Islandzka lekcja dla całego świata.

Diagnostyka przyczyn cierpienia społeczeństwa. "Istnieje wiele tematów w Bhagavatam o socjologii, polityce, ekonomii, sprawach kulturowych, itd., ale wszystkie z nich są powiązane z Krsną i dlatego wszystkie z nich są warte słuchania. Krsna jest oczyszczającym czynnikiem wszystkich tematów, bez względu na to, jakimi by one nie były. W świecie doczesnym wszystko jest nieczyste, jako że wszystko jest produktem trzech materialnych cech. Jednakże Krsna jest oczyszczającym pośrednikiem." - 01.16.05 Zn.
Awatar użytkownika
Mathura
Posty: 994
Rejestracja: 15 cze 2007, 12:02
Lokalizacja: Sławno

Islandzka lekcja dla całego świata.

Post autor: Mathura » 06 cze 2012, 19:51

Czy usłyszycie o tym w wiadomościach? Nie. Dlaczego? Bo oni zrobili to co dobre.
Wiadomości pełne są EURO - ściemy
Tymczasem Islandia jako pierwszy kraj na świecie wyrwał się z pod jarzma banków. I to w pokojowy, bezkrwawy sposób. Po prostu ludzie wzięli sprawy w swoje ręce. Pogonili bankierów i rząd, który zadłużył kraj po uszy. Odmówili spłaty długów, których nie zaciągali. Proste i skuteczne. Ponieważ to jest niebezpieczne dla finansjery, nie ma o tym ani słowa w kontrolowanych mediach.

Islandzka lekcja dla całego świata. Czy elita Polska rozumie tę lekcje?

Islandczycy sprawili, że rząd, który próbował pod dyktando światowej finansjery zubożyć islandzki naród zgodnie ze scenariuszem aktualnie „przerabianym” przez Grecję, podał się w komplecie do dymisji! Główne banki w Islandii zostały znacjonalizowane i mieszkańcy zdecydowali jednogłośnie zadeklarować niewypłacalność długu, który został zaciągnięty przez prywatne banki w Wielkiej Brytanii i Holandii.

Doprowadzono też do powołania Zgromadzenia Narodowego w celu ponownego spisania konstytucji. I to wszystko w pokojowy sposób. To prawdziwa rewolucja przeciw władzy, która doprowadziła Islandię do aktualnego załamania.
Na pewno zastanawiacie się, dlaczego te wydarzenia nie zostały szeroko nagłośnione? Odpowiedź na to pytanie prowadzi do kolejnego pytania: Co by się stało, gdyby reszta europejskich narodów wzięła przykład z Islandii?

Oto krótka chronologia faktów:


Wrzesień 2008 roku: !!! – nacjonalizacja najważniejszego banku w Islandii, Glitnir Banku, w wyniku czego giełda zawiesza swoje działanie i zostaje ogłoszone bankructwo kraju.
Styczeń 2009 roku: protesty mieszkańców przed parlamentem powodują dymisję premiera Geira Haarde oraz całego socjaldemokratycznego rządu, a następnie przedterminowe wybory.
Sytuacja ekonomiczna wciąż jest zła i parlament przedstawia ustawę, która ma prywatnym długiem prywatnych banków (wobec brytyjskich i holenderskich banków) wynoszącym 3,5 miliarda euro obarczyć islandzkie rodziny na 15 lat ze stopą procentową 5,5 procent.

W odpowiedzi na to następuje drugi etap pokojowej rewolucji.


Początek 2010 roku: mieszkańcy zajmują ponownie place i ulice, żądając ogłoszenia referendum w powyższej sprawie.
Luty 2010 roku: prezydent Olafur Grimsson wetuje proponowaną przez parlament ustawę i ogłasza ogólnonarodowe referendum, w którym 93 procent głosujących opowiada się za niespłacaniem tego długu.
W międzyczasie rząd zarządził sądowe dochodzenia mające ustalić winnych doprowadzenia do zaistniałego kryzysu. Zostają wydane pierwsze nakazy aresztowania bankowców, którzy przezornie odpowiednio wcześniej uciekli z Islandii.
W tym kryzysowym momencie zostaje powołane zgromadzenie mające spisać nową konstytucję uwzględniającą nauki z dopiero co „przerobionej lekcji”. W tym celu zostaje wybranych 25 obywateli wolnych od przynależności partyjnej spośród 522, którzy stawili się na głosowanie (kryterium wyboru tej „25″ – poza nieposiadaniem żadnej książeczki partyjnej – była pełnoletniość oraz przedstawienie 30 podpisów popierających ich osób). Ta nowa rada konstytucyjna rozpoczęła w lutym pracę, która ma się zakończyć przedstawieniem i poddaniem pod głosowanie w najbliższych wyborach przygotowanej przez nią „Magna Carty”.

Czy ktoś słyszał o tym wszystkim w europejskich środkach przekazu? Czy widzieliśmy, choćby jedno zdjęcie z tych wydarzeń w którymkolwiek programie telewizyjnym? Oczywiście – NIE! W ten oto sposób Islandczycy dali lekcję bezpośredniej demokracji oraz niezależności narodowej i monetarnej całej Europie pokojowo sprzeciwiając się Systemowi.

Minimum tego, co możemy zrobić, to mieć świadomość tego, co się stało, i uczynić z tego „legendę” przekazywaną z ust do ust.
Póki co wciąż mamy możliwość obejścia manipulacji medialno informacyjnej służącej interesom ekonomicznym banków i wielkich ponadnarodowych korporacji. Nie straćmy tej szansy i informujmy o tym innych, aby w przyszłości móc podjąć podobne działania, jeśli zajdzie taka potrzeba.

(Źródło: Na podstawie artykułu Marco Pali „Storie di ordinaria rivoluzione…”,)

Artykuł pochodzi ze strony: http://czasprzebudzenia.wordpress.com (19 Listopad 2011) / (wk)

Awatar użytkownika
trigi
Posty: 2068
Rejestracja: 09 sie 2011, 13:38
Lokalizacja: UK

Re: Islandzka lekcja dla całego świata.

Post autor: trigi » 07 cze 2012, 11:58

Mathura pisze:Czy usłyszycie o tym w wiadomościach? Nie. Dlaczego? Bo oni zrobili to co dobre.
Wiadomości pełne są EURO - ściemy

Póki co wciąż mamy możliwość obejścia manipulacji medialno informacyjnej służącej interesom ekonomicznym banków i wielkich ponadnarodowych korporacji. Nie straćmy tej szansy i informujmy o tym innych, aby w przyszłości móc podjąć podobne działania, jeśli zajdzie taka potrzeba.

(Źródło: Na podstawie artykułu Marco Pali „Storie di ordinaria rivoluzione…”,)
Teraz ważą sie losy hiszpańskich banków błagajacych o dofinansowanie, które jesli nie nastąpi Hiszpania tez stanie sie niewypłacalna jak Grecja z powodu wysokich kosztów obsługu długów.
Ale ludzie wiedza o Islandii mimio znikomej ilości programów na ten temat. Czasem coś się trafi w TV o Islandii, ale raczej w formie "jak oni ukradli kase Angolom i Holendrom".

Awatar użytkownika
Mathura
Posty: 994
Rejestracja: 15 cze 2007, 12:02
Lokalizacja: Sławno

Re: Islandzka lekcja dla całego świata.

Post autor: Mathura » 28 cze 2012, 17:14

Aresztowania bankierów na Islandii

Prokuratura Islandii w środę 20 czerwca przeprowadziła serię przeszukań w siedzibach przynajmniej trzech tamtejszych banków.

Jak donosi serwis IceNews.is do przeszukań doszło między innymi w islandzkim banku centralnym. Równocześnie dojść miało aresztowania czterech osób, w tym Jona Thorsteinna Oddleifssona byłego skarbnika Landsbanki (bank został wcześniej znacjonalizowany). Nie były to pierwsze aresztowania bankierów w tym kraju. Zaledwie tydzień wcześniej aresztowano innych pracowników instytucji finansowych, jednak zdaniem redakcji portalu Visir.is wydarzeń tych nie powinno się ze sobą łączyć.

Powyższa informacja praktycznie w ogóle nie pojawiła się w mediach poza Islandią. Została ona skopiowana jedynie przez kilka blogów i niewiele można znaleźć na temat. Sprawa radzenia sobie Islandii z kryzysem zdaje się być ciągle ignorowana przez światowe media. Czy jest to spowodowane jedynie faktem, że to niewielkie państwo leży tak daleko od innych? A może chodzi o coś innego?

Warto zwrócić uwagę, że wspomniane wcześniej aresztowania nie są jedynymi działaniami skierowanymi przeciwko sektorowi bankowemu. Wszystko zaczęło się jeszcze w 2010 roku kiedy to Islandczycy ogłosili, że nie będą spłacać długów zaciągniętych bez ich wiedzy przez instytucje finansowe. Podjęto wówczas działania prawne mające doprowadzić do wyjaśnienia przyczyn kryzysu a także znalezienia winnych, wydano między innymi międzynarodowy nakaz aresztowania byłego prezesa jednego z banków Sigurdura Einarssona.

Na początku czerwca w Reykjaviku i Londynie aresztowano dziewięć osób, którym przedstawiono zarzuty wywołania kryzysu w roku 2008, wkrótce potem władze kraju przelały na konto Międzynarodowego Funduszu Walutowego 483,7 miliona dolarów spłacając tym samym przed terminem kolejną ratę kredytu udzielonego Islandii przez tą instytucję (warto przypomnieć, że państwo to liczy nieco ponad 300 tysięcy obywateli.

Opracowanie: Victor Orwellsky
Źródło: Kod Władzy

ParamatmaDas
Posty: 619
Rejestracja: 16 maja 2012, 04:06

Re: Islandzka lekcja dla całego świata.

Post autor: ParamatmaDas » 28 cze 2012, 18:08

Ok tylko ze jednak dzialnia tych bankierow i innych osob to dla mnie jest dokadnie to samo co dzilnie np LOiness, tej firmy ktra nic nie prdukuje a tez dzila na jakies Iluzji. To jest to samo tylko ze tamto jest daleko a to blisko. Aze latwiej nam widziec wady czegos hen hen...inna sprawa.

Awatar użytkownika
Mathura
Posty: 994
Rejestracja: 15 cze 2007, 12:02
Lokalizacja: Sławno

Re: Islandzka lekcja dla całego świata.

Post autor: Mathura » 28 cze 2012, 20:05

Ja też nic nie produkuję. Miliony ludzi również nic nie produkuje. Pewnie okradamy innych.

Nie chce mi się szukać, ale zdaje się, że w innym wątku narzekasz na nadprodukcję na świecie, a w tym obwiniasz o to, że ktoś nic nie produkuje. Nieco to dziwne. Ale może to nie TY.
Zrozum, że produktem może być idea, pomysł. Czy trzeba klepać plastikowe łyżeczki, kubeczki albo inne barachło?
Śmieszy mnie też, że wypowiadasz się o Lyoness, choć jak sam przyznałeś, wiesz o tej firmie tyle co nic.
Można wiedzieć co TY produkujesz Prabhu?

Arleta
Posty: 514
Rejestracja: 25 lis 2010, 10:05
Lokalizacja: Katowice

Re: Islandzka lekcja dla całego świata.

Post autor: Arleta » 28 cze 2012, 21:16

Ok. Ale Prabhu Mathura ma prawo być tak samo uwarunkowanym w pewnych nieważnych sprawach jak my wszyscy. I chwała mu za to, że pisze o naprawdę ciekawych rzeczach.

Obawiam się, że model islandzki ma jednak bardzo małe szanse powodzenia w UE, bo to są kraje bez żadnych tradycji demokracji bezpośredniej. Jedynym wyjątkiem jest Szwajcaria.
Najważniejszy jest człowiek, a nie idea.

ParamatmaDas
Posty: 619
Rejestracja: 16 maja 2012, 04:06

Re: Islandzka lekcja dla całego świata.

Post autor: ParamatmaDas » 29 cze 2012, 01:38

Nie chce wchodzic w cala dyskusjie, dowdznie, przekonywanie cos co bym okreslil jako jakas semantyczna gre czy zabawe, ani tez w tworzenie sie podzilow, broninie kogos, uwaznie kto co ma prawo itp. Jelli ktos sie czuje zagrozny sory.

Natomiast samorzutnie narzuca sie to co pisalem. Iluzja to iluzja. Nie widze wiekszej roznicy. Tylko tyle chcialem skomntowac, a pozatym zachecam do dalszej dyskuji o Islandii.

Awatar użytkownika
Mathura
Posty: 994
Rejestracja: 15 cze 2007, 12:02
Lokalizacja: Sławno

Re: Islandzka lekcja dla całego świata.

Post autor: Mathura » 29 cze 2012, 04:35

Prabhu, ale nie odpowiedziałeś na pytanie. Produkcją czego się zajmujesz?

Arleta pisze:Ok. Ale Prabhu Mathura ma prawo być tak samo uwarunkowanym w pewnych nieważnych sprawach jak my wszyscy
jestem uwarunkowany nie tylko w nieważnych sprawach, ale w wielu ważnych też. Jedyna nadzieja dla mnie w Waisznawach, moim mistrzu duchowym i Panu Chaitanyi. :cry:

Awatar użytkownika
drzewo
Posty: 407
Rejestracja: 17 wrz 2007, 10:08

Re: Islandzka lekcja dla całego świata.

Post autor: drzewo » 31 sty 2015, 15:44

Warto dodac ze na Islandii wtedy u wladzy byla lewica.

Awatar użytkownika
Mathura
Posty: 994
Rejestracja: 15 cze 2007, 12:02
Lokalizacja: Sławno

Re: Islandzka lekcja dla całego świata.

Post autor: Mathura » 03 lut 2015, 22:09

To nie m żadnego znaczenia kto oficjalnie jest przy władzy. Istotne jest kto kierują tymi ludźmi, którzy niby rządzą.

"„Kto kontroluje ilość pieniądza w kraju, jest absolutnym władcą całego przemysłu i handlu, a kiedy zrozumiecie jak łatwo jest kontrolować cały system, tak czy inaczej, kilku potężnym ludziom na szczycie, nie trzeba będzie wam mówić skąd bierze się inflacja I depresja.” – James A Garfield, 20 prezydent, 2 tygodnie przed egzekucją w 1881 roku."


"Więc kiedy słyszę ludzi rozmawiających o republikanach i demokratach, tym albo tamtym celebrycie, to odcinam się od tego, bo wiem co się naprawdę dzieje na innym szczeblu. Nie pomoże nam rozumienie parlamentarnego nonsensu realizującego pewne zadania, tak długo jak nie wiemy jakie są oryginalne rozkazy bankierów dla polityków. Rozumienie tego co uchodzi za wiadomości polityczne w głównych mediach (w każdej erze) gwarantuje to, że nie rozumiemy prawdziwych sił podczas gry."
John Kaminski - amerykański pisarz

ODPOWIEDZ