To ja też coś wrzucę odnośnie wojny,historii i zakłamywania jej
"O samej zbrodni Katyńskiej nie będę się rozpisywał. Napisano o niej wiele książek i artykułów, kręcono filmy i reportaże. Dla porządku powiem tyle – w okresie od kwietnia do maja 1940 roku w Katyniu, Miednoje i Charkowie żydowscy funkcjonariusze NKWD strzałem w tył głowy wymordowali blisko 22 tys. polskich jeńców wojennych z kilku obozów na terenie Białorusi i Ukrainy. Władze ZSRR po ujawnieniu 13 kwietnia 1943 roku przez III Rzeszę tej zbrodni winę za nią zwaliły na… III Rzeszę. Nie ma się czemu dziwić, że gruzińsko-żydowskie władze ZSRR wypierały się dokonania tej zbrodni – kto przyznaje się chętnie do tego, że jest zbrodniarzem. Potępić natomiast należy to, że władze ZSRR już po „destalinizacji” nadal podtrzymywały to kłamstwo. Już wtedy, w czasach Chruszczowa ZSRR powinna przyznać, że tej zbrodni dopuścił się reżim Stalina i NKWD. Choć przyznać należy w tym miejscu, że i druga strona też ukrywała jej zbrodnie. USrael od lat 50-tych zainicjował przy pomocy CIA i Pentagonu kilkadziesiąt puczy, przewrotów, zamachów stanu i „prawicowych” rewolucji, ponadto zbombardował kilkanaście krajów w wyniku czego śmierć poniosły miliony ludzi. Agresywne wojny przedstawiał jako „obronę wolności i demokracji” (Bój się USA – Kaz Dziamka). Do dzisiaj też Wyspy Rothschilda (UK) nie ujawniły dokumentów związanych z katastrofą w Gibraltarze. Choć jest oczywiste, że gen. Sikorski (już po ujawnieniu zbrodni katyńskiej) przeszkadzał Churchillowi w jego polityce bliskich kontaktów z ZSRR. I dlatego musiał zginąć. Potępiając ZSRR o kłamstwa w sprawie zbrodni katyńskiej potępiajmy i drugą stronę za jej kłamstwa i ukrywanie własnych zbrodni.
W Polsce w „drugim obiegu” w czasach PRL Katyń przypisywany był „bolszewikom”, „komunistom”, „sowietom” lub nawet Rosjanom. Choć w tym samym Katyniu ci sami sprawcy tą samą bronią tak samo mordowali Rosjan.
https://www.youtube.com/watch?v=a-meQg4bdyw
Narodowości sprawców praktycznie nie wymieniano. I nadal nie wymienia się. W polskojęzycznej wiki wypisani są wykonawcy tej zbrodni. Ale ani słowem nie wspomina się o ich narodowości:
.
„Wykonawcy – funkcjonariusze NKWD (…).”
http://www.timesofisrael.com/putin-firs ... ly-jewish/
A przecież ZSRR w tamtych czasach był totalitarnie rządzony przez klikę gruzińsko-żydowską. Stalin był Gruzinem, a ogromną większość kadr politycznych i kadr (prawie) wszechwładnej NKWD stanowili Żydzi. Prezydent Putin przypomniał niedawno żydowskiej społeczności, że 80-85 % członków pierwszego rządu ZSRR stanowili właśnie Żydzi.
http://www.timesofisrael.com/putin-firs ... ly-jewish/
Głównymi odpowiedzialnymi za zbrodnię katyńską byli pochodzący z Gruzji Beria i Stalin. Przy Berii pomijam spory o to, czy był on Gruzinem, czy Żydem. Na pewno nie był Rosjaninem. I to on był pomysłodawcą wymordowania polskich jeńców wojennych. Choć gwoli sprawiedliwości należy zaznaczyć, że prawdopodobnie na ten pomysł wpadł na kolejnej tajnej konferencji Gestapo-NKWD . Zapewne został powiadomiony przez Gestapo o operacji Intelligenzaktion, w trakcie której III Rzesza już od września 1939 mordowała polską inteligencję. A wśród ofiar zbrodni katyńskiej byli naukowcy, nauczyciele, lekarze i prawnicy. Zaprzeczanie „niemieckiej inspiracji” przez wielu „patriotów” służy tylko zwaleniu całkowitejwiny na „sowietów”. I choć byli oni – gruzińsko-żydowscy „sowieci” rzeczywiście odpowiedzialni za zbrodnię katyńską, to jednak była w niej jakaś tam inspiracja Gestapo.
Najbardziej odpowiedzialnym za Katyń (i inne miejsca kaźni) był oczywiście Iosif Wissarionowicz Dżugaszwili – Stalin. Bez jego zgody Katynia by nie było. Reszta podpisów na decyzji o wymordowaniu polskich jeńców była tylko dla ozdoby.
Stalin rządził najpóźniej od drugiej połowy lat 30-tych w ZSRR niepodzielnie. Był nawet władny usunąć i „zlikwidować” poprzedników Berii – szefów nieomal wszechwładnej NKWD – Jeżowa i Jagodę. Tylko jemu nie groziło aresztowanie i tortury. Cała reszta, łącznie z członkami Biura Politycznego KPZR żyła w strachu.
W reżimie Stalina większość wpływowych funkcji w aparacie państwowym i aparacie terroru pełnili „sowieccy” Żydzi. Wśród nich znajdywały się rzeczywiste zbrodnicze „szare eminencje” jak Kaganowicz .
.
W polskiej „histerii” związanej z Katyniem najdziwniejsze jest to, że ogromna większość tzw. „patriotów” związanych z Solidarnością, PiSem i rebe Rydzykiem zbrodnię katyńską nadal przypisuje Rosjanom. I od Rosji oczekują oni ustawicznych przeprosin a nawet odszkodowań. A przecież to nie Rosjanie mordowali naszych w Katyniu i innych miejscach kaźni. Ci sami „patrioci” kochają natomiast Gruzję i popierają jej antyrosyjskie wybryki. I nigdy Gruzji nie wypomiają jej „wielkich synów” – Stalina i Berii – głównych odpowiedzialnych za katyńską zbrodnię. Tak samo nie potępiają Izraela za przeprowadzenie zbrodni katyńskiej przez żydowskich katów z NKWD. Choć oni tylko wykonywali rozkazy…
https://ptto.wordpress.com/2013/03/14/s ... i-polakow/
…to przeprosić za nich w końcu by wypadało.
.
I tak nieodmiennie od lat „patrioci” w związku z Katyniem grożą pięściami w stronę Rosji. Choć Rosja i Rosjanie z tą zbrodnią niewiele mają wspólnego. Szczucie na nią w związku z Katyniem i wykorzystywanie wymordowanych w Katyniu i innych miejscach kaźni do celów antyrosyjskiej propagandy jest nie tylko fałszowaniem historii. Jest przede wszystkim bezczeszczeniem pamięci tych, nad którymi szumią katyńskie brzozy, sosny, świerki i dęby.
.
Cześć Ich Pamięci! Hańba i potępienie ich katom!
Izraelska gazeta „Maariv” z 21 lipca 1971 r. wyjawia końcowy sekret katyńskiej masakry.
Wydra powiedział izraelskiej gazecie „Maariv” jak trzech sowiecko-żydowskich oficerów, którzy też byli świadkami zabójstw, powiedziało mu o mordowaniu. Zaznaczył, że dochowa tajemnicy przez cały czas, ale teraz chce ją wyjawić, nim umrze.
Nazwał swojego informatora sowieckim majorem Joshua Sorokin, który przyznał się, że brał udział w masowych egzekucjach na początku wojny. Gazeta przytoczyła wypowiedź Vidry: „Żydowski major w tajnej sowieckiej służbie i inni oficerowie przyznali mi się, że okrutnie zamordowali 12 tys. polskich oficerów w lesie katyńskim po wybuchu II wojny światowej”.
W drugim obozie pracy dwa lata później dwóch innych oficerów powiedziało, że brali udział w mordach. Wydra powiedział, że wierzyli w niego, ponieważ był Żydem.
Jeden z oficerów, utożsamiany jako porucznik Aleksander Susłow, powiedział mu: „Chcę ci opowiedzieć historię mojego życia”. Tichonow (drugi oficer) i ja jesteśmy dwoma najbardziej nieszczęśliwymi ludźmi na całym świecie. Mordowałem »polaczków« moimi własnymi rękami. Zastrzeliłem ich.”
Kto mógł mordować Polaków?
Zamordować 15 tys. niewinnych to potworne zadanie, nawet dla najbardziej zatwardziałych oprawców. Stalin zwrócił się do szefa Sowieckiej Tajnej Policji, Żyda Ławrientija Berii. Oni dyskutowali o masowym mordzie i zdecydowali, że to zadanie wykona dominująca grupa żydowskiego aparatu bezpieczeństwa".
https://opolczykpl.wordpress.com/2015/0 ... atynskiej/