Filozofia wedyjska, nauka, wiedza. "Cały świat nauki i technologii opiera się na fałszywej idei, że życie powstało z materii. Nie możemy pozwolić na to, by ta nonsensowna teoria była głoszona bez sprzeciwu. Życie nie pochodzi z materii. Materia została wytworzona z życia. To nie jest teoria; to fakt. Nauka jest oparta na błędnej teorii, toteż wszelkie jej kalkulacje i konkluzje są błędne, a ludzie z tego powodu tylko cierpią. Kiedy więc te wszystkie błędne, współczesne teorie naukowe zostaną skorygowane, ludzie staną się szczęśliwi. Musimy rzucić naukowcom wyzwanie. W przeciwnym razie będą zwodzili całe społeczeństwo." - Śrila Prabhupad - Prawda i Piękno
-
Waldemar
- Posty: 743
- Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03
Post
autor: Waldemar » 01 lip 2009, 20:12
Purnaprajna pisze:Waldemar pisze:Czy może istnieć więcej niż jedna Prawda Absolutna?
Czytałem w Caitanya Czaritamricie, że Prawda Absolutna to: Śri Kryszna, cała Jego energia wewnętrzna, cała Jego energia graniczna i cała Jego energia zewnętrzna.
Prawda Absolutna jest jedna, niedwoista.
Czy to oznacza, że Śri Kryszna nie pojawia się jako druga i następne oryginalne i pierwotne świece?
Skoro Śri Kryszna nie pojawia się jako więcej niż jedna oryginalna Osoba to:
Kto tańczył z gopi w rozrywce rasa lila?
-
Purnaprajna
- Posty: 2267
- Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
- Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
-
Kontakt:
Post
autor: Purnaprajna » 01 lip 2009, 20:42
Jest to ta sama osoba. Materialna logika jest tu nieprzydatna.
-
Waldemar
- Posty: 743
- Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03
Post
autor: Waldemar » 01 lip 2009, 21:10
Purnaprajna pisze:Jest to ta sama osoba. Materialna logika jest tu nieprzydatna.
Niech Ci będzie tak, jak piszesz. Kim Ty jesteś, Śri Kryszną, że wszystko wiesz?
Hare Kryszna
-
Waldemar
- Posty: 743
- Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03
Post
autor: Waldemar » 01 lip 2009, 22:13
Waldemar pisze:Purnaprajna pisze:Vaśisztha das pisze:W oszołomieniu napisałem coś szczerze do Radhanatha Svamiego i teraz jestem niespokojny, co z tego wyniknie dla mnie.
Mam nadzieję, że tylko lepsza jakość intonowania Hare Kryszna, czego Ci serdecznie życzę.
To co napisałem do Radhanatha Swamiego dotyczyło właśnie uczenia się intonowania i słuchania Maha mantry. Może napiszę Wam o tym, jak Radhanatha Swami odpowie na mój list. Teraz nawet nie wiem, czy on w ogóle dotarł do Radhanatha Swamiego.
Do Radhanatha Swamiego napisałem, że przyszła do mnie do umysłu Maha mantra:
Gaura Gaura
Gaura Gauranga
Gaura Gaura
Gaura Gauranga
I, że o wiele lepiej mi się jest uczyć Ją intonować i Jej słuchać, niż Maha mantrę Hare Kryszna. I zapytałem co robić w takiej sytuacji.
To napisałem w liście do Radhanatha Swamiego
Hare Kryszna
-
Waldemar
- Posty: 743
- Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03
Post
autor: Waldemar » 01 lip 2009, 22:36
Purnaprajna pisze:Jest to ta sama osoba. Materialna logika jest tu nieprzydatna.
A ja i tak uważam, że co innego piszesz Ty, a co innego dociera do mnie. I, że podobnie jest z przekazem informacji ode mnie do Ciebie.
Gaura
Czyli wygląda na to, że Śri Kryszna kontroluje wszystko co się dzieje, gdzie chce, kiedy chce i jak chce.
Gaura
Ostatnio zmieniony 01 lip 2009, 22:46 przez
Waldemar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Purnaprajna
- Posty: 2267
- Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
- Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
-
Kontakt:
Post
autor: Purnaprajna » 01 lip 2009, 22:42
Drogi Waldemarze/Vaśisztho Prabhu!
Z całego serce życzę Ci pełni łaski Kryszny i Jego wielbicieli!
Mam nadzieję, że Radhanath Swami już wkrótce rozproszy wszelkie Twoje wątpliwości.
Wszystkiego dobrego drogi Prabhu!
-
Waldemar
- Posty: 743
- Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03
Post
autor: Waldemar » 01 lip 2009, 23:03
Purnaprajna pisze:Drogi Waldemarze/Vaśisztho Prabhu!
Z całego serce życzę Ci pełni łaski Kryszny i Jego wielbicieli!
Mam nadzieję, że Radhanath Swami już wkrótce rozproszy wszelkie Twoje wątpliwości.
Wszystkiego dobrego drogi Prabhu!
Drogi Purnaprajna Prabhu
Ja też mam taką nadzieję, bo ostatnio zdarza mi się być, już mocno skołowanym i oszołomionym. Dzisiaj dopiero po 18 udało mi się zabrać za naukę intonowania i słuchania Maha mantry. Całe moje uczenie się praktykowania bhakti jogi, to jeden wielki eksperyment. Zacząłem chyba w 1983r. bo postanowiłem sprawdzić na sobie metody polecane przez bhaktów. I już mi tak zostało to do dziś. Ciągle coś eksperymentuje na sobie, tak jak z podaną wyżej Maha mantrą.
Kto wie jak to się skończy w moim przypadku? Chyba tylko Śri Kryszna.
Pozdrawiam Cię Prabhu i życzę Ci dużej satysfakcji z praktykowania bhakti jogi.
Waldemar
-
Waldemar
- Posty: 743
- Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03
Post
autor: Waldemar » 02 lip 2009, 03:48
Skoro jako dusza, cząstka Kryszny, przebywam w sercu to: Kim lub czym jest moje ciało? Czyją twarz i resztę widzę w lustrze? Czy widzę w nim tylko jakąś iluzję?
Czy moje ciało jest tylko iluzją stworzoną przez energie Śri Kryszny?
Czy tylko przez zewnętrze energie Śri Kryszny?
Chyba gdzieś czytałem, że wszystko, co istnieje w świecie materialnym, działa, bo jest połączeniem energii duchowych i materialnych Śri Kryszny.
Inaczej mówiąc, skoro nie jestem swoim ciałem, to: Czym ono jest?
-
Waldemar
- Posty: 743
- Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03
Post
autor: Waldemar » 03 lip 2009, 03:37
Purnaprajna pisze:Drogi Waldemarze/Vaśisztho Prabhu!
Z całego serce życzę Ci pełni łaski Kryszny i Jego wielbicieli!
Mam nadzieję, że Radhanath Swami już wkrótce rozproszy wszelkie Twoje wątpliwości.
Wszystkiego dobrego drogi Prabhu!
Jakie są ogólnie przyjęte zasady, odnośnie przyzwoitego terminu odpowiedzi na list.
Dzisiaj zdjąłem zdjęcie Jayapataki Swamiego z mojego ołtarzyka.
Minął miesiąc i nie otrzymałem odpowiedzi od Maharadża na mój list do Niego.
Gdy minie miesiąc zdejmę z ołtarzyka zdjęcie Radhanatha Swamiego.
-
Purnaprajna
- Posty: 2267
- Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
- Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
-
Kontakt:
Post
autor: Purnaprajna » 03 lip 2009, 05:47
Waldemar pisze:Dzisiaj zdjąłem zdjęcie Jayapataki Swamiego z mojego ołtarzyka.
Minął miesiąc i nie otrzymałem odpowiedzi od Maharadża na mój list do Niego.
Maharadża miał udar mózgowy i był w komie. Teraz cierpi na poważny niedowład połowiczy i ma problemy z mową. Jest w ogóle cudem, że żyje. Nie sądzę, aby był w stanie odpisywać na listy, i aby było to jego priorytetem w tej chwili.
Waldemar pisze:Gdy minie miesiąc zdejmę z ołtarzyka zdjęcie Radhanatha Swamiego.
Z tego co mówi mi moja żona, maharadża nie komunikuje się przez e-mail. Nie starczyło by mu życia, aby odpowiedzieć na tysiące e-maili, którymi jest dziennie zasypywany.
Najlepiej najpierw spróbować jest skomunikować się z uczniami danego popularnego guru i poprosić o informacje, czy ewentualnie o pomoc. Można też napisać do mniej "popularnego" guru i otrzymać odpowiedź w ciągu kilku dni.