Czczenie Pana Buddy

[John]

Budda był jednym z awatarów, ale najdoskonalszym źródłem wiedzy jest Pan Krsna.

[Arleta]

Wklejam w tym temacie wypowiedź Prabhu Purnaprajny, który wyjaśnia kwestię Pana Buddhy jako avatara Najwyższej Osoby Boga.

Pamiętajmy, że nie wszystkie awatary Wisznu muszą być w kategorii Wisznu-tattwy. Śrila Prabhupada w ten sposób to wyjaśnia:

"Tak, Pan Jezus jest dżiwa-tattwą. Nie jest Wisznu-tattwą. Kiedy dżiwa-tattwa staje w specyficzny sposób upełnomocniona przez Pana, nazywa się śaktyawesza-awatarem. Pan Budda i Pan Jezus Chrystus byli w tej grupie śaktyawesza-awatarów. Ale oni nie byli w uwarunkowanym stanie, kiedy pojawili się, kiedy przyszli tu nauczać. (Śrila Prabhupada, list do Aniruddhy 14.11.1968)

"Odnośnie Twego pytania o Pana Jezusa Chrystusa, my akceptujemy go jako śaktyawesza-awatara. Pan Budda jest w tej samej kategorii. Pan Budda jest wspomniany w Śrimad Bhagawatam jako inkarnacja Boga, ale pomimo tego Wajsznawowie nie akceptują Jego filozofii, która klasyfikuje się jako ateizm. Podobnie, chociaż akceptujemy Pana Jezusa Chrystusa jako śaktyawesza-awatara, to nie oznacza to, że musimy akceptować jego filozofię. Jednak z całą pewnością, posiadamy dla niego wszelki szacunek.

[Niyama]

Sri Śrimad A.C Bhakiwedanta Swami Prabhupada w komentarzu do BHAGAVAD-GITA na stronie 195 , 4.7 rozdział 4 pisze, cytat :
Zasady wedyjskie prowadzą do całkowitego oddania się Panu i kiedy tylko zasady te niszczone są przez demony – Pan pojawia się osobiście. Z Bhagavatam dowiadujemy się, że Pan Buddha jest inkarnacją Krysny, która pojawiła się w czasie, kiedy krzewił się materializm i materialiści używali autorytetu Ved jako pretekstu do swych niecnych czynów.
Obszernie strona 195 i 196

[Anna]

Nauczał, że Boga nie ma i tylko sami możemy się wyzwolić po przez medytację i czynienie dobrze.

Po za tym czy nauki Buddy nie zostały troszkę zmienione?

[Arleta]

Oczywiście, że Pan Budda nauczał ateizmu ale Bogu wolno robić wszystko, tym bardziej że rezultat takich działań będzie zawsze pozytywny. Była to zresztą forma zakpienia z ateistów, którzy obecnie w świątyniach buddyjskich czczą Najwyższą Osobę Boga uważając się przy tym szczerze za ateistów.

W ramach ówczesnej religii bramińskiej w Indiach potrzebne było wprowadzenie zupełnie nowego, rewolucyjnego systemu religijnego (czyli buddyzmu) żeby zlikwidować bardzo rozpowszechnione wówczas ofiary ze zwierząt. I dlatego pojawił się Pan Budda.