Re: Zakaz uboju rytualnego
: 11 gru 2014, 02:10
Trybunał Konstytucyjny uznał dziś zakaz uboju rytualnego za niekonstytucyjny. I to niezależnie od skali i przeznaczenia...
"To oznacza, że od dziś można znów zabijać zwierzęta bez ogłuszania, także w liczbach przemysłowych i na eksport.
W uzasadnieniu Trybunał podkreśla liturgiczny charakter takiej czynności bez względu na liczbę ubijanych zwierząt. – Polska znów stanie się rytualną rzeźnią dla świata – ubolewa Dorota Wiland z fundacji IUS Animalia, która trzy lata temu rozpoczęła kampanię przeciwko ubojowi rytualnemu.
– Zaskakujące jest to, że TK rozszerzył orzeczenie poza zakres wniosku – mówi profesor Andrzej Elżanowski, od początku zaangażowany w walkę o wprowadzenie całkowitego zakazu zabijania zwierząt w niehumanitarny sposób. – Wniosek złożony przez Związek Wyznaniowy Gmin Żydowskich dotyczył tylko uboju na potrzeby własne. Tymczasem sędziowie uznali, że na religię nie można nakładać żadnych ograniczeń.
Trybunał nie był jednomyślny. Czterech sędziów w swoich zdaniach odrębnych podkreślało, że orzeczenie jest szersze niż zakres wniosku. Piąty, który także nie zgodził się z wyrokiem, przywołał ustawę o stosunku państwa polskiego do gmin wyznaniowych żydowskich, która co prawda nie mówi wprost o uboju rytualnym, ale zapewnia swobodę praktyk religijnych.
Sejm, w stanowisku dla Trybunału, uznał, że gminy żydowskie dzięki tej ustawie mają prawo do uboju rytualnego na potrzeby religijne, jednak nie w celach gospodarczych czy handlowych.
Jednak TK tego zdania nie podzielił. I zezwolił na ubój rytualny bez żadnych ograniczeń. A za torturowaniem zwierząt stoją olbrzymie pieniądze. Lobby rzeźników i ówczesny minister rolnictwa Stanisław Kalemba oceniali wartość eksportu mięsa z uboju rytualnego na 1,2–1,5 mld zł. Dla gmin żydowskich niemałe profity (według szacunków organizacji prozwierzęcych – kilkanaście milionów zł rocznie) daje samo wystawianie certyfikatów koszerności."
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka ... iczen.read
"To oznacza, że od dziś można znów zabijać zwierzęta bez ogłuszania, także w liczbach przemysłowych i na eksport.
W uzasadnieniu Trybunał podkreśla liturgiczny charakter takiej czynności bez względu na liczbę ubijanych zwierząt. – Polska znów stanie się rytualną rzeźnią dla świata – ubolewa Dorota Wiland z fundacji IUS Animalia, która trzy lata temu rozpoczęła kampanię przeciwko ubojowi rytualnemu.
– Zaskakujące jest to, że TK rozszerzył orzeczenie poza zakres wniosku – mówi profesor Andrzej Elżanowski, od początku zaangażowany w walkę o wprowadzenie całkowitego zakazu zabijania zwierząt w niehumanitarny sposób. – Wniosek złożony przez Związek Wyznaniowy Gmin Żydowskich dotyczył tylko uboju na potrzeby własne. Tymczasem sędziowie uznali, że na religię nie można nakładać żadnych ograniczeń.
Trybunał nie był jednomyślny. Czterech sędziów w swoich zdaniach odrębnych podkreślało, że orzeczenie jest szersze niż zakres wniosku. Piąty, który także nie zgodził się z wyrokiem, przywołał ustawę o stosunku państwa polskiego do gmin wyznaniowych żydowskich, która co prawda nie mówi wprost o uboju rytualnym, ale zapewnia swobodę praktyk religijnych.
Sejm, w stanowisku dla Trybunału, uznał, że gminy żydowskie dzięki tej ustawie mają prawo do uboju rytualnego na potrzeby religijne, jednak nie w celach gospodarczych czy handlowych.
Jednak TK tego zdania nie podzielił. I zezwolił na ubój rytualny bez żadnych ograniczeń. A za torturowaniem zwierząt stoją olbrzymie pieniądze. Lobby rzeźników i ówczesny minister rolnictwa Stanisław Kalemba oceniali wartość eksportu mięsa z uboju rytualnego na 1,2–1,5 mld zł. Dla gmin żydowskich niemałe profity (według szacunków organizacji prozwierzęcych – kilkanaście milionów zł rocznie) daje samo wystawianie certyfikatów koszerności."
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka ... iczen.read