Czy Krysznaici są niemoralni?

"Zasady religii, mianowicie asceza, czystość, miłosierdzie i szczerość, mogą być przestrzegane przez zwolenników każdej wiary. Nie ma potrzeby przechodzić z Hinduizmu na Mahometanizm, czy z Mahometanizmu na Chrześcijaństwo, czy na jakąś inną wiarę, i tym sposobem stać się odstępcą i nie przestrzegać zasad religii. Religia Bhagavatam usilnie namawia do przestrzegania zasad religii. Zasady religii nie są jakimiś dogmatami czy przepisami jakiejś określonej religii. Takie regulujące zasady mogą być rożne odpowiednio do czasu i miejsca. Należy dbać o to, aby osiągnięte zostały cele religii. Obstawanie przy dogmatach i formułach bez osiągnięcia rzeczywistych zasad nie jest dobre. Świeckie państwo może nie być stronnicze wobec jakiegoś szczególnego typu wiary, ale państwo to nie może być obojętne wobec zasad religii. - A.C. Bhaktiwedanta Swami Prabhupada - 01.17.32 Zn.
Robert
Posty: 23
Rejestracja: 20 lis 2007, 20:43

Post autor: Robert » 28 lis 2007, 20:57

Rasasthali,a czy nie byłoby miło miło gdybyś i Ty sprzedała jakąś ksiażke,nie koniecznie żebrząc przy tym-- umiesz tak??

Awatar użytkownika
Rasasthali
Posty: 641
Rejestracja: 23 lis 2006, 18:58
Lokalizacja: USA

Post autor: Rasasthali » 28 lis 2007, 21:14

Robert pisze:Rasasthali,a czy nie byłoby miło miło gdybyś i Ty sprzedała jakąś ksiażke,nie koniecznie żebrząc przy tym-- umiesz tak??
A dlaczego pytasz?

Naprawde kiepskim jestem sprzedawca Robercie!! Probowalam robic sankirtan kilka razy, ale nic z tego nie wyszlo, choc naprawde sie staralam. Mam wiele talentow ale nie ten, wiec zostawiam to innym. Pozatym ksiegarnie sa bardzo dobrym miejscem na sprzedarz ksiazek.

Jak chce zeby ktos przeczytal ksiazke Prabhupady, to ja kupuje i mu ja daje. Ostatnio kolezance z labu zrobilam taki prezent.
http://actinidia.wordpress.com/

Robert
Posty: 23
Rejestracja: 20 lis 2007, 20:43

Post autor: Robert » 28 lis 2007, 21:21

Bez przewodnika-- jjesteśmy jak dzieci we mgle. :D

Awatar użytkownika
Rasasthali
Posty: 641
Rejestracja: 23 lis 2006, 18:58
Lokalizacja: USA

Post autor: Rasasthali » 28 lis 2007, 21:28

Robert pisze:Bez przewodnika-- jjesteśmy jak dzieci we mgle. :D
Wogole nie rozumiem tego komentarza - czego on sie tyczy?
http://actinidia.wordpress.com/

Robert
Posty: 23
Rejestracja: 20 lis 2007, 20:43

Post autor: Robert » 28 lis 2007, 21:33

Dotyczy przyjęcia,badz słuchania autorytetu,mistrza.

Awatar użytkownika
Rasasthali
Posty: 641
Rejestracja: 23 lis 2006, 18:58
Lokalizacja: USA

Post autor: Rasasthali » 28 lis 2007, 21:39

Robert pisze:Dotyczy przyjęcia,badz słuchania autorytetu,mistrza.
Tak, ale kto o to pytal? Moze rozwin temat.
http://actinidia.wordpress.com/

Awatar użytkownika
RafalJyot
Posty: 976
Rejestracja: 23 lis 2006, 13:55
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: RafalJyot » 28 lis 2007, 22:07

Rasasthali pisze:
Robert pisze:Rasasthali,a czy nie byłoby miło miło gdybyś i Ty sprzedała jakąś ksiażke,nie koniecznie żebrząc przy tym-- umiesz tak??
A dlaczego pytasz?

Naprawde kiepskim jestem sprzedawca Robercie!! Probowalam robic sankirtan kilka razy, ale nic z tego nie wyszlo, choc naprawde sie staralam. Mam wiele talentow ale nie ten, wiec zostawiam to innym. Pozatym ksiegarnie sa bardzo dobrym miejscem na sprzedarz ksiazek.

Jak chce zeby ktos przeczytal ksiazke Prabhupady, to ja kupuje i mu ja daje. Ostatnio kolezance z labu zrobilam taki prezent.
oo...czyli nie jestes Vaisya? to chyba nie ma co sie zalic. sankirtan najlepiej robia Vaisyowie..Srila Prabhupad opisywal to w PEWNYM wywiadzie..bramini powinni pisac a vaisyowie to sprzedawac.
klim krishna klim

[Jyotish] http://rohinaa.com

mantra has changed our lives

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 29 lis 2007, 10:25

Ja kilka ksiażek w entuzjaźmie sprzedałem. Ale generalnie mam opory w sprzedawaniu czegoś ludziom. Wolę im dać lub pożyczyć, mimo że pracuję w handlu i mam mocnego Merkurego w 10 domu. Przechodziłem spory stres kiedy kiedyś bhaktowie chciali mnie wysłać na ulicę, gdy mieszkałem w świątyni, to było jednym z powodów, że się z niej wyprowadziłem, bo nie mogłem działać zgodnie z naturą. Raz mnie wysłali to sprzedałem 1 ksiażkę, Reinkarnacja. Miałem też przebłyski. Na samym początku mojej świadomości Kryszny przy okazji jakiś świat bardzo chcialem coś pomóc, coś zrobić ale nic jeszcze nie umiałem, więc bhaktowie wpadli na pomysl, żebym wyszedł sprzedać jakieś ksiażki. I z takich 2 około godzinnych wyjśc sprzedałem raz 7, raz 8 ksiażek:)

A teraz zabiorę się za drukowanie. Divya Prabhu powierzył mi opiekę nad wydawnictwem Bhakti-wedanta i będziemy wydawać ciekawe ksiażki. Mam lekką wprawę, bo w poniedziałek skończyłem ksiażkę o przodku rodziny i poznałem specyfikę wydawania ksiażek. Gdyby znalazły się osoby umiejące składać ksiażki do druku (graficy) to znajdę im zaangażowanie. A moze ktoś chciałby coś przetlumaczyć to moze i wydamy.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Awatar użytkownika
RAMAYANA
Posty: 9
Rejestracja: 25 lis 2007, 23:40
Lokalizacja: jamaica

Post autor: RAMAYANA » 02 gru 2007, 20:00

dziękujeee za zgłębienie tematu. nie powiem, rozjaśniło mi sie, i dobrze ze jednak sie zdecydowałam zeby sięgać informacji ze źródła ;p;)

prezentacji jeszcze nie było ...wypełniam luki ;D

I zoorganizowałam sari ;p
da sie wytłumaczyć na pismie jak to założyc ;p;p

pozdrawaim
charyzmatym..Lion On Juda.dziękuje
reggae

Awatar użytkownika
Indulekha
Posty: 360
Rejestracja: 24 lis 2006, 22:00
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Indulekha » 02 gru 2007, 20:50

RAMAYANA pisze: i zoorganizowałam sari ;p
da sie wytłumaczyć na pismie jak to założyc ;p;p
tutaj mozna zobaczyć jak się zakłada
http://www.sarisafari.com/hownivi.html
http://www.sarisafari.com/howtowear.html

ODPOWIEDZ