odnalezienie swojej Tradycji

Rasasthali · Post autor: **Rasasthali** » 08 maja 2007, 09:57

gndd pisze:
RafalJyot pisze:
gndd pisze:
RafalJyot pisze:jak to mówi SP bhakti jest dla braminów i dla ksatryow - otworz folio i znajdz ten cytat.
Moze zaoszczedzisz nam czasu i powiesz gdzie tego cytatu szukac? Bo Twoje stwierdzenie tutaj wydaje mi sie sprzeczne ze wszystkim czego sie do tej pory uczylam.
Nie, musisz uczynić wysiłek.
Normalne zasady tego typu dyskusji sa takie, ze jesli powolujesz sie na jakis autorytet to podajesz dokladne zrodlo. To nie tylko kurtuazja, ale tez noramlne zasady dyskusji. Zwlaszcza jesli nie zrobiles tego powolujac sie na autorytet i potem Cie o to poproszono. Dopoki tego nie zrobisz to na wlasny uzytek uznam, ze nie wiesz o czym mowisz.

Tez tak sadze. Wlasciwie zastanawiam sie czy nie napisac artykulu a przynajmniej postu o zasadach dyskusji np powolujac sie na nyaya-sastra, bo chyba wiele musimy sie pod tym wzgledem nauczyc. Czesto w dyskusjach uzywa sie argumentow ad hominum, ktore sa niedopuszczalne itd.. Tu znowu mamy przypadek niedokladnego cytowania z ksiazek Prabhupada.

Co do samej dyskusji, to jak p ozniej bede miala wiecej czasu to przygotuje odpowiedz, bo mi tu cos nie pasuje w tym stwierdzeniu o ksatryach i bramianch.

Post autor: **Vaisnava-Krpa** » 08 maja 2007, 10:08

Rasasthali napisała:

Tez tak sadze. Wlasciwie zastanawiam sie czy nie napisac artykulu a przynajmniej postu o zasadach dyskusji np powolujac sie na nyaya-sastra, bo chyba wiele musimy sie pod tym wzgledem nauczyc. Czesto w dyskusjach uzywa sie argumentow ad hominum, ktore sa niedopuszczalne itd.. Tu znowu mamy przypadek niedokladnego cytowania z ksiazek Prabhupada.

To brzmi bardzo ciekawie, zdecydowanie chciałbym coś takiego przeczytać, może nawet jakby to było w odpowiedniej formie to zawiesimy/przykleimy w konkretnym miejscu, żeby łatwo można było się do tego odwoływać jak do regulaminu czy etykiety.

Promyczek · Post autor: **Promyczek** » 08 maja 2007, 10:30

Rasasthali pisze:
Tez tak sadze. Wlasciwie zastanawiam sie czy nie napisac artykulu a przynajmniej postu o zasadach dyskusji np powolujac sie na nyaya-sastra, bo chyba wiele musimy sie pod tym wzgledem nauczyc.

idąc za wielkim filozofem Józefem Oleksym -"dużo się uczę, dużo czytam ..." mogę to i owo przeczytać i nauczyć się, ale nie wymagaj ode mnie bym to stosował, bo chyba taki jest twój cel?

RafalJyot · Post autor: **RafalJyot** » 08 maja 2007, 11:05

Rasasthali pisze:
gndd pisze:
RafalJyot pisze:
gndd pisze:
RafalJyot pisze:jak to mówi SP bhakti jest dla braminów i dla ksatryow - otworz folio i znajdz ten cytat.
Moze zaoszczedzisz nam czasu i powiesz gdzie tego cytatu szukac? Bo Twoje stwierdzenie tutaj wydaje mi sie sprzeczne ze wszystkim czego sie do tej pory uczylam.
Nie, musisz uczynić wysiłek.
Normalne zasady tego typu dyskusji sa takie, ze jesli powolujesz sie na jakis autorytet to podajesz dokladne zrodlo. To nie tylko kurtuazja, ale tez noramlne zasady dyskusji. Zwlaszcza jesli nie zrobiles tego powolujac sie na autorytet i potem Cie o to poproszono. Dopoki tego nie zrobisz to na wlasny uzytek uznam, ze nie wiesz o czym mowisz.
Tez tak sadze. Wlasciwie zastanawiam sie czy nie napisac artykulu a przynajmniej postu o zasadach dyskusji np powolujac sie na nyaya-sastra, bo chyba wiele musimy sie pod tym wzgledem nauczyc. Czesto w dyskusjach uzywa sie argumentow ad hominum, ktore sa niedopuszczalne itd.. Tu znowu mamy przypadek niedokladnego cytowania z ksiazek Prabhupada.

Co do samej dyskusji, to jak p ozniej bede miala wiecej czasu to przygotuje odpowiedz, bo mi tu cos nie pasuje w tym stwierdzeniu o ksatryach i bramianch.

Zasady dyskusji z pewnością zależą od relacji między dyskutantami, od tego powinno się zacząć. Jeśli ktoś nie poznawszy tej relacji, zakłada reguły o domniemanym jej rodzaju/typie, wówczas popełnia błąd oparty na błędnym założeniu. Od założeń i definicji wynika reszta, więc mając zepsute fundamenty nie powstanie żadna ciekawa konkluzja. Jakiekolwiek zasady się ustali w tej tematyce to fakt (dla niektorych, z pewnoscia smutny) jest taki, iż *prawdziwa* wiedza zawsze będzie w posiadaniu pobłogosławionych Saraswati Ma osób, nie można tego wyrwać w inny sposób. I takie jest prawdziwe znaczenie pokory a nie używanie bezpłodnych słów. Zachodni styl dyskutowania na nic się tutaj nie zda, bo to dalej Rahu, a Jowisz (wiedza) jako vahane (pojazd) ma Ketu (parampara). Im wczesniej do tego dojrzejemy tym szybciej zrobimy postęp, jako że yajna z jnany jest potezniejsza niz yajna z karmy - BG.

Post autor: **Vaisnava-Krpa** » 08 maja 2007, 11:08

Może warto porozmawiac o tym i ułozyc netykiete?

RafalJyot · Post autor: **RafalJyot** » 08 maja 2007, 11:15

demoncrazy;)

Rasasthali · Post autor: **Rasasthali** » 08 maja 2007, 12:50

Promyczek pisze:
Rasasthali pisze:
Tez tak sadze. Wlasciwie zastanawiam sie czy nie napisac artykulu a przynajmniej postu o zasadach dyskusji np powolujac sie na nyaya-sastra, bo chyba wiele musimy sie pod tym wzgledem nauczyc.
idąc za wielkim filozofem Józefem Oleksym -"dużo się uczę, dużo czytam ..." mogę to i owo przeczytać i nauczyć się, ale nie wymagaj ode mnie bym to stosował, bo chyba taki jest twój cel?

Byc moze warto zastosowac pewne reguly, nawet w Twoim przypadku. Z wieloma osobami na forum z zalozenia nie prowadze dyskusji poniewaz nie widze takiego sensu.

balarama11 · Post autor: **balarama11** » 08 maja 2007, 22:47

a wracając do Tradycji
cztery wieczorne rundy japa Hare Kryszna , pokłony i modlitwy do łaskawych Rukmini , Satyabhamy i Revatidevi , wszechmiłosiernych Kryszny i Balaramy-------przed zaśnięciem

dobranoc

balarama11 · Post autor: **balarama11** » 09 maja 2007, 21:02

a wracając do TRADYCJI- czas na moje wieczorne modły :-]

dobranoc

ps
dziś bardzo ważny dzień dla mnie , bardzo dziękuję Rasathali za wsparcie-wiesz niby niewiele a jednak bardzo istotne i dodaje odwagi - dzięki

Rasasthali · Post autor: **Rasasthali** » 09 maja 2007, 22:25

balarama11 pisze:a wracając do TRADYCJI- czas na moje wieczorne modły :-]

dobranoc

ps
dziś bardzo ważny dzień dla mnie , bardzo dziękuję Rasathali za wsparcie-wiesz niby niewiele a jednak bardzo istotne i dodaje odwagi - dzięki

Nie ma za co, Balarama! Nie chcesz wszystkim opowiedziec?