Instrukcje dla rządzących

Diagnostyka przyczyn cierpienia społeczeństwa. "Istnieje wiele tematów w Bhagavatam o socjologii, polityce, ekonomii, sprawach kulturowych, itd., ale wszystkie z nich są powiązane z Krsną i dlatego wszystkie z nich są warte słuchania. Krsna jest oczyszczającym czynnikiem wszystkich tematów, bez względu na to, jakimi by one nie były. W świecie doczesnym wszystko jest nieczyste, jako że wszystko jest produktem trzech materialnych cech. Jednakże Krsna jest oczyszczającym pośrednikiem." - 01.16.05 Zn.
Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Instrukcje dla rządzących

Post autor: Aniruddha das » 22 lut 2016, 19:45

Kontynuując, to jeśli chodzi o podatki, rządzący mogą zbierać do 1/4 dochodów obywateli.
Kilka cytatów ze Śrimad Bhagavatam:
"Prawo ściągania podatków było proste. Nie było przemocy ani naruszania cudzej własności. Król miał prawo wziąć jedną czwartą produkcji wytworzonej przez poddanego. Król miał prawo zażądać czwartą część czyjegoś rozdzielanego bogactwa. Nikt nie żałował takiego rozdziału, ponieważ dzięki pobożnemu królowi i religijnej harmonii, było pod dostatkiem naturalnych bogactw, mianowicie zboża, owoców, kwiatów, jedwabiu, bawełny, mleka, klejnotów, minerałów, itd., i dlatego nie było nikogo, kto byłby w materialnej niedoli. Obywatele bogacili się na uprawie roli i hodowli zwierząt, i dlatego mieli oni dosyć ziarna, owoców i mleka, nie tęskniąc przy tym za sztucznymi potrzebami w postaci mydeł, kosmetyków, kin i barów".

"Tak jak bramini i viprowie mieli prawo być subwencjowanymi przez państwo, tak głowa państwa miał prawo ściągać podatki i czynsze od obywateli."

"Współcześni administratorzy nakładają podatki na różne cele administracyjne, ale nie zdarza się, aby wspierali oni swoich obywateli. Jest to po prostu odwrócenie nakazów śastr".

"Król lub rząd może na różne sposoby egzekwować podatki od obywateli – za pomocą podatków dochodowych, opłat celnych, kar pieniężnych itd. – pod warunkiem, że król jest w stanie w pełni chronić swoich poddanych, zapewniając im bezpieczeństwo życia i własności. Jeśli nie jest w stanie zapewnić im ochrony, to nie może zbierać podatków. Jednakże, król nie może nakładać żadnych podatków na braminów i Vaisnavów w pełni zaangażowanych w świadomość Krsny".

Rządzący mogą pobierać 1/4 naszych dochodów pod warunkiem zapewnienia pełnej ochrony.
Nie było ubezpieczalni, gdyż to gwarantowało państwo.
Sugestią Prabhupada jest, by każdy z nas do 50% swoich dochodów mógł przeznaczyć dla stworzenia duchowej atmosfery. Przykładnie, jednak dopiero po wycofaniu się z życiowych spraw i przyjęciu wyrzeczonego porządku, Śrila Rupa Gosvami podzielił swój majątek.

Wykaz fiskalny naszych zarobków:
Jak jest opodatkowana pensja? Ubezpieczenie emerytalne - 19,52%,
ubezpieczenia rentowe - 8%,
ubezpieczenie chorobowe - 2,45%,
ubezpieczenie wypadkowe - od 0,67% do 3,86%,
ubezpieczenie zdrowotne - 9%,
Fundusz Pracy - 2,45%,
Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych - 0,10%,
Podatek dochodowy - 18% (jeśli dochód nie przekracza 85 525 zł rocznie) lub 32% (jeśli dochód przekracza 85 525 zł, ale 32 proc. płaci się tylko od dochodu ponad tę kwotę).

Poza tym, kiedy już otrzymujemy pensję netto, opłacając swoje zobowiązania i robiąc zakupy, również płacimy podatek tzw. VAT do 23%, który w większości nie podlega zwrotowi.
Dlatego eksperci wyliczyli, że Państwo zabiera nam około 80% naszych dochodów.
Wedyjski system pozwala na 1/4 czyli 25%

Roman M
Posty: 5
Rejestracja: 16 paź 2015, 13:48

Re: Instrukcje dla rządzących

Post autor: Roman M » 22 lut 2016, 21:22

@Aniruddha das
Bardzo trudno odnieść się do życzliwego uśmiechu?!
Teraz to naprawdę "wymiętkłem"

A wracając do meritum...
Przez wieki Polakom różne rzeczy próbowano narzucić...
Większości na dłuższą metę sie nie udało, bo Polak nauczył się skutecznie funkcjonować "pomiędzy" przepisami.
A jak jeszcze przy okazji się Polaka zirytuje to bywa baaaardzo nieobliczalny :D

Zatem jedyną jak sądzę skuteczną metodą wprowadzania postulowanych zmian może być długoletnia (ba, wręcz wielowiekowa) zmiana mentalności...

Bolito
Posty: 839
Rejestracja: 17 lut 2008, 21:06
Lokalizacja: Kraków

Re: Instrukcje dla rządzących

Post autor: Bolito » 22 lut 2016, 23:35

Roman M pisze: Przez wieki Polakom różne rzeczy próbowano narzucić...
Większości na dłuższą metę sie nie udało, bo Polak nauczył się skutecznie funkcjonować "pomiędzy" przepisami.
A jak jeszcze przy okazji się Polaka zirytuje to bywa baaaardzo nieobliczalny :D

Zatem jedyną jak sądzę skuteczną metodą wprowadzania postulowanych zmian może być długoletnia (ba, wręcz wielowiekowa) zmiana mentalności...
Otóż to. A konkretnie:
Aniruddha das pisze: l. Dwa obowiązkowe dni postne w miesiącu, jeśli nie więcej (wyrzeczenie, asceza). [...]
2. Musi być obowiązkowe małżeństwo młodych dziewcząt i chłopców, którzy osiągnęli odpowiednio szesnaście i dwadzieścia cztery lata. [...]
3. Obywatele państwa muszą dawać w jałmużnie do pięćdziesięciu procent swoich dochodów [...]
Po pierwsze primo: Poszczę kiedy tego wymaga takie czy inne święto, przestrzegam ekadaśi (w wersji bezziarnowej), ale doszedłem do tego sam, zacząłem przestrzegać postów, kiedy poczułem, ze jestem na to gotowy. A teraz ktoś miałby mi administracyjnie narzucać posty i inne zasady religijne? Wypraszam sobie.
Po drugie primo: Jak dotąd jestem singlem i nie ciągnie mnie do ożenku. I żadna władza nie będzie mnie zmuszać do małżeństwa i rozmnażania się.
Po trzecie primo: Tu akurat się zgodzę - jeżeli ten 50% podatek to mniej niż tracę obecnie, to OK.

Krótko - jeżeli państwo ma mi zaglądać do garnka i zarządzać życiem prywatnym, to dziękuję, postoję. Obym nie dożył takiej dyktatury. Czy dla tych, co nie będą chcieli się dopasować przewidziano jakieś obozy reedukacyjne? I długotrwałe zatrudnienie przy nieskomplikowanych pracach na świeżym powietrzu?
No i "żucie tabaki" (tak poza konkursem) - to cytat z jakiegoś tłumaczenia na dialekt bhaktopolski? Tabakę się wącha.
Nie jedz na czczo (grafitti)

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Instrukcje dla rządzących

Post autor: Aniruddha das » 23 lut 2016, 10:54

Wszelkiego rodzaju hazard, nawet spekulatywna inicjatywa, jest uważany za degradujący, a jeśli jest on popierany w państwie, prowadzi to do całkowitego zaniku prawdomówności. Pozwolenie młodym chłopcom i dziewczętom na pozostanie nieożenionymi powyżej wspomnianej wcześniej granicy wieku i przyzwalanie na wszelkiego rodzaju rzeźnie powinno być od razu wycofane. Zjadacze mięsa mogą mieć pozwolenie na spożywanie mięsa, jeśli będą to robili zgodnie z zaleceniami pism, nie inaczej. Zakazana musi być wszelkiego rodzaju intoksykacja – nawet palenie papierosów, żucie tabaki i picie herbaty. (Śbh 1.17.38)

Podstawowe zasady niereligijności:
- duma, jako skutek zabijanie zwierząt - niszczy miłosierdzie
- prostytucja, wynika z nielegalnego seksu - degraduje wyrzeczenie
- intoksykacja, to pijaństwo ale też palenie papierosów czy picie herbaty - niweczy czystość
- obłuda jest efektem hazardu - destrukcja prawdomówności

Te cztery zasady niereligijności: duma, prostytucja, intoksykacja, obłuda niszczą cztery zasady pobożności: miłosierdzie, wyrzeczenie, czystość, prawdomówność.
Z tego powodu ważne jest unikanie tych czterech grzesznych zasad na rzecz rozwijania czterech zasad pobożności.

O bezinteresowności mówimy wtedy, gdy nie ma się żadnej motywacji, ale jedynym pragnieniem jest spełnienie transcendentalnego pragnienia Najwyższego Pana, a nasz pragnienie nie jest sprzeczne z pragnieniem Pana. Dlatego też spełnianie woli Boga, jako tej Najwyższej Osoby i Jego przedstawicieli, jest naszą powinnością.

Awatar użytkownika
Mathura
Posty: 994
Rejestracja: 15 cze 2007, 12:02
Lokalizacja: Sławno

Re: Instrukcje dla rządzących

Post autor: Mathura » 23 lut 2016, 12:17

Jałmużna nie jest podatkiem. Jest to dobrowolna darowizna na jakiś cel, w tym przypadku duchowy. Zatem najpierw podatek, a dopiero potem, z tego co zostanie, jałmużna.
I tu pytanie: czy ta 50%-owa jałmużna (sugerowana jako dobrowolna, czy też zabierana jako dobrowolna) obowiązywała by po dokonaniu przez daną osobę opłat tzw.egzystencjalnych: mieszkanie, prąd, wyżywienie itd, czy przed? Bo to różnica. A może te opłaty egzystencjalne przestałyby obowiązywać, bo za wszystko płacił by król, czyli państwo?

Król miał prawo pobierać 1/4 dochodu w formie podatku.
Zatem przykładowo:
zarobek brutto - 3000 zł
podatek 1/4 - 750 zł
zostaje - 2250 zł
z tego opłacić mieszkanie, prąd, inne należności, wyżywienie (różnie to u każdego może wynosić, zależnie od wielkości rodziny, miasta itp.) jakieś powiedzmy - 1700 zł
zostaje - 550 zł
i z tego 50% daj bhaktom.
Zostaje w kieszeni niewiele. Prawie nic.

drugi wariant:
zarobek - 3000 zł
1/4 podatku dla króla - 750 zł
zostaje - 2250 zł
50% jałmużny na duchowy cel - 1125 zł
zostaje 1125 zł
i z tego opłać sobie swoje życie. "Z czego żyć panie premierze?"
W tym drugim wariancie podatki wyciągane z naszej kieszeni ( 25% + 50%= 75%) nie byłby wiele mniejsze niż to co płacimy obecnie.

"Jednakże, król nie może nakładać żadnych podatków na braminów i Vaisnavów w pełni zaangażowanych w świadomość Krsny"

Świetny sposób na zwiększenie ilości bhaktów. Ogłosić, że bhaktowie i bramini będą zwolnieni z podatków i zapewniam, że błyskawicznie mielibyśmy bardzo wielu chętnych. Może nawet wszyscy płacący teraz jakiekolwiek podatki zechcieli by zostać Waisznawami.
A to, czy ktoś w pełni jest zaangażowany w świadomość Kryszny, czy tylko troszkę, tak na pokaz, nie jest łatwo stwierdzić. Wszak świadomość to coś wewnętrznego, a jak sprawdzisz co komu tak do końca w głowie siedzi? Ktoś bowiem może sobie machać czamarą na ołtarzu w świątyni, i być na oko zaangażowanym w pełni w świadomość Kryszny, ale tak naprawdę czynić to kierowany motywacją, aby mieć gdzie spać, i co jeść, cudzym kosztem.
Więc kto będzie rozstrzygał, który z obywateli jest w pełni zaangażowanym w świadomość Kryszny (bo tylko tacy mieliby być zwolnieni z podatków) czy też nie?

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Instrukcje dla rządzących

Post autor: Aniruddha das » 23 lut 2016, 14:26

Jałmużna od 1% dochodów do do 50% jest w pełni dobrowolna po opłaceniu podatku rządowego. Jeśli Prabhupada napisał "musi", to oznacza, jeśli chcemy odnieść rzeczywistą korzyść z darowizny i przyczynić się do duchowej atmosfery w państwie.

Jednak najbardziej podoba mi się zdanie, które potwierdza atrakcyjność instrukcji pozostawionych przez Śrila Prabhupada:
Świetny sposób na zwiększenie ilości bhaktów. Ogłosić, że bhaktowie i bramini będą zwolnieni z podatków i zapewniam, że błyskawicznie mielibyśmy bardzo wielu chętnych. Może nawet wszyscy płacący teraz jakiekolwiek podatki zechcieli by zostać Waisznawami.
W streszczeniu do 11 rozdziału 7 canto Śbh Śrila Prabhupada daje następującą instrukcję:
Obowiązkiem ksatriyi jest ochrona obywateli i pobieranie od nich podatków, ale nie wolno mu obciążać podatkami braminów. Zatem członkowie ruchu świadomości Kryszny powinni być zwolnieni od rządowego opodatkowania.

Roman M
Posty: 5
Rejestracja: 16 paź 2015, 13:48

Re: Instrukcje dla rządzących

Post autor: Roman M » 23 lut 2016, 14:35

Podoba Ci się potencjalne zakłamanie tych wszystkich, którzy zadeklarują bycie bhaktami niosąc w sercach przekonanie, że robią to wyłącznie (lub "tylko" przede wszystkim) by było im łatwiej w życiu?

Jak dla mnie w niczym nie różni sie to od podejścia "ochrzczonych pogan", którzy idą w niedzielę do kościoła "bo co ludzie powiedzą", a dzieci chrzczą po to, "aby nie były wytykane palcami i żeby nie odstawały od innych"...

Awatar użytkownika
Mathura
Posty: 994
Rejestracja: 15 cze 2007, 12:02
Lokalizacja: Sławno

Re: Instrukcje dla rządzących

Post autor: Mathura » 23 lut 2016, 16:28

Akurat słowo "musi", ja rozumiem inaczej. Musi, to po prostu znaczy musi i tyle. Nie ma wyjścia. Zupełnie inaczej by brzmiało stwierdzenie, że jeśli ktoś chciałby przeznaczyć jakiś procent swoich dochodów na pożyteczny cel, to najlepiej jakby przeznaczył go na cel duchowy, gdyż to przyniesie mu trwałą korzyść. Pomiędzy chcę, a muszę, jest przepastna różnica.

Poza tym, kto zapewni, że podarowane pieniądze zostaną rzeczywiście przeznaczone na duchowy cel, a nie zostaną po prostu zmarnowane przez niegospodarność obdarowanych?

"Zatem członkowie ruchu świadomości Kryszny powinni być zwolnieni od rządowego opodatkowania."

Kto będzie płacił podatki jeśli wszyscy natychmiast zostaliby członkami naszego ruchu, gdyby sama ta przynależność dawała wspaniałą możliwość nie płacenia podatków, a jałmużna nie byłaby obowiązkowa, tylko dobrowolna, w wys. od 1 - 50% dochodu?

Naturalnym jest, że w związku z tymi instrukcjami, jakie tu łaskawie przepisałeś z pism, i tymi jakie jeszcze przepiszesz, pojawiły się i pojawią, wiele oczywistych pytań. Jeśli już wziąłeś na siebie tę służbę, to wydaje się, iż właściwym by było, aby na te pytania systematycznie odpowiadać. Samo udzielanie instrukcji bez pokazania jak by ich wprowadzanie miało w praktyce wyglądać, nie jest przekonywujące.
Chyba, że zakładasz, że wszystko jakoś samo się ułoży, w transcendentalny, niewytłumaczalny, niepojęty sposób.
Jednak z życiowej praktyki widać, że ten świat raczej tak nie działa.

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Instrukcje dla rządzących

Post autor: Aniruddha das » 23 lut 2016, 17:12

Kontynuuję.
Obowiązkiem wszystkich głów państwa jest dopilnowanie, aby w państwie zapanowały zasady religii, takie jak wyrzeczenie, czystość, miłosierdzie i prawdomówność, a zasady bezbożności, mianowicie: duma, nielegalne związki z kobietami, czyli inaczej prostytucja, intoksykacja i obłuda, zostały zahamowane wszelkimi środkami. I aby uczynić najlepszy użytek ze złego interesu; osoba-Kali otrzymała pozwolenie przeniesienia się w miejsce hazardu, pijaństwa, prostytucji i rzezi, jeśli istnieją tego rodzaju miejsca. Ci, którzy nałogowo oddają się tym bezbożnym zwyczajom, mogą być kierowani (dla uregulowania i w końcu zmniejszenia do minimum tych zwyczajów -przyp. tłum.) przez zalecenia pism świętych. W żadnych warunkach jednak zwyczaje takie nie powinny być popierane przez żadne państwo. Innymi słowy, państwo powinno kategorycznie zatrzymać wszelkiego rodzaju hazard, pijaństwo, prostytucję i obłudę.) Śbh. 1.17.38)

Kali - odnosi się do osób nie przestrzegających zasad religii.

Aniruddha das
Posty: 2455
Rejestracja: 26 lut 2007, 21:45

Re: Instrukcje dla rządzących

Post autor: Aniruddha das » 23 lut 2016, 17:21

Bramini są religijnymi nauczycielami dla wszystkich innych kast, a sannyasini są
mistrzami duchowymi dla wszystkich kast i porządków społecznych. Również Król i przywódcy społeczni są odpowiedzialni za materialną pomyślność wszystkich ludzi. Progresywni religioniści i ci, którzy są odpowiedzialnymi ludzkimi istotami, czy też ci, którzy nie chcą zniszczyć swojego cennego ludzkiego życia, powinni powstrzymać się od wszelkich bezbożnych zasad, szczególnie zaś od nielegalnego obcowania z kobietami. Jeśli bramin nie jest prawdomówny, wszystkie jego twierdzenia, że jest braminem, od razu stają się pustką. Jeśli sannyasin ma nielegalny związek z kobietami, to nie może już dłużej uchodzić za sannyasina. Podobnie, jeśli król i przywódcy społeczni są zbyt nadęci pychą lub nałogowo oddający się piciu i paleniu, z pewnością tracą swoje kwalifikacje do pełnienia czynności społecznych. Prawdomówność jest podstawową zasadą wszystkich religii.
Czterej przywódcy ludzkiego społeczeństwa, mianowicie sannyasini, bramini, król i przywódca społeczny, muszą być poddani decydującemu testowi, jeśli chodzi o ich charakter i kwalifikacje.
Przed tym, zanim ktoś może być przyjęty za duchowego czy materialnego mistrza społeczeństwa, musi zostać poddany testowi przez wyżej wymienione kryteria charakteru. Tacy przywódcy społeczni mogą być mniej wykwalifikowani jeśli chodzi o kwalifikacje akademickie, ale jest rzeczą zasadniczo konieczną, aby byli wolni od skażenia czterema dyskwalifikacjami, mianowicie hazardem, pijaństwem, prostytucją i zabijaniem zwierząt.
(Śbh 1.17.40)

ODPOWIEDZ