Re: Czego mozemy nauczyc sie od innych religii?
: 03 lis 2012, 21:52
Ja to widze tak ze ktos moze miec awersje do czegos tak dlugo dopuki ma jednoczsnie do tego przywaizanie. Sa to dwie strony tego samego medalu. Awarja do innych religii np ale nie tylko. Awersja np do kobiet/. Nie wiem czy pamietacie te histrie z Prawdy i Piekno. Dwuch brahamaczarinow nakrzczala jakas kobiete ona napisala list do Prabupada. On odpidal ze z jednej strony oni robia szczry wysilek a z drugiej ze sa neofitami. Neofita - pisal prabhupada- sam ma przciaganie do kobiet. Ale walczy z tym i dlatego neguje je. Mysle ze to co sie dziaje tu czyli ciagle pisanie o koncu swiata, o nauce itp. znaczy ze np Arkadiusz walczy sam ze soba odnisie zaanagrzwania mantrejanego. Ten wewnatrzny kaolnfilkt zamiast rozgrysc w sobie przenosi na swiat zewnatrzny i dlatego mamy taka dychtomie. Z jedenj strony swiat sie wali a z drugiej obrazki ile sie inwestowalo na gieldzie papierow wartsiwych. I tak bedzie na zmiane, az do momnetu- dojscia do sluzby Oddania i pozucnie matrjnych pzriwazan i tej wewnatrznej walki.
Co do religii. by stwirdzic ze niczego nie mozna sie nauczyc od innych, lub dotzrec dobrego, tzreba byc szalonym. Ewetualnie chyba nawet glupim. Nawet Prabhupada uczyl sie z wielu miejsc, czasm mowil np ze Impersnaosci maja szkoly Jogi, my powinnysmy miuec takie same ale z bhakti. Albo zakladanie farm przeciez wiozl Z gandiego. Samo haslo "proste zycie wziozle myslnie" tez wiozl z...? Ktos wie?
Generalnie to jest dobre ciwcznie dla umtyslu. Widziec innych nie jako wrogow ale mozliwsc uczenia sie. Widzenie ze Bog jest tyoko w naszej religii jest oznaka braku wiary lub kanisztadikarigo postawy. Osobiscie nie chce byc na forum ani takim jak Vrinda- gdzie ludzie lubia kyrykowac iskon, ani takim jak tutaj gdzie politycy krytykuje a politykow. Mysle ze nie o to chgodzi i ze odchdzimy wypaczamy Waiszaiwizm.
Co do religii. by stwirdzic ze niczego nie mozna sie nauczyc od innych, lub dotzrec dobrego, tzreba byc szalonym. Ewetualnie chyba nawet glupim. Nawet Prabhupada uczyl sie z wielu miejsc, czasm mowil np ze Impersnaosci maja szkoly Jogi, my powinnysmy miuec takie same ale z bhakti. Albo zakladanie farm przeciez wiozl Z gandiego. Samo haslo "proste zycie wziozle myslnie" tez wiozl z...? Ktos wie?
Generalnie to jest dobre ciwcznie dla umtyslu. Widziec innych nie jako wrogow ale mozliwsc uczenia sie. Widzenie ze Bog jest tyoko w naszej religii jest oznaka braku wiary lub kanisztadikarigo postawy. Osobiscie nie chce byc na forum ani takim jak Vrinda- gdzie ludzie lubia kyrykowac iskon, ani takim jak tutaj gdzie politycy krytykuje a politykow. Mysle ze nie o to chgodzi i ze odchdzimy wypaczamy Waiszaiwizm.