Pszczoły

Poszanowanie Bhumi - Matki Ziemi. Proste życie - wzniosłe myślenie. "Ta współczesna cywilizacja jest tak dumna ze swojej niezależności, ale jest tak bardzo uzależniona od ropy. Jeśli zostanie wstrzymana dostawa ropy, to co zrobią ci dranie-naukowcy? Będą bezradni. Niech postarają się wytworzyć wystarczająco dużo ropy w swoich probówkach, tak aby ich cywilizacja się nie zatrzymała. Obecnie w Indiach brakuje wody. Co w takiej sytuacji mogą zrobić owi uczeni'? Mogą znać skład chemiczny wody, ale nie mogą wyprodukować jej, kiedy istnieje na nią wielkie zapotrzebowanie. Potrzebują pomocy chmur, a wszystko to zależy od działania Boga." - Śrila Prabhupad - Prawda i Piękno
Awatar użytkownika
albert
Posty: 497
Rejestracja: 28 lis 2006, 13:15
Lokalizacja: Dziadoszyce

Re: Pszczoły

Post autor: albert » 19 sty 2011, 22:43

Wierzę w las, wierzę w łąkę i w noc w czasie której rośnie zboże (Thoreau)

mirek

Re: Pszczoły

Post autor: mirek » 23 sty 2011, 11:15

Na stronie odkrywcy.pl w związku z tym tematem podano taki materiał:

"Wiemy dlaczego wymierają pszczoły!

O poważnych problemach wynikających z masowego wymierania pszczół i trzmieli pisaliśmy już kilka miesięcy temu. Populacja tych owadów, niezwykle ważnych z punktu widzenia nie tylko pojedynczych ekosystemów, ale także całej planety, zmniejszyła się w niektórych regionach świata nawet o 96%!

Najpoważniejszą konsekwencją tego dziwnego zjawiska, jest ograniczenie zapylania kwiatów, a co za tym idzie - załamanie produkcji warzyw, owoców i zboża. Największe straty zaobserwowano w Stanach Zjednoczonych, Francji, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Polscy hodowcy informują, że populacje pszczół zmniejszyły się w zależności od regionu od 10 do nawet 100%. We wrześniu 2010 roku naukowcy ostrzegli, że jeśli populacja pszczół i trzmieli nadal będzie traciła na liczebności, ludzkości zostaną 4 lata – potem nastąpi globalna klęska głodu.

Za przyczynę tego niebywale niepokojącego zjawiska uważano śmiercionośne pasożyty lub grzyby, zgubny efekt działania sygnałów z telefonów komórkowych i wieży transmisyjnych, a nawet tajne eksperymenty nad bronią elektromagnetyczną amerykańskiej agencji HAARPA (High Frequency Active Auroral Research).

Jak donosi „The Independent”, problem znany jest już od wielu lat i został zbadany w jednym z najbardziej poważanych instytutów zajmujących się badaniami pszczół tj. US Department of Agriculture's Bee Research Laboratory. Mimo, że pracownicy instytutu od ponad dwóch lat byli w posiadaniu kluczowych informacji do tej pory ich nie opublikowano! Dr Jeffrey Pettis, kierownik badań, powiedział reporterowi „The Independent”, że miał trudności w skompletowaniu materiałów do publikacji, a w chwili obecnej czeka na wyznaczenie daty składu numeru czasopisma, które zgodziło się je ujawnić.”

Dopiero gdy sprawą zajęły się inne, niezależne laboratoria sprawa wyszła na jaw. Kilka dni temu swoje wnioski przedstawił opinii publicznej francuski National Institute for Agricultural Research w Avignon. Praca została opublikowana na łamach pisma naukowego Environmental Microbiology i ujawnia najwyraźniej skrzętnie skrywaną tajemnicę.

Wyniki badań bezsprzecznie wykazują, że przyczyna masowego wymierania owadów jest związana z używaniem przez rolników bardzo popularnego środka ochrony roślin, produkowanego przez światowego giganta – firmę Bayer. Skuteczność insektycydu w walce ze szkodnikami upraw jest tak wysoka, że zapewnił producentowi sukces na całym świecie. Tylko w 2009 roku dochód ze sprzedaży środka wyniósł ponad 2,5 miliarda zł!

Czynnikiem aktywnym w badanym preparacie jest pochodna neonikotyny – imidakloprid, mający właściwości owadobójcze. Specyfik ten jest neurotoksyną, czyli oddziałuje na układ nerwowy owadów, powodując m.in. ich dezorientację, a ostatecznie śmierć. Stosowany jest powszechnie jako składnik zaprawy nasiennej, mający chronić rośliny uprawne przed szkodnikami.

Hodowcy już od lat 90. dzielili się spostrzeżeniami, że ich pszczoły wylatując w teren tracą orientację i nie potrafią wrócić do rodzimego ula. Częściej też zapadały na choroby i ich zdaniem właśnie insektycydy były temu winne. Jednak weterynarze i specjaliści od środków ochrony roślin bagatelizowali te doniesienia twierdząc, że żaden z dostępnych na rynku środków nie jest groźny dla pszczół i innych owadów zapylających.

Badania przeprowadzone przez naukowców z Francji dowodzą jednak, że imidakloprid jest głównym winowajcą masowego wymierania pszczół. Potwierdzają tym samym wnioski hodowców, że środek ten bardzo wolno rozkłada się w glebie przez co akumuluje się w tkankach roślinnych, w tym w nektarze i pyłku, z którymi owady mają bezpośredni kontakt.

Poza objawami neurologicznymi insektycyd powoduje również osłabienie odporności pszczół i trzmieli na choroby, zwłaszcza nosemozę, wywołaną pasożytem z gatunku Nosema apis. Do tej pory eksperci twierdzili, że śmiertelność pszczół jest bezpośrednio spowodowana pasożytem lub grzybem, którego silniejsze rozprzestrzenianie się wywołać miało epidemię wśród owadów. Teraz jednak okazało się, że choroba ma charakter wtórny.

Reprezentanci Bayera na łamach "The Independent" odrzucają oskarżenia o spowodowanie globalnej katastrofy ekologicznej. Twierdzą, że preparat został szczegółowo zbadany i nie jest szkodliwy dla pszczół, o ile stosowany jest zgodnie z zaleceniami na etykiecie. Ich zdaniem za wymieranie pszczół odpowiedzialna jest nosemoza.

Polski ekspert z Akademii Rolniczej w Lublinie prof. Władysław Huszcza, który również dopatruje się przyczyny niepokojącego zjawiska w działaniu insektycydów, tłumaczy, że badania nad szkodliwością tych środków nie były prowadzone we właściwy sposób.

„Obecnie ocena toksykologiczna pestycydów w nektarze i pyłku jest oparta na określeniu stężenia substancji czynnej w materiale pobranym bezpośrednio z rośliny. Pomijany jest fakt, że pszczoły w trakcie przerabiania nektaru na miód zagęszczają surowiec około 10-krotnie, a wytwarzając miód wielokrotnie pobierają porcje przerabianego nektaru, nie spożywając go w całości. Mają styczność z dużą ilością substancji toksycznej zawartej w poszczególnych porcjach przerabianego surowca. Dlatego stwierdzenie szkodliwej substancji w stężeniu niższym od powodującego efekt toksyczności nie świadczy, że jest to stężenie bezpieczne dla życia i rozwoju pszczół - tłumaczył naukowiec w rozmowie z Polską Agencja Prasową we wrześniu 2010 roku.

Dr Julian Little z Bayer CropScience UK, który nie zapoznał się jeszcze z wynikami badań, uciął krótko dyskusję: “Jestem przekonany, że Dr Pettis w warunkach laboratoryjnych zaobserwował bardzo ciekawe zjawiska, jednak w rzeczywistości, gdy skupimy się na tym istotne, czyli tym co dzieje się w środowisku, nic takiego nie może mieć miejsca. Pszczoły są bardzo, bardzo ważnymi owadami dla Bayer CropScience i zdajemy sobie sprawę z ich wagi.” - tę wypowiedź cytuje "The Independent";

Za "The independent"

amo/AP dodano: 2011-01-20 (13:33)".

Źródło: http://odkrywcy.pl/kat,111406,title,Wie ... omosc.html

Awatar użytkownika
John
Posty: 511
Rejestracja: 16 maja 2008, 14:09
Lokalizacja: Opolskie

Re: Pszczoły

Post autor: John » 04 lip 2011, 10:24

Wczorajsza Panorama na programie 2 podała, że wyginęło już około 30 % światowej populacji pszczół. Gdy wyginą wszystkie, przestanie istnieć około 75 % roślinności na ziemi. Zacytowano także słowa Einsteina, że po czterech latach od zniknięcia pszczół, ludzkość przestanie istnieć.
Hare Krsna Hare Krsna Krsna Krsna Hare Hare Hare Rama Hare Rama
Rama Rama Hare Hare

Arleta
Posty: 514
Rejestracja: 25 lis 2010, 10:05
Lokalizacja: Katowice

Re: Pszczoły

Post autor: Arleta » 04 lip 2011, 23:48

John pisze:Wczorajsza Panorama na programie 2 podała, że wyginęło już około 30 % światowej populacji pszczół. Gdy wyginą wszystkie, przestanie istnieć około 75 % roślinności na ziemi. Zacytowano także słowa Einsteina, że po czterech latach od zniknięcia pszczół, ludzkość przestanie istnieć.
To wydaje mi się dużą przesadą. Przecież oprócz pszczół są inne owady, które też potrafią zapylać. Osobiście pszczół nie lubię i wcale mi ich nie żal.
Przyczyn ich ginięcia może być bardzo dużo, nawet popularne coraz bardziej azalie i różaneczniki o wyjątkowo pięknych kwiatach, ale (o czym mało kto wie) których pyłek i nektar jest trujący dla pszczół. W ogródku sąsiada rośnie masa azalii, chętnie odwiedzanych przez pszczoły i rzeczywiście po takim "obiadku" (po sezonie kwitnięcia azalii) pszczół wyraźnie ubywa.
Najważniejszy jest człowiek, a nie idea.

Awatar użytkownika
Mathura
Posty: 994
Rejestracja: 15 cze 2007, 12:02
Lokalizacja: Sławno

Re: Pszczoły

Post autor: Mathura » 05 lip 2011, 09:27

Arleta pisze: Osobiście pszczół nie lubię i wcale mi ich nie żal.
Dlaczego nie jestem zdziwiony, że to właśnie ty coś takiego napisałaś?

Jak powiedział Leonardo da Vinci: "Większość ludzi zajmuje się tylko produkcją odchodów".
W przeciwieństwie do nich pszczoły, jak mam nadzieję wiesz, produkują miód. Są więc bardziej użyteczne niż większość ludzi. Szanuj je.

Awatar użytkownika
John
Posty: 511
Rejestracja: 16 maja 2008, 14:09
Lokalizacja: Opolskie

Re: Pszczoły

Post autor: John » 05 lip 2011, 12:53

Jeśli nie będą zapylać drzew i roślin, to nie będzie jabłek, gruszek, wiśni itd. Nikt tego za nie nie zrobi. Poza tym, jak napisał Mathura, to zwierzęta, które poświęcają się całe życie, można się od nich uczyć.
Hare Krsna Hare Krsna Krsna Krsna Hare Hare Hare Rama Hare Rama
Rama Rama Hare Hare

Arleta
Posty: 514
Rejestracja: 25 lis 2010, 10:05
Lokalizacja: Katowice

Re: Pszczoły

Post autor: Arleta » 05 lip 2011, 21:07

John pisze:Jeśli nie będą zapylać drzew i roślin, to nie będzie jabłek, gruszek, wiśni itd. Nikt tego za nie nie zrobi. Poza tym, jak napisał Mathura, to zwierzęta, które poświęcają się całe życie, można się od nich uczyć.
To samo co pszczoły (czyli zapylanie drzew owocowych) robią nawet lepiej np. trzmiele i osy. Dzisiaj w TV mówili, że zapowiadają się rekordowo wysokie zbiory miodu, czyli że pszczół albo nie ubywa, albo podniosły swoje normy produkcyjne.

Pszczół nie lubię nie z własnej fantazji, tylko z powodu alergii- są dla mnie śmiertelnie niebezpieczne. Wrogów się nie żałuje. :twisted:
Najważniejszy jest człowiek, a nie idea.

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Pszczoły

Post autor: Vaisnava-Krpa » 05 lip 2011, 21:21

Chińczycy produkują sztuczny miód a w wielu krajach Azji widzialem na filmie jak zbieraja pyłek i kijami zakonczonymi piorkami dotykaja kazdego kwiatu aby kwitły owoce. Chinczycy wymyślili już ryż do produkcji którego wykorzystują tworzywa sztuczne. Grunt aby chemicznie się zgadzało... albo wyglądem i smakiem...
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Awatar użytkownika
Greg
Posty: 24
Rejestracja: 18 maja 2011, 20:07

Re: Pszczoły

Post autor: Greg » 14 lip 2011, 17:02

Arleta pisze:
John pisze:Jeśli nie będą zapylać drzew i roślin, to nie będzie jabłek, gruszek, wiśni itd. Nikt tego za nie nie zrobi. Poza tym, jak napisał Mathura, to zwierzęta, które poświęcają się całe życie, można się od nich uczyć.
To samo co pszczoły (czyli zapylanie drzew owocowych) robią nawet lepiej np. trzmiele i osy. Dzisiaj w TV mówili, że zapowiadają się rekordowo wysokie zbiory miodu, czyli że pszczół albo nie ubywa, albo podniosły swoje normy produkcyjne.

Pszczół nie lubię nie z własnej fantazji, tylko z powodu alergii- są dla mnie śmiertelnie niebezpieczne. Wrogów się nie żałuje. :twisted:
W telewizji mówią wiele rzeczy, np: że jedzenie mięsa jest zdrowe, że jak kupisz nowy telewizor to będziesz szczęśliwa, itp...
W znaczeniu do wersetu 9.11 Bhagavad-Gity Srila Prabhupada mówi:
"..Kryszna w Swojej pełnej, kompletnej ekspansji jako Paramatma, czyli jako Dusza Najwyższa, obecny jest zarówno w istotach poruszających się, jak i nieruchomych. Dlatego każdy poczatkujący wielbiciel, który jedynie zwraca uwagę na arca-murti, formę Najwyższego Pana w świątyni, a nie oddaje szacunku innym żywym istotom, nie odnosi żadnej korzyści z wielbienia formy Pana w świątyni."
Imiona Pana (Hare Kryszna Hare Kryszna Kryszna Kryszna Hare Hare Hare Rama Hare Rama Rama Rama Hare Hare) nie są różne od Jego formy, więc odnosi się to również do intonowania Maha-mantry. Chyba warto więc czasem zastanowić się nad naszym stosunkiem do innych form życia.
..?
Be the change you wish to see in the world.

Arleta
Posty: 514
Rejestracja: 25 lis 2010, 10:05
Lokalizacja: Katowice

Re: Pszczoły

Post autor: Arleta » 16 lip 2011, 12:18

Mathura pisze: Dlaczego nie jestem zdziwiony, że to właśnie ty coś takiego napisałaś?

Jak powiedział Leonardo da Vinci: "Większość ludzi zajmuje się tylko produkcją odchodów".
W przeciwieństwie do nich pszczoły, jak mam nadzieję wiesz, produkują miód. Są więc bardziej użyteczne niż większość ludzi. Szanuj je.
Osobiście nie lubię złośliwych aluzji. Jak masz mi coś do zarzucenia to napisz to otwarcie. Wtedy podyskutujemy sobie na temat naszych wad i zalet. :?

Pszczoły też wydalają odchody. Twoja pogarda wobec ludzi jest po prostu obrzydliwa. Każdy człowiek jest o wiele więcej wart, niż pszczoła, bo człowiek może osiągnąć świadomość Kryszny.

Dziwię się, po co w takim razie bez przerwy zwracasz się do tych pogardzanych przez ciebie ludzi i zawracasz im głowę Kryszną? Przecież według ciebie są to tylko chodzące fabryki odchodów.

Stań sobie przy ulu i tam szerz świadomość Kryszny wśród ukochanych pszczółek. Może cię za bardzo nie pożądlą. :D

Zamiast mówić mi o szacunku dla pszczół, weź się za siebie i zacznij szanować ludzi. To jest podstawa moralności bhakty.
Najważniejszy jest człowiek, a nie idea.

ODPOWIEDZ