Prawdziwa waluta - prawdziwe bogactwo

Diagnostyka przyczyn cierpienia społeczeństwa. "Istnieje wiele tematów w Bhagavatam o socjologii, polityce, ekonomii, sprawach kulturowych, itd., ale wszystkie z nich są powiązane z Krsną i dlatego wszystkie z nich są warte słuchania. Krsna jest oczyszczającym czynnikiem wszystkich tematów, bez względu na to, jakimi by one nie były. W świecie doczesnym wszystko jest nieczyste, jako że wszystko jest produktem trzech materialnych cech. Jednakże Krsna jest oczyszczającym pośrednikiem." - 01.16.05 Zn.
Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Re: Prawdziwa waluta - prawdziwe bogactwo

Post autor: Purnaprajna » 24 kwie 2014, 16:38

Vaisnava-Krpa pisze:To jest wpływ planet. W przypadku Ananty najpierw jest to dar ułożenia planet w jej horoskopie.
Nie ma problemu. Tak się akurat składa, że mam do sprzedania niedrogie kamienie lecznicze (w tym i cegły na łańcuszku), które są w stanie przeciwdziałać nie tylko niekorzystnym wpływom planet, ale nawet powstrzymać natrętów na ulicy. Zainteresowanych zapraszam na priwa.

PS. Generalną zasadą jest, aby bić mocno, ale tak, aby się przy tym nie spocić, bo to grozi zaziębieniem, i zaniepokoi mamę.

Awatar użytkownika
trigi
Posty: 2068
Rejestracja: 09 sie 2011, 13:38
Lokalizacja: UK

Re: Prawdziwa waluta - prawdziwe bogactwo

Post autor: trigi » 28 kwie 2014, 10:18

Drukować Jagannathy :) !
Czy warto mieć lokalną walutę? Oczywiście!
Jest ich obecnie ponad 2500. Ostatnie dekady przyniosły ich ogromny rozwój. Waluty prywatne - lub jak je nazywają inni - waluty lokalne są coraz popularniejsze. Co ciekawe już w 2004 roku prezes FED Allan Greenspan stwierdził, że XXI wiek będzie stuleciem prywatnych, lokalnych walut. Co więcej z historii wynika, że tam gdzie spróbowano - choć na krótko - wprowadzić lokalną walutę, udało się zredukować bezrobocie, a lokalne społeczności szybciej się rozwijały. Dlaczego? Lokalna waluta "nie rdzewieje" w banku, zwykle jest w nieustannym obrocie, przez co aktywizuje ludzi.

Jak przypomina serwis glosulicy.pl, w 1920 r. górnicze miasteczko Schwanenkirchen w Niemczech wprowadziło środek płatniczy o nazwie Wära. Miasteczko przeżywało niebywałe problemy. Kopalni brakowało kapitału więc górnicy stracili pracę. Przeprowadzono więc eksperyment. Na próbę uruchomiono kopalnię, a górnikom płacono nie w niemieckich markach, a w Wärach. Kupowali za nie towary w lokalnych sklepach, sklepikarze płacili nimi hurtownikom, a ci producentom. Pieniądze ostatecznie wracały do kopalni.

I choć w mieście nastał dobrobyt, to projekt został zablokowany przez władzę centralną.

Podobnie było w austriackim mieście Worgl. Burmistrz miasta pogrążonego w bezrobociu wprowadził do obiegu szylinga Worgl. Kurs wobec oficjalnego szylinga usztywniono 1:1.

Na początek wyemitowano zaledwie 5 tys. Worgli. Posiadacz tego banknotu co miesiąc musiał udać się do urzędu po stosowny stempel płacąc za niego 1% wartości nominalnej banknotu. Każdy chciał się więc go pozbyć jak najszybciej. "Zysk 1 proc." przeznaczano na likwidację biedy. Lokalna kopalnia wypłacała walutą pensje górnikom, którzy wydali je w okolicznych sklepach. Nawet rada miejska chcąc pozbyć się środków - nim stracą 1% - inwestowała je w prace publiczne. Obrót Worgli był 13 razy szybszy niż tradycyjnych szylingów. W ciągu kilku miesięcy znikło bezrobocie, a w miejskiej kasie - mimo inwestycji - zaczęły pojawiać się nadwyżki. System był tak skuteczny, że podobną drogą chciały pójść kolejne miasta. Jednak Centralny Bank Austrii, który bał się o swoją pozycję, szybko zlikwidował walutę, a burmistrza postawiono przed Trybunałem Konstytucyjnym. Zarzut? Wejście w kompetencje banku centralnego poprzez przyjmowanie należności podatkowych w szylingach Worlg. W ciągu 4 miesięcy od likwidacji waluty, sytuacja w mieście była równie dramatyczna jak wcześniej.

Jak dowodzą eksperci, zasadniczym minusem Worgli była ich utrata wartości (czyli inflacja), która faktycznie utrudniała oszczędzanie.

Jest jeszcze funt bristolski... To waluta wymieniana na funty szterlingi po kursie 1:1 po złożeniu stosownego depozytu. Nie są one legalnym środkiem płatniczym. System wymiany bazuje na powszechnej akceptacji lokalnej waluty. Tym co odróżnia funta bristolskiego od innych walut jest fakt, że w obiegu są także banknoty drukowane.

Inny przykład? W Szwajcarii powstała WIRtschaftsring-Genossenschaft, lokalna waluta, która też miała napędzać rozwój kraju. W przeciwieństwie jednak do innych rządów, Szwajcarzy nigdy nie zakwestionowali legalności działania WIR-u. Lokalni handlarze szwajcarscy do dziś rozliczają się poza rynkiem finansowym. W ten sposób rozlicza się co piąta firma w Szwajcarii i Lichtensteinie. Zdaniem specjalistów tak ogromny sukces WIRa spowodowany jest wyjątkową mentalnością Szwajcarów. Są oni po prostu bardzo mocno zintegrowani lokalnie.

Waluta radzi sobie tak dobrze, że w grudniu ubiegłego roku Bank Światowy oficjalnie zaakceptował przyznanie skrótu CHW jednostce monetarnej szwajcarskiego Banku WIR (Wirtschaftsring-Genossenschaft).

Obecnie najbardziej dynamicznie ruch walut lokalnych rozwija się w Stanach Zjednoczonych. W Europie na uwagę zasługują belgijski RES, duński ABSI i szkocki tBEX. W naszym regionie (Polska, Czechy, Słowacja) wspierana jest działalność BCI. W styczniu tego roku oficjalnie ruszyła też nowa polska waluta lokalna.

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Prawdziwa waluta - prawdziwe bogactwo

Post autor: Vaisnava-Krpa » 28 kwie 2014, 16:04

Nowa globalna waluta rezerwowa

Eskalacja wydarzeń na Ukrainie przyspieszyła zakulisowe działania zmierzające do pozbawienia dolara amerykańskiego statusu waluty rezerwowej. Na chwilę obecną żadna z papierowych walut nie byłaby w stanie wypełnić luki po USD. Na znaczną rewaluację złota i powrót do walut powiązanych z metalem też jest trochę za szybko gdyż doprowadziłoby to do bezprecedensowego upadku papierowych waluty i pełnej dezintegracji systemu finansowego. Utrata kontroli nad systemem monetarnym mogłaby pociągnąć za sobą nieprzewidywalne konsekwencje w skali globalnej na czym nikomu nie zależy. Osoby, które faktycznie kształtują system monetarny szukają przejściowego rozwiązania, które pozwoliłoby przejść do nowego systemu zapewne powiązanego ze złotem w sposób płynny. Chodzi o utrzymanie kontroli nad transformacją monetarną.

W 2009 roku Prezes Banku Chin Zhou Xiaochuan wezwał do zastąpienia dolara międzynarodowym wehikułem niezależnym od poszczególnych krajów zapewniającym stabilizację w długim terminie. W roku 2010 próbowano przebudować strukturę MFW dostosowując podział głosów do obecnych realiów ekonomicznych. Sprawa została zablokowana przez Kongres USA, który nie wyraził zgody na dokapitalizowanie MFW kwotą zaledwie 63 mld USD. Stany Zjednoczone jako główny udziałowiec mają prawo veta przez co sprawa utknęła w martwym punkcie na kolejne 4 lata.

Wiele zmieniło się po lutowym spotkaniu G20, na którym wyznaczono USA czas do kwietnia na dostosowanie się do planowanych zmian. Już nie tylko Chiny posiadające największe rezerwy dolarowe ale i Rosja, Indie i Japonia domagają się zmian pozwalających na uniezależnienie się od presji dolara. W obecnej formie MFW emituje SDR’y, których zabezpieczeniem są dolary, euro, jeny oraz funty. MFW posiada także trzecie największe zapasy złota w ilości 2814 ton. Realną kontrolę w funduszu sprawowało jednak USA, które miało prawo veta przez co bez zgody amerykańskich korporacji stojących za MFW nie mogły zapaść żadne wiążące decyzje.

http://nczas.com/publicystyka/nowa-glob ... rezerwowa/
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Prawdziwa waluta - prawdziwe bogactwo

Post autor: Vaisnava-Krpa » 05 maja 2014, 14:37

29 kwietnia 1924 roku - ciekawa karta z historii

90 lat temu, 29 kwietnia 1924 roku marka polska została zastąpiona złotym polskim jako obowiązującą walutą w kraju.

Złoty został wprowadzony do obiegu w ramach reformy pieniężnej, którą przeprowadził ówczesny minister finansów Władysław Grabski zastępując tym samym zdewaluowaną markę polską, która była walutą Królestwa Polskiego (regencyjnego). Nowa waluta Polski została oparta na parytecie złota, wartość jednego złotego ustalono na 9/31 grama (ok. 0,29) czystego złota. Oprócz nazwy złoty proponowano również m.in., nazwę „Lech” i „Pol” lecz ostatecznie wybrano nazwę złoty, która odwoływała się do historycznej jednostki monetarnej używanej w Królestwie Polskim (kongresowym).

(Na zdj. Awers i Rewers monety o nominale 1 złoty wydawanej od 1924 roku. )

Obrazek
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Awatar użytkownika
trigi
Posty: 2068
Rejestracja: 09 sie 2011, 13:38
Lokalizacja: UK

Re: Prawdziwa waluta - prawdziwe bogactwo

Post autor: trigi » 13 paź 2014, 19:23

Vaisnava-Krpa pisze:Śrila Prabhupada
Wykład SB 1-08-21 Mayapur 1974-10-01
Przyszlismy tutaj sie wyprozniac.mp3
22 minuta:


"Ktoś kto posiada wiele krów jest uważany za bogatą osobę. Ktoś, kto posiada wielką ilośc ziarna, on jest Dhanavan. Dzisiaj ktoś, kto ma jakąś ilość papierów, on jest uważany (za bogatego). A papier jest niczym. Wkrótce jak rząd upada wtedy te tysiące dolarów, setki dolarów, nic nie znaczą."
To co mnie zastanawia to zbieżność w czasie pomiędzy komentarzami i tym co mówił SP a tym co zrobił Nixon:
W 1971 roku USA wycofały się z tego parytetu. W 1972 roku uncja złota osiągnęła cenę 42 dolarów. W 1973 r. USA całkowicie odeszły od powiązania wartości dolara ze złotem – odtąd dolar stał się walutą płynną. Plany zniesienia rezerwy złota, ogłoszone przez prezydenta Richarda Nixona w 1971 roku, doprowadziły do powstania Partii Libertariańskiej, która obok powstałej później Partii Konstytucyjnej jest jedną z sił politycznych w USA, które dążą do przywrócenia oparcia na kruszcach szlachetnych, uważając, iż brak pokrycia w złocie lub srebrze jest niezgodny z Artykułem I paragraf 10 Konstytucji Stanów Zjednoczonych. Znaczna część członków ruchu Boston TEA Party również nawołuje do przywrócenia parytetu złota.
A odnośnie Polski i pomocy wuja Sama to krótkie wspomnienie:
Apoegum antypolskiej polityki osiągnięto w roku 1982, gdy prezydentem USA został Ronald Reagan. Wtedy to zamrożono nam możliwość spłaty kapitału kredytu. Mogliśmy spłacać jedynie odsetki. Podniesiono niemiłosiernie stopy procentowe. O ile całkowite zadłużenie w końcu 1979 roku sięgało 19 mld $, to już trzy lata później 39 mld $. Zostaliśmy wepchnięci w pułapkę zadłużenia. Pozbawieni realnego i uczciwego dostępu do dolarowych rynków zbytu, z lichwiarskimi kredytami, pogrążaliśmy się w maraźmie gospodarczym.
Ale to nic z dzisiejszym stanem finansów publicznych.

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Prawdziwa waluta - prawdziwe bogactwo

Post autor: Vaisnava-Krpa » 15 paź 2014, 00:27

Dzisiejsza pomoc:

Obrazek

Dlatego od pomocy czyli jałmużny wolę wolność.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Prawdziwa waluta - prawdziwe bogactwo

Post autor: Vaisnava-Krpa » 21 maja 2015, 23:17

"Wdrożenie indyjskiego „planu monetyzacji złota” byłoby pierwszym krokiem na drodze do powrotu metalu do systemu monetarnego, z którego zostało wygnane w roku 1971, gdy prezydent USA Richard Nixon zawiesił (a trzy lata później ostatecznie zakończył) wymienialność dolara na złoto. Ewentualny powrót złota do systemu monetarnego byłby momentem przełomowym w historii XXI wieku."


Władze Indii proponują plan „monetyzacji” złota, chcąc włączyć do systemu finansowego część z szacowanych na 20 tysięcy ton „bezproduktywnych” zasobów królewskiego metalu znajdującego się w posiadaniu Hindusów. Indie są największym na świecie konsumentem złota, które stanowi trzon oszczędności 70% mieszkańców indyjskiej wsi. Złoto w Indiach jest nie tylko środkiem tezauryzacji przekazywanym przez pokolenia, ale też ważnym elementem kultury i religii.
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Indyjsk ... 59749.html
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Harsza
Posty: 154
Rejestracja: 18 lut 2015, 09:44

Re: Prawdziwa waluta - prawdziwe bogactwo

Post autor: Harsza » 24 maja 2015, 09:50

Witam wszystkich na forum!
Bardzo interesująca dyskusja. Wtrącam swoje trzy (srebrne) grosze.
Idea przywrócenia złotu jego poprzedniej wartości jako faktycznego środka płatniczego jest dobra. Ponieważ widzę, że inni też tak sądzą, nie będę tej tezy uzasadniał. Jest jednak pewien zasadniczy problem – i tutaj dziwię się, że nawet z ust, a nawet piór, ekonomistów, lubiących lub nie lubiących złota, tego nie usłyszałem – ale może po prostu za mało się tym zajmuję.
Uwaga mówię, teraz proszę notować:
ZŁOTO JAKO ŚRODEK PŁATNICZY MOŻE PODLEGAĆ ZARÓWNO DEFLACJI JAK I INFLACJI.
W praktyce oznacza to całkowity brak kontroli rządu nad rozwojem gospodarczym kraju wtedy, gdy walutą kraju będzie złoto.
Dlaczego?
DEFLACJA.
JEŚLI Z DANEGO TERENU UBĘDZIE NIECO ZŁOTA ALBO ILOŚĆ ZŁOTA POZOSTANIE NIEZMIENIONA LECZ WZROŚNIE (ZOSTANIE WYTWORZONY) TOWAR NASTĄPI DEFLACJA. (ceny towarów i usług spadną)
INFLACJA.
JEŚLI NA DANY TEREN ZOSTANIE DOSTARCZONE DODATKOWE ZŁOTO ALBO ILOŚĆ ZŁOTA POZOSTANIE NIEZMIENIONA LECZ SPADNIE ILOŚĆ WYTWARZANEGO TOWARU NASTĄPI INFLACJA. (ceny towarów i usług wzrosną)
Nie wiem dlaczego czyści wielbiciele, za jakiego, sądzę że słusznie, uważam Śrila Prabhupada, nie dysponują doskonałą wiedzą materialną, i omawiając pewne techniczne sprawy niekiedy popełniają błędy. Śrila Prabhupada miał oczywistą rację twierdząc, że złoto jest rozwiązaniem lepszym niż pieniądz papierowy. Jednak występowanie kryzysów w gospodarkach opartych na kruszcu (złocie) było faktem. Czasami złota było za mało i następował niekontrolowany wzrost cen (średniowieczna deflacja), a czasami, ku uciesze królów i królewskiej administracji, bo samo państwo było wtedy bardzo bogate, złota było za dużo, następowała inflacja. Ten właśnie proces inflacyjny związany z napływem gigantycznych ilości złota doprowadził (po stu latach prosperity) do całkowitej ruiny gospodarkę Hiszpanii w XVII wieku. Od tego czasu na wiele stuleci Hiszpania stała się państwem BIEDNYM. Gigantyczna ilość złota, za sprawą rabunku i mordu przewieziona z Ameryki do Hiszpanii, stała się przyczyną ekonomicznych procesów, których królowie i ich ministrowie nie rozumieli, by ostatecznie sprowadzić BIEDĘ i NĘDZĘ (tak zwaną Bidęznędzą).
Złoto okazuje się dobrą walutą pod dwoma warunkami:
1. Że większa część złota podlega tezauryzacji. Wtedy wahania wartości złota są znikome i nie mają wpływu na gospodarkę.
2. Że nie występują zaburzenia rozwoju – wojny, przejęcie władzy przez Platformę Obywatelską, epidemie, budowa Piramidy Cheopsa, budowa Unii Socjalistycznych Republik Europejskich, trzęsienia ziemi, tsunami, itd.
Jednak w takich wypadkach złoto nadal posiada pewną przewagę nad walutami papierowymi.
Jestem przekonany, że najlepszym rozwiązaniem dla państwa jest przyjęcie waluty kruszcowej (złoto, srebro, platyna), ale świadome i celowe ograniczenie jej obiegu, tak, by rząd wprowadzając na rynek (albo wyprowadzając z rynku) niewielką ilość kruszcu mógł, przynajmniej częściowo, zapobiec zachwianiu gospodarki. Inaczej mówiąc twierdzę coś zupełnie przeciwnego, niż niemal każdy ekonomista z wykształcenia i rozumiem, że dla niektórych jestem oszołomem, roszczeniowcem i idiotą.
A oto przykłady, które panowie z ABW monitorujący nasze Forum Waisznawa mogą podsunąć przyszłemu premierowi kimkolwiek by był.
1. Dziadek i babcia zamiast przebywania w domu starców, gdzie byłoby im smutno, mogą pozostać w domu. Ich dzieci zaopiekują się nimi w razie potrzeby nieodpłatnie.
2. Zanim dziadek i babcia zniedołężnieją, mogą opiekować się wnukami. Także nieodpłatnie.
3. Ludziki mogą przygotować dla siebie pożywienie w domach, zamiast zamawiać na telefon. To pożywienie sami sobie przygotują nieodpłatnie.
4. Osoby zwolnione ze służby wojskowej, gdyby była obowiązkowa, mogą nieodpłatnie świadczyć usługi na rzecz państwa
5. Stojący na przystanku ludzie (preferowani silni mężczyźni) mogą spuścić …wpie…. draniowi bijącemu kogoś, albo używającemu brzydkich wyrazów. Zrobią to nieodpłatnie.
6. Właściciel sam zastrzeli włamywacza ze swojej broni bez wzywania policji lub agencji ochrony. Zrobi to nieodpłatnie.
7. Świątynia Hare Kryszna we Wrocławiu podczas najbliższej powodzi (znowu) wraz z lokalną społecznością waisznawa udzieli pomocy powodzianom. Nieodpłatnie.
8. Osoba zaawansowana duchowo udzieli instrukcji nieodpłatnie.
9. W razie potrzeby sąsiedzi, przyjaciele, krewni będą sobie pomagać nieodpłatnie.
Im mniej pieniądza w obiegu, tym łatwiej jest zrównoważyć jego nadmiar lub niedobór.

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Prawdziwa waluta - prawdziwe bogactwo

Post autor: Vaisnava-Krpa » 21 wrz 2015, 17:38

Kto i po co wprowadził ludzkości pieniądz?

Eksperyment naukowy, w którym małe kapucynki nauczono używać pieniądze.
Małpy i pieniądze. Oraz prostytucja.


http://www.monitor-polski.pl/kto-i-po-c ... -pieniadz/
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Harsza
Posty: 154
Rejestracja: 18 lut 2015, 09:44

Re: Prawdziwa waluta - prawdziwe bogactwo

Post autor: Harsza » 22 wrz 2015, 11:44

Świetny artykuł! Każdy powinien go przeczytać.
Krótka refleksja nad ideą pieniądza.
W Indiach aż do XVI wieku pieniądz nie odgrywał zbyt wielkiej roli w gospodarce. Tzn istniał, były podatki ( i rządowe wydatki) ale obok niego cały czas utrzymywały się system świadczeń w naturze. Na tej zasadzie rozkwitł system kastowy, w którym niższe kasty świadczyły usługi na rzecz wyższych na zasadzie "daniny". Jeszcze wcześniej obrót pieniężny ograniczony był wyłącznie do dworu królewskiego, arystokracji, warstwy kupieckiej i już tylko częściowo warstwy rzemieślniczej, przy samowystarczalności indyjskiej wioski i wzajemnej wymianie towarów i usług przy minimalnej roli pieniądza. Indyjskie imperia były poza tym bajecznie bogate i potrafiły wydawać ogromne kwoty. Indyjskie pieniądze oryginalnie nawiązywały do wzorców z epoki Mohendżo Daro, a więc III tysiąclecie pne. Jak więc widać system pieniężny pojawił się w Indiach wraz z nastaniem Kali-yugi, w podobnym okresie poza Indiami (Bliski Wschód), a jego rozwój możemy śledzić na bieżąco. (z pamięci, ale na podstawie Kieniewicz: "Historia Indii")

ODPOWIEDZ