Ochrona krów

Ahimsa - poszanowanie życia. " Ochrona życia zarówno istot ludzkich, jak i zwierząt, jest zasadniczym obowiązkiem rządu. Rząd nie musi czynić rozróżnienia w takich zasadach. Po prostu jest to straszne dla duszy o czystym sercu, kiedy widzi zorganizowaną przez państwo rzeź zwierząt w tym wieku Kali." - 01.17.08 Zn.
Awatar użytkownika
Radhakanta das
Posty: 121
Rejestracja: 27 sie 2010, 23:27
Lokalizacja: Poznań

Re: Ochrona krów

Post autor: Radhakanta das » 30 lis 2016, 11:56

Ciekaw jestem czy w planach polskich liderów Iskconu jest jakaś praktyczna myśl przeciwdziałania kalijudze poprzez tworzenie krowich hodowli bez przemocy. Cały czas mówi się o nauczaniu w miastach i ma się nadzieję, że któregos razu natknie się na to jakiś rolnik, być może robiący zakupy włoszczyzny w supermarkecie ( gdyż teraz młode babki na wsiach niestety wolą malować paznokcie i pracować w urzędzie gminu itp niż uprawiać coś - wiedza prosto ze wsi polskiej z która mam kontakt z racji dużej liczby osób z mojej rodziny na wsi) - i ten rolnik co sobie kupił pod supermarketem książkę, przeczyta ją jednym tchem w stodole, w czasie przerwy na kanapkę, i stwierdzi: "przywracamy krowią hodowlę, chwała Pariksitowi!" i zrobi wszystko za nas, rolnicy sami sobie odtworzą warnę waiśjów a my się dowiemy o tym z raportów Rady Polskiej Yatry (jakże częstych i dostępnych) po kilku latach. Na to chyba liczymy, no może oprócz tej wzniosłej grupki pod przewodnictwem Mitra Hari Prabhu (na prawdę przez duże PRABHU), która jest jedyną nauczająca grupą w duchu przywrócenia krowiej kultury.
śrī kṛṣṇa śaraṇaṁ mama

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Aniruddha das » 01 gru 2016, 15:42

W planach polskich liderów Iskconu była bardzo dobra inicjatywa rozbudowy Farmy w Czarnowie, ale została zaprzepaszczona. Kluczem jest zrozumienie dlaczego.
Oddziaływanie Internetu jest potężne i niniejszy temat stanowi poważny zaczątek w propagowaniu potrzeby ochrony krów i zrozumienia takiej potrzeby.

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Aniruddha das » 01 gru 2016, 15:55

Ostatnio przeczytałem w Śbh, że mleko jest tak wartościowe, że nawet podczas ofiary króla Ańgi z ognia wyłoniła się osoba z naczyniem ryżu ugotowanego w mleku.
Gdy tylko złożono w ogniu ofiary, z tego płomiennego ołtarza pojawiła się jakaś osoba mająca na sobie złotą girlandę i białe szaty. I niosła ona złote naczynie wypełnione ryżem ugotowanym w mleku. Śbh 4.13.36

Kevala Nrsimha das
Posty: 4
Rejestracja: 27 paź 2012, 16:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Kevala Nrsimha das » 02 gru 2016, 20:24

Haribol. Radhakanta Prabhu ,może to nie wypada ale nie do końca masz rację. Moja żona Mangala Maha Madhavi d.d. i ja mamy malutkie gospodarstwo a w niem krowy . Obecnie 3 za parę dni będzie maluch i w marcu kolejny. Więc nie jest tak ,że w tej materii nie dzieje się nic. Zaproponowaliśmy też wielbicielom usługę "hotel dla krów " gdzie można mieć swoją krówkę u nas. Puki co to właśnie jedna z tych co są u nas to krowa w hotelu :) . Pozdrawiam
Wasz sługa Kevala Nrisimha das :D

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Aniruddha das » 04 gru 2016, 10:15

Bardzo dobra inicjatywa. Ciekawe ile jest w Polsce takich gospodarstw z krówkami prowadzonych przez bhaktów?
Krówki mają właściwą opiekę. Takie mleko mogą kupować nawet ci, którzy go nie piją, by nie być odpowiedzialnymi za złe traktowanie krów.
A może zacząć produkcję sera żółtego? Będę kupować.
Czy mógłbyś Prabhu napisał coś o swoich planach i w czym, jako społeczność, możemy być użyteczni?

Kevala Nrsimha das
Posty: 4
Rejestracja: 27 paź 2012, 16:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Kevala Nrsimha das » 05 gru 2016, 15:34

Hare Kryszna
Nie wiem ilu bhaktów jeszcze ma krówki. Chyba niewielu.
Jeśli chodzi o sery to już robimy. Na razie na mikro skalę i pewnie nie będzie to nigdy produkcja przemysłowa. Chyb nawet tego nie chcemy choć miało to tez by jakieś plusy. Robimy serek regionalny i paneer ,oraz ser żółty i masełko.
Jeśli chodzi o wsparcie to na pewno najlepsze są błogosławieństwa bhaktów byśmy byli wytrwali w tym oraz by krówki zawsze miały co jeść. ( a lubią jeść :) ).
Oczywiście jak kogoś stać może wstawić również wstawić krówkę do hotelu i będzie miał wtedy swoje ahimsa produkty.
Pozdrawiam
Kevala Nrsimha das

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Aniruddha das » 05 gru 2016, 22:38

Jeśli chodzi o wsparcie to na pewno najlepsze są błogosławieństwa bhaktów byśmy byli wytrwali w tym oraz by krówki zawsze miały co jeść.
Życzymy wytrwałości i by krówki zawsze miały co jeść.

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Aniruddha das » 07 gru 2016, 10:12

Celem zapewnienia ochrony krowom nie potępia się nawet kłamstwa.
Śbh 8.19.43
Nigdy nie potępia się kłamstwa w schlebianiu kobiecie, by sprowadzić ją pod kontrolę, w żartach, podczas ceremonii ślubnej, zarabiając na życie, w sytuacji, gdy nasze życie jest zagrożone, przy ochronie krów i kultury bramińskiej lub gdy bronimy kogoś przed wrogiem.

Kevala Nrsimha das
Posty: 4
Rejestracja: 27 paź 2012, 16:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Kevala Nrsimha das » 07 gru 2016, 15:46

Aniruddha das pisze:[quotdde] Jeśli chodzi o wsparcie to na pewno najlepsze są błogosławieństwa bhaktów byśmy byli wytrwali w tym oraz by krówki zawsze miały co jeść.
Życzymy wytrwałości i by krówki zawsze miały co jeść.[/quote]
Dziękujemy :)

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Aniruddha das » 23 gru 2016, 21:19

Wiersz Siergieja Jesienina "KROWA"

Łaciatej wypadły wszystkie zęby,
widoczne są karby lat na rogach;
bił ją też często pastuch podły
na piaszczystych wygonu drogach.

Serce jej już lata swe czuje,
myszy skrobią gdzieś w kątku,
myśli jej smutne się snują
o białonogim jej synku, cielątku.

Nie dali matce widzieć długo syna;
pierwsza radość jest zawsze zawodna,
lecz widziała, jak pod drżącą osiną
świeża skóra wisiała, biała, ładna.

Za chwilę i z nią gdzieś podążą,
popatrzeć dłużej nie dadzą,
lecz pętlę na szyi jej zwiążą
i na ubój pewny poprowadzą.

Nastrój smutny, żałobny…
o ziemię rogiem się wsparła…
śni się jej smaczny i zdrowy
zagon ulubionego jej jadła…

ODPOWIEDZ