Połowę miejsc pracy wkrótce zajmą roboty - czas na farmy

Diagnostyka przyczyn cierpienia społeczeństwa. "Istnieje wiele tematów w Bhagavatam o socjologii, polityce, ekonomii, sprawach kulturowych, itd., ale wszystkie z nich są powiązane z Krsną i dlatego wszystkie z nich są warte słuchania. Krsna jest oczyszczającym czynnikiem wszystkich tematów, bez względu na to, jakimi by one nie były. W świecie doczesnym wszystko jest nieczyste, jako że wszystko jest produktem trzech materialnych cech. Jednakże Krsna jest oczyszczającym pośrednikiem." - 01.16.05 Zn.
Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Połowę miejsc pracy wkrótce zajmą roboty - czas na farmy

Post autor: Vaisnava-Krpa » 30 mar 2014, 00:17

Po co takie obce gdybania nie z naszego forum tu wplatać to nie rozumiem. Straciłem wątek. Chyba, że ktoś jest oszołomiony i zdezorientowany informacjami, które do niego napływają ale i tak co ma to do tematu?


Postęp techniczny spowodował duże bezrobocie w historii ale ponieważ ciągle się coś rozwijało to powstawały nowe zawody. Obecnie nie ma takiej dynamiki i może dlatego elity tego świata myślą o nadmiarze ludzi im potrzebnych:

Mocne! Janusz Korwin-Mikke miażdży palikociarnie
https://www.youtube.com/watch?v=O00yjzFtKMo

Jeżeli żyjesz w mieście, gdzie pracują maszyny to miasto może nie wchłonąć bezrobocia. Widzimy to w Polsce. Mieszkałem w miasteczku, gdzie bardzo dużo ludzi pracowało przy fabryce ale potem fabrykę tak unowocześniono, ze obsługuje ją tylko 4-5 osób. A wcześniej z kilkaset. Mimo, ze minęło ponad 20 lat od tego momentu, nadal jest tam jeden z największych poziom bezrobocia w Polsce, ponad 30%. Pensji za nic nikt nie daje, nic nowego nie wymyślono. Może za 50-100 lat sytuacja będzie inna, ale nie teraz i nie dla wszystkich i niekoniecznie lepsza. Więc po co fantazjować, skoro mamy tu i teraz? Teraz trzeba żyć i płacić podatki. Pozostaje emigracja ale też nie dla wszystkich. Hipermarkety pod pretekstem dawania pracy wypierają inicjatywę gospodarczą mniej zasobnych ludzi. A tu głoszą że niedługo to zautomatyzują. W Krakowie już są kasy samoobsługowe. Wtedy w tym sektorze pracy będzie jeszcze mniej. A przecież inne sektory nie wsiąkną wszystkiego. Albo musza powstać nowe zawody i potrzeby na tą skalę co utrata miejsc pracy na skutek automatyzacji albo trzeba liczyć na siebie, samemu produkować żywność w jak największym stopniu. Rolnictwo też jest wypierane.

"Wierzymy, że jeśli geniusz ludzki jest w stanie wymyślić maszyny, które zastępują ludzi w pracy, to jest też w stanie znaleźć dla tych ludzi pracę." (John F. Kennedy)

Geniusz tak, ale nie chciwość ludzka. Zobaczcie ilu wielbicieli Kryszny wyjechało na Zachód bo tam jest słaby albo ujemny przyrost naturalny i potrzebują ludzi do pracy. A jakby granice były pozamykane albo przyrost większy? Co z tego że pieniędzy na świecie jest podobno 600 razy tyle ile wartość wszystkiego na świecie jak ktoś wymyślał, skoro bezrobotni ich nie dostają a połowa światowego dochodu jest w rękach 1 % albo inaczej - 700 korporacji generuje 80% światowej gospodarki. Kryzys obecnie jest też dlatego, że gospodarka wyhamowała z powodu braku nowości technicznych, które generowały obroty. Już ludzie mają nowe telewizory, telefony komórkowe, itd. A system ekonomiczny świata jest oparty na ciągłym wzroście. Ziemia jednak jest ograniczona i dzieje się tak jak pisał Bhrigu w przepowiedniach. Welon Mayi zostaje powoli zdejmowany.

W innym systemie wszystko jest możliwe ale nie w tym. System aby dać musi najpierw zabrac w podatkach.

Obrazek

Obrazek


Zwolennicy automatyzacji piszą zagadkowo że bezrobotnych zagospodaruje się do usług. Jakich??
Pamiętajcie, że tylko produkujący ludzie wytwarzają prawdziwe pieniądze, którymi mogą płacić tym usługodawcom.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Re: Połowę miejsc pracy wkrótce zajmą roboty - czas na farmy

Post autor: Purnaprajna » 30 mar 2014, 11:11

Vaisnava-Krpa pisze:"Wierzymy, że jeśli geniusz ludzki jest w stanie wymyślić maszyny, które zastępują ludzi w pracy, to jest też w stanie znaleźć dla tych ludzi pracę." (John F. Kennedy)

Geniusz tak, ale nie chciwość ludzka.
Trafnie powiedziane. Teraz pojawia się pytanie, jak usunąć czynnik ignorancji z naszego życia? Zarówno chciwość, czy skłonność do nadużyć, jak i wiele innych podobnych cech i czynności jest oznaką ignorancji, avidji. Czy samo narzekanie, przetasowania ludzi i głosowanie na pozycje władzy innych ignorantów rozwiąże ten problem? Z pewnością nie.

Ignorancja ludzka (awidja, niewiedza) to problem natury duchowej, bo przyczyną jest nasza zgoda, jako duszy na przykrycie mayą, iluzoryczną cielesną koncepcją mówiącą, że nasza egzystencja nie ma związku z Kryszną, w mniejszym, lub większym stopniu. Nie istnieje materialne rozwiązanie duchowego problemu. Jedynym duchowym rozwiązaniem jest oświecenie ludzi na temat świadomości Kryszny, bo to pozwala na pozbycie się problemu u jego korzeni, zmieniając materialną tożsamość na duchową w kontekście bycia sługą Kryszny.

To jest naszą główną misją i odpowiedzialnością jako bhaktów - usunąć własną ignorancję i pomóc w tym samym innym ludziom, wskazując na wyższy duchowy cel. To automatycznie rozwiąże wszelkie istniejące materialne problemy, poprzez pojawienie się pożądanych cech charakteru, takich jak miłosierdzie, hojność, dobroczynność, życzliwość, prawdomówność, uczciwość, szacunek, pokora, przyjazność itp.

Czas na zajęcie się i dostosowanie szczegółów logistycznych przyjdzie później, bo człowiek posiada geniusz, czy inteligencję daną mu przez Boga. Kwestia w tym, aby społeczeństwem kierowała inteligencja duchowa (wiweka-buddhi), a nie naturalnie skłonna do grzechu inteligencja materialna (papa-buddhi), a w tym celu potrzebna jest duchowa wiedza Śrimad Bhagawatam.

"Człowiek staje się zbyt chciwy bogactwa i siły, kiedy nie ma on wyższego celu w życiu i kiedy myśli on, że jego ziemskie, trwające kilka lat życie jest wszystkim. Przyczyną wszystkich tych nieprawidłowości w ludzkim społeczeństwie jest ignorancja. Aby usunąć tę ignorancję, specjalnie zaś w tym wieku degradacji, istnieje potężne słońce w postaci Śrimad-Bhagavatam, które rozdziela światło." (zn. ŚB 1.14.3)

ODPOWIEDZ