Trochę ze zmian na Ziemi w temacie:
MEN chce uczyć przedszkolaki masturbacji. PROTESTUJ!!!
Czy wiesz, że Ministerstwo Edukacji Narodowej chce uczyć przedszkolaki masturbacji? Wyraź sprzeciw wobec planowej deprawacji dzieci! Wyślij pilnie protest!
Przykładowy list:
Szanowna Pani
Krystyna Szumilas
Minister Edukacji Narodowej
sekretariat.bo@men.gov.pl
Prof. dr hab. Michał Kleiber
Prezes Polskiej Akademii Nauk
akademia@pan.pl
kancelaria@pan.pl
PROTEST PRZECIW SEKSUALIZACJI DZIECI W POLSKICH SZKOŁACH
Z wielkim niepokojem i oburzeniem przyjąłem wiadomość o tym, że 22 kwietnia br. Ministerstwo Edukacji Narodowej i Polska Akademia Nauk współorganizowały skandaliczną konferencję. Jej tematem była prezentacja "standardów edukacji seksualnej w Europie" opracowanych przez Światową Organizację Zdrowia (WHO).
Podczas prezentacji przedstawiono rażąco niemoralne treści, które - gdyby prezentowane były dzieciom w szkołach - mogłyby mieć znamiona usiłowania popełnienia przestępstwa oraz nakłaniania nieletnich do czynów lubieżnych (art. 200 Kodeksu karnego). Dowodem na to są tematy prezentowane na tej konferencji: "akceptowalny seks" (dla 6-latków), "komunikowanie się w celu uprawiania przyjemnego seksu" (dla 9- i 12-latków) czy zaopatrywanie się w antykoncepcję (dzieci w wieku 12-15 lat). To, co najbardziej szokuje, to fakt, że według zaprezentowanego raportu WHO "rozwój seksualności rozpoczyna się w momencie urodzenia", toteż edukację w tym zakresie należy rozpocząć przed 4. rokiem życia. Przedstawiciele resortu edukacji narodowej opowiedzieli się za popularyzacją tych skandalicznych treści.
Ministerstwo Edukacji Narodowej wpisuje się w szalejącą na Zachodzie rewolucję seksualną, która niszczy niewinność dzieci i młodzieży oraz rozbudza w nich różne dewiacyjne zachowania. Czy urzędnicy resortu edukacji narodowej chcą brać udział w narażaniu dzieci na deprawację i tworzenie klimatu sprzyjającego seksualnemu wykorzystywaniu nieletnich?
W związku z powyższym, apeluję o jak najszybsze odcięcie się Ministerstwa Edukacji Narodowej od niebezpiecznych eksperymentów społecznych, które omawiano na tej odrażającej konferencji.
Z poważaniem,
http://www.prawy.pl/z-kraju/3192-men-ch ... -protestuj
Impersonalizacji ciąg dalszy:
W Szwecji nie będzie kobiet w ciąży. Będą osoby
Szwecja szykuje się do rewolucji obyczajowej - parlament ma uchwalić prawo, na mocy którego po operacji zmiany płci osoba nie będzie obowiązkowo sterylizowana. Oznacza to, że kobieta, która zdecyduje się być mężczyzną, już jako mężczyzna nadal będzie mogła rodzić dzieci. W związku z tym rząd proponuje, by zastąpić określenie "kobieta w ciąży"
neutralnym płciowo "osoba w ciąży" - pisze "Rzeczpospolita".
Ponadto Krajowa rada Medyczno-Etyczna przedstawiła propozycję zalegalizowania wynajmowania matek-surogatek, które miałyby rodzić dzieci parom mającym problemy z płodnością. Przedstawiciele Rady tłumaczą, że już dziś mające problemy z zajściem w ciążę szwedzkie pary "wynajmują brzuchy" Ukrainek lub Indusek. Przeciwko nowym przepisom protestują jedynie chadecy.
http://www.wprost.pl/ar/392397/W-Szwecj ... eda-osoby/
http://www.rp.pl/artykul/991340.html
Australijski sąd uznał istnienie trzeciej płci
Jak informuje The Sydney Morning Herald, australijski Sąd Apelacyjny po raz pierwszy potwierdził istnienie trzeciej płci.
Przyczyna dziwacznego wyroku to 52-letni działacz ‘dżenderowy”. On sam nie uważa się ani za mężczyznę ani za kobietę. Mówi, żeby go nazywac po prostu Norrie. Ono stwierdziło, że to dyskryminacja, iż we wszystkich formularzach urzędowych zwykle płeć określają dwie wartości - męska i żeńska. Skład sędziowski złożony z trzech sędziów orzekł potrzebę zmiany tego stanu rzeczy.
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/austr ... eciej-plci
Studniówkowy polonez przejawem homofobii, czyli jak genderowa ideologia, z rządowym błogosławieństwem wkracza do szkół
Minister Kozłowska - Rajewicz objęła patronatem podręcznik który za przejaw wrogości wobec gejów uznaje nawet poloneza na studniówce – informuje "Rzeczpospolita". Książkę wydała Kampania przeciw Homofobii.
Jak informuje dziennik zgodnie z zaleceniami podręcznika nauczyciele powinni podczas lekcji akcentować, że Maria Konopnicka była lesbijką, a do szkół zapraszać zdeklarowanych gejów. Patronatem objęła go minister ds. równości Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, która sama pochwaliła się tym na swojej stronie oraz Związek Nauczycielstwa Polskiego.
(...)
Zgodnie z zaleceniami podręcznika nauczyciele podczas lekcji nie powinni zakładać powszechnej heteroseksualności.
I podają przykład. Zamiast „książę William był obiektem westchnień nastolatek" należy mówić „był obiektem westchnień wielu nastolatek i nastolatków". Domagają się też, by w szkole akcentować homoseksualizm ważnych postaci historycznych. A do takich zaliczają Marię Konopnicką, Witolda Gombrowicza, Marię Dąbrowską, a nawet Władysława Warneńczyka i Juliusza Cezara.
Zalecają też przeprowadzenie lekcji z udziałem homo lub transseksualisty w charakterze gościa. Zastrzegają jednak, by nie konfrontować ich z księdzem! I podkeślają, że katechizm Kościoła katolickiego „w protekcjonalny sposób podchodzi do osób homoseksualnych".
Podręcznik "Lekcja równości" to, jak przypomina "Rz", nie pierwsza próba wprowadzenia genderowej ideologii do polskich szkół. Wcześniej środowiska gejowskie zażądały, by do podręczników trafiły sformułowania o „różnych wzorcach rodziny", czemu ulega MEN.
ansa/Rzeczpospolita
http://wpolityce.pl/wydarzenia/53666-st ... a-do-szkol