Re: Moc Intonowania (Nawet nieświadomego)
: 18 sie 2011, 06:54
Im uważniej intonujemy ,tym wiecej chcemy intonowac.
FORUM SPOŁECZNOŚCI HARE KRYSZNA
http://forum.waisznawa.pl/
Jest pewna historia o starej kobiecie, która nosiła z lasu na plecach ogromne wiązki chrustu, w celu sprzedaży i utrzymania się z tak zarobionych pieniędzy. Pewnego razu, ładunek zsunął się babci z pleców i spadł na ziemię, skąd nie była go już w stanie sama podźwignąć.Narayana pisze:Wszyscy wielcy mistrzowie sztuk walk medytują i potrafią skumulować w sobie energie i potem ją wyrzucić wraz z uderzeniem lub na odległość. Ale widocznie powiedzenie że Maha Mantra jest najpotężniejsza tyczy się tylko tylko dążeniem do wyzwolenia. [...]
Tak to prawda wiem to ale jeżeli istnieje jakaś mantra która zlikwiduje mi blizny na ciele to chyba się skusze
Purnaprajna pisze:[...]kobieta nagle zdała sobie sprawę, że miała przyjemność z samym Kryszną i mogła go poprosić o czystą do Niego miłość, w wiecznym duchowym ciele. Zamiast tego poprosiła go, aby dalej cierpieć w starczym, materialnym i pełnym cierpienia ciele, nosząc ładunki drewna i niepokojąc się, czy starczy jej do pierwszego.[...]
Purnaprajna pisze:Fragment z bliznami jest podobny do sytuacji niemądrej babci.
Purnaprajna pisze:[...]lub kumulowanie w sobie energii i wyrzucanie jej na odległość, co i tak automatycznie dzieje się za każdym razem, kiedy odwiedzamy ubikację.
Ale mamy Go już przed sobą, bo mantra Hare Kryszna nie jest różna od Kryszny i zawiera w sobie wszystkie moce, które posiada Kryszna.Narayana pisze:Tak to wygląda ale jak bym miał przed sobą niebieskiego chłopca to na pewno nie poprosił bym go o usunięcie blizn
Jeżeli już komuś tak bardzo na tym zależy, to niech rozdrażni skunksa. Nie potrzeba do tego żadnej mantry, ani nawet mózgu.Narayana pisze:Chciałbym zobaczyć jak ktoś tą energię z ubikacji wyrzuca w przeciwnika
Jak by działało to każdy bhakta mógł by pokonać przeciwnika recytując mantrę Hare Kryszna, ogólnie można by cuda było czynić ale wątpię by Kryszna się zgodził na to Przecież nie ma tak że byle kto śpiewa mantra Hare Kryszna i Kryszna spełnia jego zachcianki.Purnaprajna pisze:Ale mamy Go już przed sobą, bo mantra Hare Kryszna nie jest różna od Kryszny i zawiera w sobie wszystkie moce, które posiada Kryszna.
Może znajdzie się ktoś komu tak bardzo na tym zależy ale to raczej nie pokona przeciwnika a robiąc takie coś jeszcze bardziej go rozgniewamy więc odpadaPurnaprajna pisze:Jeżeli już komuś tak bardzo na tym zależy, to niech rozdrażni skunksa. Nie potrzeba do tego żadnej mantry, ani nawet mózgu.
Arleta pisze:Czyli,jak np.mamy jakieś blizny, których wolelibyśmy nie mieć- to nie powinniśmy oczekiwać, że nam te blizny cudownie znikną
A zdarzyło się kiedyś tak że jakiś Bhakta bez treningu stał się dobry ?Arleta pisze:Kiedy jesteśmy słabi- to nie powinniśmy oczekiwać, że Kryszna zrobi z nas supermanów
Właśnie wcale nie. Kryszna może zrobić wszystko. Tylko pojawia się pytanie: "Po co?". Jeżeli nie utożsamiamy się z naszym ciałem, to nie przeszkadza nam, że nie jest doskonałe. A blizny są właśnie po to, żebyśmy przestali utożsamiać się z ciałem i uświadomili sobie, że nie jest to w ogóle ważne.Narayana pisze: Jak bym oczekiwał że same znikną to bym się rozczarował jedynie.
To ta sama kwestia, co wcześniej. Dla Kryszny nie ma rzeczy niemożliwych- tylko, czy my rzeczywiście potrzebujemy takich cudów?Narayana pisze:A zdarzyło się kiedyś tak że jakiś Bhakta bez treningu stał się dobry ?
Ano widzisz! To jednak maha-mantra Hare Kryszna, będąc samym Kryszną ma moc spełnienia wszystkich pragnień. Sam to powiedziałeś.Narayana pisze:Jak by działało to każdy bhakta mógł by pokonać przeciwnika recytując mantrę Hare Kryszna, ogólnie można by cuda było czynić ale wątpię by Kryszna się zgodził na to Przecież nie ma tak że byle kto śpiewa mantra Hare Kryszna i Kryszna spełnia jego zachcianki.Purnaprajna pisze:Ale mamy Go już przed sobą, bo mantra Hare Kryszna nie jest różna od Kryszny i zawiera w sobie wszystkie moce, które posiada Kryszna.