Chyba nie jest to cytat z książek tylko własna interpretacja i realizacja?Najpierw trzeba uratować samego siebie.
Dopiero wtedy można uczyć się ratować innych, państwo, świat lub krowy.
Gdy się ratuje tonącą osobę, można łatwo utonąć razem z nią. Trzeba wiedzieć jak ją ratować i jak się zabezpieczyć przed utonięciem.
Można odpowiedzieć tak:
Ratując innych ratujemy też siebie, gdyż ci którzy praktykują proces zajęli już miejsce w łodzi wiedzy transcendentalnej. Dlaczego nie mamy zabrać wielu innych i nie zapraszać ich.
Krowami należy się opiekować oraz dawać im ochronę na co wskazuje literatura Wedyjska.
Śbh
Kto zaakceptował łódź lotosowych stóp Pana, który jest schronieniem kosmicznej manifestacji i znany jest jako Mukunda, czyli ofiarodawca mukti, dla tego ocean materialnego świata jest jak woda zawarta w dołku odciśniętym przez kopytko cielęcia.
Bg 4.36
api ced asi papebhyah sarvebhyah papa-krt-tamah
sarvam jnana-plavenaiva vrjinam santarisyasi
Nawet gdybyś był uważany za największego spośród wszystkich grzeszników, to jeśli zajmiesz miejsce w łodzi wiedzy transcendentalnej, będziesz w stanie przepłynąć ocean nieszczęść.
ZNACZENIE: Prawidłowe zrozumienie swojej konstytucjonalnej pozycji w związku z Kryszną jest rzeczą tak wspaniałą, że jest w stanie od razu uwolnić daną osobę od zabójczej walki o egzystencję, która toczy się w oceanie niewiedzy. Materialny świat porównywany jest czasami do oceanu niewiedzy, a czasami do płonącego lasu. Walka o życie w oceanie jest bardzo bolesna, nawet dla doskonałego pływaka; jeśli znajdzie się ktoś, kto uratuje tego zmagającego się z oceanem pływaka, jest on największym wybawcą. Doskonała wiedza otrzymana od Najwyższej Osoby Boga jest ścieżką wiodącą do wyzwolenia. A łódź świadomości Kryszny jest bardzo prosta, ale zarazem najbardziej wzniosła.
Kto współczuje innym ten chce zabrać do tej łodzi jak najwięcej osób. Nie jest zainteresowany tylko sobą bez obawy utonięcia, gdyż ten ocean materialnej egzystencji kurczy się do rozmiarów dołka odciśniętego przez kopytko cielęcia.