Pszczoły
: 24 cze 2008, 14:58
Kryszna lubi pszczoły. Wielcy jogini marzą, by być pszczołą koło Kryszny. We Wryndawan wielkie czarne roje zwisają z drzew. A tutaj ziemskie pszczoły znajdują się w niebezpieczeństwie, a z nimi motyle i trzmiele... i cała Ziemia.
W numerze czerwcowym 2008 "Pszczelarza Polskiego" komunikat Prezydenta Polskiego Związku Pszczelarskiego Tadeusza Sabata:
" W ostatnim okresie Polski Związek Pszczelarski otrzymuje liczne sygnały dotyczące ginięcia pszczół na obszarze Polski. Problematyką tą już zainteresowaliśmy Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Brakuje nam jednak danych z terenu. W związku z powyższym Zarząd Polskiego Związku Pszczelarskiego zwraca się z uprzejmą prośbą o pilne nadsyłanie na adres biura PZP (ul. Świętokrzyska 20, 00-002 Warszawa) pisemnych informacji w tej sprawie wraz z opisem objawów, które towarzyszą ginącym pszczołom."
W maju tego roku na terenie koła Zagórów tragedia. Wytruto lotną pszczołe w 200 ulach z powodu rolniczych oprysków. Natomiast 10 maja koło Jeleniej Góry narastającemu zatruciu uległy pasieki 7 pszczelarzy z Barcinka (masowe totalne zatrucie), 2 z Pasiecznika i 1 z Pokrzywnika. Zatrucie sięgało 2 pasiek z Maciejowca (kilka uli, które wytańczyły sobie śmierc i usłały na kierunku lotu wskazówkę do źródła zatrucia). Poszkodowani są także 3 pszczelarze z Rybnicy i 3 ze starej kamienicy. Śledztwo w toku. Zatrucia spowodowane są środkami ochrony roślin, które mimo protestów Unia wdraża pod wpływem korporacji.
Rok temu The Independent donosił o możliwości powiązania ginięcia pszczół z rozwojem telefonii komórkowej.
Czy świat stanie w obliczu wielkiego głodu? Tak, jeśli sprawdzą się słowa Alberta Einsteina, który stwierdził, że bez pszczół ludziom zostaną jedynie cztery lata życia.
Jak donosi "The Independent", promieniowanie z telefonów komórkowych i nadajników jest odpowiedzialne za nagłe znikanie całych rojów pszczół. Zjawisko, które nazwano Colony Collapse Disorder (CCD), zaobserwowano po raz pierwszy na jesieni ubiegłego roku w Stanach Zjednoczonych. Na Zachodnim Wybrzeżu zniknęło wtedy 60 proc., a na Wschodnim 70 proc. pszczół.
Ten syndrom nazwano Colony Collapse Disorder (CCD), czyli, za Wikipedią, zjawisko masowego ginięcia pszczół zaobserwowane w Stanach Zjednoczonych Ameryki jesienią 2006. Hodowcy pszczół w stanach Floryda, Georgia, Północna Karolina i Pensylwania zgłosili przypadki gwałtownego ginięcia dorosłych pszczół z wyjątkiem pozostających w ulu królowej matki pszczół i młodych robotnic. Zjawiska nazwane "Fall-Dwindle Disease" , "Spring dwindle" itp. znane były już wcześniej np. w roku 1964/65 w USA. Ponieważ jednak nie można przypisywać obecnego problemu ani do pory roku ani infekcji zjawisko które nastąpiło pod koniec 2006 i z początkiem 2007 nazwano Colony Collapse Disorder - katastrofa kolonii - ściślej tłumacząc Destrukcyjne Załamanie Kolonii. Pszczoły wylatujące z ula nie wracają do niego. W pobliżu uli znajduje się tylko pojedyncze, martwe pszczoły, pozostałe znikają bez śladu. CCD zaobserwowano również w kilku krajach europejskich (Szwajcaria, Hiszpania i Niemcy, później Wielka Brytania), a według niemieckiego sueddeutsche.de[1] również w Polsce. W Wielkiej Brytanii zaobserwowano, że giną blisko spokrewnione z pszczołami trzmiele[2].
Przyczyna zjawiska nie została jeszcze ustalona. Wysuwane są różne hipotezy, m. in. osłabienie odporności pszczół i/lub pestycydy. The Independent przedstawił - jako jedną z teorii - możliwość zakłócania systemu nawigacyjnego pszczół przez promieniowanie telefonów komórkowych. Ostrzega jednocześnie, że wyginięcie pszczół zapylających większość roślin uprawnych może spowodować katastrofalne skutki w produkcji żywności na świecie.
Badania próbek materiału genetycznego przeprowadzone w Kalifornii sugerują, że za znikanie pszczół mogą odpowiadać wywołujący nosemozę pierwotniak Nosema ceranae i/lub wirus z rodzaju Iflavirus[3]. Nosema ceranae jest spokrewniona, ale nie tożsama z Nosema apis, ta pierwsza była zidentyfikowana po raz pierwszy w koloniach azjatyckiej pszczoły miodnej Apis cerana i stąd jej nazwa. Nosema ceranae w przeciwieństwie do Nosema apis, która rozmnaża się w wilgotnym i chłodnym ulu wiosną, atakuje pszczoły także w ciepłych i suchych porach.
Według naukowców z Uniwersytetu Columbia za CCD odpowiada odkryty w 2004 roku wirus izraelskiego paraliżu pszczół (Israeli Acute Paralysis Virus), który przywędrował na inne kontynenty prawdopodobnie z Australii.
We wspomnianym numerze Pszczelarza Polskiego jest kilka ciekawych artykułów m.in. o wpływie roślin genetycznie modyfikowanych na środowisko i pszczoły oraz relacja z konferencji w Belwederze n.t. Tradycyjne nasiona - nasze dziedzictwo i skarb narodowy 17 maja.
Artykuł z Global Reserach z marca 2008 Brit Amosa pt. "Śmierć pszczół, Rośliny GMO i upadek pszczelich kolonii w Ameryce Północnej"
http://www.globalresearch.ca/index.php? ... a&aid=8436
dowodzi, że największym zagrożeniem dla pszczół są uprawy roslin zmodyfikowanych genetycznie, a szczególnie typu Terminator. Cztery główne powody ginięcia pszczół to: roztocza warrozy, pasożyty, telefony komórkowe i GMO.
"U pszczół, które starały się zbierać pyłek GMO stwierdzono choroby przewodu pokarmowego, takie jak ameba i nosemoza. Te choroby były zlokalizowane głównie w przewodzie pokarmowym. Po badaniu przekroju piersiowego pszczół najbardziej niepokojącą cechą okazało się to, że tylne jelito i żądło są przebarwione do ciemna w kontraście do normalnych kolorów nieprzezroczystych, podobnie jak w przypadku raka okrężnicy u ludzi."
" Jest oczywistym, że jednym z głównych owodów ubytku pszczół jest spożywanie białka GMO. Jest to problem, ponieważ wzrasta ilość żywności niestrawnej dla ludzi i pszczół. Występowanie raka okrężnicy u ludzi ma, w pewnym stopniu, podobny charakter."
W numerze czerwcowym 2008 "Pszczelarza Polskiego" komunikat Prezydenta Polskiego Związku Pszczelarskiego Tadeusza Sabata:
" W ostatnim okresie Polski Związek Pszczelarski otrzymuje liczne sygnały dotyczące ginięcia pszczół na obszarze Polski. Problematyką tą już zainteresowaliśmy Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Brakuje nam jednak danych z terenu. W związku z powyższym Zarząd Polskiego Związku Pszczelarskiego zwraca się z uprzejmą prośbą o pilne nadsyłanie na adres biura PZP (ul. Świętokrzyska 20, 00-002 Warszawa) pisemnych informacji w tej sprawie wraz z opisem objawów, które towarzyszą ginącym pszczołom."
W maju tego roku na terenie koła Zagórów tragedia. Wytruto lotną pszczołe w 200 ulach z powodu rolniczych oprysków. Natomiast 10 maja koło Jeleniej Góry narastającemu zatruciu uległy pasieki 7 pszczelarzy z Barcinka (masowe totalne zatrucie), 2 z Pasiecznika i 1 z Pokrzywnika. Zatrucie sięgało 2 pasiek z Maciejowca (kilka uli, które wytańczyły sobie śmierc i usłały na kierunku lotu wskazówkę do źródła zatrucia). Poszkodowani są także 3 pszczelarze z Rybnicy i 3 ze starej kamienicy. Śledztwo w toku. Zatrucia spowodowane są środkami ochrony roślin, które mimo protestów Unia wdraża pod wpływem korporacji.
Rok temu The Independent donosił o możliwości powiązania ginięcia pszczół z rozwojem telefonii komórkowej.
Czy świat stanie w obliczu wielkiego głodu? Tak, jeśli sprawdzą się słowa Alberta Einsteina, który stwierdził, że bez pszczół ludziom zostaną jedynie cztery lata życia.
Jak donosi "The Independent", promieniowanie z telefonów komórkowych i nadajników jest odpowiedzialne za nagłe znikanie całych rojów pszczół. Zjawisko, które nazwano Colony Collapse Disorder (CCD), zaobserwowano po raz pierwszy na jesieni ubiegłego roku w Stanach Zjednoczonych. Na Zachodnim Wybrzeżu zniknęło wtedy 60 proc., a na Wschodnim 70 proc. pszczół.
Ten syndrom nazwano Colony Collapse Disorder (CCD), czyli, za Wikipedią, zjawisko masowego ginięcia pszczół zaobserwowane w Stanach Zjednoczonych Ameryki jesienią 2006. Hodowcy pszczół w stanach Floryda, Georgia, Północna Karolina i Pensylwania zgłosili przypadki gwałtownego ginięcia dorosłych pszczół z wyjątkiem pozostających w ulu królowej matki pszczół i młodych robotnic. Zjawiska nazwane "Fall-Dwindle Disease" , "Spring dwindle" itp. znane były już wcześniej np. w roku 1964/65 w USA. Ponieważ jednak nie można przypisywać obecnego problemu ani do pory roku ani infekcji zjawisko które nastąpiło pod koniec 2006 i z początkiem 2007 nazwano Colony Collapse Disorder - katastrofa kolonii - ściślej tłumacząc Destrukcyjne Załamanie Kolonii. Pszczoły wylatujące z ula nie wracają do niego. W pobliżu uli znajduje się tylko pojedyncze, martwe pszczoły, pozostałe znikają bez śladu. CCD zaobserwowano również w kilku krajach europejskich (Szwajcaria, Hiszpania i Niemcy, później Wielka Brytania), a według niemieckiego sueddeutsche.de[1] również w Polsce. W Wielkiej Brytanii zaobserwowano, że giną blisko spokrewnione z pszczołami trzmiele[2].
Przyczyna zjawiska nie została jeszcze ustalona. Wysuwane są różne hipotezy, m. in. osłabienie odporności pszczół i/lub pestycydy. The Independent przedstawił - jako jedną z teorii - możliwość zakłócania systemu nawigacyjnego pszczół przez promieniowanie telefonów komórkowych. Ostrzega jednocześnie, że wyginięcie pszczół zapylających większość roślin uprawnych może spowodować katastrofalne skutki w produkcji żywności na świecie.
Badania próbek materiału genetycznego przeprowadzone w Kalifornii sugerują, że za znikanie pszczół mogą odpowiadać wywołujący nosemozę pierwotniak Nosema ceranae i/lub wirus z rodzaju Iflavirus[3]. Nosema ceranae jest spokrewniona, ale nie tożsama z Nosema apis, ta pierwsza była zidentyfikowana po raz pierwszy w koloniach azjatyckiej pszczoły miodnej Apis cerana i stąd jej nazwa. Nosema ceranae w przeciwieństwie do Nosema apis, która rozmnaża się w wilgotnym i chłodnym ulu wiosną, atakuje pszczoły także w ciepłych i suchych porach.
Według naukowców z Uniwersytetu Columbia za CCD odpowiada odkryty w 2004 roku wirus izraelskiego paraliżu pszczół (Israeli Acute Paralysis Virus), który przywędrował na inne kontynenty prawdopodobnie z Australii.
We wspomnianym numerze Pszczelarza Polskiego jest kilka ciekawych artykułów m.in. o wpływie roślin genetycznie modyfikowanych na środowisko i pszczoły oraz relacja z konferencji w Belwederze n.t. Tradycyjne nasiona - nasze dziedzictwo i skarb narodowy 17 maja.
Artykuł z Global Reserach z marca 2008 Brit Amosa pt. "Śmierć pszczół, Rośliny GMO i upadek pszczelich kolonii w Ameryce Północnej"
http://www.globalresearch.ca/index.php? ... a&aid=8436
dowodzi, że największym zagrożeniem dla pszczół są uprawy roslin zmodyfikowanych genetycznie, a szczególnie typu Terminator. Cztery główne powody ginięcia pszczół to: roztocza warrozy, pasożyty, telefony komórkowe i GMO.
"U pszczół, które starały się zbierać pyłek GMO stwierdzono choroby przewodu pokarmowego, takie jak ameba i nosemoza. Te choroby były zlokalizowane głównie w przewodzie pokarmowym. Po badaniu przekroju piersiowego pszczół najbardziej niepokojącą cechą okazało się to, że tylne jelito i żądło są przebarwione do ciemna w kontraście do normalnych kolorów nieprzezroczystych, podobnie jak w przypadku raka okrężnicy u ludzi."
" Jest oczywistym, że jednym z głównych owodów ubytku pszczół jest spożywanie białka GMO. Jest to problem, ponieważ wzrasta ilość żywności niestrawnej dla ludzi i pszczół. Występowanie raka okrężnicy u ludzi ma, w pewnym stopniu, podobny charakter."