tak ale piszesz o instrukcjach, ktore mozna latwo znalezc w sastrach. to jest do zrobienia dla kazdego, a jak ktos nie jest inteligentny to powinien sluchac osoby inteligentnej (bramina). Iluminacja pochodzi rowniez z mantra, bo Deva daje Divya (swiatlo).Rasasthali pisze: A dlaczego nie moga skonczyc z oazyjnym podejsciem samodzielnie? przeciez mozna samemu czytac ksiazki.
Czytanie ksiazek to nie wszystko. Aby zrozumiec potrzebna jest iluminacja osoby oswieconej. Ta literatura ktora mamy w zasiegu nie bedzie zrozumiala dla kazdego, nauczyciel pomaga tez w systematycznej nauce. Takie bylo podejscie tradycyjne.
guru=nauczyciel nie nauczajacy, choc to drugie znaczenie moze miec miejsce nie powinno przewazac. To temat na inna dyskusje.
Jednak ja prosilam w tym watku o osobiste przemyslenia osob ktore przyjely inicjacje lub w bliskim czasie zamierzaja.
Inicjacja
Re: Inicjacja
klim krishna klim
[Jyotish] http://rohinaa.com
mantra has changed our lives
[Jyotish] http://rohinaa.com
mantra has changed our lives
- Rasasthali
- Posty: 641
- Rejestracja: 23 lis 2006, 18:58
- Lokalizacja: USA
Re: Inicjacja
Rafale, w takim razie czym dla Ciebie jest guru i co Ci daje (nie wiem czy masz guru, ale mozesz odpowiedziec teoretycznie), jesli nie wiedze sastr ? Guru powinien byc braminem (osoba inteligentna) o ktorej mowisz.
http://actinidia.wordpress.com/
Re: Inicjacja
Są rozne definicje slowa siksa/diksa. Ta, z ktorej korzystam jest mniej popularna w iskconie.Rasasthali pisze:Rafale, w takim razie czym dla Ciebie jest guru i co Ci daje (nie wiem czy masz guru, ale mozesz odpowiedziec teoretycznie), jesli nie wiedze sastr ? Guru powinien byc braminem (osoba inteligentna) o ktorej mowisz.
Guru może być na poziomie siksa oraz diksa (guru - ciezki, laghu - lekki). Guru na poziomie siksa jest nauczycielem (w sensie aparavidyi), tak jak jyotish-guru (kiedy yantra staje się twarzą Boga wowczas to jest para-vidya bo ten poziom zaczyma sie od jnanmarg czyli vedanty - athato brahma jijnasa) czy ayurveda-guru; jesli chodzi o poziom diksa (param padam) wowczas Guru to osoba ktora zabiera (Gu) ciemnosc (Ru); ale to juz nie jest poziom przekazu wiedzy ale transformacji swiadomosci; mechanika sadhany daje sadhana-sidhi, natomiast sukces pochądzacy od Paramahamsy to krpa-siddhi. W kali yudze bardzo trudno o sadhana-sidhi. Slyszalem od Sabdatigi tylko o jednej takiej osobie. bona-fide Guru zawsze zapyta 'kim dla Ciebie jest Guru' i odp 'dla interpretacji sastr' jest niestety nieprawidlowa. nadchodzi pewien etap w zyciu duchowym (pełne bhajana kriya) kiedy łaska Guru otwiera uwarunkowana i zamknieta dusze na wyzsze etapy swiadomosci (powyzej jnana maya). Guru oznacza koniec pełnej niezaleznosci, dlatego w vaisnava-marg zajmuje kluczowe miejsce, gdyz jiva pretenduje do roli dasa-dasa-anudasa. Gotowosc do przyjecia Guru to bardzo zaawansowany etap, na ktory stać niewielu. Paravidya Guru powinien byc ponad-braminem, bo bramin to dalej tylko karma-marg.
klim krishna klim
[Jyotish] http://rohinaa.com
mantra has changed our lives
[Jyotish] http://rohinaa.com
mantra has changed our lives
Rozróżniłem na Guru, który uczy paravidyi (jak np bhakti marg) oraz na Guru, który uczy apara vidyi (czyli np Vaidya Guru - nauczyciel medycyny). Jeśli nie masz pojęcia, że osoby, które są nauczycielami Vedangi, śastry określają jako Guru - to proszę posłuchaj Arka i zamiast straszyć ludzi doczytaj.Divya pisze:Pokornie prosze zakończ nauczanie na tym forum - bo nie masz pojęcia o czym piszesz-cały czas jestes obrazliwy w stosunku do Wajsznawa Guru.
Ty nauczas o Suda Guru, ktorzy moga badac planety, ale nie dawac bhakti.
Prosze odsun sie ...przemysl... wroć...przepros i zmadrzej...
Robisz wielka krzywde żywej istocie swym nauczaniem...
Jestes mayawada - mieszasz jak ci wygodnie - sam pij ta zupe...nie podawaj nam je tu bo i tak cie nikt nie rozumie - wprowadzasz zamieszanie....
To moje drugie ostrzezenie
Mam nadziej ze wiedza o tym iz nie jestesmy tym ego pozwoli ci przetrwac ten ciezki okres...
Robie to dla twojego dobra i caly czas moj stosunek do Ciebie jest otwarty - zmien sie ...
To moje drugie ostrzezenie...
Twój zawsze dobrze Ci zyczący
Diwja simha dasa
Napisałeś, że staram się nauczać o Guru, którzy uczą o planetach. Czy jest bardziej błędny sposób odczytania moich postów w tym wątku? Nie mam pojęcia skąd się biorą Twoje konkluzje. Ostatnio zadzwoniła do mnie pewna osoba i opowiedziała mi pewien mechanizm w związku z atakiem na mnie, mechanizm nakładania swoich urojonych wyobrażeń. Jeśli nie jesteś w stanie zrozumieć moich postów, nie upraszczaj ich swoimi próbami odpowiedzi na nie. Nie musimy prowadzic dialogu i prosze przestan mnie straszyć bo to bardzo niski poziom zachowania, nawet jeśli podpierasz go takimi pobudkami jak obrona misji, Guru czy chwał świetego Imienia. Bronimy tych samych kwestii, z tym że ja staram się podawać argumenty a Ty używasz szantażu, gróźb i niemiłych uwag. Nie jest to dla nikogo ani miłe ani wzniosłe. Twoje podejście do bhaktiyogi, nie jest jedyne - jeśli nie zrozumiesz tej elementarnej kwestii to będzie Ci ciężko przy każdym kontakcie z bhaktami spoza Twojego zastraszonego kręgu.
klim krishna klim
[Jyotish] http://rohinaa.com
mantra has changed our lives
[Jyotish] http://rohinaa.com
mantra has changed our lives
Divya pisze:Pokornie prosze zakończ nauczanie na tym forum - bo nie masz pojęcia o czym piszesz-cały czas jestes obrazliwy w stosunku do Wajsznawa Guru.
Ty nauczas o Suda Guru, ktorzy moga badac planety, ale nie dawac bhakti.
Prosze odsun sie ...przemysl... wroć...przepros i zmadrzej...
Robisz wielka krzywde żywej istocie swym nauczaniem...
Jestes mayawada - mieszasz jak ci wygodnie - sam pij ta zupe...nie podawaj nam je tu bo i tak cie nikt nie rozumie - wprowadzasz zamieszanie....
To moje drugie ostrzezenie
Mam nadziej ze wiedza o tym iz nie jestesmy tym ego pozwoli ci przetrwac ten ciezki okres...
Robie to dla twojego dobra i caly czas moj stosunek do Ciebie jest otwarty - zmien sie ...
To moje drugie ostrzezenie...
Twój zawsze dobrze Ci zyczący
Diwja simha dasa
Divya ton twojej wypowiedzi zniszyl obraz Twojej osoby, jaki propagujesz w Warszawie na niedzielnych programach.
Srila Prabhupad mowil po pierwsze osoba nauczajaca ( jaka jestes) nie powinna niepokojic swoim nauczaniem!!!!!!!
Ta wypowiedz przypimina mi rok 94 , gdzie osoby ktotko mieszkajace w swiatyni mowily ze osoby mieszkajace poza swiatynia nie sa bhaktami.
Nalezy byc bardzo uwaznym w korygowaniu innych!
Mysle ze wypowiedz Divyi jest niezgodna z regulaminem.
z tego co pisze Rafał zrozumiałem, że:Divya pisze:Pokornie prosze zakończ nauczanie na tym forum - bo nie masz pojęcia o czym piszesz-cały czas jestes obrazliwy w stosunku do Wajsznawa Guru.
Ty nauczas o Suda Guru, ktorzy moga badac planety, ale nie dawac bhakti.
Prosze odsun sie ...przemysl... wroć...przepros i zmadrzej...
Robisz wielka krzywde żywej istocie swym nauczaniem...
Jestes mayawada - mieszasz jak ci wygodnie - sam pij ta zupe...nie podawaj nam je tu bo i tak cie nikt nie rozumie - wprowadzasz zamieszanie....
To moje drugie ostrzezenie
Mam nadziej ze wiedza o tym iz nie jestesmy tym ego pozwoli ci przetrwac ten ciezki okres...
Robie to dla twojego dobra i caly czas moj stosunek do Ciebie jest otwarty - zmien sie ...
To moje drugie ostrzezenie...
Twój zawsze dobrze Ci zyczący
Diwja simha dasa
-aspirujący bhaktowie nie są na poziomie bhakti i nie mając odpowiednich kwalifikacji nie powinni angażować się w ten proces i imitowąć Vaisznavów
-w zamian za to należy zrozumieć swoją obecną pozycję dzięki np horoskopom wykonanym przez jyotish guru i zaangażować się w karma yogę i inne procesy pod przewodnictwem odpowiednich półbogów.
to forum nie zabrania propagowania mayavadyzmu, więc Rafał ma to prawo i z niego korzysta.
-
- Posty: 4936
- Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Zdaje się że, potrzebujesz tłumacza.Promyczek pisze:z tego co pisze Rafał zrozumiałem, że:Divya pisze:Pokornie prosze zakończ nauczanie na tym forum - bo nie masz pojęcia o czym piszesz-cały czas jestes obrazliwy w stosunku do Wajsznawa Guru.
Ty nauczas o Suda Guru, ktorzy moga badac planety, ale nie dawac bhakti.
Prosze odsun sie ...przemysl... wroć...przepros i zmadrzej...
Robisz wielka krzywde żywej istocie swym nauczaniem...
Jestes mayawada - mieszasz jak ci wygodnie - sam pij ta zupe...nie podawaj nam je tu bo i tak cie nikt nie rozumie - wprowadzasz zamieszanie....
To moje drugie ostrzezenie
Mam nadziej ze wiedza o tym iz nie jestesmy tym ego pozwoli ci przetrwac ten ciezki okres...
Robie to dla twojego dobra i caly czas moj stosunek do Ciebie jest otwarty - zmien sie ...
To moje drugie ostrzezenie...
Twój zawsze dobrze Ci zyczący
Diwja simha dasa
-aspirujący bhaktowie nie są na poziomie bhakti i nie mając odpowiednich kwalifikacji nie powinni angażować się w ten proces i imitowąć Vaisznavów
-w zamian za to należy zrozumieć swoją obecną pozycję dzięki np horoskopom wykonanym przez jyotish guru i zaangażować się w karma yogę i inne procesy pod przewodnictwem odpowiednich półbogów.
to forum nie zabrania propagowania mayavadyzmu, więc Rafał ma to prawo i z niego korzysta.
Mój wywód dotyczy tego, iż jeśli wykonujesz Yajne - musisz ustawić muhurte. Taka jest opinia Gopal Bhatta Goswamiego i nie ma innego sensownego rozwiązania. Potęga Mahamantry nie uzupełnia Twojego braku potęgi (lub osób biorących udział w Yajni), więc rezygnując z pomocy Krsny w formie wiedzy o Panchandze (znajomości czasu) popełniasz ryzyko. Są pewne zasady - nie możesz np. rozpalić Yajni w piżamie albo ułożyc kunda w forme trójkąta. Jedną z zasad jest również muhurta - Kalpa(rytuały) jest częscia bhakti yogi na poziomie sadhana i jestem za tym by przestrzegać wszystkich esencjonalnych dla Kali Yugi zasad Kalpa w celu uzyskania najlepszego rezultatu, szczególnie jeśli te zasady nie są trudne. Każde usprawidliwienie tego błędu jest odejściem od profesjonalizmu - nie pomogą tutaj żadne chwały, żadne zastraszenia i żadne dewocjonalia. Dlaczego nie wyjeżdzamy w podróż w nocy, w deszczu oraz burzy - bo może być wypadek, może byc śliska nawierzchnia a my chcemy uniknąć niebezpieczenstwa. Tak samo dla subtelnych osób - czas ma swoje cechy i jeśli nie wezmiesz ich pod uwagę to może byc to usprawidliwione jeśli robisz coś dla siebie, ale jeśli angazujesz się w rytualną część gdzie zaangażowana jest społeczność bhaktów a nie bierzesz pod uwagę panchangi, wówczas jest opcja niebezpieczeństwa. Takie zachowanie to może być przeoczenie, arogancja bądź błędna oceny własnej siły/pozycji. W każdym wypadku jest to rozwód z racjonalnością a więc zdrowym podejściem do duchowości.
Tak jak napisałem na początku - Maharaja jest poza wszelką krytyką i żadne z moich słów nie miało na celu krytykę tego co robi Maharaja.
Moje odpowiedzi dotyczyły zgubnych prób wyjaśnien, które były podpierane niekompletną wiedzą o bhaktiyodze. Te braki starano się zapełnić emocjami, ale to nie jest prawidlowa reakcja. Prawidłowa reakcja oznacza zainteresowanie się mechaniką tego procesu i znalezienie odpowiedzi na to jak ma się śakti mahamantry do mechaniki cech miejsca i czasu. Dlaczego wszystkie sampradaye ustawiają muhurte przy yajni? Czy mają słabszą mahamantre? Czy są mniej szczerzy? Czy mają mniejszą wiarę?
A może to my jesteśmy zbyt słabi by odebrać pełną moc jaką daje mahamantra? Jeśli jesteśmy zbyt słabi to czy korzystanie z zasad czczenia/ofiarowania (jak nie wychodzenie na ołtarz w piżamie) jest obrazą czy raczej szczerym wysiłkiem na podwyższenie swojego duchowego poziomu zgodnie z śastra?
Te treści się nie pojawiły, pojawiło się zato średniowieczne stękanie na temat kar i obraz. Dziury w wiedzy należy 'łatać' wiedzą, gdyż na poziomie sadhana bhakti ważną rolę odgrywają zasady i reguły. To nie jest prawo mayavada, to jest prawo racjonalnej bhakti yogi.
klim krishna klim
[Jyotish] http://rohinaa.com
mantra has changed our lives
[Jyotish] http://rohinaa.com
mantra has changed our lives