Ahimsa i himsa

Filozofia wedyjska, nauka, wiedza. "Cały świat nauki i technologii opiera się na fałszywej idei, że życie powstało z materii. Nie możemy pozwolić na to, by ta nonsensowna teoria była głoszona bez sprzeciwu. Życie nie pochodzi z materii. Materia została wytworzona z życia. To nie jest teoria; to fakt. Nauka jest oparta na błędnej teorii, toteż wszelkie jej kalkulacje i konkluzje są błędne, a ludzie z tego powodu tylko cierpią. Kiedy więc te wszystkie błędne, współczesne teorie naukowe zostaną skorygowane, ludzie staną się szczęśliwi. Musimy rzucić naukowcom wyzwanie. W przeciwnym razie będą zwodzili całe społeczeństwo." - Śrila Prabhupad - Prawda i Piękno
Vaisnava-Krpa
Posty: 4936
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Ahimsa i himsa

Post autor: Vaisnava-Krpa » 23 wrz 2008, 22:19

Sadhaka napisał:
Jednakże nie można również zaprzeczyć temu, iz przemoc miała miejsce w czasach wedyjskich. W owych czasach panowała naturalna varnaśrama i co należało robić braminowi to niekoniecznie należało robić kszatrji itp. Rozważcie sobie te pytania dla przykładu:

1. Co zgładziło dynastię Yadu?
2. Na czym polegała svayamvara Draupadi?
3. W jaki sposób król Dasharatha zasłużył na klątwę w postaci utraty swojego syna?
4. W jaki sposób Pandu uzyskał klątwę głoszącą, że umrze jak tylko będzie się kochał z kobietą?
5. W jakich okolicznościach spotkali się rodzice Devavraty (Bishmy)?

Nie zachęcam nikogo do 'himsy', pokazuję jedynie, że kultura wedyjska dysponowała czymś, co nazwałbym 'poziomami ahimsy'. Ahimsa w wydaniu bramina nie była tym samym co ahimsa w wydaniu innego człowieka. To wszystko łączyło się oczywiście z religią, pują, ofiarami, datkami etc. Szeroki temat. Ale dotyczy tak wzniosłych osób jak sam król Dasharatha, ojciec Sri Ramy.
Może by porozważać te kwestie?
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Awatar użytkownika
drzewo
Posty: 407
Rejestracja: 17 wrz 2007, 10:08

Post autor: drzewo » 24 wrz 2008, 12:15

Jesli kfestja jest roznica miedzy braminami a kszitrami, to zeczywscie rozne stany i wrany mialy rozne zasady posetwania. Nie dotyczy to tylko tych dwuch ale kazdej z nich. I kazdego asramu/

Zasady jakimi kieruja sie brahamaczarini nie ponny byc zasadami dla grihastow i odwratnie. A zasady sanjasinow sa inne niz wanaprastow. Imitacja jest niebespieczna i "nawet jesli ma sie wykonywac cudze obowiazku doskolnel, lepiej pozastac przy swoich nawet nie doskonalych"

Kazdy dym ma ogien, tak kazda czynnos ma jakis blad. Ksztarowie zabijaja, surdwie suza zmym szefom,a waisiwei musze trache oszukiwac/

Kazda grupa ma inne zasady inne regoly. Mozna powidziec ze zdanie Jeusa "nadstawa drugi policzek" to naucznie do braminow lub paramahamsow:) Do Ksziatrow bylo by inaczej

Vaisnava-Krpa
Posty: 4936
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 24 wrz 2008, 17:26

Muszę podjąć radykalne kroki. Jeśli ktoś pisze: "kfestja", "wrany" zamiast warny, "doskolnel" zamiast doskonale itd. to nie może pisać na forum. Jest wielkim wysiłkiem czytać coś takiego, tak wielkim, że ucieka sans wypowiedzi. A przecież o ile niektóra pisownia może świadczyć o dyslekcji, o tyle pisownia niektórych wyrazów świadczy o niedbalstwie. Niedbalstwie o image swój i organizacji w imieniu której się wypowiada. Jeśli coś zasługuje aby to zrobić to zasługuje też aby to zrobić dobrze jak gdzieś słyszałem. Dlatego proszę o dbałe pisanie, przeczytaj zanim wyślesz wiadomość a treść zostanie odsłonięta nie tylko dla lubiących rozszyfrowywać znaczenie.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Renia
Posty: 27
Rejestracja: 08 wrz 2007, 21:41
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Renia » 24 wrz 2008, 18:20

Drzewo chyba jednak jest dyslektykiem

Awatar użytkownika
Yogi Krishnaram
Posty: 223
Rejestracja: 16 cze 2007, 21:39
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Ahimsa i himsa

Post autor: Yogi Krishnaram » 24 wrz 2008, 19:12

Sadhaka pisze:Rozważcie sobie te pytania dla przykładu:

1. Co zgładziło dynastię Yadu?
2. Na czym polegała svayamvara Draupadi?
3. W jaki sposób król Dasharatha zasłużył na klątwę w postaci utraty swojego syna?
4. W jaki sposób Pandu uzyskał klątwę głoszącą, że umrze jak tylko będzie się kochał z kobietą?
5. W jakich okolicznościach spotkali się rodzice Devavraty (Bishmy)?
To, że niektórzy tak robili, nie znaczy, że to było w porządku. Bhiszma, na przykład zabijał bez powodu zwierzęta, do czasu, gdy Hanuman mu wyjaśnił, że nie powinien. A Krsna powiedział w Mahabharacie (wersetu podać w stanie nie jestem), że tylko kszatrijowie mogą czasem zabijać DRAPIEŻNE zwierzęta celem zachowania równowagi ekologicznej i ochrony wege-zwierząt.

A co do swayamwary to tam strzelali do jakiegoś worka zdaje się a nie do zwierząt.

A Ty zablokowałeś drzewo?

Vaisnava-Krpa
Posty: 4936
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 24 wrz 2008, 22:09

Drzewo nie zostało zablokowane, liczę, że stanie się dbały o siebie i o nas i w ramach służby oddania będzie pisal powoli i rzuci okiem przed wysłaniem na forum. Żeby nie było, że rzucam kłody pod nogi.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Awatar użytkownika
drzewo
Posty: 407
Rejestracja: 17 wrz 2007, 10:08

Post autor: drzewo » 25 wrz 2008, 19:02

Renia pisze:Drzewo chyba jednak jest dyslektykiem
Masz racje matadzi, ale Arkadiusz tez ma racje.
Dzieki za upomninie. Zobaczymy jak bedzie. Ale racja jest jak najbardziej po stronie wypowiedzi Arkadiusza. Pozdrawiam

ODPOWIEDZ