rozwój nauki i materializm
rozwój nauki i materializm
Hari:) Zastanawiam się czy postęp rozwoju nauki jest zły, z tego co zrozumiałam jest to przeciwstawianie się Krysznie...Rzeczywiście można tak to tłumaczyć..ale w takim razie Bóg miał w tym jakiś cel...Dał nam rozum i wolną wolę...i chyba właśnie po to żeby człowiek mógł się rozwijać, dążyć do samorealizacji..chociaż wiem , że celem każdego człowieka jest dążenie do bliskości Boga, jak nie Boga to jakiegokolwiek "zjawiska" magii, jak nie magii to nauki, ponieważ potrzebuje jakiegokolwiek oparcia...sorki zeszłam trochę z tematu- jak zwykle zaczęłam filozofować:) Więc czy jeżeli człowiek pracuje nad jakimiś badaniami, próbuje osiągnąć to co niemożliwe, grzeszy w ten sposób..oddala się od Kryszny? A jak jest z materializmem? Przecież każdy człowiek musi zaspokoić swoje potrzeby materialne (nie mówię, że w dużym stopniu), ale ogólnie słuchanie muzyki oglądnie różnych filmów itd. bo to chyba wg. Waszych nauk jest materializmem?Nie wiem, może sobie trochę namieszałam...
Re: rozwój nauki i materializm
Źle to zrozumiałaś.ita pisze:Hari:) Zastanawiam się czy postęp rozwoju nauki jest zły, z tego co zrozumiałam jest to przeciwstawianie się Krysznie...
"Kiedy postęp wiedzy zostaje zastosowany w służbie dla Pana, cały proces staje się absolutny. Osoba Boga i Jego transcendentalne imię, sława, chwała, itd., nie różnią się wcale od siebie. Dlatego też wszyscy mędrcy i bhaktowie Pana polecili, aby przedmiot sztuki, nauki, filozofii, fizyki; chemii, psychologii i wszystkich innych gałęzi wiedzy został zastosowany w służbie oddania dla Pana. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby sztuka, literatura, poezja, malarstwo, itd., zostały zastosowane w procesie wysławiania Pana. Pisarze, poeci i sławni literaci są ogólnie rzecz biorąc zaangażowani w opisywanie tematów zmysłowych, ale jeśli zwrócą się oni ku służbie oddania dla Pana, będą mogli opisywać transcendentalne rozrywki Pana. Valmiki był wielkim poetą i podobnie Vyasadeva jest wielkim pisarzem. Obaj całkowicie poświęcili się opisywaniu transcendentalnych czynów Pana i przez to stali się nieśmiertelni. Podobnie, również nauka i filozofia powinny zostać wykorzystane w służbie oddania. Nie ma sensu prezentować skostniałych spekulatywnych teorii jedynie dla zadowalania zmysłów. Filozofia i nauka powinny zostać zaangażowane w ustanowienie chwały Pana. Inteligentni ludzie pragną zrozumieć Prawdę Absolutną za pośrednictwem wiedzy, dlatego też wielki naukowiec powinien uczynić wysiłek, aby dowieść egzystencji Pana na bazie naukowej. Podobnie powinno się wykorzystać filozoficzne spekulacje, aby zrozumieć naturę Absolutnej Prawdy jako bytu czującego i wszechpotężnego. Również wszystkie inne gałęzie wiedzy powinny być zawsze zaangażowane w służbę dla Pana. To samo przesłanie znajdziemy w Bhagavad-gicie (13.8-12). Wszelka "wiedza" nie mająca związku ze służbą oddania dla Pana jest niczym innym jak tylko ignorancją. Zaawansowana wiedza powinna zostać użyta do ustanowienia chwał Pana i w tym leży jej prawdziwy sens. Wiedza naukowa zatrudniona w służbę dla Pana i wszystkie podobne czynności są w rzeczywistości hari-kirtana, czyli gloryfikacją Pana."
Śrimad Bhagavatam 1.5.22 (znaczenie)
-
- Posty: 4936
- Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Witaj Ita na forum! Mam nadzieję, że niedługo się poznamy na spotkaniu w Krakowie:)
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada
Re: rozwój nauki i materializm
Hariita pisze:Hari:) Zastanawiam się czy postęp rozwoju nauki jest zły, z tego co zrozumiałam jest to przeciwstawianie się Krysznie...Rzeczywiście można tak to tłumaczyć..ale w takim razie Bóg miał w tym jakiś cel...Dał nam rozum i wolną wolę...i chyba właśnie po to żeby człowiek mógł się rozwijać, dążyć do samorealizacji..chociaż wiem , że celem każdego człowieka jest dążenie do bliskości Boga, jak nie Boga to jakiegokolwiek "zjawiska" magii, jak nie magii to nauki, ponieważ potrzebuje jakiegokolwiek oparcia...sorki zeszłam trochę z tematu- jak zwykle zaczęłam filozofować:) Więc czy jeżeli człowiek pracuje nad jakimiś badaniami, próbuje osiągnąć to co niemożliwe, grzeszy w ten sposób..oddala się od Kryszny? A jak jest z materializmem? Przecież każdy człowiek musi zaspokoić swoje potrzeby materialne (nie mówię, że w dużym stopniu), ale ogólnie słuchanie muzyki oglądnie różnych filmów itd. bo to chyba wg. Waszych nauk jest materializmem?Nie wiem, może sobie trochę namieszałam...
Jesli moge slowko
Prabhupad zwykl dawac proste analogie do trudnych tematow.
Kiedys powiedzial ze noz sam w sobie nie jest zly ani dobry, zalezy to tylko, jak go wykorzystamy:( krojenie marchewki albo gardla
Srila Bhakti Sidhanta zaslynal rownierz z nowoczesnego podejscia do czczenia Kryszny ( nauczania) mimo krytyki.Poniewaz jako pierwszy sanyasin, zaczal jezdzic samochodami, glorifikowac Kryszne czczionka- ktora nazwal Brihat mridanga.
Waisznawa zrozumeieniem wyrzeczenia jest ,nie odwracanie sie tylem czy tez porzucanie, ale wykorzystywanie wsluzbie dla Kryszny tego co nam Kryszna daje-(rozum )
mayapur
dokladnie poprzez zastasowanie udogodnien/utrudnien wspolczesnej nauki z kazdego zakresu dla celu zadowolenia Kryszny mozemy wprowadzic spolecznie i na szeroka skale warnasram tak przez wszystkich oczekiwany i wymazony...wtedy bramin wajsznawa, bedzie mogl doradzic komus jak zainwestowac pieniadze na gieldzie by zarobic 10-15 % w ciagu roku, inny kszatria bedzie wstanie podjac delegacje premieera i doradzic w zakresie zarzadzania panstwa w taki sposob, by panstwo ochronic od fanatycznego totalitaryzmu, czy pozbawionej moralnosci anarhii, wajsia pokaze jak wybudowac szybko dom z gliny i jak przyozdobic go pieknymi wzorami z lajna krowiego zmieszanego z ziemia, sudra pokaze jak wykonywac prace rzemieslnicze..czy to daleka przyszlosc? ...duzo zalezy od nas
Niech Pan Śri Ćajtanja, księżyc Nawadwipy, król tancerzy, pojawi się w zakątku mego serca.