Dowcip

Śmiech to najkrótsza odległość między ludźmi
Awatar użytkownika
padmak
Posty: 730
Rejestracja: 24 lut 2009, 01:01
Lokalizacja: Birmingham/Milanówek
Kontakt:

Re: Dowcip

Post autor: padmak » 22 sty 2012, 20:53

Do szpitala przywieziono rannego szejka. Jego ciężki stan wymagał przetoczenia krwi od odpowiedniego dawcy. Akurat był w szpitalu rabin, który miał tę samą grupę krwi.
Rabin zgodził się pomóc i wkrótce szejk wyzdrowiał.
W podziękowaniu szejk "obsypał" rabina złotem i kosztownościami. Rabin był bardzo zadowolony.
Nie minęło wiele czasu i znów sytuacja się powtarza.
Ranny Szejk potrzebuje krwi, więc wołają Rabina. Ten pamiętając hojność szejka bez wahania oddaje swoją krew.
Szejk zdrowieje, wraca do domu, ale tym razem nic nie daje rabinowi.
Zdziwiony Rabin pyta szejka dlaczego wcześniej był taki hojny a tym razem nic mu nie ofiarował.
Na to szejk odpowiada:
-Widzisz Rabii, teraz to już we mnie płynie żydowska krew....
:)

Awatar użytkownika
trigi
Posty: 2068
Rejestracja: 09 sie 2011, 13:38
Lokalizacja: UK

Re: Dowcip

Post autor: trigi » 22 sty 2012, 21:16

Pewnego razu Bóg chciał sobie zobaczyć, jak żyją ludzie na Ziemi. Kazał sobie sprowadzić telewizor, włączył a tu rodzi kobieta! Męczy się okrutnie, krzyczy, więc Bóg pyta:
- Co to jest? Dlaczego ta kobieta się tak męczy?!
- No bo powiedziałeś:"I będziesz rodziła w bólu" - odpowiada któryś anioł.
- Tak? No... Tego....Ja tylko tak żartowałem.
Przełącza program - górnicy. Zharowani,spoceni,walą kilofami. Bóg pyta:
- A to co to jest?! Oni muszą tak się męczyć?!
- Ale sam powiedziałeś: "I w trudzie będziesz pracował"...
- Oj "powiedziałeś, powiedziałeś" - mówi Bóg, drapiąc się w głowę - to takie żarty były, ja żartowałem... Przełącza program a tam piękna, wielka świątynia, bogato zdobiona od wewnątrz i z zewnątrz. Przed nią luksusowe lśniące samochody, w środku gromada biskupów - dobrze odżywieni, pięknie ubrani, zrelaksowani itd,itp.
Bóg się uśmiecha promieniście:
- O to mi się podoba! Co to jest?
- A to są właśnie ci, którzy wiedzą, że żartowałeś.

Awatar użytkownika
trigi
Posty: 2068
Rejestracja: 09 sie 2011, 13:38
Lokalizacja: UK

Re: Dowcip

Post autor: trigi » 22 sty 2012, 21:29

Czym różni się ksiądz od policjanta?
- Ksiądz mówi: "Pan z wami", a policjant: "Pan pozwoli z nami".

Przychodzi Piotr Adamczyk do supermarketu i prosi o worek ziemi. Tej ziemi. :D

Przychodzi student do spowiedzi, klęka i mówi:
-Ojcze zgrzeszyłem
Na to ksiądz:
-Pijesz?
Student:
-A masz?

Archeologom udało się całkowicie odszyfrować napis na płytach darowanych Mojżeszowi. Okazało się, że przykazanie było tylko jedno:
"Nie z czasownikami pisze się osobno. Na przykład: nie zabijaj, nie kradnij, nie cudzołóż, itd."

Awatar użytkownika
trigi
Posty: 2068
Rejestracja: 09 sie 2011, 13:38
Lokalizacja: UK

Re: Dowcip

Post autor: trigi » 22 sty 2012, 21:37

- Babciu, dlaczego masz takie wielkie uszy?
- Żeby lepiej odbierać Radio Maryja.

Wchodzi pijak na dworzec autobusowy, szuka wolnego miejsca, ale nie ma dużego wyboru, więc siada obok księdza. Ksiądz niezadowolony, bo pijak "wonie" alkoholem, z jednej kieszeni wystaje mu butelka, z drugiej papierosy. Pijak wyjmuje gazetę i czyta. Po chwili zwraca się do księdza z pytaniem:
- Może mi ksiądz powiedzieć co powoduje artretyzm?
Ksiądz pomyślał: no! teraz mu palnę kazanie! - i zaczyna:
- Jeżeli nadużywasz alkoholu, papierosów, prowadzisz życie niemoralne - cudzołożysz, kradniesz, nie szanujesz wartości - to Bóg zsyła artretyzm!
Pijak pokiwał ze zdziwieniem głową, zakrył się gazetą i czyta dalej. Po chwili księdzu głupio się zrobiło, że tak z góry potraktował bliźniego, zaczyna w pojednawczym tonie:
- Przepraszam, wiem że tak nie powinienem, a jak długo pan ma ten artretyzm?
- Kto? Ja? - dziwi się pijak - ja nie mam, właśnie czytam, że papież ma!...

- Czy Ewa zdradzała Adama?
- Tego dokładnie nikt nie stwierdził, ale niektórzy uczeni uważają, że człowiek pochodzi od małpy...
Dla równowagi na koniec pozytyw o kobietach:

Kim był Jezus?
Trzy dowody na to, że Jezus był Meksykaninem.
1. Miał na imię Jezus
2. Był dwujęzyczny
3. Władze go nie lubiły.
Ale możemy też wysnuć wniosek, że JEZUS BYŁ CZARNY
1. Mówił do wszystkich 'bracie'
2. Lubił Gospel
3. Nie miał uczciwego procesu
Równocześnie jednak mamy dobre argumenty na to, że JEZUS BYŁ ŻYDEM
1. Wszedł w Interes Ojca
2. Mieszkał w domu aż do ukończenia 33 lat.
3. Był pewien, że jego Matka była dziewicą, a ta z kolei była pewna, że On jest Bogiem
Znakomicie możemy udowodnić też, że JEZUS BYŁ WŁOCHEM
1. Gestykulował
2. Pił wino do każdego posiłku
3. Używał oliwy z oliwek
Udowodnimy też niezbicie, że JEZUS BYŁ KALIFORNIJCZYKIEM
1. Nigdy nie obcinał włosów
2. Chodził boso
3. Rozpoczął nową religię.
Równocześnie możemy przypuszczać, że JEZUS BYŁ IRLANDCZYKIEM
1. Nigdy się nie ożenił
2. Ciągle opowiadał różne historie
3. Uwielbiał jarzynki i wszelakie zielsko.
Choć z pewnością najdalej idącym wnioskiem jest ten, że JEZUS BYŁ KOBIETĄ
1. Musiał nakarmić tłumy akurat wtedy, kiedy nie było nic do jedzenia.
2. Usiłował nauczać facetów, którzy NIC NIE KUMALI
3. Nawet gdy był już martwy musiał wstać, bo ciągle miał coś do zrobienia.

Awatar użytkownika
trigi
Posty: 2068
Rejestracja: 09 sie 2011, 13:38
Lokalizacja: UK

Re: Dowcip

Post autor: trigi » 23 sty 2012, 07:31

Przeor klasztoru przechadza się po kaplicy zakonu, patrzy, a tu jakis mnich obraca sobie na palcu różaniec. podchodzi do niego i mówi:
- co robisz? nie wiesz, że na każdym paciorku siedzi anioł, a na krzyżyku archanioł?
mnich przestał, przeor odchodzi. mnich patrzy na różaniec i mówi:
- anioły? archanioł? no to trzymajcie się mocno chłopaki...

- Przepraszam panią bardzo, jak daleko do siedziby o. Rydzyka?
- Rzut beretem.

Benedykt XVI postanowił zjednać sobie Polaków i szybko zaczął się uczyc mówić po polsku. Podczas jednego ze spotkań z wiernymi z naszego kraju wygłasza pozdrowienia w naszym ojczystym. Po każdym zdaniu rozentuzjazmowany tłum krzyczy
-jeszcze, jeszcze...
Papież cieszy się z reakcji wiernych, ale po kilkunastu frazach zaczyna mu już brakowac słów, a tu tłum wciąż się domaga
jeszcze, jeszcze
Benedykt nie zna juz więcej słow, szuka jednak goraczkowo w pamięci i nagle jest...
-obrońcy poczty gdańskiej poddajcie się

Dwie rybki w akwarium pływając dyskutują i jedna do drugiej mówi:
- okej, przypuśćmy, że nie ma Boga. To kto, twoim zdaniem, zmienia wodę w
akwarium???????!!!

I rzekł Pan: Gdyby pytali ateiści - to mnie nie ma!
Siedzi p. Bóg na pustyni, widzi nadchodzących Filistynów.
- Poczekajcie chwilę, chcecie być moim narodem wybranym?
- A jakby to miało być?
- No ... ja bym się wami opiekował, a wy wypełnialibyście takie moje przykazanie.
- Jakie?
- No ... nie zabijaj.
- O nie, nie chyci, to my już sobie pójdziemy.
P. Bóg siedzi dalej, idą Fenicjanie.
- Poczekajcie chwilę, chcecie być moim narodem wybranym?
- A jak by to miało być?
- Ja się wami opiekuję, a wy wypełniacie moje przykazanie.
- Jakie?
- No ... nie kradnij.
- O nie, nie chwyci, to nie u nas.
Poszli. P. Bóg siedzi dalej, idą Żydzi.
- Poczekajcie chwilę, chcecie być moim Narodem Wybranym?
- Czemu nie? A jakby to miało być?
- Będziecie pod moją opieką, ale dam wam przykazanie.
- A ile by to kosztowało, to przykazanie?
- No ... nic.
- No to - dziesięć!

Dwoch Zydow:
-Icku, moj syn sie ochrzcil. Co mam zrobic?
-No to rzeczywiscie problem. A do Najwyzszego sie zwracales?
-Pewnie
-I co On na to?
- Ze bardzo dobrze mnie rozumie - Jego tez sie ochrzcil. Polecil mi zrobic to samo co On - sporzadzic nowy testament.

Zajadły tłum otacza nierządnicę, a Jezus mówi: Ten spośród was, kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem.
W powietrzu świsnął kamień.
Jezus: Mamo, nie wtrącaj się.
Dobra, chyba starczy.

Awatar użytkownika
padmak
Posty: 730
Rejestracja: 24 lut 2009, 01:01
Lokalizacja: Birmingham/Milanówek
Kontakt:

Re: Dowcip

Post autor: padmak » 23 sty 2012, 18:15

trigi pisze: Benedykt XVI postanowił zjednać sobie Polaków i szybko zaczął się uczyc mówić po polsku. Podczas jednego ze spotkań z wiernymi z naszego kraju wygłasza pozdrowienia w naszym ojczystym. Po każdym zdaniu rozentuzjazmowany tłum krzyczy
-jeszcze, jeszcze...
Papież cieszy się z reakcji wiernych, ale po kilkunastu frazach zaczyna mu już brakowac słów, a tu tłum wciąż się domaga
jeszcze, jeszcze
Benedykt nie zna juz więcej słow, szuka jednak goraczkowo w pamięci i nagle jest...
-obrońcy poczty gdańskiej poddajcie się
Przypomniał mi się inny fakt z mówienia po polsku, przez obecnego papieża:
Miał powiedzieć:
"...Polacy, pozdrawiam was czule"
A wszyscy usłyszeli:
"...Polacy, pozdrawiam was ciule" :)

Awatar użytkownika
trigi
Posty: 2068
Rejestracja: 09 sie 2011, 13:38
Lokalizacja: UK

Re: Dowcip

Post autor: trigi » 23 sty 2012, 19:43

- Jak wyznawcy Kriszny śpiewają kolędy?
- Merry Christmas - Merry Christmas - Christmas Christmas - Merry Merry...

Jednemu naukowcowi urodziły się bliźnięta. Jedno ochrzcił w Kościele, drugie zostawił jako próbkę kontrolną.

jak terroryści muzułmańscy załatwiają swoje sprawy?
za jednym zamachem

Idzie misjonarz przez pustynię i spotyka lwa. Przerażony modli się "Boże spraw aby to zwierze miało chrześcijańskie uczucia". Na to lew: "Boże pobłogosław ten dar, który zaraz będę spożywał".

Boże Narodzenie. Dziewczynka mówi do swojej mamy:
"Mamo, mamo a może zaśpiewamy jakąś kolęde???"
Na co mama jej odpowiada:
"A jaką kolędę lubisz najbardziej???"
Mała dziewczyna po chwili zastanowienia odpowiada:
"Najbardziej to lubię tą o rzepie ..."
Mama dziewczynki odpowiada zdziwiona:
"Ale przecież nie ma kolędy o rzepie..."
Na co dziewczynka odpowiada tak ...:
"A właśnie że jest!!!"
... i zaczyna śpiewać:
"Że panna czysta, że panna czysta..."

- Dlaczego Mojżesz przeprowadził Żydów przez Morze Czerwone...?
- Bo się wstydził przez miasto... ups

Awatar użytkownika
trigi
Posty: 2068
Rejestracja: 09 sie 2011, 13:38
Lokalizacja: UK

Re: Dowcip

Post autor: trigi » 02 lut 2012, 08:56

Przed bramą nieba staje ksiądz i kierowca autobusu. święty Piotr mówi:
- Ty kierowco do nieba, a ty księże do czyśćca.
- Ale czemu tak? - pyta ksiądz.
- Bo widzisz, jak ty prawiłeś kazania to wszyscy spali, a gdy on prowadził autobus to wszyscy się modlili.

Podczas kolędy ksiądz wręczył małemu chłopczykowi obrazek z wizerunkiem świętego. Mały obejrzał obrazek i pyta:
- Masz więcej?
Ksiądz dał mu jeszcze cztery. Mały pooglądał wszystkie i pyta:
- A z dinozaurami masz?

Facet co tydzień dawał księdzu po 10 zł na tacę... ale od pewnego czasu kładł tylko po 5 zł... Proboszcz w końcu zagadnął parafianina jaka jest przyczyna niższych datków.
Facet mówi - syn poszedł na studia, ma wydatki, muszę mu jakoś pomagać.
Na to proboszcz: "Ale czemu z moich pieniędzy??"

Jaki jest najmocnijeszy trunek ?
- Wino mszalne. Jeden pije, wszyscy śpiewają.

przychodzi baba do lekarza::
- panie doktorze, jestem skonana...
- taaa, a ja z gwiezdnych wojen..

Pijany facet podchodzi do konfesjonału, ale nic nie mówi. Po pewnym czasie zniecierpliwiony ksiądz puka, chcąc ośmielić wiernego do wyznania grzechów.
- Nie masz co pukać koleżko - słyszy w odpowiedzi. - Z tej strony tez nie ma papieru.. :wink:

Awatar użytkownika
trigi
Posty: 2068
Rejestracja: 09 sie 2011, 13:38
Lokalizacja: UK

Re: Dowcip

Post autor: trigi » 21 lip 2012, 12:52

Lustereczko powiedz przecie, kto jest najpiękniejszy na świecie?:
http://www.telegraph.co.uk/earth/earthp ... me=2279937
przystojniaczek... :wink:
GO VEGE!
http://www.telegraph.co.uk/earth/earthp ... me=2283086

Awatar użytkownika
Martanda Dasa
Posty: 965
Rejestracja: 15 sty 2008, 11:53
Lokalizacja: Śri Vrindavan Dhama

Re: Dowcip

Post autor: Martanda Dasa » 21 lip 2012, 14:25

Wiesz, ja mam do czynienia z malpami codziennie. Jak tak bardzo lubisz malpy to zapraszam do Sri Vrindavana Dhama. Odechce Ci sie w bardzo krotkim czasie.
Zawsze myśl o Śri Vrindavan Dhama i nigdy o Niej nie zapomnij. Nasze wieczne, doskonałe, transcendentalne i słodkie jak nektar przeznaczenie.

http://www.24hourkirtanmayapur.com/
http://mayapur.tv/
http://vrindavan.tv/

ODPOWIEDZ