NAMA-HATTA

Hare Kryszna!

W lutym jedno moje drzewko Tulasi, (całkiem spore) odeszło. Postanowiłem więc zasadzić nowe, szczególnie, że została po nim duża donica. Usłyszałem, że trzeba siać więcej bo trudno wschodzą i zasiałem moim zdaniem z ok.20 (2 mandżari z obecnej Tulasi dałem do ziemi.). Ale wyrosło mi bardzo dużo, dziś przesadzałem roślinki zanim ich korzenie się zwiążą i wyszło mi 136 roślinek!!!
Ratujcie! Szukam chętnych którzy będą chcieli ode mnie Tulasi gdy podrosną.

Prabhu, Hare Kryszna, bardzo Ci dziękuję za tą szansę.
Ja mam tylko 6 Śrimati Tulasi Devi.
Życzę Ci wszystkiego dobrego z dystrybucją czystych
wielbicielek Śri Kryszny.
Nie jesteśmy sobie w stanie wyobrazić jakie są duchowe
korzyści z utrzymywania i dbania o Śrimati Tulasi Devi.
Jak będę miał czas w przyszłości to przetłumaczę krótką
Tulasi Mahatmya.

Jestem chętny do kilku

a ja sadziłem na wiosnę dostałem nasionka od Rameśvara ale nic nie wyrosło
chętnie przyjął by dwie tylko w jaki sposób można to zrobić ?

Mogę za jakiś czas podrzucić np. do świątyni w Warszawie, Wrocławiu, na razie są bardzo małe, nie jestem pewny czy wszystkie przeżyją, potrzymałbym je jeszcze, ale w okresie wakacji myślę, że jak nie ja to ktoś będzie jechał do w/w miejsc i wtedy by przekazał a póki są małe to możenie byłoby problemu aby tam chwilę poczekały na odbiorcę? Mogę się też indywidualnie porozumieć co do czyiś planów podróżniczych i może znajdziemy sposób.

Super,ja prawdopodobnie w Sierpniu będę przejeżdżał wiec bym mógł zabrać
A masz może Manjari?

Manjari systematycznie obrywam aby nie było samosiejek. Na razie przestały rosnąć.

Zostało jeszcze kilkadziesiąt Tulasi do rozdania:)

Chętnie weźmiemy dwie (trzy) Tulasi. Myślę tylko jak je od Ciebie odebrać....

Ja pisze się na 5 sztuk