Inicjacja

[Rasasthali]

Ciekawa jestem co dla Was oznacza inicjacja (pierwsza inicjacja a takze, jako osobny skladnik, druga inicjacja) w Iskconie - czym jest, co zmieni/zmienila w zyciu, jak pomaga, a moze nie pomaga.

Napisze o swoich odczuciach pozniej.

[Promyczek]

Ciekawa jestem co dla Was oznacza inicjacja (pierwsza inicjacja a takze, jako osobny skladnik, druga inicjacja) w Iskconie - czym jest, co zmieni/zmienila w zyciu, jak pomaga, a moze nie pomaga.

Napisze o swoich odczuciach pozniej.

podstawowe warunki pierwszej inicjacji na chwilę obecną są dla mnie nieosiągalne, a co byłoby dalej nawet się nie zastanawiam. może w jakimś innym wcieleniu będzie mi łatwiej to wtedy coś napiszę.

[Vaisnava-Krpa]

Jowisz w D20 - pokazuje okoliczność oraz podejście do Guru i jnany.

Jowisz jest w wlasnym znaku i nie jest aspektowany przez zadna planete wiec dla Ciebie Guru będzie przede wszystkim błogoslawienstwem ktore daje wiedze oraz wyzwolenie (jnana i moksa - Rsi Rasi). Piąty dom oznacza bhakti wiec mocno sie przywiazesz.

Jak mi Rafał napisał w innym wątku, takie jest moje podejście do inicjacji/guru. Ktoś inny powiedział mojej żonie wg numerologii, że ja potrzebuję, żeby guru sam mnie znalazł. Ja sam czuję, że nie jest to zwykła sprawa jak nabycie rzeczy, jest to sprawa metamorfozy/dużej zmiany, więc nie czuję się na nią gotowy.

Obecnie wg nowego statusu ISKCON w Polsce osoba inicjowana nazywana jest diakonem, a osoba z dwoma inicjacjami nazywa się prezbiterem.

[balarama11]

04.34 Spróbuj poznać prawdę przez zbliżenie się do mistrza duchowego. Zadawaj mu pokorne pytania i służ mu z oddaniem. Samozrealizowana dusza może udzielić ci wiedzy, gdyż ona ujrzała prawdę.
Zatem ani spekulacje umysłowe, ani jałowe dyskusje nie mogą nikomu pomóc w uczynieniu postępu w życiu duchowym. Postępu takiego nie można też uczynić poprzez niezależne studiowanie ksiąg wiedzy. Po to, aby otrzymać wiedzę, należy zbliżyć się do bona fide mistrza duchowego. Należy przyjąć takiego mistrza duchowego, całkowicie mu się podporządkować i służyć mu bez fałszywego prestiżu. Sekret postępu w życiu duchowym polega na zadowalaniu samozrealizowanego mistrza duchowego. Zadawanie pytań i pokora stanowią o duchowym rozumieniu.

01.01.15 O Suto, ci wielcy mędrcy, którzy całkowicie przyjęli schronienie lotosowych stóp Pana, mogą od razu uświęcić tych, którzy wchodzą z nimi w kontakt, podczas gdy wody Gangesu mogą uświęcić kogoś tylko po długotrwałym użyciu.


Teraz brak mi czasu - coś bardziej osobistego postaram się napisać pózniej

[balarama11]

poprzez łaskę mistrza duchowego otrzymujemy łaskę Kryszny bez łaski mistrza duchowego nie możemy zrobić żasnego postępu

oby spłynęła na nas łaska świętych wielbicieli , a dla mnie w szczególności bom upadły -

wszelka chwała bhaktom Pana - a oni sa łaskawi dla upadłych dusz

[Rasasthali]

Inicjaja w moim zyciu wiele nie zmienila. Moj Guru sam nazywal to formalnoscia, takim oficjalnym przypieczetowaniem zwiazku. Oczywiscie powazniej wzielam do serca intonowanie i przestrzeganie zasad, jednak juz i tak bralam te czynniki bardzo powazniej wczesniej. Gdy podchodzilam do inicjacji, wedlug ksiazek ktore przeczytalam spodziewalam sie rozpoczecia intensywnego szkolenia w sastrach itd, co nie do konca sie sprawdzilo, nie tyle z winy mojego guru, ale okolicznosci i podejscia ISKCONU do sprawy. I jak juz w kilku innych miejscach zaznaczylam, uwazam ze to powinno byc stanowczo zmienione w Iskconie, inaczej bhaktowie ktorzy chca wiedzy a potrzebuja instrukcji, ida do nie do innych instytucji lub na uniwersytety.


Inicjacja jest laska, i czulam te laske podczas ceremonii i poczawszy od niej umocnil sie moj zwiazek z guru i zwiekszyla potrzeba sluzenia mu, a takze dojrzala milosc do Kryszn, bhaktow i do sluzeniu im, co jednak nie nastapilo od razu. Na poczatku bylo mi wrecz trudniej

Jesli chodzi o druga inicjacje, to nie uwazam ze na nia jeszcze zasluguje. Szczegolnie inicjacja braminska powinna odznaczac bhaktow, ktorzy sa faktycznie braminami i studiuja oraz znaja sastra. Wiem, ze sa bhaktowie po drugiej inicjacji ktorzy nie znaja nawet Bhagavad Gity. To mija sie z celem. Moj maz powiedzial, ze najpierw musze w sobie wyrobic nawyk codziennego studiowania sastra i nauczyc sie przynajmniej kilku ksiazek, troche sanskrytu, czystosci i innych cech, ktore ostatnio wymienil moj GM podczas drugiej inicjacji mojego brata duchowego . Zyczcie powodzenia!

[RafalJyot]

Gdy podchodzilam do inicjacji, wedlug ksiazek ktore przeczytalam spodziewalam sie rozpoczecia intensywnego szkolenia w sastrach itd, co nie do konca sie sprawdzilo, nie tyle z winy mojego guru, ale okolicznosci i podejscia ISKCONU do sprawy. I jak juz w kilku innych miejscach zaznaczylam, uwazam ze to powinno byc stanowczo zmienione w Iskconie, inaczej bhaktowie ktorzy chca wiedzy a potrzebuja instrukcji, ida do nie do innych instytucji lub na uniwersytety.

A dlaczego nie moga skonczyc z oazyjnym podejsciem samodzielnie? przeciez mozna samemu czytac ksiazki.

[Kula-pavana]

Pierwsza inicjacja (hari-nama) to oficjalne rozpoczecie zycia duchowego wedlug wskazowek mistrza duchowego z autoryzowanej linii sukcesji uczniow i przyjecie do sangi (towarzystwa uczniow) tej linii wedlug slubow i zobowiazan w niej obowiazujacej. Etap "praktyczny", a raczej jego poczatek.

Druga inicjacja: otrzymanie swietej mantry Gayatrii z linii sukcesji uczniow i rozpoczecie glebszego etapu zycia duchowego wlasnie przez medytacje na mantrze Gayatri. Do etapu praktycznego dochodzi rozpoczecie etapu "mistycznego" zycia duchowego.

[balarama11]

Ja to widzę tak
Guru jest tym kimś kto prowadzi nas do Boga , do Kryszny
Inicjacja[ta w sercu] oznacza podanie ręki - i nasz Mistrz Duchowy prowadzi nas do Kryszny

[Rasasthali]

[/quote] A dlaczego nie moga skonczyc z oazyjnym podejsciem samodzielnie? przeciez mozna samemu czytac ksiazki.[/quote]

Czytanie ksiazek to nie wszystko. Aby zrozumiec potrzebna jest iluminacja osoby oswieconej. Ta literatura ktora mamy w zasiegu nie bedzie zrozumiala dla kazdego, nauczyciel pomaga tez w systematycznej nauce. Takie bylo podejscie tradycyjne.

guru=nauczyciel nie nauczajacy, choc to drugie znaczenie moze miec miejsce nie powinno przewazac. To temat na inna dyskusje.

Jednak ja prosilam w tym watku o osobiste przemyslenia osob ktore przyjely inicjacje lub w bliskim czasie zamierzaja.