Ochrona krów

Ahimsa - poszanowanie życia. " Ochrona życia zarówno istot ludzkich, jak i zwierząt, jest zasadniczym obowiązkiem rządu. Rząd nie musi czynić rozróżnienia w takich zasadach. Po prostu jest to straszne dla duszy o czystym sercu, kiedy widzi zorganizowaną przez państwo rzeź zwierząt w tym wieku Kali." - 01.17.08 Zn.
Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Ochrona krów

Post autor: Vaisnava-Krpa » 06 paź 2016, 21:30

Wszystkie krowy na Kubie są własnością państwa a państwo chroni je przed śmiercią. Za zabicie krowy grozi 15 lat więzienia, więcej niż za zabicie człowieka. Kubanskie krowy są używane tylko do produkcji mleka i umierają naturalnie. W restauracjach dla turystów są potrawy z wołowiny ale to wołowina przywożona z USA.
krowy na Kubie, jest własnością Państwa, a państwo chroni je przed śmiercią. Za zabicie krowy 15 lat.jpg
krowy na Kubie, jest własnością Państwa, a państwo chroni je przed śmiercią. Za zabicie krowy 15 lat.jpg (34.28 KiB) Przejrzano 532 razy
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Waldemar
Posty: 743
Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03

Re: Ochrona krów

Post autor: Waldemar » 07 paź 2016, 13:59

Dzisiaj na ekrany kin wchodzi film "Wołyń".

Łatwo jest zauważyć, że w nazwie filmu jest słowo woły.

Trudniej jest skojarzyć, że rzeź wołyńska, mogła być reakcją karmiczną za rzeź krów i wołów.

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Aniruddha das » 17 paź 2016, 19:59

Takie zabijanie jest najbardziej grzesznym działaniem i strach pomyśleć, co czeka osoby dopuszczające się takich czynów.

Widzimy, że w działaniach wojennych prowadzonych współcześnie atakowani są niewinni obywatele, którzy nie uczynili niczego złego. Zgodnie z prawem Manu, taka wojna należy do najbardziej grzesznych działań. Ponadto, w chwili obecnej cywilizowane narody niepotrzebnie utrzymują tak wiele rzeźni dla zabijania niewinnych zwierząt. Gdy wrogowie atakują jakiś naród i dokonują masowej rzezi jego obywateli, wówczas masakrę tę należy uważać za reakcję za grzeszne działania tych obywateli. Takie jest prawo natury.
Śrimad Bhagavatam Księga 4 — Stworzenie czwartego porządku
Rozdział 11 – Svayambhuva Manu radzi Dhruvie zaprzestania walki
Tekst 7

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Aniruddha das » 25 paź 2016, 21:45

Kiedy Raghunatha dasa Goswami uciekł z domu rodzinnego do Pana Caitanyi, szedł pieszo przez 12 dni. Po drodze spożywał tylko przez trzy dni.
CC Antya lila 6.174-5, 186-7
W jeden dzień przeszedł około trzydziestu mil, a wieczorem udał się na odpoczynek do obory mleczarza. Gdy mleczarz spostrzegł, że Raghunatha dasa pościł, dał mu trochę mleka. Raghunatha dasa wypił je i położył się tam, by przez noc odpocząć.
Podróżował cały dzień, nie dbając o jedzenie. Głód nie stanowił przeszkody, gdy umysł miał skupiony na uzyskaniu schronienia u lotosowych stóp Śri Caitanyi Mahaprabhu.
Czasami żuł smażone ziarno, czasami gotował, a niekiedy pił mleko. W ten sposób utrzymywał się przy życiu przy pomocy tego, co było dostępne tam, gdzie się udał.

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Aniruddha das » 26 paź 2016, 23:24

Festiwal Panihati
Raghunatha dasa sprowadził sprasowany ryż, jogurt, mleko, słodycze, cukier, banany oraz inne produkty żywnościowe i rozłożył je wszędzie dookoła.
W jednym miejscu w dużych naczyniach moczono sprasowany ryż w gorącym mleku. Następnie połowę tego ryżu wymieszano z jogurtem, cukrem i bananami.
Połowę zaś wymieszano z zagęszczonym mlekiem i szczególnym rodzajem banana zwanym canpa-kala. Następnie dodano cukier, oczyszczone masło i kamforę. Uczestnicy festiwalu otrzymali dwa gliniane naczynia. Do jednego włożono sprasowany ryż z zagęszczonym mlekiem, a do drugiego sprasowany ryż z jogurtem. Kiedy wszystkim podano sprasowany ryż, Pan Nityananda sprowadził w medytacji Śri Caitanyę Mahaprabhu.
Gdy Śri Caitanya Mahaprabhu przybył, Pan Nityananda Prabhu wstał. I wtedy zobaczyli, jak inni smakowali sprasowany ryż z jogurtem i zagęszczonym mlekiem. Pan Nityananda Prabhu brał odrobinę sprasowanego ryżu z każdego bez wyjątku naczynia i dla żartu wpychał do ust Śri Caitanyi Mahaprabhu.
CC Antya lila 6

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Aniruddha das » 04 lis 2016, 22:09

Festiwal Panihati tak wspaniale zorganizowany przez łaskę Pana Nityanandy, a którym wykonawcą był Raghunatha dasa Gosvami pokazuje, jak w tamtych czasach mleko było nieodzownym produktem przygotowania codziennych ofiarowań Panu Krysznie. Tego się trzymam.

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Aniruddha das » 12 lis 2016, 10:01

Krowy surabhi spotyka się zazwyczaj na planetach Vaikuntha. Jak opisuje Brahma-samhita, na Swej planecie, Goloka Vrindavanie, Pan Kryszna zajmuje się pasieniem krów surabhi (surabhir abhipalayantam). Krowy te są ulubionymi zwierzętami Pana. Mogą one dawać nam tyle mleka, ile potrzebujemy i można doić je dowolną ilość razy. Innymi słowy, krowa surabhi może dawać mleko w nieograniczonych ilościach. Mleko jest konieczne do spełniania yajni. Mędrcy wiedzą, jak je wykorzystać, by wznieść ludzkie społeczeństwo do doskonałości życia. Wszędzie w śastrach polecana jest ochrona krów,
Śbh 8.8.2

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Aniruddha das » 12 lis 2016, 10:06

Do wszystkich rytualnych ceremonii spełnianych zgodnie z wedyjskimi wskazówkami, potrzebne jest panca-gavya, czyli pięć produktów otrzymywanych od krowy: mleko, jogurt, ghee, łajno i uryna. Uryna i łajno krowie są nieskażone, a skoro nawet uryna i nawóz krowi mają duże znaczenie, to można sobie wyobrazić, jak wielkie znaczenie mają te zwierzęta dla cywilizacji ludzkiej. Dlatego też Najwyższy Osobowy Bóg wyraźnie zaleca go-raksyę, czyli ochronę krów. Cywilizowani ludzie przestrzegający systemu varnaśrama, zwłaszcza zaś ci, którzy należą do warstwy vaiśyów, czyli trudnią się rolnictwem i handlem, muszą chronić krowy. Niestety, ponieważ wszyscy ludzie w Kali-yudze są mandah, niegodziwi i sumanda-matayah, zwiedzeni przez fałszywe koncepcje życia, dlatego zabijają tysiące krów. Zatem nie osiągają oni szczęścia w duchowej świadomości, a natura niepokoi ich na tak wiele sposobów, zwłaszcza częstymi wojnami międzynarodowymi i nieuleczalnymi chorobami, jak np. rak. Dopóki społeczeństwo ludzkie będzie pozwalało na regularne zabijanie krów w rzeźniach, dopóty nie będzie pokoju i pomyślności.
Śbh 8.8.11

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Aniruddha das » 29 lis 2016, 10:46

W Antya lili jest opis jak Pan Caitanya spożywał potrawy w większości przygotowane z produktów mlecznych. Govinda, osobisty sługa Śri Caitanyi Mahaprabhu, nakłonił Pana do zjedzenia całego pożywienia, które dostarczyli bhaktowie z Bengalu.
Antya 10.120-127
Śri Caitanya Mahaprabhu zasiadł do jedzenia, a Govinda zaczął Mu podawać potrawy jedną po drugiej i przy każdej wymieniał imię osoby, która ją dała.
Te potrawy: paida, słodki ryż, ciastka z kremem, jak również amrita-gutika, manda i naczynie z kamforą podarował Advaita Acarya.
Tam obok są różne potrawy podarowane przez Śrivasę Panditę – ciastka, śmietana, amrita-manda i padma-cini. Twarde słodycze z orzecha kokosowego [mukuta narikela], słodkie kulki, wiele rodzajów słodkich napojów i wszystkie inne potrawy miały przynajmniej miesiąc, lecz chociaż były stare, nie były nieświeże ani nie straciły smaku. W istocie, wszystkie zachowały świeżość. Taka jest łaska Śri Caitanyi Mahaprabhu.
W krótkim czasie Śri Caitanya Mahaprabhu zjadł tyle, ile wystarczyłoby dla setki ludzi.

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Aniruddha das » 29 lis 2016, 10:52

Pan bez wątpienia rozkoszuje się potrawami, które Jego bhaktowie przygotowali z wiarą i miłością.

Śri Caitanya Mahaprabhu przyjął całe to pożywienie, ponieważ ofiarowali Mu je Jego bhaktowie. Czasem jadł je podczas obiadu, a czasem w nocy, lecz zawsze myślał, że musi zjeść to, co bhaktowie ofiarowali Mu z wielką miłością i uczuciem.

ODPOWIEDZ