Jak traktować zwierzęta ??
Moim subiektywnym zdaniem zmuszanie psa czy kota do jedzenia wegetariańskiego jest wystąpieniem przeciwko ich naturze (czy to nie Bóg ustala jaka ta natura powinna być?). Nie wyobrażam sobie karmić moich kotów i psa jedynie warzywnymi karmami (zazwyczaj karmy zawierają zarówno warzywne jak i mięsne elementy). Zresztą? Jak "nawrócić" np. takiego niedźwiedzia polarnego na wegetarianizm? Myślę, że jeśli już ktoś koniecznie chce "przekonać" zwierzaka do takiego czy innego jedzenia, niech próbuje. Ale przy okazji musi zwrócić większą uwagę czy to temu zwierzęciu odpowiada i czy nie choruje.
- Green_lake
- Posty: 396
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:25
- Lokalizacja: z jeziora, z zielonego jeziora
- Kontakt:
Zwierzęta najlepiej traktuje się na podhalu, oto materiał:
http://www.tvn24.pl/28377,1611821,0,1,d ... omosc.html
http://www.tvn24.pl/28377,1611821,0,1,d ... omosc.html
[i]"Jedyną stałą rzeczą jest zmiana"[/i]
Słyszałem o tym, to po prostu szok. Czysty wyzysk zwierzęcia, za darmo. Żeby chociaż go nakarmił i napoił, ale nawe tego mu się nie che. Brak w słowniku ludzi inteligentnych słów dostatecznie obelżywych, aby wyrazić to co czuję...
Hare Krsna Hare Krsna Krsna Krsna Hare Hare Hare Rama Hare Rama
Rama Rama Hare Hare
Rama Rama Hare Hare
John i to jest prawda. Jeżeli człowiek krzywdzi zwierzęta, to dla ludzi krzywdzi podobnie. O tyle zwierze, jest wierne i kocha swojego pana nawet jak je bije.
Osobiście sama posiadam dwa zwierzaczki psa Maxa (5lat) i kotka Lola(2 miesiące). A karmie je tak jak powinnam, choć lubią też warzywa.
Osobiście sama posiadam dwa zwierzaczki psa Maxa (5lat) i kotka Lola(2 miesiące). A karmie je tak jak powinnam, choć lubią też warzywa.
Miłość jest jak strumień płynący w przeciwnym kierunku. :)
Hare Kryszna
ja osobiście nie uderze zwierzęcia bo niedał bym rady mam psa (Drago 2lata) żyjemy sobie w zgodzie a jeśli chodzi o karmienie go to on je wszystko dam mu warzywa zje warzywa dam owoce zje je chleb też zje tak zwany pies wszystko żerny
ja osobiście nie uderze zwierzęcia bo niedał bym rady mam psa (Drago 2lata) żyjemy sobie w zgodzie a jeśli chodzi o karmienie go to on je wszystko dam mu warzywa zje warzywa dam owoce zje je chleb też zje tak zwany pies wszystko żerny
Hare Kryszna, Hare Kryszna, Kryszna Kryszna, Hare Hare/ Hare Rama, Hare Rama, Rama Rama, Hare Hare
Widziałem kiedyś materiał filmowy, w którym pokazano "znieczulicę społeczną". Człowiek został potrącony przez samochód i leżał na środku jezdni. Nikt się nie zatrzymał, żeby mu pomóc. Ludzie przechodzili spokojnie, samochody przejeżdżały. Następnie pokazano psa, którego z jezdni zabierał inny pies. Męczył się, ale jakoś mu pomógł.