Horoskop Maharaja

System przekazywania wiedzy - parampara, guru-sadhu-śastra, guru i uczeń. "Jeśli słucha się z właściwego źródła, wtedy proces działa bardzo szybko. Na ogół ludzie jednak słuchają od nieautoryzowanych osób. Takie nieautoryzowane osoby mogą być bardzo uczone, biorąc pod uwagę ich akademickie kwalifikacje, ale ponieważ nie przestrzegają one zasad służby oddania, słuchanie od nich staje się po prostu stratą czasu. Czasami teksty są interpretowane zgodnie z modą, dla zaspokojenia własnych osobistych celów. Zatem, po pierwsze, należy wybrać kompetentnego i bona fide mówcę i wtedy słuchać od niego. Kiedy proces słuchania jest doskonały i kompletny, inne procesy stają się automatycznie doskonałymi w ich własny sposób. - 01.08.36 Zn.
Harry
Posty: 95
Rejestracja: 30 sty 2008, 01:12

Post autor: Harry » 25 lis 2008, 11:12

To proste,

z jej karmicznych uwarunkowań wynikało, że powinna siedzieć zamknięta w betonowym bunkrze i produkować kije do szczotki.

(może to mówił horoskop)

jednak dzięki jej kontaktowi z wielbicielami jej karma cudownie została przemieniona, jak jad żmiji w mleko z miodem:

Ama przebywa
* nie "zamknięta na zawsze", tylko "całymi dniami"
* nie "w betonowym kratowanym bunkrze", lecz "w naturalnie klimatyzowanym budynku świątynnym"
* produkując nie "kije do szczotek", lecz szyjąc "ubranka Bóstwom"...

może więc to tak?


:D

Awatar użytkownika
gndd
Posty: 457
Rejestracja: 23 lis 2006, 18:24

Post autor: gndd » 25 lis 2008, 11:48

Harry pisze:Ama przebywa
* nie "zamknięta na zawsze", tylko "całymi dniami"
* nie "w betonowym kratowanym bunkrze", lecz "w naturalnie klimatyzowanym budynku świątynnym"
* produkując nie "kije do szczotek", lecz szyjąc "ubranka Bóstwom"...

może więc to tak?
No fakt. Parametry podobne. W sumie, to czy siedzi się za kratkami za popełnione przestępstwo czy też jest się "zamkniętym" w świątyni z powodów niezależnych, to na jedno wychodzi. :lol:
Govindanandini

We don't get it, so we fear it. (Bob Geldof)
http://podserve.biggu.com/podcasts/show/iskcon-studies
http://www.flickr.com/photos/12994088@N06/sets/72157601908066950/

Awatar użytkownika
RafalJyot
Posty: 976
Rejestracja: 23 lis 2006, 13:55
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: RafalJyot » 25 lis 2008, 12:46

Caturmukha dasa pisze:
Paramjyoti dasa pisze:[...]
Powiem Ci w skrocie: Roznimy sie i to bardzo- przynajmiej na polu Astrologi.

Ja nie uznaje Twojej szkoly. Domyslam sie wiec ze ty Mojej rowniez. [...]
Dlaczego ??? Na czym polega ta WIELKA różnica ? Jeśli jedna szkoła kładzie większy nacisk na jakiś aspekt, to czy nie może uzupełniać drugiej skoro źródło (Jyotish) jest to samo, a jeśli źródło jest to samo i mają one prowadzić do podobnych wniosków (jeśli bona fide), to dlaczego nie uznawać innej szkoły ? Czegoś tu nie rozumiem.

Dzięki za odpowiedź.
Różnice mogą opierać się na nastroju, podejściu itd; jedna może kłaść większy nacisk na śabda, druga na niezależny research. Np. niektóre szkoły uważają, że moolatrikona Księżyca to Rak albo, że Shani nie rządzi Vayu a Prhtvi tattvą co jest dewiacją śabda, gdyż Brhat Parasara twierdzi inaczej, zatem ktoś może wysunąć teorię, że Brhat Parasara Hora Śastra w obecnej wersji zawiera błędy, gdyż jego eksperymenty przekonują go bardziej. Różne szkoły również nie zgadzają się ze sobą w niektórych aspektach, niektóre szkoły przyjmują schemat 7 charakaraków, niektóre 8; niektóre opierają się na aspektach planetarnych jedynie uważając je za aspekty Parasary, natomiast inni również włączają aspekty znakowe - zatem te szkoły dochodzą do różnych wniosków więc istnieją debaty, różne prognozy wydarzeń itd. Do różnych osób przemawiają inne aspekty, nastroje w zależności od natury. Dla jednych ważne jest aby szkoła miała Vaisnava-sraddhe, dla innych ważne jest przekonanie, że nauczanie jest w pewnej tradycji, która ciągnie się od Pana Brahmy - inni znowu przekonani są bardziej do aspektu mistycznego. Dla jednych ważna jest duchowość w Jyotish, inni skupieni są jedynie na prognozie zjawisk materialnych uważająć że duchowość nie jest kontrolowana przez Jyotish. Konkludując istnieją nie tylko odmienne nastroje ale również sama teoria/technika może być inna lub mniej/bardziej rozwinięta w zależności od shakti, która dana szkoła posiada.

Zatem istnieje tyle ścieżek ile przekonań, każdy wybiera to co mu odpowiada; jak to mówił Fichte jaki człowiek taka filozofia.
klim krishna klim

[Jyotish] http://rohinaa.com

mantra has changed our lives

Awatar użytkownika
RafalJyot
Posty: 976
Rejestracja: 23 lis 2006, 13:55
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: RafalJyot » 25 lis 2008, 12:50

gndd pisze:
Jana-Priya pisze:Przepowiednia dla jakiejś osoby, że będzie siedzieć w kryminale też może się okazać błędna i to wcale nie musi oznaczać pomyłki astrologa.
Pewna Bhaktinka, nazwijmy ja Ama, wydała się za dżentelmena z zamorskiego kraju i wyemigrowała tam z mężem. Mieszkali przy świątyni HK. Ponieważ Ama ma w łapkach dryg artystyczny, więc zaangażowano ją z miejsca w różne projekty architektoniczno-dekoracyjno-krawieckie. Była zajęta od rana do wieczora i nawet nie była w stanie wyjść poza świątynię, bo było to też niebezpieczne dla białej kobiety.

Pewnego razu pojawił się astrolog, robiący horoskopy różnym bhaktom, więc i Ama poprosiła o horoskop. Astrolog parę razy pytał czy podała mu prawidłowe parametry, a w końcu rozłożył ręce i powiedział:
- Nie rozumiem ale horoskop mówi, że siedzisz w kryminale.
To dlaczego nie siedziała w kryminale? O ile rozumiem, to astrolog się nie pomylił, miał rację.
Skoro nie siedziała a powinna [bazujac na horoskopie] to albo:

a) osoba wykonywała (świadomie bądź nie) remedia by zapobiec więzieniu

b) astrolog się pomylił
Ostatnio zmieniony 25 lis 2008, 12:50 przez RafalJyot, łącznie zmieniany 1 raz.
klim krishna klim

[Jyotish] http://rohinaa.com

mantra has changed our lives

Harry
Posty: 95
Rejestracja: 30 sty 2008, 01:12

Post autor: Harry » 25 lis 2008, 12:50

No nie wiem czy to wychodzi na jedno? :lol:
Trzeba by zapytać kogoś kto był zamknięty

Może Rafał? przedtem pisywał "from jail", teraz z "warszawy" - może on będzie wiedział, jak to jest?

8)

Awatar użytkownika
RafalJyot
Posty: 976
Rejestracja: 23 lis 2006, 13:55
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: RafalJyot » 25 lis 2008, 12:53

gndd pisze:
Harry pisze:Ama przebywa
* nie "zamknięta na zawsze", tylko "całymi dniami"
* nie "w betonowym kratowanym bunkrze", lecz "w naturalnie klimatyzowanym budynku świątynnym"
* produkując nie "kije do szczotek", lecz szyjąc "ubranka Bóstwom"...

może więc to tak?
No fakt. Parametry podobne. W sumie, to czy siedzi się za kratkami za popełnione przestępstwo czy też jest się "zamkniętym" w świątyni z powodów niezależnych, to na jedno wychodzi. :lol:
To niemożliwe. By siedzieć w więzieniu bandhana yoga musi składać się z malefików, by mięc tzw. house-arrest yoga musi zawierać benefiki. To zupełnie inna yoga.

Zatem po prostu przez remedia skorygowała karmę, albo co jest bardziej prawdopodobne astrolog się pomylił.
klim krishna klim

[Jyotish] http://rohinaa.com

mantra has changed our lives

Awatar użytkownika
RafalJyot
Posty: 976
Rejestracja: 23 lis 2006, 13:55
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: RafalJyot » 25 lis 2008, 12:55

Harry pisze:No nie wiem czy to wychodzi na jedno? :lol:
Trzeba by zapytać kogoś kto był zamknięty

Może Rafał? przedtem pisywał "from jail", teraz z "warszawy" - może on będzie wiedział, jak to jest?

8)
W tym roku w Serbii na kursie Jaimini omawialiśmy przykłady osób, które siedziały w więzieniu i były to również osoby bardzo duchowe jak Sri Aurobindo więc podejrzewam, że astrolog się pomylił. Pewnie zapamiętał jakąś śloke z Parasary i użył ją bez kontekstu.
klim krishna klim

[Jyotish] http://rohinaa.com

mantra has changed our lives

Waldemar
Posty: 743
Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03

Post autor: Waldemar » 26 lis 2008, 02:03

Chyba chodziło mu o to, że jako dusza jest uwięziona w ciele materialnym.

Awatar użytkownika
RafalJyot
Posty: 976
Rejestracja: 23 lis 2006, 13:55
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: RafalJyot » 26 lis 2008, 03:28

Kiepska forma wybrnięcia z sytuacji :lol:
klim krishna klim

[Jyotish] http://rohinaa.com

mantra has changed our lives

Waldemar
Posty: 743
Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03

Post autor: Waldemar » 26 lis 2008, 13:05

Lepsza krytyka niż nic. :)

ODPOWIEDZ