Ochrona krów

Ahimsa - poszanowanie życia. " Ochrona życia zarówno istot ludzkich, jak i zwierząt, jest zasadniczym obowiązkiem rządu. Rząd nie musi czynić rozróżnienia w takich zasadach. Po prostu jest to straszne dla duszy o czystym sercu, kiedy widzi zorganizowaną przez państwo rzeź zwierząt w tym wieku Kali." - 01.17.08 Zn.
Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Aniruddha das » 28 lip 2015, 10:01

Przytaczane fragmenty z książek Śrila Prabhupada jasno wykazują szczególną pozycję krowy i wyjaśniają dlaczego należy je chronić. Zrozumienie tego faktu leży w interesie każdego, gdyż od tego, między innymi, zależy nasza oraz świata pomyślność. Świadomość Kryszny jest z ściśle związana z ochroną krów. Symptomem wieku Kali stała się rozpaczliwa sytuacja krowy - cielęta są oddzielane od matek bardzo wcześnie, a zdegradowani vaiśyowie zajmują się dostarczaniem krów do rzeźni. Zasady religijne, które ze swej natury porównywane zostały do nieskazitelnie białego kwiatu lotosu, są atakowane przez "niewykształconą śudra-populację tego wieku". Taka sytuacja bardzo powinna niepokoić wszystkie dusze czyli ludzkie istoty o czystym sercu, kiedy widzą zorganizowaną przez państwo rzeź zwierząt w tym wieku Kali. Każdy może w dla siebie możliwy sposób przyłączyć się do tej idei uświadamiania społeczeństw o potrzebie ochrony krów.
Następny cytat do rozważenia:
Caitanya Caritamrita — Madhya-lila
Rozdział 4 – Służba oddania Śri Madhavendry Puri
Tekst 86
dekhiya purira prabhava loke camatkara
purva annakuta yena haila saksatkar

Widząc działanie Madhavendry Puri, wszyscy zebrani byli bardzo zdumieni. Zobaczyli, że ceremonia Annakuta, jaka odbyła się kiedyś w czasach Pana Kryszny, została teraz odprawiona dzięki łasce Śri Madhavendry Puri.

ZNACZENIE: W przeszłości, pod koniec Dvapara-yugi, pasterze z Vrindavany przygotowali ofiarę ku czci króla Indry, ale za radą Kryszny zrezygnowali z jej spełnienia. Zamiast niej, złożyli oni hołd krowom, braminom i wzgórzu Govardhana. Zostało to opisane w Śrimad-Bhagavatam (10.24.26, 31-33):

pacyantam vividhah pakah supantah paya-sadayah
samyava-pupaśaskulyah sarva-dohaś ca grhyatam
kalatmana bhagavata śakra-darpam jighamsata
proktam niśamya nandadyah sadhv agrhnanta tad vacah

tatha ca vyadadhuh sarvam yathaha madhusudanah
vacayitva svasty ayanam tad dravyena giri-dvijan
upahrtya balin sarvan adrta yavasam gavam
godhanani puras-krtya girim cakruh pradaksinam

"'Przygotujcie wspaniałe potrawy wszelkiego rodzaju, z ziaren i ghee zebranych na yajnę. Zróbcie ryż, dahl, halavę, pakorę, purisy i różnego rodzaju potrawy mleczne, jak słodki ryż, słodkie kulki, sandeś, rasagullę i laddu.'

"Najwyższy Osobowy Bóg, Kryszna, doradził więc pasterzom, aby wstrzymali Indra-yajnę i rozpoczęli Govardhana-puję, co będzie nauczką dla Indry, bardzo dumnego ze swej pozycji najwyższego władcy planet niebiańskich. Prości i uczciwi pasterze, na czele z Nandą Maharają, przyjęli propozycję Kryszny dokładnie wypełniając wszystkie Jego wskazówki. Złożyli hołd wzgórzu Govardhana i okrążyli je. Zgodnie ze wskazówkami Pana Kryszny Nanda Maharaja i pasterze zaprosili uczonych braminów i rozpoczęli oddawanie czci wzgórzu Govardhana przez śpiewanie hymnów wedyjskich i rozdawanie prasada. Mieszkańcy Vrindavany zebrali się, przystroili swe krowy i dali im trawę. Prowadząc krowy przed sobą, zaczęli okrążać wzgórze Govardhana."

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Aniruddha das » 28 lip 2015, 10:11

Przytaczane fragmenty z książek Śrila Prabhupada jasno wykazują szczególną pozycję krowy i wyjaśniają dlaczego należy je chronić. Zrozumienie tego faktu leży w interesie każdego, gdyż od tego między innymi, zależy nasza oraz świata pomyślność. Świadomość Kryszny jest z ściśle związana z ochroną krów. Symptomem wieku Kali stała się rozpaczliwa sytuacja krowy - cielęta są oddzielane od matek bardzo wcześnie, a zdegradowani vaiśyowie zajmują się dostarczaniem krów do rzeźni. Zasady religijne, które ze swej natury porównywane zostały do nieskazitelnie białego kwiatu lotosu, są atakowane przez "niewykształconą śudra-populację tego wieku". Taka sytuacja bardzo powinna niepokoić wszystkie dusze czyli ludzkie istoty o czystym sercu, kiedy widzą zorganizowaną przez państwo rzeź zwierząt w tym wieku Kali. Każdy może w dla siebie możliwy sposób przyłączyć się do tej idei uświadamiania społeczeństw o potrzebie ochrony krów.
Następny cytat do rozważenia:
Caitanya Caritamrita — Madhya-lila
Rozdział 4 – Służba oddania Śri Madhavendry Puri
Tekst 86
dekhiya purira prabhava loke camatkara
purva annakuta yena haila saksatkar

Widząc działanie Madhavendry Puri, wszyscy zebrani byli bardzo zdumieni. Zobaczyli, że ceremonia Annakuta, jaka odbyła się kiedyś w czasach Pana Kryszny, została teraz odprawiona dzięki łasce Śri Madhavendry Puri.

ZNACZENIE: W przeszłości, pod koniec Dvapara-yugi, pasterze z Vrindavany przygotowali ofiarę ku czci króla Indry, ale za radą Kryszny zrezygnowali z jej spełnienia. Zamiast niej, złożyli oni hołd krowom, braminom i wzgórzu Govardhana. Zostało to opisane w Śrimad-Bhagavatam (10.24.26, 31-33):

pacyantam vividhah pakah supantah paya-sadayah
samyava-pupaśaskulyah sarva-dohaś ca grhyatam
kalatmana bhagavata śakra-darpam jighamsata
proktam niśamya nandadyah sadhv agrhnanta tad vacah

tatha ca vyadadhuh sarvam yathaha madhusudanah
vacayitva svasty ayanam tad dravyena giri-dvijan
upahrtya balin sarvan adrta yavasam gavam
godhanani puras-krtya girim cakruh pradaksinam

"'Przygotujcie wspaniałe potrawy wszelkiego rodzaju, z ziaren i ghee zebranych na yajnę. Zróbcie ryż, dahl, halavę, pakorę, purisy i różnego rodzaju potrawy mleczne, jak słodki ryż, słodkie kulki, sandeś, rasagullę i laddu.'

"Najwyższy Osobowy Bóg, Kryszna, doradził więc pasterzom, aby wstrzymali Indra-yajnę i rozpoczęli Govardhana-puję, co będzie nauczką dla Indry, bardzo dumnego ze swej pozycji najwyższego władcy planet niebiańskich. Prości i uczciwi pasterze, na czele z Nandą Maharają, przyjęli propozycję Kryszny dokładnie wypełniając wszystkie Jego wskazówki. Złożyli hołd wzgórzu Govardhana i okrążyli je. Zgodnie ze wskazówkami Pana Kryszny Nanda Maharaja i pasterze zaprosili uczonych braminów i rozpoczęli oddawanie czci wzgórzu Govardhana przez śpiewanie hymnów wedyjskich i rozdawanie prasada. Mieszkańcy Vrindavany zebrali się, przystroili swe krowy i dali im trawę. Prowadząc krowy przed sobą, zaczęli okrążać wzgórze Govardhana."

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Aniruddha das » 28 lip 2015, 10:20

Może serwer uległ mistycznej aranżacji, bo ostatni post wygenerowany został dwa razy. Pewnie w myśl zasady, że "powtarzać się często godzi, co niełatwo w pamięć wchodzi".

Awatar użytkownika
trigi
Posty: 2068
Rejestracja: 09 sie 2011, 13:38
Lokalizacja: UK

Re: Ochrona krów

Post autor: trigi » 28 lip 2015, 10:30

Aniruddha das pisze:Przytaczane fragmenty z książek Śrila Prabhupada jasno wykazują szczególną pozycję krowy i wyjaśniają dlaczego należy je chronić. Zrozumienie tego faktu leży w interesie każdego, gdyż od tego między innymi, zależy nasza oraz świata pomyślność.
Rozmawiamy o dwóch różnych kwestiach, ja stwierdzam że fizjologicznie ból odczuwany przez konia, świnię czy lisa żywcem obdzieranego ze skóry jest taki sam jak uczucie bólu zarzynanej krowy, więc stwierdzenie "lepiej jeść owce niż krowy" jest rodzaju lepiej odciąc ręce niż nogi.
Jeżeli krowa nie "daje" mleka to już nie jest matką? Jeśli dla osoby która nie trawi laktozy przedstawimy ten argument o matczynej pozycji jest on niezrozumiały gdyż on nie konsumuje krowiego mleka, dlatego krowa nie jest matką dla niego. Oczywiście krowy są w gunie dobroci, ale nie ma wpływu na rzękę krwi z zakładu produkcji baraniny czy mięsa drobiowego. Krew to krew, a cierpienie to cierpienie, to chyba jest proste i jasne bez potrzeby cytowania dalszych wersetów.
Zamknąć wszystkie rzeznie, nie tylko ubojnie krów.

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Aniruddha das » 29 lip 2015, 09:33

Rozmawiamy o jednej kwestii w tym wątku czyli o ochronie krów i ich szczególnej pozycji usankcjonowanej przez Wedy, Pana Krysznę, Śri Caitanyę Mahaprabhu oraz całą guru parampara. Tak trudno się z tym zgodzić? Picie mleka, czy rezygnacja z niego, nie ma wpływu na stwierdzenia Wed, że krowa jest jedną z matek. Jesteśmy świadomi tego, jak każda żywa istota cierpi w tym świecie, ale do wydostania się z kręgu narodzin, śmierci, starości tudzież chorób służy standardowy proces duchowy, który zaprezentował Śrila Prabhupada.

Jeszcze raz cytat:
Śrimad Bhagavatam Księga 9 — Wyzwolenie

Rozdział 6 – Upadek Saubhari Muniego

Tekst 7
tatheti sa vanam gatva
mrgan hatva kriyarhanan
śranto bubhuksito virah
śaśam cadad apasmrtih


Następnie syn Iksvaku, Vikuksi, udał się do lasu i zabił wiele zwierząt odpowiednich do tego, by ofiarować je jako obiaty. Ale będąc zmęczonym i głodnym, zapomniał się i zjadł zabitego przez siebie królika.
ZNACZENIE: Jest rzeczą wiadomą, że ksatriyowie zabijali zwierzęta w lesie, gdyż mięso ich nadawało się do ofiarowania w szczególnego rodzaju yajnach. Ofiarowywanie obiat przodkom w ceremonii znanej jako śraddha jest także pewnego rodzaju yajną. W tej yajni ofiarowuje się mięso zdobyte w lesie na polowaniu. Jednakże w obecnym wieku, w Kali-yudze, tego rodzaju ofiary są zakazane. Powołując się na Brahma-vaivarta Puranę, Śri Caitanya Mahaprabhu powiedział:

aśvamedham gavalambham sannyasam pala-paitrkam
devarena sutotpattim kalau panca vivarjayet

"W tym wieku Kali zakazuje się pięciu czynności: składania konia w ofierze, składania krowy w ofierze, przyjmowania sannyasy, ofiarowywania przodkom oblacji z mięsa i płodzenia dzieci w łonie żony brata." Słowo pala-paitrkam, odnosi się do ofiarowania mięsa jako obiat dla przodków. Niegdyś ofiary takie były dozwolone, ale w tym wieku są zakazane. W tym wieku, w Kali-yudze, każdy jest ekspertem w polowaniu na zwierzęta, lecz większość ludzi jest śudrami, nie ksatriyami. Natomiast zgodnie z nakazami wedyjskimi, tylko ksatriyom wolno polować, podczas gdy śudrowie mogą jeść mięso po uprzednim ofiarowaniu kozy lub innego pomniejszego zwierzęcia przed bóstwem bogini Kali czy podobnych półbogów. Ogólnie rzecz biorąc, jedzenie mięsa nie jest całkowicie zabronione. Określone klasy ludzi mają pozwolenie na jedzenie mięsa, odpowiednio do różnych okoliczności i nakazów. Jednakże wszystkich obowiązuje ścisły zakaz jedzenia wołowiny. W Bhagavad-gicie Kryszna osobiście mówi o go-raksyam, ochronie krów. Osoby żywiące się mięsem mają pozwolenie na spożywanie go odpowiednio do swoich różnych pozycji oraz wskazówek śastr. Nigdy jednak nie jest to mięso krowy. Krowy muszą mieć zapewnioną wszelką ochronę.
Jeszcze raz cytat:
Śbh
„Jedną z kwalifikacji sadhu jest wielka tolerancja i miłosierdzie dla wszystkich żywych istot. Jest miłosierny, ponieważ jest przyjacielem wszystkich żywych istot. Sadhu jest przyjacielem zarówno ludzi, jak i zwierząt. Ciała materialne mają nie tylko ludzie, ale i inne istoty, tak jak np. psy lub koty. Bhakta Pana jest miłosierny dla wszystkich – kotów, psów, drzew itd. Traktuje on wszystkie żywe istoty w taki sposób, aby mogły ostatecznie osiągnąć wyzwolenie z tej materialnej niewoli.

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Aniruddha das » 30 lip 2015, 11:16

Aniruddha das napisał:
Osoby żywiące się mięsem mają pozwolenie na spożywanie go odpowiednio do swoich różnych pozycji oraz wskazówek śastr. Nigdy jednak nie jest to mięso krowy. Krowy muszą mieć zapewnioną wszelką ochronę.
Możemy zauważyć, że żywa istota w ludzkim ciele jest na różnym poziomie zrozumienia egzystencji. Pozbawienie człowieka progresywnego wznoszenia ku temu najwyższemu zrozumieniu jest nieporozumieniem i nie wynika z mądrości Wedyjskiej.
Bg 3.26
Jednakże niechaj mędrzec nie niepokoi tych, którzy nie posiadają wiedzy i przywiązani są do rezultatów przypisanych obowiązków. Nie powinien on zachęcać ich do porzucenia pracy, lecz – poprzez działanie w duchu oddania – powinien zaangażować ich w różnego rodzaju czynności (dla stopniowego rozwoju świadomości Kryszny).

ZNACZENIE: Vedaiś ca sarvair aham eva vedyah: taki jest cel wszystkich rytuałów wedyjskich. Wszystkie rytuały, ofiary i to, co zostało zapisane w Vedach, łącznie z instrukcjami odnoszącymi się do zajęć materialnych – wszystko to ma służyć poznaniu Kryszny, który jest ostatecznym celem życia. Ponieważ jednak uwarunkowane dusze nie znają niczego poza zadowalaniem zmysłów, studiują one Vedy pod tym kątem. Lecz przez czynności karmiczne i zadowalanie zmysłów regulowane rytuałami wedyjskimi, można stopniowo wznieść się do świadomości Kryszny. Dlatego dusza zrealizowana w świadomości Kryszny nie powinna przeszkadzać innym w ich czynnościach i rozumieniu, ale sama powinna działać w taki sposób, aby pokazać im, jak wszystkie rezultaty swojej pracy można ofiarować w służbę dla Kryszny. Wykształcona, świadoma Kryszny osoba powinna uczyć osoby nie posiadające wiedzy i pracujące dla zadowalania zmysłów, w jaki sposób działać i postępować. Mimo iż nie należy przeszkadzać w działaniu człowiekowi nie posiadającemu wiedzy, to jednakże osoba nawet w niewielkim stopniu świadoma Kryszny może zostać bezpośrednio zaangażowana w służbę dla Kryszny, z pominięciem innych wzorów wedyjskich. Taka szczęśliwa osoba nie musi już zachowywać rytuałów wedyjskich, gdyż jedynie przez bezpośrednią świadomość Kryszny może ona osiągnąć wszystkie rezultaty, które w przeciwnym wypadku osiągnęłaby przez wypełnianie swoich przypisanych obowiązków.

Żywa istota chociaż jest na różnym poziomie zrozumienia egzystencjalnego przez przestrzeganie nakazów Wedyjskich może czynić postęp. Przytulamy psa, przytulamy kota, dlaczego zatem nie możemy przytulić człowieka będącego na niższym etapie rozwoju. Koty i psy spożywają mięso, a niektóre ludzkie istoty również. Zaangażowanie ludzi w jedzenie prasadam, picie mleka, ochronę krów czy w intonowanie Maha Mantry Hare Kryszna Hare Kryszna Kryszna Kryszna Hare Hare, Hare Rama Hare Rama Rama Rama Hare Hare jest najwyższą dobroczynnością.
Kryszna - Źródło wiecznej przyjemności :
"Ciało może przechodzić przez pięć różnych etapów egzystencji, znane jako annamaya, pranamaya, manomaya, vijnanamaya i wreszcie anandamaya. Na początku życia świadomość każdej żywej istoty ogranicza się jedynie do jedzenia. Dziecko czy też zwierzę zadowolone jest tylko wtedy, kiedy otrzymuje smaczne pożywienie. Ten etap, na którym świadomość koncentruje się na jedzeniu, nazywany jest annamaya. Anna oznacza pożywienie. Następnie żyje się posiadając świadomość istnienia. Jeśli ktoś potrafi żyć nie obawiając się ataku czy zniszczenia, wówczas uważa się go za szczęśliwego. Ten etap nazywa się pranamaya, czyli bycie świadomym swojej egzystencji. Po tym etapie, kiedy wznosimy się do platformy mentalnej, świadomość nasza określana jest słowem manomaya. Ta materialna cywilizacja ogranicza się do tych trzech etapów: annamaya, pranamaya i manomaya. Pierwszą sprawą dla osób cywilizowanych jest rozwój gospodarczy, następną rzeczą jest obrona przed napastnikami, a następnym etapem świadomości jest spekulacja umysłowa, filozoficzne podejście do wartości życia.
"Jeżeli poprzez ewolucyjny proces życia filozoficznego zdarza się nam dotrzeć do platformy życia intelektualnego i zrozumieć, że nie jesteśmy tym ciałem, lecz duszą, wówczas poprzez ewolucję życia duchowego dochodzimy do zrozumienia Najwyższego Pana, czyli Duszy Najwyższej. Kiedy rozwijamy z Nim jakiś związek i pełnimy służbę oddania, wówczas ten etap życia nazywany jest anandamaya. Anandamaya jest życiem wiecznym, pełnym wiedzy i szczęśliwości. Vedanta-sutra mówi: anandamayo 'bhyasat. Najwyższy Brahman i podległy Mu Brahman, albo, inaczej mówiąc, Najwyższy Osobowy Bóg i żywe istoty, są z natury radosne. Tak długo, jak długo żywe istoty usytuowane są na czterech niższych etapach życia, tzn.: annamaya, pranamaya, manomaya i vijnanamaya, to uważa się, że znajdują się one w materialnych warunkach życia, lecz jak tylko ktoś wznosi się do poziomu anandamaya, to staje się on duszą wyzwoloną. Etap anandamaya wyjaśniony jest w Bhagavad-gicie jako platforma brahma-bhuta. Powiedziane jest tam, że na platformie brahma-bhuta nie ma niepokoju i pragnień. Ten etap życia żywej istoty rozpoczyna się wtedy, gdy jest ona jednakowo usposobiona do wszystkich innych żywych istot, a następnie dochodzi do świadomości Kryszny, w której zawsze pragnie służyć Najwyższemu Osobowemu Bogu. Pragnienie rozwoju w świadomości Kryszny nie jest takie same jak pragnienie zadowalania zmysłów. Innymi słowy, pragnienia są również obecne w życiu duchowym, lecz zostają one oczyszczone. Kiedy nasze zmysły zostają oczyszczone, wtedy uwalniają się one od wszystkich materialnych etapów w rozwoju świadomości, mianowicie: annamaya, pranamaya, manomaya, i vijnanamaya i zostają usytuowane na najwyższej platformie, zwanej anandamaya, czyli platformie pełnego szczęścia w świadomości Kryszny. Filozofowie Mayavadi uważają anandamayę za stan połączenia się z Najwyższym, niejako wtopienie się w Niego. Rozumieją to w ten sposób, że Dusza Najwyższa i dusza jednostkowa stają się jednym. Lecz faktem jest, że jedność nie oznacza roztopienia się w Najwyższym i zatracenia swej własnej indywidualnej egzystencji. Roztopienie się w egzystencji duchowej to osiągnięcie realizacji, że jakościowo jest się jednym z Najwyższym Panem w Jego aspektach wieczności i wiedzy. Rzeczywistą platformę anandamayi (szczęścia) osiąga się wtedy, kiedy jest się zaangażowanym w służbę oddania. Potwierdzone jest to w Bhagavad-gicie. Mad-bhaktim labhate param: stan brahma-bhuta anandamaya jest kompletny jedynie wtedy, gdy istnieje wymiana miłości pomiędzy Najwyższym i podlegającymi Mu żywymi istotami. Dopóki ktoś nie osiąga tej platformy anandamayi, jego oddech jest jak oddech miecha kowalskiego, długość jego życia jest tak jak długość życia drzewa, i nie jest on lepszy od zwierząt takich jak wielbłądy, świnie i psy.

Bez wątpienia wieczna żywa istota nie może zostać unicestwiona w żadnej chwili. Lecz niższe gatunki życia istnieją w warunkach pełnych cierpienia, podczas gdy życie tego, kto zaangażowany jest w służbę oddania dla Najwyższego Pana, jest pełne przyjemności. Jest to tak zwany stan anandamaya. Różne etapy świadomości opisane powyżej mają związek z Najwyższym Osobowym Bogiem."

Wypowiadajmy się na temat ochrony krów rozumiejąc owe kwestie.

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Aniruddha das » 01 sie 2015, 10:27

Śrimad Bhagavatam Księga 8 — Wycofanie kosmicznych światów

Rozdział 6 – Półbogowie i demony ogłaszają zawieszenie broni
Tekst 12

Przez tarcie drewna możemy uzyskać ogień. Kopiąc w ziemi możemy otrzymać zboże oraz wodę, a dojąc krowę możemy otrzymać mleko, które jest niczym nektar. Mleko porównywane jest do nektaru, który pije się, by stać się nieśmiertelnym. Oczywiście samo picie mleka nie zapewni nam nieśmiertelności, lecz może wydłużyć nasze życie. We współczesnej cywilizacji ludzie nie uważają mleka za coś istotnego, dlatego też nie żyją zbyt długo. Choć w obecnym wieku ludzie mogą dożyć 100 lat, długość ich życia została zredukowana, gdyż nie piją dużych ilości mleka. Jest to symptomem Kali-yugi. W Kali-yudze ludzie, zamiast pić mleko, wolą zabić zwierzę i zjeść jego mięso. Najwyższy Osobowy Bóg w Swych instrukcjach zawartych w Bhagavad-gicie poleca go-raksya, co oznacza ochronę krów. Należy chronić krowy i korzystać z ich mleka, przygotowując je na rozmaite sposoby. Powinniśmy pić wystarczająco dużo mleka i w ten sposób będziemy mogli przedłużyć swoje życie, rozwinąć mózg, wykonywać służbę oddania i ostatecznie uzyskać względy Najwyższego Osobowego Boga. Tak jak rzeczą zasadniczą jest uzyskiwanie ziarna i wody przez kopanie ziemi, rzeczą podobnie zasadniczą jest zapewnianie ochrony krowom i branie nektariańskiego mleka z ich wymion.

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Aniruddha das » 02 sie 2015, 10:32

W poprzednim znaczeniu do wersetu ze Śrmad Bhagavatam Śrila Prabhupada porównuje mleko do nektaru, który może przedłużyć nasze życie:
We współczesnej cywilizacji ludzie nie uważają mleka za coś istotnego, dlatego też nie żyją zbyt długo. Choć w obecnym wieku ludzie mogą dożyć 100 lat, długość ich życia została zredukowana, gdyż nie piją dużych ilości mleka. Jest to symptomem Kali-yugi. W Kali-yudze ludzie, zamiast pić mleko, wolą zabić zwierzę i zjeść jego mięso.

Kto zatem jest zainteresowany, by ludzie nie żyli zbyt długo i sieje fałszywą propagandę?
Następny cytat wskazuje ogólnie na demonów niebędących zainteresowanymi ochroną krów i piciem mleka:
Śrimad Bhagavatam Księga 8 — Wycofanie kosmicznych światów
Rozdział 8 – Ubijanie oceanu mleka
Tekst 2

O królu Pariksicie, wielcy mędrcy, w pełni znający rytualne ofiary wedyjskie, zaopiekowali się tą krową surabhi, która dawała wszystko, co jest bezwzględnie konieczne przy składaniu obiat w ogniu, mianowicie: jogurt, mleko i ghee. Zrobili tak ze względu na czyste ghee, którego potrzebowali do spełniania ofiar, by wznieść się na wyższe systemy planetarne, aż do Brahmaloki.
ZNACZENIE: Krowy surabhi spotyka się zazwyczaj na planetach Vaikuntha. Jak opisuje Brahma-samhita, na Swej planecie, Goloka Vrindavanie, Pan Kryszna zajmuje się pasieniem krów surabhi (surabhir abhipalayantam). Krowy te są ulubionymi zwierzętami Pana. Mogą one dawać nam tyle mleka, ile potrzebujemy i można doić je dowolną ilość razy. Innymi słowy, krowa surabhi może dawać mleko w nieograniczonych ilościach. Mleko jest konieczne do spełniania yajni. Mędrcy wiedzą, jak je wykorzystać, by wznieść ludzkie społeczeństwo do doskonałości życia. Ponieważ wszędzie w śastrach polecana jest ochrona krów, zatem brahmavadi zaopiekowali się krową surabhi, którą demony nie były zbytnio zainteresowane.


Ochrona krów i picie mleka, to niezbędne podstawy, by wznieść społeczeństwo do doskonałości. Bez ochrony krów nie może rozwinąć się Kultura Wedyjska.

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Aniruddha das » 03 sie 2015, 09:48

Niestety, ponieważ wszyscy ludzie w Kali-yudze są mandah, niegodziwi i sumanda-matayah, zwiedzeni przez fałszywe koncepcje życia, dlatego zabijają tysiące krów. Zatem nie osiągają oni szczęścia w duchowej świadomości, a natura niepokoi ich na tak wiele sposobów, zwłaszcza częstymi wojnami międzynarodowymi i nieuleczalnymi chorobami, jak np. rak. Dopóki społeczeństwo ludzkie będzie pozwalało na regularne zabijanie krów w rzeźniach, dopóty nie będzie pokoju i pomyślności. (Śbh 8.8.11

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Ochrona krów

Post autor: Aniruddha das » 04 sie 2015, 12:39

Niestety, ponieważ wszyscy ludzie w Kali-yudze są mandah, niegodziwi i sumanda-matayah, zwiedzeni przez fałszywe koncepcje życia, dlatego zabijają tysiące krów. Zatem nie osiągają oni szczęścia w duchowej świadomości, a natura niepokoi ich na tak wiele sposobów, zwłaszcza częstymi wojnami międzynarodowymi i nieuleczalnymi chorobami, jak np. rak. Dopóki społeczeństwo ludzkie będzie pozwalało na regularne zabijanie krów w rzeźniach, dopóty nie będzie pokoju i pomyślności. (Śbh 8.8.11)

Ten cytat wyraźnie wskazuje na pilną potrzebę ochrony krów, by na świecie zapanował spokój i pokój. Demony dokładnie wiedzą, że pomyślność świata zależy od ochrony krów dlatego nakierowani są na działanie dokładnie odwrotne.
Zabijmy wszystkie krowy, które są źródłem masła, tak potrzebnego do spełniania ofiar. Prosimy, pozwól nam zabić wszystkie te stworzenia (Kamsa rozpoczyna prześladowania).
Wśród bhaktów jest wielka opozycja ponieważ pojawiają się koncepcje weganizmu oraz głoszenie, że mleko jest szkodliwe dla dorosłego człowieka. Ta łatwość ulegania nowym trendom, których źródłem są ateiści, może wzbudzać niepokój wśród utwierdzonych wyznawców Boga Osobowego.
Otrzymałem pewną odpowiedź na ten temat:
Pytanie:

Czy weganie są tak samo źli, jak jedzący mięso, ponieważ nie dbają o krowy czy Krysznę? Albo: czy wielbiciele w ISKCONie nie właściwie przyjmują nabiał tylko od chronionych krów, nie pozwalając aby mleko od zwykłych krów było ofiarowane Bóstwom i dlatego odmawiają im szansy na wyzwolenie?

Odpowiedź Acharyadeva:

Widzę dwie uzasadnione postawy wśród szczerych wielbicieli w związku z produktami nabiałowymi:

Powinno się unikać wszystkich produktów nabiałowych pochodzących od krzywdzonych i mordowanych krów.
Powinno się ofiarowywać takie rodukty nabiałowe Krysznie i w ten sposób pobłogosławić krowy.

W obu przypadkach można zastosować imperatych kategoryczny Kanta: jeśli każdy podążałby za moim przykładem, czy wtedy świat byłby lepszy, gorszy, czy taki sam?

Jeśli nikt nie kupowałby produktów z demonicznych mleczarni, musieliby oni zatrzymać zabijanie i niewłaściwe traktowanie krów.
Jeśłi każdy podążałby za naszym przykładem i przyjął Krysznę, moglibyśmy wywrzeć olbrzymią presję na mleczarnie, aby zaprzestały zabijania i niewłaściwego traktowania krów.

Sugeruję, aby wielbiciele przyjęli obydwie postawy oddania i nie próbowali zredukować ich do jednej.

Odnośnie zwykłych wegan, oczywiście nie są oni aż tak źli jak zjadacze mięsa. Byłoby to jak powiedzenie, że współczująca pielęgniarka w szpitalu, jest tak zła jak seryjny zabójca. Sam Kryszna wielokrotnie w Gicie odróżnia dobroć (wegan) od cechy ignorancji (mięsożercy). Oczywiście, z najwyższej duchowej perspektywy, uwarunkowane dusze zmieniają postawy, więc bez świadomości Kryszny weganin w tym życiu może być mięsożercą, i odwrotnie. Ponadto, obie te grupy nie rozumieją najważniejszego punktu ze wszystkich: Kryszny.

Jednak, nie możemy powiedzieć, że różne cechy absolutnie nic nie znaczą. Jeśli byłoby to prawdą, Kryszna nie poświęciłby znacznej części Swojej książki dla wyjaśnienia ich i nie demonstrowałby wyższości dobroci. Faktycznie zauważamy, że ogólnie wegetarianie mają tendencję do łatwiejszego zrozumienia i docenienia świadomości Kryszny. Oczywiście Kryszna uczy, że ostatecznie trzeba wznieść się ponad wszystkie trzy cechy.

Z najlepszymi życzeniami.

Hridayananda das Goswami

ODPOWIEDZ