PRZEŁOM EPOK - wydarzenia ze świata

Przepowiednie i przewidywania, archeologia, dziwna rzeczywistość
ParamatmaDas
Posty: 619
Rejestracja: 16 maja 2012, 04:06

Re: PRZEŁOM EPOK - wydarzenia ze świata

Post autor: ParamatmaDas » 22 paź 2012, 13:57

Nie wiem jak sie do tego odniesc tak do konca/ Jednak napewno naszym celem jest bycie "Swiadomym KrysznY" a nie "Swiadomym konica 2000 lat w kalendazu chzrjanskiem" czy "konca swiata"> Ten swiat jest pelen cierpien i katakizmy sie zdazaja takze. I Prabhupada mogl mowic o cierpinach czy katakizmach nie jako glowny punkt programu ale jakby "przy okazji" by zachecic do zycia duchwego.

Podam taki przyklad. Ostanio spotkalem pana, ktory twierdzil ze "Rzady swita maja kontakty z UFO niemal codzinnie". Potrafil o tym mowic przez 5 godzin. Na koniec spytalem go "jesli istnije UFO to kto je stworzyl?" On na to ze "Bog i ze on jest wierzacy, tylko ze Bog go nie pasjonuje, a UFO tak. Ze o UFO moze gadac godzinami a o Bogu moze mowic 4 minuty, stwrdzic ze istnije i tyle".

Wiec on nie byl ateista, ale byl "Swiadomy UFO" a nie "Swiadomy Boga". Taka jest roznica. JEgo pasja, tym co go pochania, co zabierta mu integencjie i emocje i podnieca go bylo UFO. Uznaje Boga, jest wiezacy ale jakos ten Bog to dlaniego nic pasjonujacego.

Mysle wiec ze to mniej wiecej taka roznica. Miedzy wiedza o jakims cierpiniu czy katakliznie, czy cechach kali- yugi a byciu swiadmym Kryszny. Tego ze teraz mamy zloty wiek Pana Caitani, ze mamy wspanily proces, intonwania i tanczenia i prasada. Ze mamy wiedze. A cieronie mozna czasmi przywolac by sie barzdiej zainsirwac ale nie byc "bhatami cierpienia". Tak mi sie wydaje. Z histrycznego punktu widnzia puki co mamy spokojne czasy. CHoc zawsze tzreba byc gotwym na wsztsko.

ODPOWIEDZ