Odszedł Janusz Dynak

Nie związane z wydarzeniami, kupię-sprzedam, raporty itp.
Vaisnava-Krpa
Posty: 4936
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Odszedł Janusz Dynak

Post autor: Vaisnava-Krpa » 07 sie 2007, 09:42

Waisznawa żyje wiecznie

Wczoraj ok. godziny 19.00 na skutek tragicznego wypadku odszedł z tego świata wspaniały Waisznawa Janusz Dynak. Jego niezwykłą naturę i zadedykowanie w służbie dla Śrila Prabhupada poznało wiele osób. Znany był ze szczególnego smaku do tłumaczenia wykładów Śrila Prabhupada z języka angielskiego na język polski, które w entuzjastyczny sposób bezinteresownie rozpowszechniał wśród nas. Jego ulubioną czynnością było granie na akordeonie i śpiewanie chwał Śri Kryszny. Swój talent niejednokrotnie używał w harinamach, kirtanach, bhajanah wzmagając nastrój oddania i miłości wśród wielu osób. Znany był również ze swej radości i prostoty, każda rozmowa z Jankiem zawsze kulminowała w omawianiu znaczeń Śrila Prabhupada, jego wykładów, gloryfikacji Kryszny i Jego wielbicieli.

Kryszna w Bhagavat-gicie mówi: "O synu Kunti, obwieść to światu, że Mój wielbiciel nigdy nie ginie". Łączymy się w bólu z rodziną Janka i jego najbliższymi, równocześnie wierzymy, że tak drogi sługa Śrila Prabhupada i Pana Gaurangi został otoczony Ich szczególną opieką.

Dnia 12.08, od godziny 14.00 zapraszamy do wzięcia udziału w programie niedzielnym we wrocławskiej świątyni Nowe Nawadvip, który zostanie poświęcony pamięci Janusza.

Vaisnava-Krpa
Posty: 4936
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 07 sie 2007, 10:42

Obrazek

Więcej o Januszu tutaj: http://www.harinam.pl/yatra,126.html

Caturmukha dasa

Post autor: Caturmukha dasa » 07 sie 2007, 10:56

Szkoda, WIELKA SZKODA ! No cóż, w wysiłku tym nie ma żadnej straty, a cokolwiek człowiek zrobił na tej drodze może uchronić go od największego strachu. Pan Ćajtanja i Pan Nitjananda są BARDZO ŁASKAWI. Przeczytałem kiedyś w mądrej książce: "traktuj ludzi tak, jakby mieli jutro odejść". Gauranga !

Awatar użytkownika
Kula-pavana
Posty: 238
Rejestracja: 27 lis 2006, 17:46

Post autor: Kula-pavana » 07 sie 2007, 12:55

:( Moje pelne szacunku dandawaty dla tego wspanialego Wajsznawy.

Tak, trzeba sie cieszyc towarzystwem innych bhaktow kiedy sa tu z nami, bo w kazdej chwili albo my albo oni moga odejsc z tego swiata.

vanca kalpa tarubhyas ca krpa sindhubhya eva ca
patitanam pavanebhyo vaisnavebhyo namo namah

kwiat.sniegu
Posty: 2
Rejestracja: 28 lip 2007, 19:34
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: kwiat.sniegu » 12 sie 2007, 10:46

Hej Janku, będzie nam tutaj brakowało Twojej pogody ducha, uśmiechu i ciepłego blasku w oczach. Niech Bóg otuli Cię pachnącymi dłońmi i zaprowadzi na zielone łąki. Tam na gałęzi drzewa czeka na Ciebie Twój nowy akordeon.
ps. Dzięki też za pomoc przy budowie domu- cząsteczka Twojej pozytywnej energii zawsze nam będzie towarzyszyć. Do zobaczenia kiedyś!

Awatar użytkownika
Siva
Posty: 71
Rejestracja: 20 gru 2006, 16:57
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Siva

Post autor: Siva » 15 sie 2007, 14:14

Niech Kriszna ma Go w swej opiece.Bede sie modlic za Niego.
Sri Krsna Caitanya Prabhu Nityananda!

rupanuga das
Posty: 2
Rejestracja: 08 sie 2007, 09:13

Post autor: rupanuga das » 16 sie 2007, 13:04

Janusza poznalem 3 lata temu na Janmastami. Pamiatam, ze mowil ofiarowanie do Srila Prabhupada i sie poplakal. Pomyslalem sobie, ze jakis sentymentalny, uczuciowy bhakta.
Cos mnie jednak w Nim urzeklo na tyle, ze spytalem kilku wielbicieli czy Go znaja i co to za jeden. Kiedy uslyszalem ze przetlumaczyl setki wykladow Prabhupada na polski zrozumialem ze Jego lzy ozaczaly prawdziwe uczucie, tlumaczac taka ilosc wykladow musial rozwinac wielkie przywiazanie do Srila Prabhupada.
Dwie minuty pozniej juz rozmawialem z Nim o tlumaczeniach. Natychmiast zaproponowal mi 12 plyt mp3. Pomyslalem sobie ok, 12 plyt pewnie 30 zl kazda, nie bedzie mnie stac na wszystkie, szkoda!!
Spytalem lekko zgaszony ile kosztuja plyty. "Mozesz mi dac 12 zl tylko tyle co kosztuja cd" powiedzial Janusz. Zaskoczyl mnie ogromnie...

Mamy 2 rodzaje towarzystwa, vapu i vani. Bezposredni kontakt oraz poprzez instrukcje, slowa, dzwiek.
Rozmawialem z Januszem tylko raz w zyciu ale przesluchalem ponad 300 wykladow ktore przetlumaczyl, nawet w dzien tragicznego wypadku przesluchalem 4 wyklady, nie wiedzac o niczym.

Srila Bhaktivinoda Thakur opisal chwaly wielbiciela i jego wplyw na swiat nawet po odejsciu.

"Myli sie ten kto mowi ze waisznawa umiera,
on zyje wiecznie w dzieku.
Waisznawa umiera by zyc,
a zyjac probuje szerzyc Swiete Imie.

Dzieki tlumaczenion Janusz zapewnil sobie niesmiertelnosc !
Na zawsze pozostanie w moim sercu, bardzo wiele Mu zawdzieczam...

Awatar użytkownika
Indulekha
Posty: 360
Rejestracja: 24 lis 2006, 22:00
Lokalizacja: Kraków

Dusza nie umiera nigdy

Post autor: Indulekha » 18 sie 2007, 12:23

Wspaniały artykuł o Januszu:
http://www.harinam.pl/yatra,133.html

Vaisnava-Krpa
Posty: 4936
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 11 wrz 2007, 20:34

Dostałem wykłady przetłumaczone przez Janusza, mieszczą się na 4 płytach dvd. Dostałem je z misją rozpowszechniania dalej, wszystkich chętnych proszę o kontakt.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

ODPOWIEDZ