Wedy Słowiańsko-Aryjskie

Filozofia wedyjska, nauka, wiedza. "Cały świat nauki i technologii opiera się na fałszywej idei, że życie powstało z materii. Nie możemy pozwolić na to, by ta nonsensowna teoria była głoszona bez sprzeciwu. Życie nie pochodzi z materii. Materia została wytworzona z życia. To nie jest teoria; to fakt. Nauka jest oparta na błędnej teorii, toteż wszelkie jej kalkulacje i konkluzje są błędne, a ludzie z tego powodu tylko cierpią. Kiedy więc te wszystkie błędne, współczesne teorie naukowe zostaną skorygowane, ludzie staną się szczęśliwi. Musimy rzucić naukowcom wyzwanie. W przeciwnym razie będą zwodzili całe społeczeństwo." - Śrila Prabhupad - Prawda i Piękno
V-K
Posty: 160
Rejestracja: 07 gru 2011, 20:02

Re: Wedy Słowiańsko-Aryjskie

Post autor: V-K » 17 gru 2011, 23:44

Bolito!

Widzisz, gdybyś miał giętkość myśli i wyobraźnię, przepraszam za dosadny język, a ty w nim celujesz, rozważyłbyś również zasadność rozważania etymologii Węgier w wersji angielskiej "Hungary". A czemu nie, skoro angielski jest również językiem pochodzącym z Indii. Etymologia nazwy Wegier w wersji angielskiej, jest dla rozważanego tu tematu również bardzo istotna. Choć to tylko hipoteza. Dla jednych bardziej wiarygodna a dla innych mniej. W końcu w Europie mamy do czynienia, wtedy, z ciągłą migracją ludów i języków.
Nie wiem dlaczego uważasz, że takie współczesne słowa jak bolszewik, Czechosłowacja (czyli Czechy i Słowacja), czy Soviet nie mogą mieć etymologii sanskryckiej. Są to słowa współczesne ale mają starożytne rdzenie.
Zanim kogoś drogi Bolito obrazisz nazywając dyletantami i ignorantami, może warto samemu uważniej i obiektywniej spojrzeć na co on pisze, a nie tak beztrosko rzucać tego typu obrażające określenia?!
Wiele rzeczy może wydawać się niesłusznie na pierwszy rzuta oka ignoranckimi i dyletanckimi, ale po uważnym rozpatrzeniu problemu, mogą być rozważaniami stosownymi, i opierającymi się właśnie na wiedzy historycznej i lingwistycznej... Pozdrawiam

Awatar użytkownika
trigi
Posty: 2068
Rejestracja: 09 sie 2011, 13:38
Lokalizacja: UK

Re: Wedy Słowiańsko-Aryjskie

Post autor: trigi » 18 gru 2011, 15:32

Słuchaj Visnu jak jestes wstanie dzieki temu przekonac kogoś do świadomości Kryszny to wspaniale i nic więcej nie trzeba mówić, ja polonista nie jestem i w rozmowie z nimi lub nawet ze zwykłymi ludzmi tymi argumentami nie dało by mi się, trzeba traktować to jako ciekawy nurt i wykorzystac jeśli się da.

Bolito
Posty: 839
Rejestracja: 17 lut 2008, 21:06
Lokalizacja: Kraków

Re: Wedy Słowiańsko-Aryjskie

Post autor: Bolito » 18 gru 2011, 22:25

Visnu-Krsna dasa pisze: Widzisz, gdybyś miał giętkość myśli i wyobraźnię, przepraszam za dosadny język, a ty w nim celujesz, rozważyłbyś również zasadność rozważania etymologii Węgier w wersji angielskiej "Hungary". A czemu nie, skoro angielski jest również językiem pochodzącym z Indii.
Niestety, najwyraźniej nie mam "giętkosci myśli i wyobraźni". Nie potrafię giąć słów tak, żeby pasowały do przyjętej tezy. Angielski nie jest "językiem pochodzącym z Indii" (znowu hiperbola, zgadłem?). powstał na terenie Brytanii, z połączenia dialektów germańskich i łaciny z elementami celtyckimi, później jeszcze solidnie doprawiony francuskim. Może najwyżej pośrednio wywodzić się z Indii (jak inne języki indoeuropejskie). Angielska nazwa Węgier pochodzi od łacińskiej nazwy Hungaria - w 1 poł. V w. Nizina Panońska była centrum państwa Hunów. Termin trafił do języków zachodnich, ale jako zaadaptowana nazwa obca. Dorabianie mu pochodzenia sanskryckiego, dlatego że używany jest w języku indoeuropejskim, jest bez sensu. W tym nieszczęsnym zestawieniu użyto go jako formy podstawowej, w dziale "Europa Środkowa", a nie jako termin angielski. Ale Węgrzy nazywają swój kraj Magyarorszag, a nie Hungary.
Visnu-Krsna dasa pisze: Nie wiem dlaczego uważasz, że takie współczesne słowa jak bolszewik, Czechosłowacja (czyli Czechy i Słowacja), czy Soviet nie mogą mieć etymologii sanskryckiej. Są to słowa współczesne ale mają starożytne rdzenie.
Jak wyżej. To że powstały w ramach języka indoeuropejskiego, nie oznacza, że trzeba je od razu przytaczać jako przykład. Odniosłem wrażenie, że autor (autorzy) tego artykułu, bądź jego źródeł, traktują wszystkie przytoczone nazwy jednakowo, jako równie stare i pochodzące z danego języka, nawet jeśli są w wersji angielskiej (jak "Hungary", czy "Spain"). W dodatku, odnoszą się do współczesnego angielskiego, a nie staroangielskiego, który do 2 poł. XI w. bardziej przypominał języki skandynawskie.
Szczerze mówiąc, mam już dość wałkowania w kółko tego samego. A tekst uważam za oględnie mówiąc, niezbyt udany.
Nie jedz na czczo (grafitti)

Sebastian
Posty: 17
Rejestracja: 13 wrz 2011, 17:51
Lokalizacja: Szczecin

Re: Wedy Słowiańsko-Aryjskie

Post autor: Sebastian » 28 mar 2012, 22:01

Hari

znalezione w sieci odnośnie Rygwedy: http://www.tok.fm/TOKFM/0,89521.html

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Wedy Słowiańsko-Aryjskie

Post autor: Vaisnava-Krpa » 21 wrz 2012, 19:56

Znalazłem ciekawy film w temacie, oczywiście sugeruje że Wedy zostały przyniesione do Indii z północy, ale poza tym ciekawy trend, czasami się z tym spotykam.

Czym są Słowiano-Aryjskie Wedy PL
http://www.youtube.com/watch?v=aB1hs-W4S98&feature=plcp
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Awatar użytkownika
trigi
Posty: 2068
Rejestracja: 09 sie 2011, 13:38
Lokalizacja: UK

Re: Wedy Słowiańsko-Aryjskie

Post autor: trigi » 04 paź 2012, 14:58

Bardzo tajemnicze te słowiańskie wersety, jak przekonają mnie że Ślęzanie oprócz niedźwiadka czcili Pana Wisznu to uznam ze słowiańskie wedy pieczoną dziczyzną i "pracą dla rodziny" (przewodnia wartość, oprócz równości) zbytnio nie zalatują.
Niedźwiedź (zwany także Dzikiem) – jeden z kilku posągów kultowych (prawdopodobnie celtycki) znajdujący się na szczycie Ślęży. W okresie chrystianizacji wprowadzono w średniowieczu zwyczaj obrzucania rzeźby (jakoby mającej symbolizować Złego) kamieniami, w celu odkupienia grzechów - z tego powodu posąg znacznie ucierpiał. A ja myslałem ze słowiańskie bydle a wychodzi ze import z celtycki... Jak to człowiek moze sie pomylić. Tylko po co słowianom celtycki dzik lub niedzwiedz?
Obrazek
Jeśli nie to gdzie ta weda? :shock:
W IV wieku p.n.e. Celtowie dotarli także na ziemie polskie. Pozostałości ich osadnictwa potwierdzają wykopaliska archeologiczne na terenie Śląska: w rejonie Góry Ślęży oraz na Płaskowyżu Głubczyckim i Małopolski, w okolicach Krakowa (Anartowie, oraz ich część czyli Anartofracti – sprzymierzeńcy Anartów, górskie plemiona celtyckie pozostające w znacznej niezależności od Imperium rzymskiego). Ślady pobytu Celtów archeolodzy odkryli w latach 50. XX wieku oraz w latach 2007–2008 również w Kaliszu i w Kaliskiem oraz na terenach Kujaw
W gruncie rzeczy dostali niedzwiadka w spadku, a nie przez import.

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Wedy Słowiańsko-Aryjskie

Post autor: Vaisnava-Krpa » 04 paź 2012, 16:04

Jest trochę informacji w internecie, nie mam czasu wszystkiego studiować, możesz oglądnąć np. to i napisać nam co ciekawego:

Wedy - prawdziwa biblia Słowian!
http://www.youtube.com/watch?v=ZnYm8zaEAY4

Karma - jak działa - nauczanie Słowian
http://www.youtube.com/watch?v=h_stvZ5IBuM

Arkaim - aryjska świątynia i super obserwatorium
Wedy i ludzkie DNA, Arkaim - Kolebka Aryjskiej Cywilizacji (1-6) PL
http://www.youtube.com/watch?v=ytM5NkTlg88
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Awatar użytkownika
trigi
Posty: 2068
Rejestracja: 09 sie 2011, 13:38
Lokalizacja: UK

Re: Wedy Słowiańsko-Aryjskie

Post autor: trigi » 05 paź 2012, 09:19

Ten drugi film już lepszy, ale dalej nie mozna przyjać ich światopoglodu ze względu na dziwne wstawki filozoficzne:
2012 - "Koniec Świata dla Ciemnych - Koniec Mroku dla Jasnych"
http://www.youtube.com/watch?v=7AYmR3Jp ... ure=relmfu
Rok Wilka sie zaczyna w 2013 i zmienia sie "dyrektor" - przychodzi Weles - Bóg Śmierci.
Obrazek
WELES – miano Pana Weli, Władcy Zaświatów, boga Śmierci – rozkłada się na dwa człony wel- i -les. Pierwszy z nich oprócz pojęcia Władający Welą, Wel – mieszkaniec i król Welów (Zmarłych) znaczy także wielki (welmi – wielki). Człon -les określa władającego lasem (symbolem siedliska tajemniczych i ciemnych sił, bezładu i Zaświatów). Weles jest władcą Welańskiego Lasu – Rajca położonego w Nawi Raju -miejsca odpoczynku wojowników.
Welan to Władca Weli i Welów, czyli mieszkających na Weli. Welowie to nie tylko zmarli, ale Bogowie, Stworze, Zdusze i zwierzyna skrzysta (skrzydlata) – welańska. Welan oznacza też Władającego Welańskimi Łąkami, Lędami (welańskim lądem, czyli Niwą Niw).
Z pojęciem Weli i Welesa wiąże się również znaczenie walka, walczyć – zmagać się, walić – uderzać, wał – fala, walać – poniewierać się, wlec – ciągnąć, uprowadzać wbrew woli. Inne nawiązania prowadzą do woli – siły wewnętrznej, wiary, wolności – wolnej woli, swawoli – swobody, wąwoli – własnej woli, niewoli – pozbawienia woli. Ten krąg wskazuje na dwuznaczny stosunek ludzi do spraw zaświatów i śmierci – jednocześnie wyzwalających od zgryzot żywota, jak i niezależnych od wolnej woli człowieka, odbywających się wbrew woli jednostek. Inne znaczenia związane z pojęciem Weli to: wawel – wądół welański, wąwóz welański, uwal – dolina (czes.), uwala – dolina (serb), wał – wzniesienie, długi nasyp (tu np. Żmijowe Wały – nadnaturalnych rozmiarów wielokilometrowe wały na Ukrainie). Te ostatnie znaczenia nawiązują do brzegów Nawi i krawędzi zaświatów (Skraja Weli). W języku czeskim przetrwało miano Walaszka – zarówno jako imię bohaterki, pramatki Czechów, jak i nazwa przedmiotu, walachy – siekiery. Walacha była narzędziem Welesa – toporem do gruchotania kościb. Na jeszcze inny ślad dawnego znaczenia naprowadza miano wałach, serbskie wlach, wlasze – koń wytrzebiony, więc weleszyć – trzebić, walaszyć – ciąć siekierą Welesa, uśmiercać, pozbawiać możliwości ródczych, pozbawiać potomstwa. Najprawdopodobniej stąd wzięło się miano ludności romańskiej, które wśród Słowian brzmi Własi, Wlachy, Wolochy, Wołosi, co znaczyło wielcy, potężni, ale i wymierający, wytrzebieni, bezpotomni.
Egzamin z Życia
http://www.youtube.com/watch?v=fL6OZRB0 ... ure=relmfu
Chociazby 4 istniejace swiaty Praw, Naw. Jaw i Sław? Chyba inaczej nazwane.
Jest w tym część wedyjskiej wiedzy i chwała im za to, za tą część...
Czterdzieści i Cztery – to nic innego jak dwie czwórki, które składają się w Pełnię
(4 i 4 = 8 , także 40 i 4 = 8 ). 8 zaś to dwa węże splecione w jedność – to Nieskończoność – Bóg Bogów – dwie zwrócone ku sobie litery SS
SS – Światło Świata, Świt Świata,Świato-Świat i Święto Świata – 4 Postacie Boga Bogów podczas Przepoczwórzenia.
Dwie czwórki to są Cztery Wejrzenia w Cztery Oblicza Światła Świata.
Adam Mickiewicz posiadał znajomość Słowiańskiej i Litewskiej Wiary, rzeczywiście głęboką wiedzę kabalistyczną, numerologiczną, wiedzę Wiary Przyrodzonej Świata, w tym wiedzę WED, wreszcie niezbędną wiedzę okultystyczną dotyczącą zasad magii i wiedzę astrologiczną. Poznał też wróżby i uczestniczył w rytuałach szamańskich – nie tylko na Litwie, ale i na stepach Ukrainy.Osobiście uczestniczył w Dziadach – obrzędzie świątynnym, jaki opisuje. Uczestniczył też w innych ofiarach wiary przyrodzonej i rytuałach okultystycznych.
Obrazek
Czyzby SS - Die Schutzstaffel "extra ochrona" też zapozyczyła sobie skrót od słowian?
Obrazek
przy okazji można zaznajomoć sie z ciekawym punktem widzenia:
TO Mit rozgłaszany specjalnie, że przetrwaliśmy dzięki Kościołowi Katolickiemu, że on nas wszystkiego nauczył, że z nim cywilizacja, że on wybronił naród od zagłady – nie Kościół Katolicki ocalił nas przed komunizmem i innymi plagami tego świata – ale Język Polski – język, który nie sposób zmanipulować do tego stopnia, aby nie czuło się fałszu w wypowiadanych antysłowach, w nowomowie, w propagandowych bełkotach, w pokrętnych wyjaśnieniach, w zamazywaniu sensu i znaczenia słów przyjętego od wieków.
Wdrukowane przez rodziców zaraz po urodzeniu struktury semantyczne polskiego języka i wyuczone w praktyce codziennego zastosowania znaczenie słów stanowi niezawodną tarczę ochronną Umysłu przed kłamstwem, fałszem. Fałsz i kłamstwo rozpoznajemy po sygnałach werbalnych i niewerbalnych. Słowo zastosowane inaczej niż powinno razi nasze uszy i wzbudza czujność, a w ślad za czujnością buduje się odporność na perswazję i niechęć do wygłaszającego fałszywe komunikaty osobnika.
Język i pamięć pokoleń - a nie KK – przeniosły wiedzę o Katyniu, każda z rodzin pielęgnowała tę wiedzę – której nie wolno było zapisać. Nie przypominam sobie z dzieciństwa i młodości aby w KK organizowano wystawy katyńskie, albo żeby ksiądz pozwalał o tym mówić na lekcjach religii – to się stało bardzo późno dosłownie w latach 80-tych XX wieku, że Kościół się włączył w kwestie społeczno-polityczne i historyczne. Wcześniej myślał o własnych racjach, własnym przetrwaniu – jak wszyscy. Kiedy bito i wsadzano za kratki w 1968 i potem kiedy robiono fikcyjne procesy hippisom polskim KK milczał.
Obrazek
Z powodu czworoistności Boga Bogów, a właściwie jego wszechobejmującego bytu, wszystkie wyobrażenia boskiej postaci wykonuje się jako czwórgraniaste, trójpoziomowe posągi lub słupy-kumiry (kapy). Cztery ściany kumirów odpowiadają czterem obliczom, twarzom i postaciom Swąta, zaś trzy poziomy trzem światom (Niebu, Ziemi, Zaświatom-Weli) obejmowanym wejrzeniem trzygłowych bogów Działu (Dzięgli-Kauków) – Białobogi i Czarnogłowa. Wschodnia ściana posągów pokazuje na najwyższym poziomie pierwsze oblicze – gładkie, dziecięce, łagodne, niepłciowe. Postać obrócona w tym kierunku dzierży w dłoni Pierścień albo Jajo – Zalążek Świata. Na drugim poziomie tej ściany znajduje się figura kobieca, pierwsza z ludzkich postaci połączonych poprzez inne ściany w tańczący krąg – święte koło obrzędowego tanu. Postacie tego poziomu obrazują następstwo pór roku i bogów Kiru oraz życie Ziemi. Wschodnia jest Jaruną-Jaryłą. Na trzecim najniższym poziomie uwidaczniającym Welę – Zaświaty, przedstawieni zostali Kaukowie-Alkowie – Dzięgle, postacie Trzygłowych, którzy nie opuszczają Weli i sprawują nad nią nieprzerwanie pieczę. Ten poziom odzwierciedla Podziemne Moce związane z kręgiem księżycowym i świat zmarłych – Nawie. Postać podtrzymująca w Nawi Założy Ziemię i Niebo klęczy zwrócona ku południu – następnej Nawi, następnej porze roku, kolejnemu kierunkowi bytu niebieskiego, ziemskiego, zaświatowego.

Komentarz:
Te trzy poziomy to także inaczej ujmowane pojęcia Jawi, Prawi i Nawi. Te trzy poziomy to Domena Bogów Działu - Trzygłowych. Przy czym Jaw, Praw i Naw oznaczają tutaj: Jaw - Niebo-Welę - domenę Bogów i Boskiego Prawa (Świat Ognisty - sił atomowych), Praw - Ziemię, czyli Byt Prawdziwy (Świat Widzialny - fotonowy, elektromagnetyczny) oraz Naw - Zaświaty, Miejsce Bytów Umarłych i Podziemnych Władców Zaświatów (Świat Promienisty). Jednakże taki podział nie wyczerpuje do końca symboliki posągu Świętowita, bo jest w nim zawarty symbol Czwartego Poziomu Świata - to Jajowata Czapa, albo Jajo z Otokiem - tak zwany Wogół-Wokuł - Jajo Świata - jednoczące wszystkie symbole umieszczone poniżej - Wieńczące Całość, Wierch Świata, Świat Światów - Święć. Ten świat Święć - można tez nazwać Jednią. Zatem mamy tak naprawdę Cztery Poziomy Świata - kolejną ze Świętych Czwórek: Jedń, Jawię, Prawię i Nawie
http://bialczynski.wordpress.com/slowia ... -i-cztery/
Te trzy poziomy to także inaczej ujmowane pojęcia Jawi, Prawi i Nawi, to zapewne trzy systemy planetarne: Svah (wyższy system), Bhuvah (system środkowy, nazywany tez ziemskim) i Bhur (niższy system), a Sław to Brahmajyoti lub swiaty duchowe.

Wiara w Boską Naturę formę Siśumary:
05.22.17 Znaczenie: Śrila Madhvacarya cytuje następujący werset z Brahmanda Purany:
jnananandatmano visnuh śiśumara-vapusy atha
urdhva-lokesu sa vyapta adityadyas tad-aśrita

Pan Visnu, który jest źródłem wiedzy i transcendentalnego szczęścia, przyjął formę Śiśumary w siódmym niebie, które znajduje się na najwyższym poziomie wszechświata. Wszystkie inne planety, począwszy od słońca, istnieją pod ochroną systemu planetarnego Śiśumara.

System planetarny Śiśumara - Streszczenie rozdziału
Rozdział ten opisuje, w jaki sposób wszystkie systemy planetarne przyjmują schronienie gwiazdy Polarnej, Dhruvaloki. Opisuje on również sumę wszystkich systemów planetarnych jako Śiśumarę, inną ekspansję zewnętrznego ciała Najwyższej Osoby Boga. Dhruvaloka, siedziba Pana Visnu wewnątrz tego wszechświata, usytuowana jest w odległości 1 300 000 yojanów od siedmiu gwiazd. W systemie Dhruvaloki znajdują się planety boga ognia, Indry, Prajapatiego, Kaśyapy i Dharmy i wszyscy oni darzą wielkim szacunkiem wielkiego bhaktę Dhruvę, żyjącego na gwieździe Polarnej. Niczym byki przywiązane do centralnej osi, wszystkie systemy planetarne obracają się wkoło Dhruvaloki, unoszonej przez wieczny czas. Ci, którzy wielbią virata-purusę, kosmiczną formę Pana, wyobrażają sobie ten cały obracający się system planetarny jako zwierzę zwane śiśumara. Ten wyobrażony śiśumara jest inną formą Pana. Głowa formy śiśumara jest skierowana ku dołowi, a jego ciało podobne jest do ciała skręconej żmii. Na końcu jego ogona jest Dhruvaloka, na jego ogonie są Prajapati, Agni, Indra i Dharma, a u podstawy tego ogona jest Dhata i Vidhata. Na jego talii jest siedem wielkich mędrców. Całe ciało śiśumary skierowane jest ku swej prawej stronie i zdaje się być zwojem gwiazd. Po prawej stronie tego zwoju jest 14 słynnych gwiazd od Abhijit do Punarvasu, a po lewej stronie jest 14 słynnych gwiazd od Pusyi do Uttarasadhy. Gwiazdy zwane Punarvasu i Pusya są na prawym i lewym biodrze śiśumary, a gwiazdy zwane Ardra i Aślesa są na prawej i lewej stopie śiśumary. Według obliczeń wedyjskich astronomów, inne gwiazdy również umieszczone są po różnych stronach systemu planetarnego Śiśumary. Yogini wielbią system planetarny Śiśumara, który fachowo zwany jest kundalini-cakrą, w celu skoncentrowania umysłu.
Obrazek

Awatar użytkownika
Misialina
Posty: 158
Rejestracja: 27 maja 2012, 21:50

Re: Wedy Słowiańsko-Aryjskie

Post autor: Misialina » 13 paź 2012, 21:38

Wczoraj oglądałam cos takiego :

cz1 http://www.youtube.com/watch?v=ytM5NkTlg88
cz2 http://www.youtube.com/watch?v=l4zLOlNL9lo
cz3 http://www.youtube.com/watch?v=OIckdTMHHas
cz4 http://www.youtube.com/watch?v=IOR1yZp6WPA
cz5 http://www.youtube.com/watch?v=ou3l4kLz80w
cz6 http://www.youtube.com/watch?v=W6A4JLTceC0

Ale wiadomo, że Rosjanie chcą wszystko naciągnąć, że to oni są kolebką cywilizacji itd.

I jeszcze takie cóś:

http://www.youtube.com/watch?v=wAx3JFTy4pE

O tym jakże tajemniczym ;) mieście ARKAIM w Rosji w pobliżu Uralu
bhajahu re mana sri-nanda-nandana-abhaya-charanaravinda re
durlabha manava-janama sat-sange taroho e bhava-sindhu re

Awatar użytkownika
trigi
Posty: 2068
Rejestracja: 09 sie 2011, 13:38
Lokalizacja: UK

Re: Wedy Słowiańsko-Aryjskie

Post autor: trigi » 13 paź 2012, 22:39

Bosniackie piramidy datują na 25000 lat. Co tam Arkaim sprzed 5000
http://www.youtube.com/watch?v=loLSDzogTcQ

ODPOWIEDZ