Nowy Testament a Wedy!
Nowy Testament a Wedy!
Jezus z Nazaretu zwany Pomazańcem (gr. Christos; hebr. Masziah) jest czystym bhaktą Pana Śri Krsny. Swoimi naukami, czynami, sentencjami i działalnością odcisnął niezatarte piętno na dziejach świata, szczególnie cywilizacji i kultury zachodniej, uformowanej głównie dzięki chrześcijaństwu Wschodu i Zachodu.
Nowy Testament jest zapisem dziejów Chrystusa i jego uczniów. To co co autorzy Nowego Testamentu (Mateusz, Marek, Łukasz, Jan, Paweł, Piotr, Jakub i Juda) w nim zaprezentowali, jest tak czyste, wzniosłe, szlachetne duchowe i transcendentalne, że nie sposób oprzeć się mocnemu wrażeniu, że wraz z klasyczną literaturą wedyjską pochodzi ze świata duchowego.
Kiedy zestawimy dla porównania dla przykładu Nowy Testament z Bhagavad-Gitą, to każdy dobrze zaznajomiony z treścią tej wzniosłej duchowej księgi, albo raczej zbioru 27 ksiąg jakim jest Nowy Testament, z pewnością dostrzeże wiele paralelizmów czyli takich stwierdzeń, które w swojej treści są łudząco do siebie podobne w obu tych duchowych dziełach. Fakty ujawniające takie podobieństwa są na tyle obfite, że można wydać by osobne dzieło poświęcone zestawieniu podobnych albo nawet tożsamych stwierdzeń. Oczywiście nie da sie uniknąć pewnych rozbieżności jeśli chodzi o eschatologię, czyli naukę o sprawach ostatecznych takich jaka ostateczna kara, nagroda, koniec tego materialnego świata, reinkarnacja, filozoficzna koncepcja Boga w szczegółowych zawiłościach filozoficznych... Ale pomimo to podobieństwa są na tyle uderzające, iż nie sposób wyciągnąć daleko idących wniosków na temat pochodzenia Wed i Nowego Testamentu z transcendentalnego i boskiego świata Pana Śri Krsny, dla użytku mieszkańców obszaru cywilizacji zachodniej i nie tylko zachodniej, na przestrzeni prawie dwóch tysięcy lat...
Przyjmując wiedzę i koncepcję wedyjską nie musimy odcinać się całkowicie od duchowej koncepcji Nowego Testamentu. Mędrzec w czasie remontu nie pozbywa się absolutnie wszystkiego, ale pozostawia wszystko to, co w jakiś sposób może być jeszcze użyteczne w wielu okolicznościach.
Jezus powiedział tak o tym:
" A On rzekł do nich: Dlatego każdy uczony w Piśmie, który stał się uczniem Królestwa Niebios, podobny jest do gospodarza, który dobywa ze swego skarbca nowe i stare rzeczy".
Mądrość nakazuje nie wyrzucać całkowicie koncepcji chrześcijańskiej, ale dodać do niej koncepcję wedyjską czyli Pana Krsnę...
Zapraszam do ciekawej i interesującej dyskusji na ten temat!
Hare Krsna!
Nowy Testament jest zapisem dziejów Chrystusa i jego uczniów. To co co autorzy Nowego Testamentu (Mateusz, Marek, Łukasz, Jan, Paweł, Piotr, Jakub i Juda) w nim zaprezentowali, jest tak czyste, wzniosłe, szlachetne duchowe i transcendentalne, że nie sposób oprzeć się mocnemu wrażeniu, że wraz z klasyczną literaturą wedyjską pochodzi ze świata duchowego.
Kiedy zestawimy dla porównania dla przykładu Nowy Testament z Bhagavad-Gitą, to każdy dobrze zaznajomiony z treścią tej wzniosłej duchowej księgi, albo raczej zbioru 27 ksiąg jakim jest Nowy Testament, z pewnością dostrzeże wiele paralelizmów czyli takich stwierdzeń, które w swojej treści są łudząco do siebie podobne w obu tych duchowych dziełach. Fakty ujawniające takie podobieństwa są na tyle obfite, że można wydać by osobne dzieło poświęcone zestawieniu podobnych albo nawet tożsamych stwierdzeń. Oczywiście nie da sie uniknąć pewnych rozbieżności jeśli chodzi o eschatologię, czyli naukę o sprawach ostatecznych takich jaka ostateczna kara, nagroda, koniec tego materialnego świata, reinkarnacja, filozoficzna koncepcja Boga w szczegółowych zawiłościach filozoficznych... Ale pomimo to podobieństwa są na tyle uderzające, iż nie sposób wyciągnąć daleko idących wniosków na temat pochodzenia Wed i Nowego Testamentu z transcendentalnego i boskiego świata Pana Śri Krsny, dla użytku mieszkańców obszaru cywilizacji zachodniej i nie tylko zachodniej, na przestrzeni prawie dwóch tysięcy lat...
Przyjmując wiedzę i koncepcję wedyjską nie musimy odcinać się całkowicie od duchowej koncepcji Nowego Testamentu. Mędrzec w czasie remontu nie pozbywa się absolutnie wszystkiego, ale pozostawia wszystko to, co w jakiś sposób może być jeszcze użyteczne w wielu okolicznościach.
Jezus powiedział tak o tym:
" A On rzekł do nich: Dlatego każdy uczony w Piśmie, który stał się uczniem Królestwa Niebios, podobny jest do gospodarza, który dobywa ze swego skarbca nowe i stare rzeczy".
Mądrość nakazuje nie wyrzucać całkowicie koncepcji chrześcijańskiej, ale dodać do niej koncepcję wedyjską czyli Pana Krsnę...
Zapraszam do ciekawej i interesującej dyskusji na ten temat!
Hare Krsna!
Re: Nowy Testament a Wedy!
Dobrze dyskutujmy bo nie jestem o tym przekonany do transcedentalnego przekazu NTVisnu-Krsna dasa pisze:tak czyste, wzniosłe, szlachetne duchowe i transcendentalne, że nie sposób oprzeć się mocnemu wrażeniu, że wraz z klasyczną literaturą wedyjską pochodzi ze świata duchowego!
Uparty jesteś jak nie RM to NT
- Załączniki
-
- znak.jpg (20.61 KiB) Przejrzano 939 razy
Re: Nowy Testament a Wedy!
No teraz Trigi, dołożyłeś do pieca, i to równo...
Amen i Pozdrówka! Hare Krsna i do przodu!
Amen i Pozdrówka! Hare Krsna i do przodu!
Re: Nowy Testament a Wedy!
Ja tylko chciałem abys przkonał mnie o transcendencji w NT bo ja jej nie widzę
Re: Nowy Testament a Wedy!
No i gitara, w pewnym sensie, Trigi, że nie podzielasz mojej opinii na ten temat, ale rzecz w tym, by umieć o tym kulturalnie i rzeczowo rozmawiać. Zapraszam... ! Hare Krsna, (i do przodu)!
Re: Nowy Testament a Wedy!
Dobra to pomine ten wątek i życzę Tobie ciekawej dyskusji i wielu dyskutantów
Powiedzmy ze jestem uczulony
Powiedzmy ze jestem uczulony
- Załączniki
-
- s,vhs,n,10390495,f,5401012573481082210530642_pres.jpg (62.57 KiB) Przejrzano 928 razy
Re: Nowy Testament a Wedy!
Na co jesteś Trigi uczulony? Na czystego bhaktę Jezusa?
Re: Nowy Testament a Wedy!
Nie, na tych co zmieniaja Jego nauki, ale bede kibicował!
- Załączniki
-
- 55f221dc325tp.jpg (58.96 KiB) Przejrzano 918 razy
Re: Nowy Testament a Wedy!
Trigi, Nowy Testament trwa nienaruszony i niezmieniony od I wieku n.e., co poświadcza tysiące jego manuskryptów greckich, starożytnych jego przekładów (łacińskie, syryjskie, arabskie, etiopskie, egipskie... ) a także dzieł chrześcijańskich różnych często rozbieżnych nurtów, z trzech pierwszych wieków n.e., szczególnie tych z początku II wieku n.e., takich autorów jak: Ignacy z Antiochii, Klemens z Rzymu, Polikarp ze Smyrny, Melito z Sardes, Hermas, autor "Didache", autor listu "Do Diogneta" nawet, co najdziwniejsze i mocno przekonywujące dzieł "heretyckich"... Hare Krsna!
Re: Nowy Testament a Wedy!
Chyba jednak chcesz abym nie kibicował.
Mamy 2 możliwości:
1.Przekaz transcedentalny zfałszowano (70 lat to kupa czasu w Kaliyudze)+ póżniejsze dokładki bo oryginałów było jak na lekarstwo
Do ostatecznego etapu zamykania kanonu przyczyniły się prześladowania chrześcijan za cesarza Dioklecjana (303-311), które obejmowały konfiskatę ksiąg chrześcijańskich. Przełożonym kościołów potrzebne były ustalenia, które księgi uznać za święte, aby je chronić, a w ręce władz rzymskich wydawać pisma mniejszej rangi. Obecny skład Nowego Testamentu podany po raz pierwszy znajduje się w liście Atanazego z 367 r. Taką samą listę ksiąg uznanych za kanoniczne ratyfikowały synody w Hipponie (390 r.) i Kartaginie (393 r.).
2.Przekaz nie jest transcedentalny od samego początku, odnosi sie do guny dobroci.
Mamy 2 możliwości:
1.Przekaz transcedentalny zfałszowano (70 lat to kupa czasu w Kaliyudze)+ póżniejsze dokładki bo oryginałów było jak na lekarstwo
Do ostatecznego etapu zamykania kanonu przyczyniły się prześladowania chrześcijan za cesarza Dioklecjana (303-311), które obejmowały konfiskatę ksiąg chrześcijańskich. Przełożonym kościołów potrzebne były ustalenia, które księgi uznać za święte, aby je chronić, a w ręce władz rzymskich wydawać pisma mniejszej rangi. Obecny skład Nowego Testamentu podany po raz pierwszy znajduje się w liście Atanazego z 367 r. Taką samą listę ksiąg uznanych za kanoniczne ratyfikowały synody w Hipponie (390 r.) i Kartaginie (393 r.).
2.Przekaz nie jest transcedentalny od samego początku, odnosi sie do guny dobroci.
- Załączniki
-
- z10283773O.jpg (22.51 KiB) Przejrzano 913 razy