Strona 1 z 1

Badania na zwierzętach

: 07 wrz 2009, 14:23
autor: John
Znalazłem link do petycji w sprawie zaprzestania badań na zwierzętach. Myślę, że nie trzeba nikogo specjalnie zachęcać do wzięcia w niej udziału.

http://action.peta.org.uk/ea-campaign/c ... gn.id=3881

: 08 wrz 2009, 11:40
autor: Grabek
podpisałem ;-)

Re: Badania na zwierzętach

: 08 gru 2012, 11:48
autor: trigi
Tylko katolik ma moralne prawo do znęcania sie w tak straszny sposób nad zwierzetami, nauki KrK zakładają ze zwierze nie ma duszy, wiec mozna przeprowadzać bezsensowne eksperymenty, tak właśnie robił głęboko wierząco katolik neurochirurg profesor Robert J. White :
Profesor Robert J. White od kilkudziesięciu lat szokuje środowisko medyczne. Wieloletni dyrektor oddziału neurochirurgii w Cleveland Metropolitan General Hospital w stanie Ohio poświęcił (się) 18 małp w 9 operacjach dla idei równie wstrząsającej, co trudnej do zrealizowania - przeszczepia głowy. Dotychczas przeprowadzał zabiegi na zwierzętach. Ostatnio oświadczył, że jest przygotowany do transplantacji głowy człowieka.

Do załatwienia zostały tylko sprawy formalne. Potrzebna jest zgoda odpowiednich autorytetów i zebranie sporej sumy pieniędzy. Pacjenci gotowi do zamiany własnego ciała na cudze już czekają na zabieg. Ich mózg działa bez zarzutu, natomiast ciało jest sparaliżowane lub zniszczone nieuleczalną chorobą. Neurochirurdzy i neurolodzy, których pytałam prywatnie o ocenę tych projektów, odpowiadają podobnie: "Tylko szaleniec może być gotów na transplantację głowy". "To karkołomne przedsięwzięcie". "Przeszczepiony mózg będzie bez żadnych szans". "On to robi dla rozgłosu. Ludzie są próżni".
Pomysł przeszczepiania głów ma już długą tradycję. W XIX w. dwaj fizjolodzy francuscy Laborde i Gley dokonali próby włączenia w krwiobieg dużego psa odciętej głowy skazańca. Przeszczep się nie udał. Następne eksperymenty w wielu laboratoriach neurofizjologicznych przeprowadzano na psach, kotach czy małpach. C. Heymans utrzymał przy życiu odciętą głowę psa, włączając ją w krwiobieg innego psa, a dwaj uczeni radzieccy S. Brjuchonenko i S. Czeczulin połączyli taką głowę z aparatem utrzymującym krążenie krwi. Prof. White w latach 60. przeszczepił głowę małpy na inne małpie ciało. Głowa pozostawała w stanie czuwania, oczy śledziły poruszające się przedmioty, zwierzę potrafiło gryźć i żuć pokarm podawany do jamy ustnej. Trzeba było natomiast stosować sztuczne oddychanie i podawać środki pomagające utrzymać prawidłowe ciśnienie. Zwierzęta rzadko jednak przeżywały choćby trzy dni.
Nie zmniejszyło to optymizmu prof. White’a, który twierdził już 20 lat temu: "Sądzę, że przeniesienie mózgu na inne ciało powstrzymuje śmierć i ratuje życie. Trudność polega wyłącznie na tym, że dzisiejsze społeczeństwo jeszcze tego nie akceptuje. Jeśli jednak pytają mnie, czy to da się zrobić, odpowiadam: tak jest, da się. Możemy to zrobić natychmiast".(takie bzdety wygaduje katolik)

Trzeba zauważyć ze po przecieciu kręgów szyjnych przeszczepiona głowa nigdy nie nawiązała połączenia z sparalizowanym w ten sposób cialem, a głowa obumierała powoli nie otrzymując tlenu i pozywienia.
Ale takie bezsensowne eksperymenty przynoszące jedynie cierpienie są ok ,
bo "czyńcie sobie ziemie poddaną".

Re: Badania na zwierzętach

: 20 gru 2014, 23:33
autor: Vaisnava-Krpa
Nietypowa koalicja w obronie zwierząt - PiS, SLD i celebryci...

Ustawa o ochronie zwierząt wykorzystywanych do celów naukowych lub edukacyjnych przeszła większością głosów za sprawą posłów PO i PSL. Przeciwko były kluby PiS i SLD. http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju, ... 00237.html

Obrazek

Trigi, po owocach widzimy, nie po propagandzie. Zobacz też temat Ubój rytualny: http://forum.waisznawa.pl/viewtopic.php?f=45&t=2319

Re: Badania na zwierzętach

: 21 gru 2014, 00:46
autor: padmak
Vaisnava-Krpa pisze:
Trigi, po owocach widzimy, nie po propagandzie. Zobacz też temat Ubój rytualny:
Kolega Trigi został pewnie przez doktorów Szczór & Królik zamknięty, bo jego profil milczy....