Wyznawcy Pana Siwy i Pana Buddy ??
-
- Posty: 4936
- Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Bhaktowie modlą się do Shivy jako strażnika świętych miejsc a do Ganeszy żeby usunął przeszkody na ścieżce oddania dla Kryszny. Jednak pamiętamy, że Kryszna stoi ponad nimi i on jest celem. Można też modlić się bezpośrednio do Kryszny. Zależy od mentalności.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada
- Yogi Krishnaram
- Posty: 223
- Rejestracja: 16 cze 2007, 21:39
- Lokalizacja: Gdańsk
http://hinduism.about.com/od/lordganesha/a/ganesha.htmJohn pisze:A gdzie mogę znaleźć więcej informacji o Panu Shivie i Ganesi ?
http://www.eioba.pl/a77208/objawienie_b ... wszystkich
W 12 Księdze Bhagawatam natrafiłem na ciekawą charakterystykę pradhany, która to odpowiada celom i dążeniom buddystów i ich teorii pustki. Wydaje się, że praktyka buddyjska zmierza do doświadczania pradhany.
na yatra vāco na mano na sattvaḿ
tamo rajo vā mahad-ādayo 'mī
na prāṇa-buddhīndriya-devatā vā
na sanniveśaḥ khalu loka-kalpaḥ
na svapna-jāgran na ca tat suṣuptaḿ
na khaḿ jalaḿ bhūr anilo 'gnir arkaḥ
saḿsupta-vac chūnya-vad apratarkyaḿ
tan mūla-bhūtaḿ padam āmananti
SYNONYMS
na — not; yatra — wherein; vācaḥ — speech; na — not; manaḥ — the mind; na — not; sattvam — the mode of goodness; tamaḥ — the mode of ignorance; rajaḥ — the mode of passion; vā — or; mahat — the mahat-tattva; ādayaḥ — and so on; amī — these elements; na — not; prāṇa — the vital air; buddhi — intelligence; indriya — the senses; devatāḥ — and the controlling demigods; vā — or; na — not; sanniveśaḥ — the particular construction; khalu — indeed; loka-kalpaḥ — of the arrangement of the planetary systems; na — not; svapna — sleep; jāgrat — waking condition; na — not; ca — and; tat — that; suṣuptam — deep sleep; na — not; kham — ether; jalam — water; bhūḥ — earth; anilaḥ — air; agniḥ — fire; arkaḥ — the sun; saḿsupta-vat — like one who is fast asleep; śūnya-vat — like a void; apratarkyam — inaccessible to logic; tat — that pradhāna; mūla-bhūtam — serving as the basis; padam — the substance; āmananti — great authorities say.
TRANSLATION
In the unmanifest stage of material nature, called pradhāna, there is no expression of words, no mind and no manifestation of the subtle elements beginning from the mahat, nor are there the modes of goodness, passion and ignorance. There is no life air or intelligence, nor any senses or demigods. There is no definite arrangement of planetary systems, nor are there present the different stages of consciousness — sleep, wakefulness and deep sleep. There is no ether, water, earth, air, fire or sun. The situation is just like that of complete sleep, or of voidness. Indeed, it is indescribable. Authorities in spiritual science explain, however, that since pradhāna is the original substance, it is the actual basis of material creation.
W nieprzejawionym stanie natury materialnej, zwanej pradhana, nie ma słów, umysłu ani przejawienia począwszy od mahat elementów subtelnych, ani sił dobroci, pasji i ignorancji. Nie ma siły życia ani inteligencji, ani zmysłów czy półbogów. Nie ma układu planet, ani stanów świadomości: snu, jawy i głębokiego snu. Nie ma eteru, wody, ziemi, powietrza, ognia czy słońca. To jak całkowity sen, czyli pustka. Tak naprawdę nie da się tego opisać. Jednakże uczeni w nauce duchowej wyjaśniają, że pradhana jest pierwotną substancją, jest więc faktyczną podstawą materialnego stworzenia.
na yatra vāco na mano na sattvaḿ
tamo rajo vā mahad-ādayo 'mī
na prāṇa-buddhīndriya-devatā vā
na sanniveśaḥ khalu loka-kalpaḥ
na svapna-jāgran na ca tat suṣuptaḿ
na khaḿ jalaḿ bhūr anilo 'gnir arkaḥ
saḿsupta-vac chūnya-vad apratarkyaḿ
tan mūla-bhūtaḿ padam āmananti
SYNONYMS
na — not; yatra — wherein; vācaḥ — speech; na — not; manaḥ — the mind; na — not; sattvam — the mode of goodness; tamaḥ — the mode of ignorance; rajaḥ — the mode of passion; vā — or; mahat — the mahat-tattva; ādayaḥ — and so on; amī — these elements; na — not; prāṇa — the vital air; buddhi — intelligence; indriya — the senses; devatāḥ — and the controlling demigods; vā — or; na — not; sanniveśaḥ — the particular construction; khalu — indeed; loka-kalpaḥ — of the arrangement of the planetary systems; na — not; svapna — sleep; jāgrat — waking condition; na — not; ca — and; tat — that; suṣuptam — deep sleep; na — not; kham — ether; jalam — water; bhūḥ — earth; anilaḥ — air; agniḥ — fire; arkaḥ — the sun; saḿsupta-vat — like one who is fast asleep; śūnya-vat — like a void; apratarkyam — inaccessible to logic; tat — that pradhāna; mūla-bhūtam — serving as the basis; padam — the substance; āmananti — great authorities say.
TRANSLATION
In the unmanifest stage of material nature, called pradhāna, there is no expression of words, no mind and no manifestation of the subtle elements beginning from the mahat, nor are there the modes of goodness, passion and ignorance. There is no life air or intelligence, nor any senses or demigods. There is no definite arrangement of planetary systems, nor are there present the different stages of consciousness — sleep, wakefulness and deep sleep. There is no ether, water, earth, air, fire or sun. The situation is just like that of complete sleep, or of voidness. Indeed, it is indescribable. Authorities in spiritual science explain, however, that since pradhāna is the original substance, it is the actual basis of material creation.
W nieprzejawionym stanie natury materialnej, zwanej pradhana, nie ma słów, umysłu ani przejawienia począwszy od mahat elementów subtelnych, ani sił dobroci, pasji i ignorancji. Nie ma siły życia ani inteligencji, ani zmysłów czy półbogów. Nie ma układu planet, ani stanów świadomości: snu, jawy i głębokiego snu. Nie ma eteru, wody, ziemi, powietrza, ognia czy słońca. To jak całkowity sen, czyli pustka. Tak naprawdę nie da się tego opisać. Jednakże uczeni w nauce duchowej wyjaśniają, że pradhana jest pierwotną substancją, jest więc faktyczną podstawą materialnego stworzenia.
Wierzę w las, wierzę w łąkę i w noc w czasie której rośnie zboże (Thoreau)
- Green_lake
- Posty: 396
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:25
- Lokalizacja: z jeziora, z zielonego jeziora
- Kontakt:
-
- Posty: 4936
- Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
- Green_lake
- Posty: 396
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:25
- Lokalizacja: z jeziora, z zielonego jeziora
- Kontakt:
Nie, Świadomość Kryszny nie prowadzi do pradhany, lecz dalej i głębiej. W filozofii zachodniej, wydaje się, pradhanę nazywano natura naturans, a zwolenników tezy, że "Bóg" jest przyrodą i procesem panteistami, od pan- wszystko teo, bóg. Znanym panteistą i głosicielem natura naturans był Baruch Spinoza. Zatem choć po drodze, to jednak cele są odmienne.Green_lake pisze:Nasza, nie nasza, ale obie prowadzą do tego samego celu - nieprawdaż?Arkadiusz pisze:To nie jest nasza filozofia.
Filozofia Świadomości Kryszny jest bardziej, choć też nie w pełni, panenteistyczna i oczywiście personalistyczna. Świat jest częścią Boga, przyrody nie utożsamia się z samym Bogiem, lecz ona jest w Bogu. Pojęcie panenteizm ukuł Friedrich Krause. Jeden z tzw. filozofów tożsamości, Krause starał się pogodzić idee Boga znaną z wiary z wszechobecnym bytem, który zawiera w sobie wszechświat. System ten nazywał panenteizm, połączeniem teizmu i panteizmu. O panenteizmie krótko, tam odnośnik do Krause:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Panenteizm
Wierzę w las, wierzę w łąkę i w noc w czasie której rośnie zboże (Thoreau)