ciekawi c zy ktoś nawiązał z Nim kontakt...

witcher
Posty: 75
Rejestracja: 27 maja 2009, 20:04

Re: Kontakt z Kryszną

Post autor: witcher » 29 gru 2009, 16:11

WIKING pisze: Wedy mówią że Bramini są ustami Pana Kryszny,a Vaisnawowie są najlepszymi z Braminów,dlatego pytam Was poza tym strasznie mnie ciekawi c zy ktoś nawiązał z Nim kontakt...
Ja vaishnavą nie jestem, ale mimo to czczę Krishnę jako jednego z moich ulubionych Bogów i uważam, że nawiązuję z nim jakąś formę kontaktu. Na pewno inną niż bhaktowie, bo mamy też inne pojmowanie tego Bóstwa.

Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Re: Kontakt z Kryszną

Post autor: Purnaprajna » 29 gru 2009, 17:05

witcher pisze:Ja vaishnavą nie jestem, ale mimo to czczę Krishnę jako jednego z moich ulubionych Bogów i uważam, że nawiązuję z nim jakąś formę kontaktu. Na pewno inną niż bhaktowie, bo mamy też inne pojmowanie tego Bóstwa.
I to jest właśnie zrozumienie zgodne z Bhagavad-gitą 4.11, gdzie Pan Kryszna mówi:

ye yatha mam prapadyante
tams tathaiva bhajamy aham
mama vartmanuvartante
manusyah partha sarvasah


"Nagradzam wszystkich odpowiednio do stopnia ich podporządkowania się. Każdy podąża Moją ścieżką pod każdym względem, o synu Prthy."

Nie tylko bhaktowie wchodzą w kontakt z Kryszną i doświadczają wzajemnej wymiany, ale w przeróżny sposób wszyscy podążają Jego ścieżką: jnani, karmi, jogini, oraz wielbiciele półbogów. Przyczyną tego jest fakt, że Kryszna inkorporuje w sobie wszystkie te tożsamości i procesy, które stanowią do Niego ścieżkę. Rezultat takich wymian może być jednak diametralnie różny, tak jak różne są efekty używania walca drogowego zgodnie z jego przeznaczeniem, a dobrowolnym wpadaniem pod niego, z powodu błędnego zrozumienia jego "płaszczącej" wszelkie napotkane przeszkody natury. Ludzki placek nadal znajduje się na tej samej drodze, ale trudno pozazdrościć takiej osobie jej komfortu psycho-fizycznego. ;) Przykładowo, prosząc Krysznę jedynie o "doczesne dobra" materialnej iluzji, zostajemy sprasowani na placek przez prawa natury, które działają pod Jego kontrolą.

Obrazek

Mat
Posty: 67
Rejestracja: 23 gru 2009, 14:00

Post autor: Mat » 05 sty 2010, 09:42

WIKING pisze:A czy ktoś z Was ma bezpośredni kontakt z Kryszną?(nie odpowiedzieliście)
Przepraszam, że nie odpowiedziałem wprost. Wydawało mi się, że skoro podaję konkretną liczbę, to w tym zawiera się odpowiedź na to pytanie.

Awatar użytkownika
Kedarnath dasa
Posty: 152
Rejestracja: 05 lip 2008, 00:11

Post autor: Kedarnath dasa » 05 sty 2010, 11:16

Mat pisze:
WIKING pisze:A czy ktoś z Was ma bezpośredni kontakt z Kryszną?(nie odpowiedzieliście)
Przepraszam, że nie odpowiedziałem wprost. Wydawało mi się, że skoro podaję konkretną liczbę, to w tym zawiera się odpowiedź na to pytanie.
To znaczy, że masz bezpośredni kontakt z Kryszną?

Mat
Posty: 67
Rejestracja: 23 gru 2009, 14:00

Post autor: Mat » 05 sty 2010, 11:53

Kedarnath dasa pisze:
Mat pisze:
WIKING pisze:A czy ktoś z Was ma bezpośredni kontakt z Kryszną?(nie odpowiedzieliście)
Przepraszam, że nie odpowiedziałem wprost. Wydawało mi się, że skoro podaję konkretną liczbę, to w tym zawiera się odpowiedź na to pytanie.
To znaczy, że masz bezpośredni kontakt z Kryszną?
Czy to takie dziwne? Przecież każdy, w każdej chwili ma bezpośredni kontakt z Kryszną.

Awatar użytkownika
Kedarnath dasa
Posty: 152
Rejestracja: 05 lip 2008, 00:11

Post autor: Kedarnath dasa » 05 sty 2010, 13:07

Mat pisze:
Kedarnath dasa pisze:
Mat pisze:
WIKING pisze:A czy ktoś z Was ma bezpośredni kontakt z Kryszną?(nie odpowiedzieliście)
Przepraszam, że nie odpowiedziałem wprost. Wydawało mi się, że skoro podaję konkretną liczbę, to w tym zawiera się odpowiedź na to pytanie.
To znaczy, że masz bezpośredni kontakt z Kryszną?
Czy to takie dziwne? Przecież każdy, w każdej chwili ma bezpośredni kontakt z Kryszną.
Oczywiście, z jedną tylko różnicą - jedni w świadomy sposób, inni nie. Ciekawie mówi o tym catur śloki w BG.

witcher
Posty: 75
Rejestracja: 27 maja 2009, 20:04

Post autor: witcher » 05 sty 2010, 13:37

WIKING, może wytłumacz, co dla Ciebie znaczy mieć bezpośredni kontakt z Krishną? Jeśli intuicja mnie nie myli, to napiszesz (i znowu jeśli... jeśli napiszesz) o rozumieniu "kontaktu z Bóstwem" bynajmniej nie w sensie religii monoteistycznej, jaką jest Ruch HK. Czy jesteś wyznawcą pogaństwa?

WIKING
Posty: 31
Rejestracja: 26 gru 2009, 14:51

Post autor: WIKING » 05 sty 2010, 14:58

witcher pisze:WIKING, może wytłumacz, co dla Ciebie znaczy mieć bezpośredni kontakt z Krishną? Jeśli intuicja mnie nie myli, to napiszesz (i znowu jeśli... jeśli napiszesz) o rozumieniu "kontaktu z Bóstwem" bynajmniej nie w sensie religii monoteistycznej, jaką jest Ruch HK. Czy jesteś wyznawcą pogaństwa?
Mież kontakt z Kryszną to znaczy rozmawiać z Nim każdego dnia,żartować dotykać,całować, wychwalać,pieścić,kpić,widzieć,szukać,nasłuchiwać,znajdować,trzymać za rękę,ponownie całować i po stokroć żartować.
Satysfakcjonująca odpowiedź?

ODPOWIEDZ