Mięso- czy karmę przejmują rodzice?
: 23 paź 2007, 19:02
Zastanawiałam się ostatnio, w końcu, dopuki nie jestesmy pełnoletnie w ten czy inny sposob odpowiadaja za nas rodzice.Kaza jesc mieso jak np mi, co z tego ze moge sie buntowa, ze przewaznie nie wkladam go do ust ale nie zawsze przeciez daje rade.
Zasady wedyjski nakazuja posluszenstwo rodzicom ale co zrobic gdy ma sie pewnosc ze czasem postepuja zle co jest oczywiste jesli chodzi o spozywanie miesa??
Mozna krzyczec, buntowac sie, ale czasami poddawac. Czy bedac pod wladza rodzicielska i bedaxc zmuszana do jedzenia samego grzechu nie spada czesc tej mojej zlej karmy za jedzenia tego na nich?
W koncu to nie ja pragne go spozywac. Jak pogodzic posluszenstwo wobec rodzicow z posluszenstwem wobec Pana i własnego sumienia??
Zasady wedyjski nakazuja posluszenstwo rodzicom ale co zrobic gdy ma sie pewnosc ze czasem postepuja zle co jest oczywiste jesli chodzi o spozywanie miesa??
Mozna krzyczec, buntowac sie, ale czasami poddawac. Czy bedac pod wladza rodzicielska i bedaxc zmuszana do jedzenia samego grzechu nie spada czesc tej mojej zlej karmy za jedzenia tego na nich?
W koncu to nie ja pragne go spozywac. Jak pogodzic posluszenstwo wobec rodzicow z posluszenstwem wobec Pana i własnego sumienia??