Kryszna, a Jezus i inne religie.

Tylko jedna droga jest prawdziwa - droga do Boga. " Prawdziwym interesem wszystkich żywych stworzeń – w istocie, celem życia – jest powrót do domu, do Boga. Jest to korzystne dla nas samych, naszej żony, dzieci, uczniów, przyjaciół, rodaków i całej ludzkości. Ruch świadomości Kryszny może udzielić wskazówek względem zarządzania, dzięki któremu każdy będzie mógł wziąć udział w czynnościach świadomych Kryszny i osiągnąć ostateczny cel." - 07.15.65 Zn.
shelter
Posty: 9
Rejestracja: 27 wrz 2010, 12:14

Kryszna, a Jezus i inne religie.

Post autor: shelter » 30 wrz 2010, 07:38

Witam,

interesuje mnie jak wyznawcy Kryszny odnoszą się do osoby Jezusa Chrystusa. Kiedyś trafiłem na ilustrację na której był Jezus i Kryszna. Czy jest on w jakiś sposób ważny dla bhaktów? Czy jest tylko reprezentantem chrześcijaństwa?

Czy istnieją podobieństwa w innych religiach z Hare Kryszna?

Akceptujecie inne religie czy wyznania, czy całkowicie odcinacie się od innych wierzeń? Jak traktujecie np. papieża? (Spotkałem się z określeniami "ważna osobistość duchowna" albo "ojciec święty" wśród społeczności krysznaickiej).

Czy wszystkie religie prowadzą do tego samego Boga?

Dziękuję za szczegółowe odpowiedzi :)
Pozdrawiam!
kuba

shelter
Posty: 9
Rejestracja: 27 wrz 2010, 12:14

Re: Kryszna, a Jezus i inne religie.

Post autor: shelter » 04 paź 2010, 09:51

Nikt nie chce się wypowiedzieć? :) Można także przesłać odpowiedzi na priv, z góry dziękuję!
k

Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Re: Kryszna, a Jezus i inne religie.

Post autor: Purnaprajna » 04 paź 2010, 11:51

Jeżeli nie masz zainstalowanej na komputerze Vedabase, gdzie znajduje się 901 wypowiedzi Śrila Prabhupada na temat Jezusa, to pod tym linkiem znajdziesz kilkadziesiąt jego cytatów na ten temat http://vaniquotes.org/wiki/Category:Jesus (w języku angielskim). Opinie bhaktów będą w zgodzie z opinią Śrila Prabhupada na ten temat. Ta opinia zamyka się praktycznie w stwierdzeniu, że zarówno Jezus, jak i Mahomet są bhaktami Pana, którzy spełnili wielką służbę oddania dla Niego.

Co do innych religii, to jak mówi Śrila Prabhupada jest tylko jedna religia: "Jeden Bóg. Jeżeli Bóg jest jeden to nie może być dwóch religii, ponieważ religia oznacza zrozumienie i kochanie Boga. Nie może być dwóch religii. Mogą istnieć jakieś różnice z powodu klimatu, kraju, czy populacji. Mogą istnieć jakieś różnice we wprowadzaniu jej w życie. Ale z samej zasady, nie mogą istnieć dwie religie ponieważ Bóg jest jeden, a religia oznacza słowa Boga." (Wykład ŚP z ŚB 6.1.40 -- Surat, 22.12.1970)

Po więcej cytatów na temat tego, czym musi charakteryzować się prawdziwa religia, zajrzyj pod ten link: http://vaniquotes.org/wiki/Category:Religion

Wielbiciele Boga mogą być na różnych poziomach duchowego zaawansowania i realizacji Prawdy Absolutnej/Boga. W znaczeniu do Cc. Madhya 15.163 Śrila Prabhupada podaje przykład wielbicieli Boga, którzy są miliony razy bardziej zaawansowani od Jezusa Chrystusa: http://biblioteka.nama-hatta.pl/cc_Madh ... dhya_3.htm

Odnośnie papieża, to moja prywatna opinia jest taka, że kiedy tylko ta uwarunkowana dusza zdecyduje się przestrzegać przykazania "Nie zabijaj", czyli przestanie jeść mięso, zabitych dla przyjemności jego języka, będących dziećmi Boga żywych istot, to uczyni wielki postęp w zrozumieniu przekazu i pragnienia Boga, i stanie się znacznie lepszym wyznawcą Jezusa, z wielką korzyścią dla wszystkich tych, którym przewodzi.

"Nie można zabijać zwierząt i jednocześnie być człowiekiem religijnym. Jest to największa obłuda. Jezus Chrystus powiedział, "Nie zabijaj", lecz mimo to obłudnicy utrzymują tysiące rzeźni, pozując jednocześnie na chrześcijan. Werset ten potępia taką obłudę. Powinniśmy być szczęśliwi, kiedy widzimy, że inni są szczęśliwi i nieszczęśliwi z powodu nieszczęścia innych. Takiej zasady należy przestrzegać. Na nieszczęście, w obecnym momencie tzw. filantropi i humaniści popierają szczęście ludzkości kosztem życia biednych zwierząt. Werset ten nie poleca tego. Wyraźnie powiedziane jest tutaj, że należy mieć współczucie dla wszystkich żywych istot. Bez względu na to, czy są to ludzie, zwierzęta, drzewa czy rośliny, wszystkie żywe istoty są synami Najwyższego Osobowego Boga." (Śrila Prabhupada w znaczeniu do ŚB 6.10.9)

Oczywiście, szanuję go jako osobę oraz jego pozycję lidera Kościoła Katolickiego i życzę mu wszystkiego dobrego.

shelter
Posty: 9
Rejestracja: 27 wrz 2010, 12:14

Re: Kryszna, a Jezus i inne religie.

Post autor: shelter » 17 paź 2010, 08:50

Ktoś jeszcze chciałby się wypowiedzieć na poruszone prze mnie kwestie? :)

kuba

Narayana
Posty: 111
Rejestracja: 01 lip 2011, 21:21

Re: Kryszna, a Jezus i inne religie.

Post autor: Narayana » 25 wrz 2011, 22:15

Purnaprajna pisze:Co do innych religii, to jak mówi Śrila Prabhupada jest tylko jedna religia: "Jeden Bóg. Jeżeli Bóg jest jeden to nie może być dwóch religii, ponieważ religia oznacza zrozumienie i kochanie Boga. Nie może być dwóch religii. Mogą istnieć jakieś różnice z powodu klimatu, kraju, czy populacji. Mogą istnieć jakieś różnice we wprowadzaniu jej w życie. Ale z samej zasady, nie mogą istnieć dwie religie ponieważ Bóg jest jeden, a religia oznacza słowa Boga."
Ale różnice są ogromne. Chrześcijaństwo uważa że zbawienie można dostać tylko przez Jezusa Chrystusa do tego duża część uważa Jezusa Chrystusa za Boga zaś Islam mówi nie ma bóstwa oprócz Boga jedynego, a Mahomet jest Jego prorokiem i że tylko Muzułmanie mogą osiągnąć Raj.
Islam nie zgadza się z tym że Jezus Chrystus został ukrzyżowany oraz uważają że Biblia została sfałszowana dlatego Bóg zesłał kolejnego i już ostatniego proroka Mahometa. Chrześcijanie jak i Prabhupada nazywają Boga Ojcem a Islam mówi że Bóg nie jest niczyim Ojcem ani także że nie można dawać mu współmałżonka.

Najwyższy Bóg jako Ćajtanja Mahaprabhu chodził po tej ziemi w latach 1486-1534 i wtedy powiedział że święte imię będzie słyszane w każdym mieście i w każdej wiosce a w latach zaraz po odejściu Ćajtanji na świecie pojawił się człowiek Mahomet 570-632 który zdobył miliardy wyznawców i zapoczątkował religię która dzisiaj najszybciej rośnie, podaje link z polskimi napisami http://www.youtube.com/watch?v=JlVJDrfm ... ideo_title . Jak to możliwe że mniej więcej w bliskim czasie po ziemi chodził Najwyższy Bóg o czym wie niewielka część ludzkości oraz nie wielka część ludzkości intonuje święte imiona dane nam przez Pana Ćajtanje a w podobnym czasie żył Mahomet który zapoczątkował Islam który jest całkowicie inny niż nauki Kryszny.

Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Re: Kryszna, a Jezus i inne religie.

Post autor: Purnaprajna » 26 wrz 2011, 09:55

Narayana pisze:Ale różnice są ogromne.
Te pozorne różnice tworzone są w umysłach ludzi, którzy w centrum, zamiast Boga, stawiają materialne ciało, i odnoszące się do niego proste zasady moralne. Przykładowo, współczesny katolicyzm naucza dehatmawady, w którym materialne ciało mylone jest z transcendentalną atmą. Tego typu wiara, czyni z wiecznej dharmy duszy (sanatana-dharmy), religię ciała, lub upadharmę, co blokuje duchową wizję i doświadczenie.

Jeżeli więc upadharma wchodzi w konflikt z sanataną-dharmą, to należy ją podrzucić. Bhagawad-gita zaczyna się od podobnego konfliktu, gdzie dżiwa (Ardżuna) stara się przekonać Boga (Krysznę) o nadrzędności pomniejszych zasad religijnych, nad sanatana-dharmą, a kończy się na zmianie zdania przez Ardżunę i uznaniu przez niego, przewagi tej drugiej. Dlatego każda światła osoba zgodzi się z generalną i nadrzędną zasadą, że celem prawdziwej religii jest zrozumienie, służenie i pokochanie Boga, niezależnie od używanych imion i nazw, oraz niezależnie od rytualnych różnic, czy innych szczegółów. Z tego powodu, religia jest tylko jedna.
Ostatnio zmieniony 26 wrz 2011, 10:06 przez Purnaprajna, łącznie zmieniany 1 raz.

Narayana
Posty: 111
Rejestracja: 01 lip 2011, 21:21

Re: Kryszna, a Jezus i inne religie.

Post autor: Narayana » 26 wrz 2011, 10:05

Purnaprajna pisze:celem prawdziwej religii jest zrozumienie i pokochanie Boga, niezależnie od używanych imion i nazw, oraz niezależnie od rytualnych różnic, czy innych szczegółów.
Ale kto jest tym Bogiem ? Czy Kryszna który był na tej ziemi ok. 5000 lat temu czy on jest Bogiem ?? Z Bhagavad-Gity wynika że tak czciciele Kryszny też tak twierdzą ale inni twierdzą że Bogiem jest ktoś kto chodził po tej ziemi 2000 lat temu czyli Jezus Chrystus inni zaś twierdzą że Bogiem jedynym jest Bóg który nigdy nie był na tej ziemi który tylko zsyłał proroków a nazywają oni Boga Allahem.

Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Re: Kryszna, a Jezus i inne religie.

Post autor: Purnaprajna » 26 wrz 2011, 10:13

Narayana pisze:Ale kto jest tym Bogiem ? Czy Kryszna który był na tej ziemi ok. 5000 lat temu czy on jest Bogiem ?? Z Bhagavad-Gity wynika że tak czciciele Kryszny też tak twierdzą ale inni twierdzą że Bogiem jest ktoś kto chodził po tej ziemi 2000 lat temu czyli Jezus Chrystus inni zaś twierdzą że Bogiem jedynym jest Bóg który nigdy nie był na tej ziemi który tylko zsyłał proroków a nazywają oni Boga Allahem.
Z pytaniem tym należy zwrócić się do świętych, samozrealizowanych osób, będących częścią starożytnego łańcuch sukcesji uczniów pochodzącej od Boga, a nie do osób, które w imię religii, wykorzystują ambonę i mass media dla własnych politycznych celów, nie posiadając przy tym pomyślnych cech charakteru. Dociekania takie, wymagają także od nas dużej szczerości i wysiłku, a nie zaledwie jednej godziny w tygodniu, której owocem jest krytyka innych religii na bazie nienawiści, z powodu nadmiernego przywiązania do materialnego ciała, braku duchowej wiedzy, i zdolności czynienia duchowych rozróżnień.

Jeżeli ktoś prawdziwie pragnie służyć i zadowolić Boga, to on Sam mu się objawi, poprzez kwalifikowane do dawania duchowych instrukcji osoby. Jeżeli nie ma w nas tego pragnienia, to nie łudźmy się, ale zawsze pozostaniemy sentymentalnymi sekciarzami, walczącymi w imię religii naszego ciała i umysłu, o ich komfort, zazdrośnie pragnąć odebrać ten sam komfort ludziom o innych poglądach.
Ostatnio zmieniony 26 wrz 2011, 10:24 przez Purnaprajna, łącznie zmieniany 1 raz.

Narayana
Posty: 111
Rejestracja: 01 lip 2011, 21:21

Re: Kryszna, a Jezus i inne religie.

Post autor: Narayana » 26 wrz 2011, 10:23

Sama Bhagavad-Gita jest różnie interpretowana w zależności od szkoły. Postać Kryszny znana jest od około 3000 lat, jednak jego kult w duchu wartości taki mniej więcej jaki mamy teraz rozpoczął się dopiero około XII wieku by upaść niemal całkowicie i podnieść się dopiero w XX wieku. W tym czasie, zarówno przed krysznaitami, w czasie ich działalności, jak i teraz- występuje niezliczona niemal ilość innych doktryn, opartych na wielu innych dziełach literackich oraz Wedach. To one uznawane są przecież za podstawę największej ilości odmian hinduizmu, nie jeden zaledwie rozdział Mahabharaty.

Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Re: Kryszna, a Jezus i inne religie.

Post autor: Purnaprajna » 26 wrz 2011, 10:30

Narayana pisze:Sama Bhagavad-Gita jest różnie interpretowana w zależności od szkoły. Postać Kryszny znana jest od około 3000 lat, jednak jego kult w duchu wartości taki mniej więcej jaki mamy teraz rozpoczął się dopiero około XII wieku by upaść niemal całkowicie i podnieść się dopiero w XX wieku. W tym czasie, zarówno przed krysznaitami, w czasie ich działalności, jak i teraz- występuje niezliczona niemal ilość innych doktryn, opartych na wielu innych dziełach literackich oraz Wedach. To one uznawane są przecież za podstawę największej ilości odmian hinduizmu, nie jeden zaledwie rozdział Mahabharaty.
Przekonanie, że nie istnieje jedna wspólna konkluzja, i jedna, wszechogarniająca Prawda Absolutna, która byłaby w stanie połączyć w sobie wszelkie pozorne sprzeczności, jest jedynie opinią osób oszołomionych energią iluzoryczną Pana i pozbawionych transcendentalnej wiedzy, które po prostu nie wiedzą o czym mówią. Mamy jednak wybór, co do tego, kogo będziemy słuchać w sprawach związanych z pełnieniem transcendentalnej służby oddania dla Boga.

Jeżeli nas to nie interesuje, to rzeczywiście, możemy wybrać sobie dowolną "szkołę" interpretacji czegokolwiek, i dążyć do wyznaczonego przez nią celu, radując się i cierpiąc podczas smakowania jej owocu. Bóg obdarzył nas wolną wolą i inteligencją, aby pomóc nam czynić właściwe wybory, i uczynić nasze życie prostszym i bardziej wzniosłym, a nie bardziej skomplikowanym i pełnym bolesnych, palących nas od wewnątrz wątpliwości, prowadzących do popełniania życiowych błędów. Aczkolwiek Prawda Absolutna jest tylko jedna, ale to my sami wybieramy w co chcemy wierzyć, i jak chcemy żyć.
Ostatnio zmieniony 26 wrz 2011, 10:55 przez Purnaprajna, łącznie zmieniany 2 razy.

ODPOWIEDZ