Przeznaczenie, czy coś tam

Śmiech to najkrótsza odległość między ludźmi
yogamaya

Przeznaczenie, czy coś tam

Post autor: yogamaya » 29 sie 2007, 20:55

Levi nie może się zdecydować, kim miałby zostać jego syn. Idzie więc do rabina i pyta o radę. Rabin radzi:

- To całkiem proste. Połóżmy na stole Talmud, Torę i parę banknotów, a on niech wybiera. Jeżeli wybierze Talmud - zostanie rabinem. Jeżeli Torę - zostanie prawnikiem. Jeżeli zaś sięgnie po pieniądze - zostanie człowiekiem interesu.

Levi zgadza się i przywołuje syna. Ten rzuca okiem na przedmioty leżące na stole i BIERZE WSZYSTKO. Levi jest zakłopotany:

- I kim on będzie?

Na co rabin odpowiada:

- Katolickim kapłanem.

Awatar użytkownika
sabinq
Posty: 21
Rejestracja: 12 gru 2007, 02:08
Lokalizacja: bochnia tarnoof

Post autor: sabinq » 19 gru 2007, 23:06

kapłan prawosławny, greckokatolicki i rzymskokatolicki dyskutują na temat tego w jaki sposób dzielą pieniądze z tacy..
kapłan prawosławny mówi: ja rzucam pieniądze na stół, co na nim zostanie to Boga co spadnie to moje
greckokatolicki mówi : ja rzucam je na talerz co wpadnie to Boga a co nie to dla mnie
a rzymskokatolicki: ja podrzucam tace do góry, ile tam zostanie to Bóg sobie jush wziął, a co na dół zpowrotem spadnie to tego już nie chciał.

ODPOWIEDZ