Zasady (yama i niyama) w zyciu duchowym

Filozofia wedyjska, nauka, wiedza. "Cały świat nauki i technologii opiera się na fałszywej idei, że życie powstało z materii. Nie możemy pozwolić na to, by ta nonsensowna teoria była głoszona bez sprzeciwu. Życie nie pochodzi z materii. Materia została wytworzona z życia. To nie jest teoria; to fakt. Nauka jest oparta na błędnej teorii, toteż wszelkie jej kalkulacje i konkluzje są błędne, a ludzie z tego powodu tylko cierpią. Kiedy więc te wszystkie błędne, współczesne teorie naukowe zostaną skorygowane, ludzie staną się szczęśliwi. Musimy rzucić naukowcom wyzwanie. W przeciwnym razie będą zwodzili całe społeczeństwo." - Śrila Prabhupad - Prawda i Piękno
yogamaya

Zasady (yama i niyama) w zyciu duchowym

Post autor: yogamaya » 23 lis 2006, 20:35

Kulapavana pisze:Zasady (yama i niyama) w zyciu duchowym - pomoc czy utrudnienie?

Jadac dzisiaj do pracy samochodem nasunelo mi sie porownanie zasad zycia duchowego do przepisow drogowych :D

Przepisy drogowe nie sa po to aby nam utrudnic zycie, tylko po to zeby nam w tym zyciu pomoc. Np. zakaz wyprzedzania w danym miejscu oznacza ze na tym odcinku wyprzedzanie jest dla nas niebezpieczne, bo np. droga jest kreta co utrudnia widocznosc.

czy macie jakies wlasne realizacje w tej kwestii? czy sa zasady ktore widzicie jako niepotrzebne?
Trisama pisze:Z mojego punktu widzenia, to niektóre s? pomocne smiley a inne znów utrudniaj? życie :D

Nie jest to być moze twórcze zbyt.... lecz z czasem zauważam, że jest coraz mniej tych drugich..
Kulapavana pisze:no nie daj sie ciagnac za jezyk, prabhu :D

chodzi mi o roznego rodzaju zasady postepowania, nie tylko te 4 podstawowe. jak to mowia: sa zasady i zasadzki
RafalJyot pisze:rozne sampradaye maja rozny nacisk na rozne rzeczy. w zaleznosci od naszej natury szukamy podobnych srodowisk. takze poprawne jest to co zbliza ku celowi tych zasad, dla jednych bedzie to sadhana bhakti pelniona wg haribhakitvilas dla innych beda to inne rzeczy..wydaje sie ze docenienie indywiduum jest istotne
:idea: :arrow:

Awatar użytkownika
Trisama
Posty: 254
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:31

Post autor: Trisama » 23 lis 2006, 23:44

Kiedy? BVPM tłumaczył nam, że wszystkie yamy i niyamy można ładnie powi?zać z wersetem o pamiętaniu zawsze o Krysznie i nie zapominaniu o nim nigdy.

naturalbeat

Post autor: naturalbeat » 24 lis 2006, 00:55

a t? pigułk? na niezapominanie jest ci?głe intonowanie

ParamatmaDas
Posty: 619
Rejestracja: 16 maja 2012, 04:06

Re: Zasady (yama i niyama) w zyciu duchowym

Post autor: ParamatmaDas » 12 wrz 2012, 01:28

Jestes nijama agraha w Upadesamircie jako jedna z pzreszkod. To znaczy "Przestzreganie zasad dla samych zasad" jako jedno niebezpieczstwo a drugie to "lekcewazenie wogel zasad". GDtyby wziosc to do porwania Kula Pavany na drodze z przepisami to mozna by to porwnac do kogos kto zawsze pzrestzrega zakazu wypzrdzania np nawwet jak mu zona rodzi dziecko na tylnum siedzniu. Czasmi tzreba jakby wiedziec ze zasady sa by pomoc a nie dla samych zasad.

ODPOWIEDZ