Wlasnie dostalam wiadomosc od pelnego rozpaczy Garudy Prabhu ze inny uczen Prabhupada, i takze jego przyjaciel, Sundararupa Prabhu odszedl - stalo sie to wczoraj. Zly tydzien! (( Kryszna zabiera wielbicieli, zeby mogli oni sluzyc mu we Vrajy osobiscie - ale co z nami? I jak czuja sie osoby ktore naprawde byly blisko, jak ich bracia duchowi i przyjaciele, osoby z ktorymi wspolnie pracowali nad projektami dla Kryszny?
Przypomina mi to ze powinnam lepiej wykorzystac moj czas i wiecej robic dla guru i innych waisznawow. Oni odejda predzej czy pozniej. Z tej strony jest to wiec inspiracja aby byc lepszym waisznawa i aby sluzyc innym waisznawom.
Rasasthali
Sadaputa Prabhu odszedl
- Rasasthali
- Posty: 641
- Rejestracja: 23 lis 2006, 18:58
- Lokalizacja: USA