Ezoteryczna Agenda

Przepowiednie i przewidywania, archeologia, dziwna rzeczywistość
Awatar użytkownika
Jagadisha das
Posty: 107
Rejestracja: 17 lut 2007, 12:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jagadisha das » 27 sty 2009, 15:56

Vaśisztha das pisze:Obejrzałem cały film. Faktycznie 13 część najlepsza. Zwłaszcza mocno brzmią plany ograniczenia populacji Ziemi, w ciągu kilku czy kilkunastu lat, do 500 milionów osób, czy do miliarda. Poprzez użycie żywności jako broni masowej zagłady.

Ciekawe, jaki plan Śri Kryszna ma wobec nich?
Z wielu filmów jakie ostatnio obejrzałem obraz planowej zagłady ludzi pojawia niezaprzeczalnie. To co jest zamieszczone na polskim YouTube to tylko odpryski tego, co dzieje się na amerykańskim. Tam mówi się o tym prosto w TV, w tzw. panelach dyskusyjnych. Mam np. film jak dziennikarka wiadomości pyta swego rozmówcę w jaki sposób chcą ograniczyć populację.

Z internetu można również ściągnąć dokumenty niezależnych lekarzy żywieniowców stwierdzające jednoznacznie wywoływanie dziesiątków chorób z rakiem włącznie poprzez dodatki żywieniowe typu aspartam czy glutaminian sodu. Opisane są również wieloletnie batalie sądowe by nie dopuścić do wprowadzenia takiego czy innego specyfiku do handlu, które są przegrywane, mimo że istnieją niezbite dowody na ich szkodliwość.

Co do planu Kryszny względem tych co chcą wytruć lub zagłodzić ponad 5 miliardów ludzi, to staram się nie popaść w uproszczony i złudny podział ludzi na dobrych i złych. W Kali-yudze (z pewnym wyjątkiem) złe jest wszystko. Dlatego postrzegam Krysznę jako doskonałego match-makera, który pozostając w tle aranżuje spotkania wiekszych asurów z mniejszymi asurami, a gdy jedni wykończą już trochę tych drugich, pojawią się wojny i kataklizmy, które wykończą tych pierwszych.
Trust no future, however pleasant...
Ten świat nie jest miejscem dla gentelmana...

Vivecana

Post autor: Vivecana » 27 sty 2009, 17:25

Jagadisha das pisze:Z wielu filmów jakie ostatnio obejrzałem obraz planowej zagłady ludzi pojawia niezaprzeczalnie. To co jest zamieszczone na polskim YouTube to tylko odpryski tego, co dzieje się na amerykańskim. Tam mówi się o tym prosto w TV, w tzw. panelach dyskusyjnych. Mam np. film jak dziennikarka wiadomości pyta swego rozmówcę w jaki sposób chcą ograniczyć populację.
Czy ograniczanie populacji to to samo, co zagłada istniejącej? Jakimi dowodami poparty jest ów "wyłaniający się filmów obraz"? Czy fakt pojawiania się ich na jakimkolwiek youtube ma te spiskowe teorie jakoś legityzmizować? Mało jest na youtube śmiecia i pokłosia obsesji tudzież innych aberracji?
Jagadisha das pisze:Z internetu można również ściągnąć dokumenty niezależnych lekarzy żywieniowców stwierdzające jednoznacznie wywoływanie dziesiątków chorób z rakiem włącznie poprzez dodatki żywieniowe typu aspartam czy glutaminian sodu. Opisane są również wieloletnie batalie sądowe by nie dopuścić do wprowadzenia takiego czy innego specyfiku do handlu, które są przegrywane, mimo że istnieją niezbite dowody na ich szkodliwość.
Z użycia słowa "również" wnoszę, że łączysz powyższe z pierwszym akapitem o planowanej zagładzie populacji. Czy usiłujesz więc sugerować, że owe nieszczęsne szkodliwe dodatki żywieniowe także są ICH spiskiem i świadomym działaniem? Jakie masz na to dowody?
Jagadisha das pisze:Co do planu Kryszny względem tych co chcą wytruć lub zagłodzić ponad 5 miliardów ludzi, to staram się nie popaść w uproszczony i złudny podział ludzi na dobrych i złych. W Kali-yudze (z pewnym wyjątkiem) złe jest wszystko. Dlatego postrzegam Krysznę jako doskonałego match-makera, który pozostając w tle aranżuje spotkania wiekszych asurów z mniejszymi asurami, a gdy jedni wykończą już trochę tych drugich, pojawią się wojny i kataklizmy, które wykończą tych pierwszych.
A mnie się zdaje, że Pana Kryszny ten świat nie zaprząta nijak. Tutejszymi sprawami zajmuje się On jako Pan Wisznu, a wykonawcami Jego woli dotyczącej wszechświata i świata są półbogowie i inne osoby, a Pan Kryszna zajęty jest dawaniem i odbieraniem nieskończonego szczęścia w Swoich lila.

Vivecana

Post autor: Vivecana » 28 sty 2009, 14:52

Dziękuję uprzejmie za odpowiedź ;)

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 28 sty 2009, 18:51

Nie znasz Jagadisha? Przecież widzisz jak często wpada. a MOŻE NIE MIAL INTERNETU, Ja dziś po wstawieniu 2 częsci nie miałem aż do teraz a zaraz wychodzę i nie wiem kiedy wrocę, więc cierpliwości. Mam nadzieję, że odpowie ale wiem, ze ma dużo pracy.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Awatar użytkownika
Jagadisha das
Posty: 107
Rejestracja: 17 lut 2007, 12:18
Lokalizacja: Kraków

Ograniczenie populacji i inne...

Post autor: Jagadisha das » 29 sty 2009, 18:36

Vivecana pisze:Czy ograniczanie populacji to to samo, co zagłada istniejącej? Jakimi dowodami poparty jest ów "wyłaniający się filmów obraz"? Czy fakt pojawiania się ich na jakimkolwiek youtube ma te spiskowe teorie jakoś legityzmizować? Mało jest na youtube śmiecia i pokłosia obsesji tudzież innych aberracji?
1. Tak twierdzi wiele osób, które zamieściły takie czy inne (filmy, zdjęcia, reportaże) materiały w internecie. W Georgii stoi od lat granitowy obelisk na którym wypisany jest manifest rządzących, że ich intencją jest aby populacja Ziemi nie przekraczała 500 milionów ludzi. A jest chyba ponad 6 miliardów. Znajdziesz mnóstwo materiałów pokazujących, że Amerykanie rozumieją to dosłownie, tzn. że nie tylko istnieją plany ograniczania przyrostu naturalnego w przyszłości, ale planowe redukowanie ludności różnymi metodami w różnych częściach świata trwa już od lat. Tak mówią obywatele USA, którzy są coraz bardziej zbulwersowani tym, co w ich kraju się dzieje. Stopniowo odkrywają pewne fakty, które jak i wielu z nas nie mieszczą się w głowie. Kwestię wiary lub niewiary niech każdy rozstrzygnie sam.

2. Wyłaniający się obraz, to tylko wyłaniający się obraz, nie dowód. Jeśli zobaczysz 10-15-20 materiałów mówiących to samo, to sam musisz odpowiedzieć sobie na pytanie, czy jest to dla Ciebie już dowodem czy jeszcze nie. Osobiście uważam, że rozważanie prawdziwości zawartości internetu w kategorii dowodów jest zupełnie bezzasadne, gdyż tak jak jedna osoba nie będzie miała dowodów na prawdziwość zamieszczonych materiałów, tak inna osoba nie będzie miała możliwości udowodnienia, że te materiały są fałszywe.

3. Można również zapytać, czy istnienie strony Nama-hatta.pl i tego forum legitymizuje istnienie Kryszny... Ja oczywiście bym takiego pytania nie postawił. Jeśli jakaś grupa ludzi o czymś dyskutuje, np. na YouTube, to znaczy że (ich zdaniem) MAJĄ COŚ godnego ich uwagi. A czy ja w to uwierzę czy nie, to osobna sprawa. Ponieważ jednak problemy Amerykanów mogą prędzej czy później stać się i naszymi problemami, dlatego poświęciłem im uwagę.

4. Tu jest jeden z newsów http://pl.youtube.com/watch?v=L2ZH_vVPt ... re=related na temat redukcji ludności. A znajdziesz ich dziesiątki, jeśli nie setki. Wystarczy wpisać w wyszukiwarce hasło NWO i pojawi się całe mnóstwo materiałów dotyczących wprowadzania Nowego Porządku Świata, którego jednym z elementów jest zredukowanie populacji do 500 milionów.

5. W całym internecie, nie tylko na YouTube, można znaleźć i śmieci i rzeczy wartościowe. Więc to, że jest tam masa śmieci jeszcze nie oznacza że nie znajdziesz tam też informacji prawdziwych.
Vivecana pisze:Z użycia słowa "również" wnoszę, że łączysz powyższe z pierwszym akapitem o planowanej zagładzie populacji. Czy usiłujesz więc sugerować, że owe nieszczęsne szkodliwe dodatki żywieniowe także są ICH spiskiem i świadomym działaniem? Jakie masz na to dowody?
1. Nie usiłuję nic sugerować, ja tylko relacjonuję - dla korzyści tych, do których te materiały przemawiają. Natrafiłem na kilka filmów mówiących o działaniach WHO (Światowej Organizacji Zdrowia), która np. przewiduje 3 miliardy zgonów po wprowadzeniu nowych przepisów dotyczących stosowania witamin i minerałów 31.12.2009. Wątek ten jest poruszony między innymi w filmie Esoteric Agenda (po polsku). Oczywiście jeśli ktoś chce to może zadać sobie trochę trudu i sprawdzić wszystkie informacje zawarte w tym filmie. Nie zaszkodzi.

2. Tu jest ciekawy (i nie jedyny) fragment o dadatkach żywieniowych: Aspartam jest sprzedawany na świecie pod nazwą NutraSweet. Poniższy fragment został zaczerpnięty z biuletynu Dr Mercola z Townsend Letter for Doctors and Patients.

Ze wszystkich dostępnych na rynku, Aspartam jest najbardziej niebezpieczną substancją dodawaną do żywności. Aspartam jest nazwą techniczną nazw handlowych: NutraSweet, Equal, Spoonful i Equal-Measure. Aspartam został odkryty przez przypadek w 1965, kiedy James Schlatter, chemik firmy G.D.Searle Company testował lek przeciw wrzodom żołądka. Aspartam został dopuszczony do stosowania w suchych produktach spożywczych w 1981 i w napojach gazowanych w 1983 roku.
Pierwotnie aspartam został dopuszczony do stosowania w produktach suchych już 26 lipca 1974, ale sprzeciw wniesiony w sierpniu 1974 przez badacza neurologa Dr John W. Olney i prawnika organizacji "Consumer" James'a Turner'a, jak również wszczęte dochodzenie dotyczące praktyk badawczych firmy G.D. Searle spowodowały, że 5 grudnia 1974 US Food and Drug Administration (FDA - odpowiednik naszego PZH) zawiesił dopuszczenie. W 1985 firma Monsanto kupiła (za 3 mld $ - przy. tłum.) firmę G.D.Searle i przekształciła ją w dwie oddzielne firmy: Searle Pharmaceuticals i NutraSweet Company.
Aspartam odpowiada za ponad 75 % (wg innych danych ponad 80%) doniesień o niekorzystnych reakcjach na dodatki do żywności przekazywanych do FDA. Wiele z tych reakcji jest bardzo poważnych włącznie z atakami padaczki i zgonami, jak to ostatnio ujawniono w raporcie US Department of Health and Human Services (odpowiednik naszego Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej) z lutego 1994.

Kilka z 90 różnych udokumentowanych symptomów wymienionych w raporcie jako powodowane przez aspartam to: Bóle głowy / migreny, zawroty głowy, napady epilepsji, nudności, drętwienia, skurcze mięśni, przybieranie na wadze, wysypki, depresje, zmęczenie, drażliwość, częstoskurcz serca, bezsenność, problemy z widzeniem, utrata słuchu, palpitacje serca, trudności z oddychaniem, ataki niepokoju, niewyraźna wymowa, utrata smaku, szum w uszach, zawroty głowy, utrata pamięci i bóle stawów. Badacze i lekarze studiujący niekorzystne działanie aspartamu stwierdzili, że jego spożywanie może się przyczynić do wywołania lub pogorszenia stanu w następujących chorobach chronicznych: guzy mózgu, stwardnienie rozsiane, epilepsja, chroniczny syndrom zmęczenia, choroba parkinsona, choroba alzheimera, opóźnienie umysłowe, chłoniak, wady wrodzone, fibromyalgia i cukrzyca (!). Aspartam to nuerotoksyna zaburzająca syntezę białek. Jego cząsteczka składa się z trzech komponentów: fenyloalanina (50% masy), kwas asparaginowy (40%) i ester metylowy (10%), który natychmiast po połknięciu przeradza się w metanol.
"Niczego nie zmyślamy, FDA opublikowała 92 potencjalne skutki uboczne aspartamu... a Donald Ramsfeld wepchnął to g.... do sklepów, do ponad 5000 produktów, gdy był szefem firmy Searle produkującej aspartam..."

Amerykańska organizacja mająca dbać o zdrowie obywateli zawiodła. Aspartam jest już nie tylko w USA, ale również w Polsce. Na niektórych produktach jest napisane "E951", to także oznacza aspartam. W Dodoni jest aspartam. W multiwitaminie z tabletki rozpuszczalnej jest aspartam, w gumie do żucia jest też aspartam. I w rogalikach z czekoladą też. (Cały powyższy tekst oczywiście był cytatem).

3. A tutaj jest kopalnia informacji na temat uzdrawiających właściwości glutaminianu sodu, który w tysiącach artykułów spożywczych znalazł się przez przypadek i wszyscy przyjęli go z radością... (przepraszam za cynizm) http://www.holisticmed.com/msg/

4. Na temat dowodów już się wypowiadałem wczesniej.
Vivecana pisze:A mnie się zdaje, że Pana Kryszny ten świat nie zaprząta nijak. Tutejszymi sprawami zajmuje się On jako Pan Wisznu, a wykonawcami Jego woli dotyczącej wszechświata i świata są półbogowie i inne osoby, a Pan Kryszna zajęty jest dawaniem i odbieraniem nieskończonego szczęścia w Swoich lila.
Oczywiście masz rację. Użyłem tu uproszczenia, Kryszna – jako Najwyższa Osoba. Po prostu pisanie o wyczynach wieku Kali jest w zupełnie innym klimacie niż Krsna-katha.

Mam nadzieję, że chociaż częściowo udało mi się odpowiedzieć na Twoje pytania.
Trust no future, however pleasant...
Ten świat nie jest miejscem dla gentelmana...

Vivecana

Re: Ograniczenie populacji i inne...

Post autor: Vivecana » 30 sty 2009, 08:34

Jagadisha das pisze:1. Tak twierdzi wiele osób, które zamieściły takie czy inne (filmy, zdjęcia, reportaże) materiały w internecie.
Jagadisha das pisze:2. Wyłaniający się obraz, to tylko wyłaniający się obraz,
Jagadisha das pisze:1. Nie usiłuję nic sugerować, ja tylko relacjonuję -
Jagadisha das pisze:Kwestię wiary lub niewiary niech każdy rozstrzygnie sam.
Powiedzmy, że mi ulżyło, że zachowałeś minimum zdrowego dystansu i trzeźwego myślenia w obliczu propagandy tych treści. :)

Vivecana

Post autor: Vivecana » 30 sty 2009, 08:41

Dżagadiś das pisze:Natrafiłem na kilka filmów mówiących o działaniach WHO (Światowej Organizacji Zdrowia), która np. przewiduje 3 miliardy zgonów po wprowadzeniu nowych przepisów dotyczących stosowania witamin i minerałów 31.12.2009.
A natrafiłeś może na dokumenty WHO na ich stronie internetowej stwierdzające to? Możesz podać link?
Od razu prosiłbym też o jakiekolwiek dokumenty czy projekty Unii potwierdzające opis nowych przepisów i zamiar ich wprowadzenia, zamieszczone na oficjalnych stronach instytucji unijnych, a nie w "materiałach" youtube.

Vivecana

Post autor: Vivecana » 30 sty 2009, 08:45

Dżagadiś das pisze:Oczywiście jeśli ktoś chce to może zadać sobie trochę trudu i sprawdzić wszystkie informacje zawarte w tym filmie. Nie zaszkodzi.
Rozumiem, ze Ty tego nie zrobiłeś. I nie przeszkadza ci to przyjmować na wiarę i szerzyć wśród bhaktów teorie spiskowe i spiskowy, nieracjonalny sposób myślenia i postrzegania rzeczywistości.

Vivecana

Post autor: Vivecana » 30 sty 2009, 08:47

Dżagadiś das pisze:Osobiście uważam, że rozważanie prawdziwości zawartości internetu w kategorii dowodów jest zupełnie bezzasadne, gdyż tak jak jedna osoba nie będzie miała dowodów na prawdziwość zamieszczonych materiałów, tak inna osoba nie będzie miała możliwości udowodnienia, że te materiały są fałszywe.
Powiedz mi więc proszę, na jakiej zasadzie Ty przyjąłeś je za wiarygodne?

ODPOWIEDZ