Ubój rytualny

Ahimsa - poszanowanie życia. " Ochrona życia zarówno istot ludzkich, jak i zwierząt, jest zasadniczym obowiązkiem rządu. Rząd nie musi czynić rozróżnienia w takich zasadach. Po prostu jest to straszne dla duszy o czystym sercu, kiedy widzi zorganizowaną przez państwo rzeź zwierząt w tym wieku Kali." - 01.17.08 Zn.
Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Zakaz uboju rytualnego

Post autor: Vaisnava-Krpa » 17 lip 2013, 11:00

Obrazek
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Zakaz uboju rytualnego

Post autor: Vaisnava-Krpa » 18 lip 2013, 15:15

List otwarty do Naczelnego Rabina RP Schudricha i jego monoteistycznych braci.

Szanowny Panie Schudrich,

Pańska wypowiedź w sprawie uboju rytualnego to wyjątkowo rzadki i godny podziwu przejaw solidarności żydowsko-muzułmańskiej. Dlaczego więc dla obopólnych korzyści i dobra ludzkości (wraz z Panem Edelsteinem) nie przeszczepia Pan idee bliskości cywilizacyjno-kulturowej żydow z muzułmanami na inne ważniejsze aspekty wzajemnych stosunków tych wielkich religii monoteistycznych?

Skoro tak bardzo troszczy się Pan o uczucia swoich abrahamistycznych braci dlaczego czynnie nie zaangażował się Pan w rozwiązanie konfliktu palestyńsko-izraelskiego i zaprzestanie “rytualnych teopolitycznych rzezi” w tamtym naładowanym/przeładowanym religijną schizofrenią regionie świata.

Autorytatywnie stwierdza Pan (na podstawie tylko Panu znanych zródeł informacji), “że ubój rytualny zwierząt jest demonizowany i nie jest tak brutalny, jak się go przedstawia”.
Niezależnie od swojego tradycyjnego nakrycia głowy czy poprawek chirurgicznych w Pańskiej anatomii - jak każdy z nas - jest Pan przedstawicielem gatunku ssaków, który od szympansów różni się zaledwie połową chromosomu co - tym bardziej - nie upoważnia Pana do promowania znęcania się nad przedstawicielami innych ssaków... a nawet występowania w ich imieniu.
O ile obrona praw zwierząt nie była uwzględniona przez starożytnych autorów narracji biblijnej dziś w XXI. wieku stosunek do zwierząt (również tych przeznaczonych do konsumpcji) jest wykładnikiem poziomu cywilizacyjnego i humanizmu danego społeczeństwa.

Proszę mi wybaczyć porównanie ale swoją postawą w sprawie ”rytualnego uboju” przypomina mi Pan azteckich kapłanów, którzy codziennie o świcie składali ofiarę z człowieka (czyli rytualnie go mordowali) aby zaskarbić sobie łaski - skonfabułowanych przez siebie - nadprzyrodzonych bytów.


Wiecej: http://www.eioba.pl/a/4bvd/list-otwarty ... z2ZP1awPcW

Obrazek


"Naczelny rabin Polski Michael Schudrich, izraelski parlament, izraelskie MSZ uznali, że odrzucenie przez nasz parlament ustawy dopuszczającej ubój bez ogłuszenia to zamach na wolność religijną. Przypominają, że taki zakaz wprowadziła hitlerowska Rzesza.

Żydzi mają wobec Polski dług wdzięczności. Żydzi przez ponad tysiąc lat byli zewsząd wyrzucani, w Polsce znaleźli schronienie. Jedynie polska arystokracja zaprosiła Żydów do osiedlenia się na swoich ziemiach. Chasydyzm, syjonizm i inne nurty narodziły się na polskiej ziemi i nie byłoby Izraela bez polskich Żydów!

Jak wielu Żydów w Polsce potrzebuje koszernego mięsa?

- W Polsce jest mniej aniżeli 20 polskich ortodoksyjnych rodzin żydowskich. Zupełnie by im wystarczyło, by szochet [rytualny rzeźnik] raz na miesiąc oporządził jedną krowę. Zamrożone mięso można też sprowadzać z zagranicy. Można wreszcie jeść ryby. Tu jednak chodzi o interes. Za certyfikowanie koszernego mięsa się płaci. Im mniej tego mięsa - tym mniejszy zarobek.

Religijne przepisy dotyczące szechity zostały stworzone tak, by oszczędzić zwierzęciu cierpień. Dawniej szochet brał krowę czy byka do oczyszczonego po każdym ubiciu ze śladów krwi cichego pomieszczenia. Uspokajał, głaskał, żeby zwierzę się nie bało, po czym jednym cięciem podcinał gardło, tak że zwierzę niemal w tej samej chwili traciło przytomność. A jak to wygląda teraz, kiedy wszystko jest zmechanizowane i uprzemysłowione? Kiedy zarobek decyduje, więc trzeba taniej, prędzej i więcej?

Żydzi, którzy chcą się trzymać zasad koszerności, muszą mieć do tego prawo, ale niechże ten ubój będzie naprawdę koszerny, czyli humanitarny. Jeżeli Żydzi chcą połączyć przemysł z koszernością, to niech zbudują nowy system łączący aspekt koszerny i etyczny.

Naczelny rabin Polski nie zgodził się na kompromis, żeby ubój rytualny był w Polsce możliwy tylko dla celów polskiej wspólnoty."

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75248,14294804,Asz ... z2ZPgr1UoY


Obrazek
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Awatar użytkownika
Mathura
Posty: 994
Rejestracja: 15 cze 2007, 12:02
Lokalizacja: Sławno

Re: Zakaz uboju rytualnego

Post autor: Mathura » 19 lip 2013, 11:23

Biorąc pod uwagę nastawienie Żydów do Polaków, ich wpływy w Polsce i nie tylko, oraz plany odnośnie Polski, nie sądzę aby tak szybko sobie odpuścili z tym ubojem.

Nastawienie:

Aaron Szechter (Adam Michnik) powiedział w telewizji australijskiej, gdzie wystąpił w jarmułce, że Żydzi w Polsce przygotowują ekspansje i mogą ją zrealizować, gdyż Polacy to stado tępych baranów.

Wpływy:
Poniżej kilka tylko nazwisk (obecne i poprzednie) wpływowych osób z "polskiej elity":

Leszek Balcerowicz - Aaron Bucholtz
Jan K. Bielecki - Izaak Blumenfeld
Michał Boni - Jakub Bauer
Marek Borowski - Szymon Berman
Ryszard Bugaj - Izaak Blumfeld
Zbigniew Bujak - lewy syn rabina Małachowskiego
Wiesław Chrzanowski - Szymon Knopfstejn
Włodzimierz Cimoszewicz - Dawid Goldstein
Lech Falandysz - Aaron Fleischman
Władysław Frasyniuk - Rotenschwanz
Bronisław Geremek - Berele Lewartow
Hanna Gronkiewicz-Waltz - Haka Grundbaum
Aleksander Hall - Miron Hurman
Jarosław i Lech Kaczyńscy - Kalkstein
Piotr Jasienica - Lech Benar
Jerzy Jaskiernia - Aaron Aksman
Mieczysław Jastrun - Agatstein
Grzegorz Kołodko - Samuel Hanerman
Janusz Korwin-Mikke - Ozjasz Goldberg
Marian Krzaklewski - Dawid Zimmerman
Janusz Lewandowski - Aaron Langman
Tadeusz Mazowiecki - Icek Dikman

Lista jest oczywiście o wiele dłuższa.
Sporządzono ją na podstawie Kartoteki Ludności Centralnego Biura Adresów MSW. Nr arch.: 1/6526/1; Data Arch.: 9.07.1984r.; Organ Rej.: Wydz. III-2SUSW W-wa;Nr Rej:. 14750-99;Data Rej.: 29.06.1969r.


Żydzi kontrolują 90% prasy a także wydawnictwa, telewizję i radio i urabiają opinię publiczną.
W ich rękach jest również większość, jeśli nie wszystkie (bezpośrednio albo pośrednio) banki

Plany:
- wyniszczyć kraj finansowo;
- pozbawić 5 milionów pracowników posad poprzez zrujnowanie zakładów pracy, nawet tych które przetrwały od 1918 roku;
- zrujnować rolnictwo aby 3 miliony rolników emigrowało "za chlebem";
- "oczyścić" kraj z inteligencji patriotycznej;
- wyludnić kraj innymi sposobami do liczby 15 milionów Polaków, którzy będą służyć kolonizatorom żydowskim za wyrobników;
- zwiększyć opłaty za uniwersyteckie studia i naukę w szkołach średnich, aby Polacy mieli tylko podstawowe wykształcenie niezbędne do najemnej pracy w resorcie usług i pracy robotniczej według schematu wypracowanego na Palestyńczykach.

Źródło: http://naparkiecie.pl/ftopic12022.html

Po nieco faktów związanych z planami Żydów odnośnie Polski, tych z przeszłości, ale i obecnych również, warto zajrzeć na tę stronę:

http://www.naszawitryna.pl/ksiazki_47.html

"Dla przeciętnego Polaka problem Judeopolonii po prostu nie istnieje, ponieważ nie było mu dane poznać prawdziwą historię swojej Ojczyzny. Najpierw totalitarne państwo, a teraz poprawne politycznie programy szkolne i media nie są zainteresowane, aby prawda historyczna kształtowała właściwe postawy obywateli. O niewygodnych tematach samozwańcze autorytety milczą."


Poniżej fragment innego tekstu ze strony
http://marucha.wordpress.com/2011/01/01 ... -abw-i-aw/

Poniższy, liczący sobie ponad 4 lata tekst, jest dostępny w wielu innych miejscach na Internecie. Mimo to umieszczamy go również w gajówce, bo warto go powielać wszędzie, gdzie tylko można. Zachowano pisownię oryginału bez polskich znaków – admin.

1. „Zydzi w Polsce przygotowuja ekspansje i moga ja zrealizowac, gdyz Polacy to stado tepych baranów.” Tak powiedzial ich przywódca Aaron SZECHTER znany jako Adam MICHNIK, agent GRU i wspólwlasciciel i edytor Gazety Wyborczej w Polsce, wystepujac w jarmulce podczas wywiadu w australijskiej telewizji. Potwierdzil on, ze „Zydzi” rzadza „w Polsce”, bo inaczej nie mogliby „przygotowywac … i zrealizowac ekspansji … w Polsce”. W tym celu, oni nalozyli stan wojenny w Polsce, zorganizowali Okragly Stól i opanowali wszystkie partie w Sejmie III Rzeczypospolitej. Dlatego, on zawarli i realizuja sojusze wewnatrz kazdej partii oraz miedzy partiami, aby osiagnac ten cel. Ich etniczna elita doprowadzila do glebokiego kryzysu w Polsce. Jest on rezultatem pozornej demokracji, która steruja ich etniczni ziomkowie w sluzbach specjalnych. Jest to przedstawione w zalaczniku.

2. „Zydzi w Polsce” opieraja swoja wladze na dzialalnosci WSI, ABW i AW, które zostaly opanowane i sa kierowane przez ich ziomków etnicznych. Sluzby specjalne ustawily i utrzymuja na stanowiskach miedzy innymi Aleksandra STOLTZMANA znanego jako KWASNIEWSKI; Jolante KOHN vel KONTY znana jako KWASNIEWSKA; Szymona BERMANA znanego jako Marek BOROWSKI; Dawida GOLDSTEINA znanego jako Wlodzimierz CIMOSZEWICZ; Aarona BUCHOLTZA znanego jako Leszek BALCEROWICZ; Izaaka GOLDWICHTA znanego jako Jan Maria ROKITA; Rebeka SOMMER znana jako Izabella SIERAKOWSKA; Lech i Jaroslaw KALKSTEINOW znanych jako KACZYNSCY; Ludwik DORNBAUM znany jako DORN; Wladyslaw ROTENSCHWANZ znany jako FRASYNIUK; Zyta GILOWSKA oraz ich innych ziomków etnicznych we wszystkich partiach, a zwlaszcza SdPL, PO, PiS i UW. Oni wszyscy realizuja to, co Michnik ujawnil jak zacytowane powyzej. Potwierdzaja to ich dzialania, które staja sie faktami nie do podwazenia, i które Polacy odczuwaja codziennie.

3. „Zydzi w Polsce” wysprzedali wiekszosc panstwowych przedsiebiorstw i banków za jedna dziesiata wartosci oraz lapówki dla siebie od poczatku lat dziewiecdziesiatych. Pod haslami prywatyzacji i akcesji do Unii Europejskiej, oni rozdali inny panstwowy majatek jak mniejsze panstwowe zaklady, sklepy, apteki i nawet ziemie wsród krajowych swoich ziomków etnicznych oraz tych którzy byli przyslani przez Mossad z Izraela i innych krajow, i którzy dostali polskie obywatelstwo oraz panstwowe mienie Polakow za darmo. Polskie ziemie po-PGR-owskie leza odlogiem, aby oni mogli sprzedac swoim zagranicznym ziomkom za psie pieniadze. Polacy gloduja, bo etniczni wladcy zakazali uprawiania tej polskiej ziemi, która jest jeszcze panstwowa wlasnoscia. Polacy maja relatywnie malo posiadlosci i tylko to, co zdolali uratowac, zalozyc i rozwinac. Wzmozona unijna konkurencja zagraza ich wlasnosci tego, co wypracowali. Codziennie, musza oni placic korupcyjny haracz zydowskim wladcom, którzy rzadza na wszystkich szczeblach. Dojenie Polaków jest istota tolerowania i rozszerzania korupcji. To wszystko dzieje sie pod ochrona etnicznych sluzb specjalnych, a zwlaszcza WSI, które zrujnowaly Polske dla finansowych korzysci ich etnicznych ziomków równiez z zagranicy.


Tylko nie myślcie proszę, że mam coś przeciwko Żydom, że jestem antysemitą czy kimś w tym rodzaju. Jestem duszą, transcendentalnym bytem, tymczasowo przebywającym w ciele zrodzonym w Polsce i tylko z przyczyn technicznych, dla wygody i ułatwienia sobie życia, z powodu różnych okoliczności, podaję się niekiedy za Polaka. :)
Z tego też powodu powyższe sprawy nie pochłaniają wiele z mojego cennego czasu, z nie wiadomo jeszcze jak długiego życia, a tylko tak od czasu do czasu sobie coś o nich przeczytam, aby wiedzieć coś niecoś o miejscu, w którym aktualnie przebywam.

I powiem, że wcale nie podoba mi się to o czym czytam, tak samo jak nie podobałaby mi się wiadomość o tym, że jakaś banda opryszków zamierza złupić mój dom. Choć w swojej istocie jestem transcendentalnym bytem, a to co dzieje się w koło to tylko przemiany zewnętrznej energii, nawet mnie nie dotykającej, to pomimo tego, nie podobają mi się te poczynania i zamiary odnośnie mojego domu (tymczasowo oczywiście i umownie tylko mojego :)) innych transcendentalnych bytów, w swojej ignorancji uważających się za naród wybrany.

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Zakaz uboju rytualnego

Post autor: Vaisnava-Krpa » 20 lip 2013, 09:16

Panika u niemieckich rzeźników

Wiemy już trochę więcej o prawdziwych motywach dosyć zmasowanych ataków prasy niemieckiej na polski antysemityzm i dyskryminację przez polski sejm prastarych praktyk religijnych ortodoksyjnych Żydów. Okazuje się, że w berlińskich sklepach mięsnych jest prawdziwa panika, a ich właściciele pilnie poszukują dostawców koszernego towaru.

"Dlaczego jednak nie produkują koszernego mięsa u siebie? Bo w Niemczech ubój rytualny jest zakazany."


A z Polski się robi antysemicki, rasistowski naród, bo nie chce być rzeźnią Europy. Za to religia instytucjonalna uzależnia swój byt od istnienia rzeźni...

Obrazek

Polscy posłowie przegłosowali zakaz uboju rytualnego nie dlatego, że są antysemitami, ale ponieważ uznali go za niehumanitarny. Tak trudno to pojąć?
http://alexjones.pl/pl/aj/aj-polska/aj- ... rytualnego



Mathura Prabhu - jaka jest korzyśc, ż tego, że nie uważamy się za te cielesne powłoki ale inni będą uważać nas za te cielesne powłoki, które im przeszkadzają. Mamy jak zwierzęta iść do rzeźni? Nie. Twój osąd sytuacji jest racjonalny. Dość często widzę filozofię wśród wielbicieli, żeby wybaczać od razu doznane krzywdy, wręcz są wielbiciele, którzy świadomie np. kogoś okradają, oszukują i na dzień dobry jak zaczyna się wyjaśniać stan faktyczny są oskarżenia typu: "a to do końca życia będziesz miał mi za złe, to nie wybaczysz mi? Jakim ty jesteś wielbicielem w takim razie? To była twoja karma, że musiałem to tobie zrobić, itd."

Świetna filozofia dla złych ludzi. Dobro zostało wymyślone przez złych ludzi - ktoś kiedyś powiedział, zastanawiałem się nad tym długo, ale na tym przykładzie to ma sens. Bądź dobry, pozwól na ubój rytualny, bądź dobry, bądź tolerancyjny, pozwalaj na wszystko, święta osoba jest przyjacielem każdego... ale nie każdy jest przyjacielem świętej osoby... trudno oprzeć się wrażeniu, że ktoś nas tu urabia aby robić swoje.

Teraz zastanawiają się czy potrzebna Polsce armia, że jak nie będziemy mieli armii to nikt nas nie będzie chciał pokonać. To już Polska zaliczyła i zapłaciła zaborami. Potulne baranki przecież kuszą wilka. Jesli wierzyć przepowiedniom Bhrigu, to za jakiś czas państwa silniejsze użyją broni w Europie środkowej ponieważ te państwa będą miały słabe armie. Wojska rosyjskie nie wkroczyły podczas stanu wojennego jak prosił Jaruzelski, ponieważ jak to powiedział ktoś z Rosji w wywiadzie- Polska to nie Czechosłowacja - dałaby ogromny odpór.

W czasach wedyjskich bramini przypominali kszatriom o ich powinności a obecnie bramini nauczają aby każdy był braminem, inaczej jak mówią jest nonsensem. To jest ukryty impersonalizm. Komunizm, brak warn.

Jest taki serial Świat wg Kiepskich. Widziałem raz odcinek, w którym ktoś wpadł na pomysł, że modne będzie wyrzucanie wszystkiego z domu, na puste, przestronne mieszkania, aby uwalniać sie od ciężaru rzeczy. I ludzie załapali. Na końcu jest scena jak jeden sąsiad mówi do drugiego, że dzięki temu odszedł od żony i ma majątek rodzinny, którego inaczej by nie dostał. A drugi sąsiad pyta, a co z nim, a ten mu odpowiada: a pan jest klasyczną ofiarą rewolucji...
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Awatar użytkownika
Mathura
Posty: 994
Rejestracja: 15 cze 2007, 12:02
Lokalizacja: Sławno

Re: Zakaz uboju rytualnego

Post autor: Mathura » 20 lip 2013, 16:00

Vaisnava-Krpa pisze: Mathura Prabhu - jaka jest korzyśc, ż tego, że nie uważamy się za te cielesne powłoki ale inni będą uważać nas za te cielesne powłoki, które im przeszkadzają. Mamy jak zwierzęta iść do rzeźni? Nie.
To zależy od stopnia realizacji faktu bycia czymś innym niż ta powłoka.
Jeśli ktoś jest na poziomie Jada Bharaty, to wtedy, może być mu obojętne to co dzieje się z jego ciałem. On wszak nie zważał na to czy każą mu ciężko pracować, czy go oszukują, okradają, wyśmiewają, chcą złożyć Kali w ofierze, nakazują nieść lektykę króla. Nie reagował, ponieważ zatopiony był w transcendencji.

Inna sprawa jest wtedy, gdy ktoś pozuje na kogoś na tym poziomie, a przy pierwszej lepszej okazji, gdy naciśnie się leciutko takowemu mały guziczek w ego, on podskakuje histerycznie do żywego dotknięty wygłaszając jakieś dziwne wywody, że aż szkoda gadać. A przecież zrealizowanemu joginowi obojętny jest honor czy dyshonor, sympatia innych czy nie, strata czy zysk, itd.

Bujanie w obłokach jest od czasu czasu dobre, ale najlepiej jest zdawać sobie sprawę z tego na jakim jest się rzeczywiście poziomie, bo życie prędzej czy później wszystko zweryfikuje i potem może być głupio. Przykładów na to jest wiele.

Moim zdaniem, najlepiej jest trzymać się drogi środka, czyli: nie zaniedbując swoich duchowych obowiązków, nie tracąc z oczu duchowego celu, nie zapominać jednocześnie o tym gdzie się jest, wiedzieć co w koło się dzieje, zdawać sobie sprawę, że choć nie jestem tym ciałem, to je mam, i choć trochę dbać o utrzymanie go w zdrowiu..
Przynajmniej dla mnie, to najlepsza opcja.
Inni, którzy są, lub też wyobrażają sobie, że są, na poziomie Jada Bharaty, niech robią co chcą.

Awatar użytkownika
Mathura
Posty: 994
Rejestracja: 15 cze 2007, 12:02
Lokalizacja: Sławno

Re: Zakaz uboju rytualnego

Post autor: Mathura » 21 lip 2013, 12:28

Vaisnava-Krpa pisze:
Dość często widzę filozofię wśród wielbicieli, żeby wybaczać od razu doznane krzywdy, wręcz są wielbiciele, którzy świadomie np. kogoś okradają, oszukują i na dzień dobry jak zaczyna się wyjaśniać stan faktyczny są oskarżenia typu: "a to do końca życia będziesz miał mi za złe, to nie wybaczysz mi? Jakim ty jesteś wielbicielem w takim razie? To była twoja karma, że musiałem to tobie zrobić, itd."
Dobre. Ciekawe co by zrobił taki ktoś, jakby w odpowiedzi dostał z główki w nocha, po czym usłyszał: nie gniewaj się, to twoja karma, że musiałem to tobie zrobić".
Świetna filozofia dla złych ludzi.
... bądź dobry, bądź tolerancyjny, pozwalaj na wszystko, święta osoba jest przyjacielem każdego... ale nie każdy jest przyjacielem świętej osoby... trudno oprzeć się wrażeniu, że ktoś nas tu urabia aby robić swoje.
I owszem. W oparciu o Wedy, sprytny człowiek wytłumaczyć może nieomal każde swoje pokrętne działanie.
Dlatego trzeba mieć oczy otwarte i wystrzegać się sentymentalizmu. Łatwo bowiem można stać się ofiarą różnej maści cwaniaków, którzy po prostu będą żerować na ludziach, i którzy żyć będą sobie kosztem innych, myślących, że oto mają do czynienia z nietuzinkową, oświeconą osobą.
Prabhupada też przed tym przestrzegał.

Przykładowo: osoby mieszkające w świątyni, nie wstają na mangala arati. Dlaczego nie wstają? Jaki jest powód? Jeśli tylko lenistwo, to pytanie nasuwa się proste: dlaczego takie osoby mieszkają w świątyni? Przecież to nie przechowalnia. Czy to hotel z odwróconą rolą, w której za śpiącego w nim gościa płaci właściciel, czyli w tym przypadku kongregacja, a gość łaskawie daje się tej kongregacji utrzymywać? Jeśli coś takiego się dzieje, a niekiedy słyszę, że tak, to o co tu chodzi?
Albo człowieku jesteś poważny i poważnie praktykujesz, albo się wyprowadź i sam na siebie zarabiaj, lub wracaj do mamy. Praktykuj tam proces swoim tempem. Świątynia to miejsce specyficzne, dla osób zdyscyplinowanych i zadedykowanych. Zrobisz postęp, zrozumiesz to, wtedy możesz wrócić.



Może nam się wydawać, że przez sam fakt otrzymania szansy praktykowania procesu bhakti, stajemy się bardzo wspaniałymi i doskonałymi. Niestety tak nie jest. Owszem, w pewnym sensie otrzymanie tej szansy, samo w sobie nas nobilituje i wyróżnia od innych żywych istot, ale sam ten fakt nie czyni nas doskonałymi. Do tej doskonałości trzeba dojść.

To tak jak z kimś, kto otrzymał wielki finansowy kredyt i zaczyna myśleć, że oto stał się bardzo bogatym. Natychmiast zapomina o tym, że te pieniądze są pożyczone, i zamiast wykorzystać tę szansę aby je pomnożyć, on chełpi się nimi, popisuje przed innymi, przejada je, i w konsekwencji traci tę szansę stając się znowu biednym, a na dodatek z długiem.

Większość z nas dostaje własnie taki kredyt od Kryszny i guru. Poza wyjątkami, większość z nas nie ma na starcie zbyt wielu kwalifikacji. Jakimś jednak cudem Kryszna i guru obdarzają nas zaufaniem i udzielają kredytu. Kredyt jednak jak to kredyt. Trzeba go spłacić. A to wymaga pracy. Jedni wykorzystują daną szans wytrwale pomnażając swoje konto, a inni przez jakiś czas żyją z tego kredytu, a potem odchodzą. Ich zapał ulatuje i wracają do dawnego stylu życia.

Z innej znowu strony, nic na tej ścieżce się nie traci. Nawet najmniejszy postęp uchronić może od największego niebezpieczeństwa. Kiedyś otrzyma się znowu kredyt i być może lepiej się go wykorzysta.
Ostatnio zmieniony 21 lip 2013, 12:44 przez Mathura, łącznie zmieniany 1 raz.

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Zakaz uboju rytualnego

Post autor: Vaisnava-Krpa » 21 lip 2013, 12:42

Mathura pisze:
Vaisnava-Krpa pisze:
Dość często widzę filozofię wśród wielbicieli, żeby wybaczać od razu doznane krzywdy, wręcz są wielbiciele, którzy świadomie np. kogoś okradają, oszukują i na dzień dobry jak zaczyna się wyjaśniać stan faktyczny są oskarżenia typu: "a to do końca życia będziesz miał mi za złe, to nie wybaczysz mi? Jakim ty jesteś wielbicielem w takim razie? To była twoja karma, że musiałem to tobie zrobić, itd."
Dobre. Ciekawe co by zrobił taki ktoś, jakby w odpowiedzi dostał z główki w nocha, po czym usłyszał: nie gniewaj się, to twoja karma, że musiałem to tobie zrobić".


Aby być konsekwentnym, musi tak zareagować:

Obrazek
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Zakaz uboju rytualnego

Post autor: Vaisnava-Krpa » 23 lip 2013, 18:23

Sonda Onet.pl - czy jesteś za zakazem uboju rytualnego - można zagłosować. http://rozmowy.onet.pl/sondy.html

Aktualnie wygląda to tak:

Obrazek
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Zakaz uboju rytualnego

Post autor: Aniruddha das » 23 sie 2013, 15:10

Hare Kryszna! Pragnę wesprzeć temat związany z ochroną krów.
W obecnym czasie jest silna potrzeba propagowania Bhagavad gity, gdyż zawiera kompletne Boskie Ustawodawstwo dla całego świata.
W Bg 18.44 Krsna osobiście mówi o ochronie krów (go-raksyam):

krsi-go-raksya-vanijyam vaiśya-karma svabhava-jam
paricaryatmakam karma śudrasyapi svabhava-jam

Rolnictwo, ochrona krów oraz interesy są naturalnymi zajęciami vaiśyów. Zaś obowiązkiem śudrów jest praca i służba dla innych.

Chociaż określone klasy ludzi mają pozwolenie na jedzenie mięsa, odpowiednio do różnych okoliczności i nakazów. Jednakże wszystkich obowiązuje ścisły zakaz jedzenia wołowiny. Krowy muszą mieć zapewnioną wszelką ochronę (Śbh).

aśvamedham gavalambham sannyasam pala-paitrkam
devarena sutotpattim kalau panca vivarjayet

"W tym wieku Kali zakazuje się pięciu czynności:
składania konia w ofierze,
składania krowy w ofierze,
przyjmowania sannyasy,
ofiarowywania przodkom oblacji z mięsa i
płodzenia dzieci w łonie żony brata."

namo brahmanya-devaya go-brahmana-hitaya ca
jagad-dhitaya krsnaya govindaya namo namah

"Ofiaruję moje pełne szacunku pokłony Panu Krysznie, który jest Bóstwem wielbionym przez wszystkich braminów, który jest życzliwy krowom oraz braminom, i który jest dobroczyńcą całego świata. Składam wielokrotne pokłony Bogu, Najwyższej Osobie, znanemu jako Kryszna i Govinda".

Chociaż te oznajmienia siastr były już przytaczane w wielu wątkach (np. http://forum.nama-hatta.pl/viewtopic.php?f=9&t=2045) , to w tym przypadku można powtórzyć jeszcze raz.

wPolityce.pl: Dlaczego ubój rytualny powinien być nadal zakazany?
Prof. Andrzej Elżanowski: To jest proceder niesłychanie okrutny, barbarzyński, który polega na tym, że zwierzęta po podcięciu szyi, po podcięciu gardła, bez możliwości wydania głosu są skazane na nieprawdopodobne męczarnie. Umierają od minuty do kilku minut. Występuje u nich ślinotok i inne skrajne objawy cierpienia wynikające z duszenia się, gwałtownego spadku ciśnienia krwi i oczywiście przeraźliwego bólu szyi, która jest przecięta prawie do kręgosłupa. Jest to niewyobrażalne barbarzyństwo. Być może, że gdy starożytni ustalali te obyczaje byli bardziej przyzwyczajeni do barbarzyństwa. Natomiast w obecnej zachodniej cywilizacji jest to kompletny przeżytek.
Przeżytek, który – podkreślam za XIX wiecznym rabinem Frankfurtu Leopoldem Steinem – buduje ścianę pomiędzy społecznością żydowską i innymi. To jest zwyczaj, którego inne społeczności nie mogą akceptować. Upieranie się przy tym obrzędzie powoduje złe nastawienie do mniejszości żydowskiej. Tak więc ubój rytualny niesie nie tylko niewyobrażalne cierpienie zwierząt ale też negatywne konsekwencje społeczne: akceptację okrucieństwa i ksenofobię. Bo pojawia się argument, że jeśli mniejszości nie chcą zrozumieć uniwersalnych standardów etycznych to są powody, żeby je krytykować.

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Zakaz uboju rytualnego

Post autor: Vaisnava-Krpa » 09 lis 2013, 23:28

- To, co wydarzyło się w Sejmie w sprawie uboju rytualnego, było wypadkiem przy pracy parlamentarnej - zapewniał Bronisław Komorowski w Izraelu. Prezydent ma nadzieję, że werdykt Trybunału Konstytucyjnego w kwestii uboju pomoże tolerancji religijnej.

Obrazek
Cały tekst:
Prezydent Komorowski w Ziemi Świętej o koszernym mięsie
http://wyborcza.pl/1,75477,14905489,Pre ... z2kBptMN74


C.C. Antya 27.11 zn. :W rzeczywistości ci, którzy posiadają wiedzę o wszystkim, są zdeterminowani spełniać świadomość Kryszny, ale łotry (mudhah), grzesznicy (duskrtinah) i najniżsi spośród rodzaju ludzkiego (narad-hamah), którzy są pozbawieni wszelkiej inteligencji (mayayapahrta-jnanah) i którzy przyjmują schronienie w demonicznym sposobie życia (asuram bhavam aśritah), nie są zainteresowani świadomością Kryszny. Wskutek tego uwikłują się i podejmują tak wiele czynności. Większość spośród tych czynności skupia się wokół zabijania zwierząt. Współczesna cywilizacja jest skupiona wokół zabijania zwierząt.
Karmici głoszą pogląd, że bez jedzenia mięsa zmniejsza się ich witalność i wartość witamin. Więc aby być zdolnym do ciężkiej pracy, należy jeść mięso, a aby strawić mięso, należy pić alkohol, a aby utrzymać równowagę pomiędzy piciem wina i jedzeniem mięsa, trzeba mieć dostateczną ilość stosunków seksualnych, aby móc ciężko pracować niczym osioł.

Są dwa rodzaje zabijania zwierząt. Jeden jest w imię ofiar religijnych. Wszystkie religie świata – za wyjątkiem buddyzmu – mają program zabijania zwierząt w miejscach kultu. W cywilizacji wedyjskiej osoby żywiące się mięsem otrzymują radę, by poświęcały kozę w świątyni bogini Kali według pewnych ograniczających zasad i przepisów, i spożywały jej mięso. Podobnie, poleca się im również picie wina przez wielbienie bogini Candika. Celem tego jest ograniczenie. Jednakże ludzie porzucili wszelkie takie ograniczenia. Teraz regularnie otwierane są destylacje wina i rzeźnie, i ludzie regularnie jedzą mięso i piją alkohol. Vaisnava acarya, taki jak Narada Muni, wie bardzo dobrze, że osoby zaangażowane w takie zabijanie zwierząt w imię religii z pewnością uwikłują się w cykl narodzin i śmierci, zapominając o prawdziwym celu swego życia: powrocie do domu, z powrotem do Boga.

W ten sposób wielki mędrzec Narada, przekazując Śrimad-Bhagavatam Vyasie Muniemu, potępił czynności karma-kanda (karmiczne) wspomniane w Vedach. Narada powiedział Vyasie:

jugupsitam dharma-krte 'nuśasatah
svabhava-raktasya mahan vyatikramah
yad vakyato dharma ititarah sthito
na manyate tasya nivaranam janah

"Ludzie są w naturalny sposób skłonni do oddawania się przyjemnościom, a ty zachęciłeś ich do tego w imię religii. Zaiste, jest to godne potępienia i prawie nierozsądne. Kierowani twoimi wskazówkami, będą oni zadowalać zmysły w imię religii, prawie nie dbając o twoje zakazy." (Bhag. 1.5.15)

Śrila Narada Muni skarcił Vyasadevę za skompilowanie tak wielu uzupełniających pism wedyjskich, których celem jest kierowanie ludzkością. Narada Muni potępił te pisma, ponieważ nie wspominały one o bezpośredniej służbie oddania. Dzięki instrukcjom Narady, Vyasadeva przedstawił bezpośrednie wielbienie Najwyższego Osobowego Boga, jak opisane ono zostało w Śrimad-Bhagavatam. Wniosek jest taki, że ani Najwyższy Osobowy Bóg, Visnu, ani Jego wielbiciele nigdy nie sankcjonują zabijania zwierząt w imię religii. W istocie, Kryszna inkarnował osobiście jako Pan Buddha, aby zatrzymać to zabijanie zwierząt w imię religii. Zabijanie zwierząt pod płaszczykiem religii jest pod wpływem tamo-guny (siły ignorancji), jak oświadcza to 18 Rozdział Bhagavad-gity (18.31-32):

yaya dharmam adharmam ca karyam cakaryam eva ca
ayathavat prajanati buddhih sa partha rajasi

adharmam dharmam iti ya manyate tamasavrta
sarvarthan viparitamś ca buddhih sa partha tamasi

"Natomiast to rozumienie, które nie jest w stanie odróżnić religii od bezbożności; czynów, które powinny być spełniane od tych, które są niewskazane, to niedoskonałe rozumienie, o synu Prithy, właściwe jest gunie pasji. To zaś zrozumienie, które bezbożność przyjmuje za religię, a religię za bezbożność, które – będąc pod wpływem złudzenia i ciemności – zawsze w złym kierunku zmierza, takie rozumienie jest, o Partho, w gunie ignorancji."

Ci, którzy są uwikłani w siłę ignorancji, wytwarzają systemy religijne dla zabijania zwierząt. W rzeczywistości dharma jest transcendentalna. Jak naucza Pan Śri Kryszna, musimy porzucić wszelkie rodzaje systemów religijnych i po prostu podporządkować się Jemu (sarva-dharman parityajya). W ten sposób Pan oraz Jego bhaktowie i reprezentanci nauczają transcendentalnej dharmy, która w ogóle nie pozwala na zabijanie zwierząt.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

ODPOWIEDZ